- Posty: 66
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- Natu
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Czekająca :)
Mniej Więcej
13 lata 10 miesiąc temu #128874 przez Natu
kochana u mnie to jest dziwna historia... to nie była planowana ciąża, miałam wtedy 18 lat. Brałam tabletki ale mimo to zaszłam. Potem się dowiedziałam że to dlatego że brałam antybiotyk co osłabia tabletki - nie wiedziałam o tym wcześniej. W między czasie miałam operacje chirurgiczną i byłam do niej całkowicie usypiana. Nie wiedziałam że byłam w ciąży - gdybym wiedziała to pewno bym przesunęła tę operację.
w papierach mam wpisane rozpoznanie poronienie samoistne i tyle. Żadnego leczenia potem nie było ani nic. Teraz biorę tabletki antykoncepcyjne znowu i tyle.
wiem że to może być najgłupsza rzecz na świecie ale wiem....wiem i jestem pewna że to była dziewczynka. Chyba łatwiej mi ze świadomością że wiem że miałam córeczkę a nie jak lekarz mówił - zarodek :/ teraz już jest w ogóle łatwiej ale i tak nie mogę się doczekać starań - i myślę że to właśnie przez tę stratę mam takie mocne parcie na dzidzię.
a u Ciebie jak było?
ps. uhhhhh ale się rozpisałam
w papierach mam wpisane rozpoznanie poronienie samoistne i tyle. Żadnego leczenia potem nie było ani nic. Teraz biorę tabletki antykoncepcyjne znowu i tyle.
wiem że to może być najgłupsza rzecz na świecie ale wiem....wiem i jestem pewna że to była dziewczynka. Chyba łatwiej mi ze świadomością że wiem że miałam córeczkę a nie jak lekarz mówił - zarodek :/ teraz już jest w ogóle łatwiej ale i tak nie mogę się doczekać starań - i myślę że to właśnie przez tę stratę mam takie mocne parcie na dzidzię.
a u Ciebie jak było?
ps. uhhhhh ale się rozpisałam

Temat został zablokowany.
- @nulka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ...a czas płynie jakby nigdy nic...
13 lata 10 miesiąc temu #128876 przez @nulka
ann tak po cichutku powiem, że następny test to raczej tylko formalność 
liczyłam na to że Ci orzeszki i winko pomogą uregulować cykl tak jak mi i jeśli tak, a raczej już inaczej nie będzie
to jesteś kolejnym dowodem na tym forum, że ta dieta leczy 
raczej nie ważne ile kosztuje test
i tak jak ktoś już napisał one mogą się mylic tylko w drugą stronę 
buziaki i uściski dla Ciebie Ann
piękny Dzień Dziecka

Wszystkim dzieciaczkom, fasolkom i planowanym dzidziom z ZP zdrówka i zawsze uśmiechniętych pysiów

liczyłam na to że Ci orzeszki i winko pomogą uregulować cykl tak jak mi i jeśli tak, a raczej już inaczej nie będzie


raczej nie ważne ile kosztuje test


buziaki i uściski dla Ciebie Ann

piękny Dzień Dziecka


Wszystkim dzieciaczkom, fasolkom i planowanym dzidziom z ZP zdrówka i zawsze uśmiechniętych pysiów
Temat został zablokowany.
- angellika1
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 08.08.2011 cud narodzin
Mniej Więcej
- Posty: 1457
- Otrzymane podziękowania: 0
- Natu
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Czekająca :)
Mniej Więcej
- Posty: 66
- Otrzymane podziękowania: 0
- Dorciaition
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 10 miesiąc temu #128892 przez Dorciaition
Och jak cudownie wejść do Was z rańca i zobaczyć II krechy! Ann kochana gratuluję! 
Magda trzymam kciuki za wizytę. Będzie na pewno wszystko ok, musi być!
Natu przykro mi. Mama się nie myli, skoro tak czujesz, to na pewno była dziewczynka.
Dla wszystkich dzieciaczków, tych w brzuszku i już poza wielkie buziaczki!!!

Magda trzymam kciuki za wizytę. Będzie na pewno wszystko ok, musi być!
Natu przykro mi. Mama się nie myli, skoro tak czujesz, to na pewno była dziewczynka.
Dla wszystkich dzieciaczków, tych w brzuszku i już poza wielkie buziaczki!!!

Temat został zablokowany.
- Kredka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- malutkie rączki a chwycą za serce na całe życie
Mniej Więcej
- Posty: 919
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 10 miesiąc temu #128897 przez Kredka
An_sunshine wycałować Cię tylko z tego szczęścia !!! Tak się cieszę. Jakiż to piękny DZIEŃ DZIECKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zgadzam się z @nulką że wieczorny test to formalność..A potem koniecznie do lekarza na badania!!!Ale fajnie 




pięknie czerwiec rozpoczęty - od fasolki

Ajłona przykro mi z powodu straty dzidzi...trudno mi sobie to wyobrazić
Ale niedługo los się do Ciebie uśmiechnie i będziesz tulić w ramionach dzieciątko.
Masz racje, cieszę się jak wariatka.Pierwsze dziecko, upragnione, wymarzone. Jak zobaczyłam młodego na ekranie usg to moje serce aż z radosci podskoczyło. Nie wiem czemu ale jakos mówi mi się młody w l.męskiej niz żeńskiej. Czyzby jakies przeczucie...?SAma nie wiem.
Dobra ja zmykam bo mnie szew z roboty wyleje za opier... się w miejscu pracy













Ajłona przykro mi z powodu straty dzidzi...trudno mi sobie to wyobrazić

Ale niedługo los się do Ciebie uśmiechnie i będziesz tulić w ramionach dzieciątko.
Masz racje, cieszę się jak wariatka.Pierwsze dziecko, upragnione, wymarzone. Jak zobaczyłam młodego na ekranie usg to moje serce aż z radosci podskoczyło. Nie wiem czemu ale jakos mówi mi się młody w l.męskiej niz żeńskiej. Czyzby jakies przeczucie...?SAma nie wiem.
Dobra ja zmykam bo mnie szew z roboty wyleje za opier... się w miejscu pracy

Temat został zablokowany.
- Natu
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Czekająca :)
Mniej Więcej
- Posty: 66
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 10 miesiąc temu #128902 przez Natu
Dorciaition napisał:
dziękuję kochana ;*
wierzę że Agulek (bo myślę o niej cały czas jako o Agnieszce) patrzy na nas z miejsca w którym teraz jest i czuwa żeby nic złego się już nie działo
Natu przykro mi. Mama się nie myli, skoro tak czujesz, to na pewno była dziewczynka. [/img]
dziękuję kochana ;*
wierzę że Agulek (bo myślę o niej cały czas jako o Agnieszce) patrzy na nas z miejsca w którym teraz jest i czuwa żeby nic złego się już nie działo
Temat został zablokowany.
- MagdaM
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
13 lata 10 miesiąc temu #128903 przez MagdaM
www.ciepelkowo.pl
[*] 9.12.2010 r.
Nie dziekuje babenki!! Oczywiscie za wizyte u gina 
Dzis po raz pierwszy mnie przepuscili w kolejce
Ann a gdzie radosc??!! GRATULACJE!!

Wszystkim dzieciaczkom tym brzuszkowym i tym wiekszym najlepsze zyczenia!!

Zmykam!! Papa

Dzis po raz pierwszy mnie przepuscili w kolejce

Ann a gdzie radosc??!! GRATULACJE!!








Wszystkim dzieciaczkom tym brzuszkowym i tym wiekszym najlepsze zyczenia!!






Zmykam!! Papa

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Temat został zablokowany.
- ajłona
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
Mniej Więcej
- Posty: 638
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 10 miesiąc temu #128912 przez ajłona
hahahaha Kredka jesteś debeściara po prostu!!! No wszystko wskazuje że to Fasolind u Ciebie i Mirella chyba też tak rzekła o ile dobrze pamiętam:)
Mam nadzieję że będzie tak jak mówisz. powiem szczerze, ze mimo, że to już siedem lat mija łezka w oku się kręci. też mam Natu odczucia że to była Dziołcha- miała być Zuza...achhh
teraz to nie dość że nie tak łatwo okazuje się zafasolkować to i strach w ciązy bedzie z uwagi na tą przeszła sytuację. ja donosiłam do 12 tygodnia. tzn okazało się że w 10 tygodniu płód obumarł i tak sobie w nieświadomości żyłam przez koleje 2 tygodnie. lekarz powiedział ze całe szczeście ze zyje jeszcze...hmmm wówczas latało mi to koło dupy...bólu nie da sie opisac slowami po stracie...echhh no ale teraz nowy rozdział życia zaczynam z nowymi siłami i czekam na 2 krechy a potem strach mnie czeka zapewne. ale tak sobie myśle ze tak dużo bólu cholerka na jednego człowiek nie może przecież spaść więc bedzie dobrze!!! wierze w to bo jakze inaczej!!!
Ann ależ się ciesze z Twojej fasolki i z Kredkowej także
oj Kobitki ciesze się ze do /Was dołączyłam. dzięki Różyczce - mojej Paróweczce ukochanej:)))
no a ja jak sie rozpisałam... ło matko
Mam nadzieję że będzie tak jak mówisz. powiem szczerze, ze mimo, że to już siedem lat mija łezka w oku się kręci. też mam Natu odczucia że to była Dziołcha- miała być Zuza...achhh
teraz to nie dość że nie tak łatwo okazuje się zafasolkować to i strach w ciązy bedzie z uwagi na tą przeszła sytuację. ja donosiłam do 12 tygodnia. tzn okazało się że w 10 tygodniu płód obumarł i tak sobie w nieświadomości żyłam przez koleje 2 tygodnie. lekarz powiedział ze całe szczeście ze zyje jeszcze...hmmm wówczas latało mi to koło dupy...bólu nie da sie opisac slowami po stracie...echhh no ale teraz nowy rozdział życia zaczynam z nowymi siłami i czekam na 2 krechy a potem strach mnie czeka zapewne. ale tak sobie myśle ze tak dużo bólu cholerka na jednego człowiek nie może przecież spaść więc bedzie dobrze!!! wierze w to bo jakze inaczej!!!
Ann ależ się ciesze z Twojej fasolki i z Kredkowej także
oj Kobitki ciesze się ze do /Was dołączyłam. dzięki Różyczce - mojej Paróweczce ukochanej:)))
no a ja jak sie rozpisałam... ło matko
Temat został zablokowany.
- ajłona
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
Mniej Więcej
- Posty: 638
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 10 miesiąc temu #128915 przez ajłona
no i dodam jeszcze ze a hormonkach teraz - euthyrox na tarczyce i bromergon a hiperprolaktynemie - takie diabelstwa mnie dopadły. nie wiem czy to nie było przyczyną poronienia...wówczas nie leczyłam sie kompletnie, nieswiadomoa bylam tych choróbsk. musze spadac Kochane. nartuzy. do wieczora
Temat został zablokowany.
- Natu
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Czekająca :)
Mniej Więcej
- Posty: 66
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 10 miesiąc temu #128919 przez Natu
ajłona - u mnie jeszcze była taka sytuacja że miesiąc wyżej ode mnie w ciąży była żona mojego chrzestnego... i ja straciłam Agu, a ona była w ciąży, patrzyłam jak brzucho rośnie, potem jak mały się urodził dostałam go na ręce to wpadłam w taką histerię że moi rodzice musieli go wziąć ode mnie bo się wystraszył i też zaczął płakać.
Teraz patrzę jak rośnie, rozwija się. Patrzyłam jak uczył się chodzić, bawił się w ogrodzie...myślałam tylko o tym że moje dziecko nie miało takiej możliwości ;(
no nic, nie możemy żyć przeszłością, trzeba myśleć o tym jak fajnie będzie już niedługo jak będziemy mogły utulić nasze dzieciaczki
spokojnego dnia kochana!!!
Teraz patrzę jak rośnie, rozwija się. Patrzyłam jak uczył się chodzić, bawił się w ogrodzie...myślałam tylko o tym że moje dziecko nie miało takiej możliwości ;(
no nic, nie możemy żyć przeszłością, trzeba myśleć o tym jak fajnie będzie już niedługo jak będziemy mogły utulić nasze dzieciaczki

spokojnego dnia kochana!!!

Temat został zablokowany.
- ajłona
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
Mniej Więcej
- Posty: 638
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 10 miesiąc temu #128928 przez ajłona
Tobie także miłego i spokojnego... no to gębę otworzyłama jak przeczytałam coś napisała...moja kumpela z pracy byla 3 miesiące wyżej w ciązy i także zdrowiutkiego synka urodziła... masz racje. trza żyć teraźniejszością. nasze Anielice czuwają!!!!buzka
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 10 miesiąc temu - 13 lata 10 miesiąc temu #128929 przez Dorciaition
Natu napisał:
Na pewno tak jest. Będą czuwały na Wami i Waszymi Fasolkami.
Wierzę, że mój Alanek też czuwa i nie dopuści żeby stało się coś złego.
Dorciaition napisał:
Natu przykro mi. Mama się nie myli, skoro tak czujesz, to na pewno była dziewczynka. [/img]
dziękuję kochana ;*
wierzę że Agulek (bo myślę o niej cały czas jako o Agnieszce) patrzy na nas z miejsca w którym teraz jest i czuwa żeby nic złego się już nie działo
Na pewno tak jest. Będą czuwały na Wami i Waszymi Fasolkami.

Wierzę, że mój Alanek też czuwa i nie dopuści żeby stało się coś złego.
Ostatnio zmieniany: 13 lata 10 miesiąc temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
- Mirella
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
13 lata 10 miesiąc temu - 13 lata 10 miesiąc temu #128935 przez Mirella
Ann, wrzucać foty bez komentarza to sadyzm, to już nawet Delfinek się mniej znęca bo wrzuca komentarz bez foty 
Magda, przez które kolano przełożyć? Kciuki zaciśnięte jak zawsze, luuuuzik, no ale spróbuj się nie odezwać do soboty to Ci co złego zrobię normalnie
No w pracy to chociaż czas macie, a w domu to ciągle coś do zrobienia, eehhhh
Ann, jjjuuuuupppppiiiiiiiii!!!!!!!!!!!!!! Fasolek będzie, na fasolka mi wyglądasz
no i jak zwykle buziaki do przemnożenia przez milijon

I widzę ze mamy dwie mamy Aniołków, no nie wiem czy sie zorientowałyście ze aniołkowe mamy to u nas piorunem fasolkują
W imieniu Duśki i innych szkrabów dziękuję Cioteczkom za pamięć i życzenia
ps dziwnie mi to wyszło, ale tak to jest jak się odpisuje na bieżąco na trzy strony

Magda, przez które kolano przełożyć? Kciuki zaciśnięte jak zawsze, luuuuzik, no ale spróbuj się nie odezwać do soboty to Ci co złego zrobię normalnie

No w pracy to chociaż czas macie, a w domu to ciągle coś do zrobienia, eehhhh

Ann, jjjuuuuupppppiiiiiiiii!!!!!!!!!!!!!! Fasolek będzie, na fasolka mi wyglądasz






I widzę ze mamy dwie mamy Aniołków, no nie wiem czy sie zorientowałyście ze aniołkowe mamy to u nas piorunem fasolkują

W imieniu Duśki i innych szkrabów dziękuję Cioteczkom za pamięć i życzenia

ps dziwnie mi to wyszło, ale tak to jest jak się odpisuje na bieżąco na trzy strony

Ostatnio zmieniany: 13 lata 10 miesiąc temu przez Mirella.
Temat został zablokowany.
- Natu
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Czekająca :)
Mniej Więcej
- Posty: 66
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 10 miesiąc temu - 13 lata 10 miesiąc temu #128937 przez Natu
dziękuję Wam dziewczyny 
ajłona - widzisz, dobrze spotkać kogoś kto też mimo tak długiego czasu w dalszym ciągu to przeżywa...wiem przynajmniej że nie jestem dziwna...no bo to było dawno, bo to nawet nie było dziecko, bo miało 6tygodni tylko, bo wiedziałam o nim tylko kilka dni.....
dla mnie to nie ma znaczenia - pokochałam od pierwszej sekundy mimo że nie było planowane i tylko to ma znaczenie.
Do dzisiaj na wszystkich świętych zapalam zawsze jedną świeczkę na dziecięcym grobie - trochę mi to pomaga
ajłona - już niedługo! Już niedługo będziemy tulić dzieciątka w ramionach - zobaczysz jakie będziemy szczęśliwe
Dorcia - na pewno hasa gdzieś z naszymi dziewczynami, bawią się i śmieją cały dzień...patrzą na nas i całują w zapłakane oczy gdy się rozklejamy (uhu...a propos....dawno nie płakałam
ale czemu w pracy... :/ )
Mirella - no to za 10 miesięcy za pierwszym podejściem bliźniaki

ajłona - widzisz, dobrze spotkać kogoś kto też mimo tak długiego czasu w dalszym ciągu to przeżywa...wiem przynajmniej że nie jestem dziwna...no bo to było dawno, bo to nawet nie było dziecko, bo miało 6tygodni tylko, bo wiedziałam o nim tylko kilka dni.....
dla mnie to nie ma znaczenia - pokochałam od pierwszej sekundy mimo że nie było planowane i tylko to ma znaczenie.
Do dzisiaj na wszystkich świętych zapalam zawsze jedną świeczkę na dziecięcym grobie - trochę mi to pomaga

ajłona - już niedługo! Już niedługo będziemy tulić dzieciątka w ramionach - zobaczysz jakie będziemy szczęśliwe

Dorcia - na pewno hasa gdzieś z naszymi dziewczynami, bawią się i śmieją cały dzień...patrzą na nas i całują w zapłakane oczy gdy się rozklejamy (uhu...a propos....dawno nie płakałam

Mirella - no to za 10 miesięcy za pierwszym podejściem bliźniaki

Ostatnio zmieniany: 13 lata 10 miesiąc temu przez Natu.
Temat został zablokowany.