STARANIA O CIAZE

gosia28 napisał:

Witojcie
My włóki jedne wróciliśmy dziś do domu od znajomych- ale był przyjemny wieczorek. Troszkę podrineczkowaliśmy, na koniec oglądaliśmy lejdis z neta, ale jak zaczęliśmy oglądać kolejną część po rusku to stwierdziliśmy, że nie jest już z nami dobrze i trzeba by iść spać hihi

Witaj Aniu ja się staram 3 lata (w międzyczasie dwie stracone ciąże)

Monia w aptece testy kosztują ok. 23-25 zł za 5 szt. Do testów będzie załączona ulotka z instrukcją. Testowanie zależne jest od długości twojego cyklu. Test jest pozytywny dopiero gdy kreska testowa jest tak samo mocna, a nawet mocniejsza niż kontrolna. Owulacja jest wówczas ok. 24 h później. Wrzucisz foty tu jak będziesz mieć wątpliwości.

ViFi też podpytam czy te badania miałaś na nfz czy prywatnie i ewentualnie namiar na dobrego specjalistę w Krakowie.

U nas śnieżek, dużo śnieżku

Tak płaciłam prywatnie.....
Lekarz nazywa się dr Tomasz Milewicz (ul.Sadowa)
w jego gabinecie jest cała ściana ze zdjęciami niemowląt i podziękowaniami rodziców za cud narodzin.... kolejki są długie czasami sa opóźnienia w przyjmowaniu tzw. poślizg niektórym to nie odpowiada np masz wizytę na 19,00 a wchodzisz o 21,00
mnie najpóźniej przyjął przed północą. Przyjmuje także w soboty od 8,00 dokąd są pacjentki.

dziewczyny wiesiołek się bierze tylko do owulacji!!!!
bo potem może wywołać skurcze macicy i samoistne poronienie

Iwonta to siemie lniane też sprawdź... czy napewno możesz we wczesnej ciąży, i czy wogóle w ciąży...

ferritka, nie wiem jakiego typu masz śluz w momencie kiedy mówisz, że Cię nim "zalewa". Ja tak jak pisałam, mam przezroczysty i baaardzo rozciągliwy- jeżeli też taki masz to ja myślę, że to sygnał, żeby rozpocząć staranka, bo w takim śluzie plemniczki mają znakomite warunki, żeby poczekać na moment faktycznej owulacji.

MoNiaaa napisał:

Anoda myslalam o mierzemiu temperatury ale u mnie to malo mozliwe o jednej porze bo jak mam pierwsza zmiene(na 6) to o 5 srednio mam czas na to i z kolei jak mam druga zmiane to nie bede wstawala o 5 zeby zmierzyc a czetalam ze powinno byc o stalej godzinie..


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

przecież to tylko 5 min.... poświęcasz na mierzenie
mam wykresy na 28 dni odszukaj Lipton....

Asik napisał:

mierzenie temperatury--- dowcipnie , o tej samej porze zanim wyjdzie się z łóżka , nie wolno wstawać przed mierzeniem nawet na siku

Cześć Kochan specjalistko od pomiarów....tempki
jak by mis ie udało wtedy co Tobie.....ale niestety nadal jestem w grze.....o CUD.

Jak tak sobie czytam co Wy tu wypisujecie o pomiarach tempkach śluzach i diabli wiedzą czym jeszcze, aaaa.... paprotkach kulkach i dziurkach, to sie zastanawiam jakim cudem ja w ciążę zaszłam koooompletnie nic z tego nie rozumiem, i nawet nie zamierzam się uczyć

Ania, ja też jestem z centrum i zarezerwowałam sobie bociana na sierpień, piszesz się?

Gosia, mój brat kiedyś znalazł psa i po tatuażu odnalazł właściciela, niby nic, tylko temu właścicielowi rok wcześniej tego psa ukradziono, najprawdopodobniej wykorzystał pierwszą okazję żeby zwiać, także nie trać nadziei

ViFi chyba dużo zapłaciłaś za te badania w takim razie (ile jeśli mogę spytać). To się zastanawiam bo w Tarnowie też jest "fachowiec" od niepłodności i trudnych ciąż, też prywatnie, to może wrócę do niego jak się trochę finansowo zrehabilituję. Sama nie wiem. Chciałabym po prostu, żeby jak wydam kasę to żeby to sensowne było a nie ładowanie kasy nie wiadomo gdzie i za co.
Narazie jutro wybieram się po wynik histopatologiczny- w końcu jest wynik!!! I idę do mojego zaznajomionego gina, który da mi skierowanie na badania bezpłatne, no i z wynikiem, a dalej to może porównam i wykonam resztę badań, na które nie dostanę skierowań.

Mirella napisał:
Gosia, mój brat kiedyś znalazł psa i po tatuażu odnalazł właściciela, niby nic, tylko temu właścicielowi rok wcześniej tego psa ukradziono, najprawdopodobniej wykorzystał pierwszą okazję żeby zwiać, także nie trać nadziei [/quote]

Mirella, chyba przytępiałam i nie zrozumiałam... jak po tatuażu rozpoznał... kto kogo
no a nadzieji nie tracę... to takie szczęśliwe psisko jest, tak mi brakuje jego szczęśliwych ocząt pomimo, że zbój, szkodnik

Mirella napisał:

Jak tak sobie czytam co Wy tu wypisujecie o pomiarach tempkach śluzach i diabli wiedzą czym jeszcze, aaaa.... paprotkach kulkach i dziurkach, to sie zastanawiam jakim cudem ja w ciążę zaszłam koooompletnie nic z tego nie rozumiem, i nawet nie zamierzam się uczyć

Ania, ja też jestem z centrum i zarezerwowałam sobie bociana na sierpień, piszesz się?

Gosia, mój brat kiedyś znalazł psa i po tatuażu odnalazł właściciela, niby nic, tylko temu właścicielowi rok wcześniej tego psa ukradziono, najprawdopodobniej wykorzystał pierwszą okazję żeby zwiać, także nie trać nadziei

Przecież ciąża to CUD.......

gosia28 napisał:

ViFi chyba dużo zapłaciłaś za te badania w takim razie (ile jeśli mogę spytać). To się zastanawiam bo w Tarnowie też jest "fachowiec" od niepłodności i trudnych ciąż, też prywatnie, to może wrócę do niego jak się trochę finansowo zrehabilituję. Sama nie wiem. Chciałabym po prostu, żeby jak wydam kasę to żeby to sensowne było a nie ładowanie kasy nie wiadomo gdzie i za co.
Narazie jutro wybieram się po wynik histopatologiczny- w końcu jest wynik!!! I idę do mojego zaznajomionego gina, który da mi skierowanie na badania bezpłatne, no i z wynikiem, a dalej to może porównam i wykonam resztę badań, na które nie dostanę skierowań.

Lekarz nie jest drogi(80zł) jak na kraków na prowincji biora wiecej i sie specjalistami nazywają jest ginekologiem endokrynologiem.
Badania robiłam w Diagnostyce tam dostałam rabat... nie wszystkie laboratoria je robią a obdzwoniłam trocho uwierz mi kraków, katowice mysłowice itp

gosia28 napisał:

ViFi chyba dużo zapłaciłaś za te badania w takim razie (ile jeśli mogę spytać). To się zastanawiam bo w Tarnowie też jest "fachowiec" od niepłodności i trudnych ciąż, też prywatnie, to może wrócę do niego jak się trochę finansowo zrehabilituję. Sama nie wiem. Chciałabym po prostu, żeby jak wydam kasę to żeby to sensowne było a nie ładowanie kasy nie wiadomo gdzie i za co.
Narazie jutro wybieram się po wynik histopatologiczny- w końcu jest wynik!!! I idę do mojego zaznajomionego gina, który da mi skierowanie na badania bezpłatne, no i z wynikiem, a dalej to może porównam i wykonam resztę badań, na które nie dostanę skierowań.

Lekarz nie jest drogi(80zł) jak na kraków na prowincji biora wiecej i sie specjalistami nazywają jest ginekologiem endokrynologiem.
Badania robiłam w Diagnostyce tam dostałam rabat... nie wszystkie laboratoria je robią a obdzwoniłam trocho uwierz mi kraków, katowice mysłowice itp

ViFi ten który u mnie w pobliżu pracuje to niby wizyta 100 zł (z menem 150 zł jak problem u niego) a monitoringi 30 zł. Przybycień Jerzy się nazywa i pracuje w kliniece w Krakowie IVF i też przyjmuje tylko kobiety które chcą zajść w ciążę. Ale wiesz jak jest. Trudno to wszystko ocenić... ja to nie mam zaufania aktualnie do nikogo, bo ogłaszać się można choć z czym... ten u siebie też ma mnóstwo zdjęć dzieciaków...chciałabym sprawdzonego takiego. Takie dowody rzeczowe mnie interesują. Trudne to wszystko...

Gosia, to był rasowy pies i miał tatuaż w uchu, po tym tatuażu udało się odnaleźć prawowitego właściciela No zakręcona trochę jestem po Orkiestrze, może kiepsko tłumaczę, wybacz

Mirella napisał:

Gosia, to był rasowy pies i miał tatuaż w uchu, po tym tatuażu udało się odnaleźć prawowitego właściciela No zakręcona trochę jestem po Orkiestrze, może kiepsko tłumaczę, wybacz

A no teraz wszystko jasne
no to mam nadzieję, że ten wariat wróci do nas

gosia28 napisał:

ViFi ten który u mnie w pobliżu pracuje to niby wizyta 100 zł (z menem 150 zł jak problem u niego) a monitoringi 30 zł. Przybycień Jerzy się nazywa i pracuje w kliniece w Krakowie IVF i też przyjmuje tylko kobiety które chcą zajść w ciążę. Ale wiesz jak jest. Trudno to wszystko ocenić... ja to nie mam zaufania aktualnie do nikogo, bo ogłaszać się można choć z czym... ten u siebie też ma mnóstwo zdjęć dzieciaków...chciałabym sprawdzonego takiego. Takie dowody rzeczowe mnie interesują. Trudne to wszystko...

słyszłam o nim pracuje w klinice Parens w krakowie z dr Janeczko
a za badania dała ok 1800 raze z męzem najdroższe były Allo-MLR 300zł genetyczne... musieliśmy zrobić je oboje w Tym samym dniu o tej samej porze...