STARANIA O CIAZE

gosiak napisał:

Agusia to może dziś teścik taki malutki ja myślę że jestes w ciąży bo coś podejrzana jesteś

Ja wogle podejrzana jestem ;p ale ostatnio miałam tak samo, że mi się tak @ spóźniała....nie wiem sama czy robić test czy lepiej już betę jutro..

Lacra idzie jesień, hujnia będzie z pogodą i samopoczuciem, liście lecą z drzew i przymrozki rano zaraz będą..

I sie zacznie dym.. z autem.. mam nadzieję ze odpali.. pierwsza zima scenika ze mną..oby sie skurczybyk spisał, bo nie ręczę za siebie

Aguska wiem wiem nie ma co się drażnić..ale ja to uparty osioł jestem i mimo 1,5 roku starań i tak sie wkurzałam i sprawdzałam, na mnie nie ma mocnych z nerwami

sprawdzałam testy owu, jedna kreska jest jak narazie , ale mam 7 dc. tak zalecają od 11 dc sprawdzać chyba .. w drugą ciąże zaszłam zaraz po okresie ..kochaliśmy sie 8 dc. cyklu i już potem nie , dlatego od wczoraj już działamy i tak co 2-3 dni mojego starego będę męczyć

Wczoraj wysłałam małża żeby smoczycę (teściową) zaprosił na urodziny..moze nie przyjdzie .. w sobotę była na wycieczce z kościoła, rano proponowała pomoc Markowi przy zwierzętach..łooooo matko nawróciła sie ?..raczej nie, pewnie chwilowe uniesienie pod wpływem kazania w kościele nie wierzę ze takie osoby sie zmieniają

ja bym nie wytrzymala i chyba testa zrobila

kurde Mirella ratuj, masz gdzieś pod ręką ten swój przepis śmieszny co kiedyś podesłałaś ?? nie mogę znajść a kcem go komuś wysłąć

no ja też bym testa walneła już jak gosiak

Ktora chetna zeby mnie dobic ?????

o ja pierdziu dziewczyny co ja teraz widzialam dziś o 15.55 w rozmowach w toku będzie o babkach które sieadły na cudownym kamieniu i zaszły w ciążę? Lacra jedziemy na kamienia?

Lacra no co ty!!!!!!!!! zaraz cie tu palnę za takie głupoty, co sie stało???

Gosiak ja mam cudownego kamienia na podwórku, do mnie przyjedzcie, nawet kawe postawie i ciasto jest cudowny , bo wiem..moja kotka na nim leży i co roku w ciąże zachodzi nie wierzę w takie herezje, cudowne kamienie i wody , a to wszystko podchodzi pod psychike moim zdaniem

właśnie sie dowiedziałam ,że moja koleżanka jest w ciązy ciesze sie bo starali sie 2,5 roku i miała 5 inseminacji w invikcie w Gdańsku i tera wyszły jej 2 krechy na teście, ale nei cieszy sie jeszcze bo już 2 razy straciła ciąże w 5 i 7 tyg. ale ja sie ciesze za nią .. ja ich poznałam i im kibicowałam, fajna z nich para,a dziwczyna swoje przeżyła .. znerwicowana strasznie, jak miała 18 lat to ją 3 fajfusów napadło wciągnęli do busa i zgwałcili..znała ich z widzenia... potem opowiadali o niej rózne świństwa i starszyli, ze jak ich wyda to kto inny z nią to samo zrobi.. tak sie bała, ze nic z tym nie zrobiła.. kilka osób tylko wie i w ty ja . Ona ma teraz 30 lat

no w Krynicy jest cudowna woda zapomniałam o tym całkiem musze męzowi powiedziec i trzeba sie wybrac

www.ekrynica.com/ciekawe-miejsca/bocianowka

ja sie ciesze tez za twoją kolezanke i trzymam kciuki zeby było wszystko dobrze

chłopek woda nie zaszkodzi, a jak ma cię psychicznie podbudować to pij ile wlezie

Gosiaku łapaj

Składniki:
- 1 kostka masła,
- 2 szklanki cukru,
- 1 łyżeczka soli
- 4 jajka
- 1 szklanka suszonych owoców,
- 1 szklanka orzechów
- sok cytrynowy
- proszek do pieczenia
- 3-4 szklanki dobrej whisky

Sposób przygotowania:
Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy whisky jest dobrej
jakości.
Dobra... prawda?
Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę itp. przybory kuchenne.
Sprawdź, czy na pewno whisky jest taka jak trzeba ...
By być tego pewnym nalej jedną szklankę i wypij szybko, jak to tylko
możliwe.
Powtórz operację.
Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostkę masła na puszystą masę,
dodaj łyżeczkę cukru i ubjaj dalej.
W miedzyczasie sprawdź czy wisky jest na pewno taka jak trzeba.
Najlepiej sklaneczke.
Otfórz druga butelkie... jeźli trzeba.
Wszuś do mniski dwa jajki, obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem.
Sprawdź jakość wihski żeppy pootem gośie nie mufili sze jest trojnoca.
Wszuś do miszki szyśką sól jakąą masz w domu, czy so tam masz...
szszysssko jedno so,
f sumje fsale nie nie ma snaszenia so fszuśisz !
Fypppij skok sytrynnmowy.
Fymjeszaj fszysko z oszehami i sukrem... fszystko jedno i frzudź monki ile
tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej siasto na plache piesyka,
usaw gkoooo...goo hep! na 350 stofni, saaaamknij źwiszszszki.
Sprawś jakoś fiski sostanej ot pieszenia siasta i iś spaś.


a tu jeszcze jeden, jakby się Waszym mężom i nie-mężom zachciało ciasto dla Was upiec

Książka kucharska dla mężczyzn: przepis na ciasto.

1' Z lodówki weź 10 jajek - połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj!
2' Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia.
3' Wytrzyj podłogę, następnym razem bardziej uważaj! W naczyniu mamy 5 żółtek.
4' Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka.
5' Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij ubijać.
6' Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, a dokładnie tyle potrzeba na szarlotkę.
7' Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy dodawać mąkę.
8' Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki.
9' Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do miksowania.
10' Weź szybciutko prysznic!
11' Weź 4 jabłka i ostry nóż.
12' Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij obierać jabłka. Przemyj jodyną kciuk!
13' Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek, więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy.
14' Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą.
15' Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę bo jak zaschnie to nie domyjesz!
16' Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika.
17' Po godzinie, jeśli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik.
18' Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Po prostu otwórz okno i piekarnik.
19' Po tych traumatycznych przezyciach pozostaje tylko schlodzona zubrowka i sok jablkowy;-) - smacznego )

tak jasne ja w cos takiego nie wierze, co ma byc to bedzie.

kurcze gdzies przeczytałam, zeby nie brać przed ciążą witamin na własna rękę, co jedynie folik, bo awitaminoza wpływa negatywnie na płód na początku ciąży