LIPCOWKI 2015

Też już czasem coś czuję, nie pamiętam, czy się chwaliłam Na razie bardzo delikatnie i tylko czasami, najczęście po prawej stronie u dołu (na środku odczucia tłumi łożysko, bo tam właśnie jest). Coś jakby pukanie w szybkę z drugiej strony albo czasem jakby mała rybką pluskała

Gratulacje jestem ciekawa jakie to uczucie. Ja czuje tylko bulgotanie,przelewanie wody czy tez tak miałyście?tez z niecierpliwością czekam na poniedziałkową wizytę u mojego lekarza.czy mężowie chodzą z Wami do gabinetu?

Hej ;* ja dziś trochę wyrwana z życia bo Kubulek jednak dostał gorączki do 39 stopni i taki Łukaszek był cały dzień ze mnie nie odstepowal Bidulek ;( dostał antybiotyk. Na szczęście Osluchowo czysto
gratuluję ruchów to cudowne uczucie ja czuje takie ruchy jak Agusia ale przez brzuch jeszcze nie czuć

Tysiiak zdrówka dla Kubusia
Agge gratki pierwszych ruchów
Ewela ja mam tak samo jak Ty ale mam nadzieje,ze nie długo sie to zmieni Ze mna M nie wchodzi do gabinetu
Andziulka Gratki córci super,że wszystko ok
U mnie znowu biało a wiatr wieje jak cholera
Dziś mam dzień leniuchowania jedziemy na obiadek do mamusi

U mnie też przez brzuch jeszcze nie czuć, tylko od środka. Mąż bardzo chce też poczuć i przykłada rękę, ale dzidziuś właśnie wtedy idzie spać i nie dokazuje U mnie też na początku było delikatne bulgotanie, a następnego tygodnia już nie miałam wątpliwości, więc mamusie, które czekają i jeszcze nie czują: to już tuż tuż, lada dzień poczujecie Do lekarza ze mną mąż nie chodzi za zwykłe wizyty, ale był na usg genetycznym i wybiera się na połówkowe. Grzecznie zapytałam doktora, czy może wejść i pozwolił, więc mam nadzieję, że na połówkowym też będziemy razem patrzeć na maleństwo Staram się jeszcze nie przywiązywać za bardzo do myśli, że to dziewczynka, bo jeszcze może się okazać odwrotnie, ale bardzo chciałabym już wiedzieć tak prawie na pewno

Hey Mamuśki
U mnie dziś znowu pada snieg miałam dziś głupie sny
Tysiiak jak tam Kubula?
Agge już nie długo ślub a i wizyta dziś jak dobrze pamiętam?

ojjj ja też gratuluję ruchów u nas bulgotki są po za tym jeszcze nic nie czuję, małż przykłada rękę, ucho i nasłuchuje musimy być cierpliwymi rodzicami już na wstępie nooo i zanim przez moje tłuszczyki kopniaki poczujemy to pewnie też potrwa
Jeśli chodzi o badania to mój mąż na wizytach prywatnych jest zawsze ze mną przy całym badaniu na luzaka a w Lux Medzie siedzi pod gabinetem ale tam nie mamy USG więc luzik

AgusiaKRK my niby już po raz kolejny 3 chyba utwierdzają że dziewczynka nawet mam foteczkę USG gdzie widać, że dziewczynka i faktycznie wiadomo najważniejsze żeby zdrowa Niunia była nawet jeśli okaże się hahah facecikiem

Ze mną M. też nie chodzi
No ślub już za 5 dni :o i dziś wizyta ja wczoraj znowu poczułam ruchy wieczorem, M. przyłożył rękę do brzucha i też 2 razy poczuł

Agge oczywiście obowiązkowo nam sie melduj po wizycie zazdraszczam tych ruchów ja tez chcę I fotki ze ślubu oczywiście też chętnie zobaczymy

Jeszcze 4 godziny do wizyty, wariuję normalnie a wcześniej jeszcze jadę odebrać suknię z wszystkimi dodatkami i dekoracje na samochód ^^
No te ruchy to coś cudownego, a M. jaki ucieszony wczoraj był jak poczuł zaczął całować brzuszek

A w czwartek jeszcze egzamin na prawko. Dziś mi się śniło, że zdałam... i byłam taka szczęśliwa i w tym momencie budzik zadzwonił... ;P

Agge - daj znać po wizycie. Ciesz się, że jeszcze tylko 4 godz - ja mam na 18

Na fotki czekamy.
U mnie Młoda tak w brzuchu buszuje, że dziś w nocy mnie obudziła

Ze mną Mąż chodzi i na wizyty i do gabinetu..

Achh - już niedługo połówkowe

Tyssiak - jak Kuba? U mnie Hania już lepiej, tylko zaczęła wypluwać lekarstwa Dziś w antybiotyku była ona, ja i bujaczek


PS. A tu macie moje brzuszysko

Agge zleci raz dwa trzymam kciuki za egzamin
Lizzy do 18 moment zleci czekam też na info z Twojej wizyty

Lizzy: piękny, zgrabny, okrąglutki brzuszek

Dajcie znać koniecznie dziewczyny, jak było na wizycie!

Taaa Zancik - zleci - właśnie w ramach zabijania czasu umyłam łazienkę

no to czekamy na relacje z wizyt i foteczki, foteczki, foteczki

Lizzy super brzuszek taka fajna piłeczka

Kubuś już bez gorączki ale kaszel nadal męczy strasznie liczę jutro na poprawę bo to będzie 3 doba antybiotyku...
Idziemy dalej ogarniać domek z Kubuniem i potem będe robić ciasto marchewkowe - pierwszy raz- trzymajcie kciuki