Mamusie CZERWIEC 2017

Monia ja ostatnio też miałam niedosyt, nawet zdjęcie z USG bylo niewyraźne, a ja o plci dowiedziałam sie na prenatalnych tam to sprzęt zupełnie lepszy niż u lekarza
Najważniejsze, że dzidzia prawidłowo się rozwija

ja teraz miałam wlasnie prenatalne i na pytanie o plec z góry lekarka powiedziała ze za wcześnie i nawet nie patrzyla.wogole nie omowila nic ze mna tych badan ja w końcu pytam czy wszystko ok to powiedziała ze wszystko dobrze i tyle.ostatnio bylam taka zadowolona po usg a teraz zupełnie inaczej.widzialam ze się meczy ta lekarka bo nie mogla bicia serducha dobrze sprawdzić bo się maly tak wiercil po za tym widziałam tylko ze wielkość mierzyla i przezernosc karkowa a po za tym to nie wiem co mierzyla bo się nie znam ale sporo to usg trwalo.zdjecia tez takie srednie mam

gdzie się wszyscy podziali?

Siemka
Wskoczył mi dziś 11tc wczoraj miała zły dzień :/ aby do czwartku tam na taki sprzet sprzed 20 lat Ale lepsze to niż nic

Idę 20.12 na pobranie krwi tj test podwójny dygam jak nie wiem co.... Czekam na wyniki hpa1a tego się strasznie boję.



Młody mi się dziś tak trzasnal prawie zawalu dostalam
Bawi się jest ok ale strach jest...

Byłam zapisana jeszcze na takim forum beta... I jedna dziewczyna w opisie miała 4 aniołki wiecie jak mnie to przerazalo już tam nie wchodzę.

Monia może miała zły dzień ???
Ja miałam takiego gina przy Antosiku z humorami. Przed wejściem do gabinetubpytalam pielęgniarki jaki ma humor :/ już nie jest nim ginekologiem .

Ktosktos no porządnie sobie kuku zrobił mój ma tendencje do rozwalania wargi. My dziś lepiliśmy z masy solnej mimo że pogoda ładna musimy siedzieć w domu bo Maciej ma katar po pas a w sobotę jego 3 urodziny wiem musi mu się polepszyć

Co do naszych wizyt narzekać nie mogę na każdej wizycie podglądamy dziecko na usg a moja gin uwielbia oglądać dzieci na usg i wszystko opisuje i mówi i pokazuje do tego obowiązkowo na usg mam być synkiem i z mężem dziś 12 tyg i 2 dni 22.grudnia prenatalne nie mogę się już doczekać zazdroszczę że macie to już za sobą.

Ogólnie ostatnio mam same złe dni ciągle się czuję jak bym miała zespół napięcia przedmiesiączkowego. Krzyczę i rzucam się o wszystko po chwili się śmieję a za chwilę płacze już bym wolała chyba mieć mdłości przynajmniej nikt by nie cierpiał z otoczenia. sama nie wiem może to też przez to że cały czas jestem na luteinie niedługo badania krwi mam nadzieje że progesteron będzie już dobry w pierwszej ciąży musiałam barć do 30 tyg ale nie miałam powodów do złości mąż był w pracy ja sama w domu cisza spokój a teraz pełno obowiązków ehh w drugim trymestrze będzie lepiej

Dzisiaj do mnie dzwonili odnośnie badań prenatalnych, z krwi wszystko dobrze wyszło
Kamień z serca

Iwona ja też strasznie impulsywna jestem staram się zrzucić na hormony i tarczycę, bo mi strasznie spadła, a jak miałam kiedyś nadczynność to byłam kłębkiem nerwów. Staram się panować nad nerwami, ale po prostu wybucham. Dlatego dzisiaj przeleżałam połowę dnia

stOkrOtka91 mi też tarczyca bardzo spadła podobno tak jest i tak ma być ale po prostu nie daję sobie rady z tym że krzyczę na synka choć staram się tego nie robić ale kiedy milion razy proszę i nic to nie daję to wybucham jak wulkan znajduję mu zajęcie żeby tylko się nie nudził i głupot nie wymyślał ale jak to 3 latek musi psocić
super że badania masz dobre mi przy każdych wynikach kamień z serca spada i każde usg mnie uspokaja

witam się z rana:)

u mnie tez na bakier z cierpliwoscia.do tego dziewczyny moje ostatnio do grzecznych nie nalezza mowi się do nich jak do sciany nic nie dociera a ja się zloszcze i zaczynam krzyczeć esh..

dobry wieczór niektóre nick wydają mi się znane

Hej mamusie
Mój młody chyba nas sprawdza.

Tyle się napisałam i się post skasował .....

W skrócie mąż nauczył młodego spania z nami a że zaraz dzidzia będzie to żeby młodego nie budziło musi spać u siebie.
W skrócie sam ma go oduczyć bo sam go tego nauczył .... Wkurza mnie

Bylam u hematologa z rakiem brakiem empatii i przedmiotowym traktowaniem człowiek się jeszcze nie spotkałam. Więcej do niego nie pójdę...

I jestem już glodna ooooo

hej aleksia ty tez czerwcowka??

ktosiu no przekichane jak się młody nauczyl z wami spac ciężko będzie go wyprowadzić do siebie ale jak się zawezmiecie na pewno się uda

Witaj aleksia. Systematycznie Was czytam dziewczynki, ale nie mam czasu żeby coś odpisać lub jestem zmęczona że myślę tylko o łóżku. Postanowiłam w tym roku własnoręcznie zrobić czesc prezentów świątecznych i już zaluje że nie zaczęłam we wrześniu. Pewnie też bym tak zrobiła gdybym wiedziała że będę w ciąży:) teraz pozostaje tylko się spiąć i rozsądnie rozłożyć siły. Dowiedziałam się jeszcze że pracuje do 21.12 i później wykorzystaj swój urlop. Także od stycznia siedzę w domu:o okropnie się tego boje, tym bardziej że cała rodzina w Polsce:( a co do wahań nastroju to mnie nie nękają. Mdlosci mam wyłącznie jak jestem głodna, więc muszę się pilnować. Najbardziej dokucza mi chyba zmęczenie i senność. Ale w Nowym Rokumodbije sobie za cały 2016 rok:)

forum nam umiera!!!! chyba ze takie zapracowane wszystkie sa przed swietami?mi tez pasuje się wziąć za porządki a reka mi dokucza caly czas no i checi tez srednie

dave co u ciebie jak po wizycie co z tym krwawieniem??

Hej
Ja po wizycie na fundusz
Sprawdziła mi tylko przeziornosc 0.23
Ja biorę białe bo boli mnie brzuch

22.12 mam dokładne prenatalne

College, praca, święta i inne ważne sprawy, czytam ale nie mam czasu przysiąść i napisać. Lekarz wywrozyl nam w PL chłopaka na 90% ale nie nastawiam się - zobaczymy ruchliwe dziecko i wszystko narazie w porządku