STARANIA O CIAZE

no mam nadzieję, że się znajdzie. Sąsiad mówił, że swojego kiedyś to po miesiącu odnalazł.

Gosia, jak się ma regularne okresy to jest łatwo wyznaczyć dni płodne. 14 dc. jest owulka przy cyklach 28 dniowych. Jeżeli ktoś ma np. 33 to odejmuje się 14 i owulka wypada wówczas 19 dc. Faza lutealna jest u każdej kobiety stała i trwa zazwyczaj 14 dni. Oczywiście dni płodne są na kilka dni przed owulacją i do ok. dwóch dni po niej.

Nic nie pokreciłaś ale on musi wiedzieć co sie na rynku dzieje;) czy gdzieś czegos nie przegapił. A jak znajdzie jakies tańsze i bliżej miasta to o Boże jaka złość! dlaczego tego ogloszenia nie bylo wczesniej. Ale mam beke z niego wtedy haha

Fajne to urodzić? Ja chcialam obejrzeć właśnie dopiero jak zajde w ciążę. Wczesniej nie dałabym rady psychicznie...

Gosiak dobrze ze wszystko jest ok:)

gosiak dobrze, że to nic groźnego

mąż mnie rozbroił. wpakował się do łóżka i woła mnie, żebym go uśpiła

ja to bym sobie bambiego 2 obejrzała, no ale to bajka baardzo wzruszająca

Gosiak - faktycznie ufff, dobrze, że to nic groźnego, ale coś czuję, że strachu musiałaś się nieźle najeść. dobrze, że już po

Gosia - no tak, pies rasowy to ktoś się pokusił, ale faktycznie może jeszcze się znajdzie.

film? ja polecam "dziewczynę z tatuażem" - mi się podobał bardzo.

iwonta_kg napisał:

Nic nie pokreciłaś ale on musi wiedzieć co sie na rynku dzieje;) czy gdzieś czegos nie przegapił. A jak znajdzie jakies tańsze i bliżej miasta to o Boże jaka złość! dlaczego tego ogloszenia nie bylo wczesniej. Ale mam beke z niego wtedy haha

Fajne to urodzić? Ja chcialam obejrzeć właśnie dopiero jak zajde w ciążę. Wczesniej nie dałabym rady psychicznie...

Gosiak dobrze ze wszystko jest ok:)

Dla mnie ten film je taki se

Gosiakowa teraz wiesz co robić

urodzic i nie zwariowac taki lajtowy zeby mozg odpoczal w sumie jest o kilku dziewczynach co sa w ciazy i kazda inaczej przechodzi no i podglad jak faceci to przechodza

Gosia to my w takim razie życzymy Wam miłego wieczoru ;-] ;-P

A widziałyscie FILM Yuma? Jest świetny i naśmiałam sie jak głupia haha

Ania - Twoje zdrówko - dziś studnióweczka przecież

Gosiak to teraz pierś do przodu i sama wiesz co dalej

Studentka, ty do mnie pisałaś? nie wierze że mnie ktos zapamiętał. u mnie to 5 cykl starań po poronieniu:-( okres mam około soboty dostać. w dodatku w pracy u mnie byłyśmy 4 w dziale, we dwie zaszłyśmy w ciąże ja po 1;5 miesiąca L4 wróciłam. a TERAZ ZOSTAŁYŚMY W 3 I w tym tygodniu dowiedziałam sie że jedna koleżanka jest w ciąży. na co ta druga która jedyna ze mną została stwierdziła że mt tez musimy się starać bo we 2 będziemy miały przerąbane z jakimiś nowymi osobami. ja w pracy nie mówiłam że się już staramy. i się martwię że jej też się szybko uda a ja zostanę sama na dziale:-( bo nawet jak ktoś nowy do mnie dołączy to i tak będę zdana sama na siebie.

Gosiak dobrze, że ok, a strachu się pewnie najadłaś. Wiem bo ostatnio też byłam na usg piersi, bo coś wyczułam, ale na szczęście to jakieś pozostałości po karmieniu.

Elmirka w koncu sie uda i Tobie 3mam kciuki

poza tym to ja z wielkim zaciekawieniem na bieżąco Was czytam, ale nie bardzo wiem jak się wtrącić niekiedy...
u mnie wszyscy naokoło są w ciąży. a wczoraj urodziła synka koleżanka z którą zaszłyśmy dokładnie w tym samym czasie w ciąże i na początku śmiałyśmy się że jeszcze razem na porodówce wylądujemy. smutno mi w te dni jak wiem że teraz bym przywitała dzidziusia na świecie


co do filmów to ja polecam "i że Cię ni opuszczę" uwielbiam ten film. pierwszy raz byliśmy z mężem na tym w kinie w zeszłym roku, to ja całą drogę powrotną w aucie przepłakałam i mieliśmy iść po seansie do sklepu po winko to wysłałam jego samego bo mi się makijaż tak rozmazał, ja zapłakano jeszcze by ktoś pomyślał że jestem ofiarą przemocy domwej..haha

Gosiu, ciesze sie, ze to tylko takie zmiany....moja mama tez kilka lat temu sie martwila bo wyczula kilka guzkow, ale okazaly sie niegrozne, z tych samych tkanek byly zbudowane, co Twoje...

Elmirka, trzymam kciuki za Twoje cykle, na pewno szybko uda Ci sie zafasolkowac...mamy aniolkowe maja pierwszenstwo

Elmirka - no pewnie, że Cię zapamiętałam i myślałam nawet ostatnio o Tobie co się tak nie oddzywasz i co tam u Ciebie nowego

Ty nie podczytuj tylko się wcinaj w rozmowę
my tu przecież wszystkie w takiej samej sytuacji, starające się i wiecznie nie tracące nadziei, że to może akurat w tym cyklu się uda. no i naszego bociana mamy - czytałaś? i syropki też jak nam już tak całkiem jest źle

a że wszyscy wokól w ciąży to też norma i każda z nas na codzień to przerabia... cóż, taka karma, trzeba się cieszyć, że innym się udaje, ale dobrze wiemy, że zaraz po tym przychodzi zawód, że to nie my dzielimy się tą cudowną nowiną. głowa do góry, to mój 7 cykl po poronieniu i też czekam, albo nie - nie czekam na @, która powinna końcem tygodni/początkiem przyszłego przyjść.


apropos zgub - co się dzieje z dzidzią, JustynąZuzanną?? ktoś wie?