Marcóweczki 2016

Paula wózek fajowy - a ta biała tekstura (czy jak to nazwać ) - to przejście z granatu do białego dołu gondoli to materiał?? chyba tak, bo motyw powtarza się na budzie

malutka - link wysłany

Tak, to jest ta wersja z Eko Skórą

Paulina piękny wózek
malutamilka ja też wysłałam linka
U mnie dalej straszne drętwienie rąk, nie wiem jak to będzie dalej bo nic nie mogę zrobić przez te ręce przez większą część dnia, ehh no i moje zakupy z allegro jeszcze w ogóle nie przyjechały i zaczyna mnie to denerwować

Hejka
Heh wczoraj bylam na badaniach prenatalnych III trymestru i u nas nie jest za ciekawie... Pan dr stwierdzil u mojego malego poczatki Hipotrofii Juz 2 wizyty pod rzad jego obwod brzuszka wychodzil mniejszy o ok 1,5tyg w stosunku do reszty parametrow i wczoraj tez tak wyszedl, a jest to skutkiem tego ze przeplywy ma juz slabe w pepowinie i moje lozysko zaczyna po woli szwankowac Lekarz mowi zebym sie nie martwila, bo to jest dopiero pocztek tego i spokojnie do 35tyg powinnam wytrzymac, bo to nie rozwinie sie z dnia na dzien tylko trzeba czasu, a moze byc tez tak, ze zatrzymie sie na tym etapie co jest, ale to trzeba obserwowac... Za tydzien mam jechac na kontrole tego, ale dzisiaj bede dzwonic do mojego prowadzacego i z nim rozmawiac jak on to widzi... Maly ma poki co 1750gram i miesci sie w normach, reszte narzadow ma zdrowych, co mnie cieszy
Troche mnie to podlamalo I powiem szczerze, ze mam juz serdecznie dosyc ciazy i tego wszystkiego czwarta ciaza i ciagle cos nie tak

Gosia, nie wiem co to takiego ale jak lekarz mówi że jest dobrze to tak musi być. Jesteś już tak daleko że musi być dobrze. Ważne że synek zdrowy jest. Moja znajoma urodziła przez cc w 32 tygodniu chłopca z waga 1490g bo był słaby przepływ przez pepowine i to właśnie wyszło przy tych III prenatalnych i chłopczyk jest droga normalnie funkcjonuje i wygląda jak moja córka mimo że się urodził dwa miesiące przed terminem porodu a w rzeczywistości różnica była by 3 miesiące. Także głową do góry. Teraz już będzie dobrse

Malutka to Twoja znajoma miala dokladnie to samo co ja teraz, czyli hipotrofie, a to jest to ze dziecko nie ma dostarczanej odpowiedniej ilosci skladnikow odzywczych przez lozysko, bo ono szwankuje i przez to jest mniejsze niz powinno byc, a czasami calkowicie zatrzymuje sie z rozwojem na pewnym etapie ciazy... U mnie jest sam poczatek i trzeba to obserwowac... bede dzwonic do mojego gina co robimy, ale cos czuje, ze jutro weznie mnie na oddzial
W wiadomosci wyslalam Ci link do mojego fb

Gosia nie łam się, wszystko będzie dobrze. Słuchaj lekarzy, to sam początek i na pewno rozwiążą ciąże w najlepszym momencie dla dzidzi, żeby był już na tyle duży żeby cieszył mamę po drugiej stronie brzuszka. Nie dziwię ci się jednak, że masz dość ciąży. Mam znacznie mnie problemów w ciąży a i tak już bym chciała żeby Tośka była po drugiej stronie brzuszka :]
malutkamilka ty jesteś milena?

Oj Gosiu, na szczęście Jesteś już w takim tygodniu co Piotruś i poza brzuszkiem da sobie świetnie radę !! Wcale aż tak mało nie waży słuchaj lekarzy, może Twój prowadzący więcej Ci wyjaśni i uspokoi. Kochana na pewno bedzie wszystko dobrze !!! Do 35 tyg. już nie wiele zostało. A co do ciąży to tak jak Ty mam już dość coraz ciężej mi zgaga strasznie męczy, plecy ruchy małej są bolesne, najbardziej uwielbia żebra i pęcherz. W dodatku grzybica się chyba przeplatają, będę dzwonić do gin. Czekam na kuriera z paczką dla małej smoczki, itp. Trzymaj się Gosiu !!! Ps. Malutkakamilka wysłałam moje dane na pw

Gosia, wysłałam Ci priv
Będzie dobrze!

Tak Natalki to ja

Gosia całe szczęście, że jesteś już tak daleko i Piotruś sobie poradzi na zewnątrz - tak jak dziewczyny piszą a skoro lekarz powiedział, że to nie rozwija się gwałtownie i maluszek jeszcze troszkę może posiedzieć w twoim brzuszku to dobrze, im dłużej tym lepiej ale teraz lekarze pomogą Piotrusiowi lepiej się przygotować do przyjścia na świat. Wszystkie tu trzymamy za was mocno kciuki.
Moja paczka z zakupami podobno wyszła do mnie wczoraj więc dzisiaj czekam na kuriera - mam dostać jakieś gratisy za taką zwłokę.

malutkamilka wysłałam ci dane na FB ale widzę, że byłaś szybsza więc już pędzę na fb

Dziekuje dziewczyny, heh oby bylo wszystko ok martwie sie bardzo tym...
Rozmawialam z moim ginem i ide jutro do szpitala, ale to przede wszystkim przez to ze rano mialam wysokie cisnienie ktore mi sie utrzymywalo dosyc dlugo 140-135/80 i chce mi podac leki na nie... Trzymcie mocno kciuki za nas

Gosia mocno zaciskam kciuki !!! Oby Maluszek jak najdłużej posiedział w brzuszku !! Ale tak jak dziewczyny pisały dobrze, że będziesz pod stałą opieką lekarzy !
A kontrolowałaś dziennie ciśnienie? Czy nie miałaś z tym problemów? Wyższe ciśnienie również powoduje słabsze przepływy.
Oby wszystko się unormowało

jak fajnie Was dziewczyny wszystkie zobaczyć

Gosia pewnie że będziemy trzymać kciuki.
Nie denerwuj się bo tylko ciśnienie jeszcze bardziej Ci skoczy. Będziesz w szpitalu porobią jeszcze badania i nie pozwolą stracić Ci Maluszka. Bedzie tym razem dobrze.