STARANIA O CIAZE

Lacrijka napisał:

gosiak napisał:

Lacruśku ja i brzuch yhy kochana Ty tyle gościów będziesz miała do oglądania Lacruszków ze bedziesz drzwi i okna zabijac dechami, zebyście Wy w końcu mogli się nacieszyć waszymi robaczkami

Co Ty..powiemy ze urodzilam miesiac po zeby własnie miec spokój..Ja sie juz obawiam co to bedzie ze strony tesciów..bo juz teraz mnie doprowadzaja do szewskiej pasji a co dopiero bedzie po porodzie kurewka.. A taki mielismy fajny kontakt..ehhh

No własnie sie dziwie bo zawsze pisalas ze macie dobry kontakt, co im sie odwidziallo?

Gosia piesek mądrze zrobił, dobrze gdyby jutro jeszcze sąsiadka na dzień dobry wdepła w niespodziankę

hehe taak wiedział kto mu zgotował los w klatce na mrozie.

madziaska napisał:

Marta, ja pamiętam, że Ty swojego na schody brałaś

Mirellka

Iwona, cieszę się , że wsio ok

madziaska ostatnio na wrześniówkach był temat kto z czym kogo kojarzy i mnie tylko ze schodami, stare staraczki widać też Dobrze że dużo tu nowych i jestem tu tabula rasa

Nadganiam Was z rana i normalnie kilka razy już tak ryknęłam śmiechem, ze męża obudziałam będzie dziś marudzić pewnie..

I wiecie co.. ja tez nie ogarniam tej reklamy oreo!! juz myślałam ze ze mną coś nie teges podobnie nie kumam czemu dziecię nie wyjadło ze środka w pierwszej kolejności ?? do tego potrzeba nam chyba kogoś z tytułem doktora i to najlepiej w dwóch dziedzinach, inaczej nie rozkminimy

Ja nie mogę się juz doczekać greya tyle tu naopowiadałyście zacznę czytać za jakiś tydzień, bo jak przysiądę to pewnie się nie oderwę, a teraz mam kupe innych spraw

Udanego dnia Wam życzę!

dziolchy powalacie!!!!

z oreo moze czeba "zwilzyc" srodek zeby melko lepiej sie wchlonelo???

ale wasze sposoby jedzenia normalnie jakbym siebie widziala!!!jeszcze 7deysy ja jem tak ze obgryzam cala ta skorke a pozniej reszte rogalika jem
a i sucharki jak jem to tez skurka dookola a pozniej reszta

Gosie Anoda i reszta aniolkowych mam
cvzasem sa gorsze chwile i czeba sie wyplakac mi to pomaga jak mnie juz dol lapie mocny to takie wyrzucenie dobrze robi i pozniej mam spokoj na jakis czas
a my po to tu jestesmy zeby tez sie wygadac i posmecic
Anoda moze na wizycie w marcu okaze sie ze mozecie wczesniej zaczac staranka badz dobrej mysli pamietaj ze my jestesmy umowione na jeden watek

cześć dziewczyny.

Ale naprodukowałyście.

Co do tej reklamy Oreo, to ja jej po prostu nie lubię (mój mąż też) jak ją widzimy to od razu każde krzyczy - przełącz nie mogę tego oglądać. dla mnie ta reklama jest po prostu głupia

Aniołkowe mamusie wiem, że Wam ciężko - po to tu jesteśmy żebyście się wykrzyczały, wypłakały, a nawet sypnęły parom ku ..ami - jak trzeba.

Delicje tez tak jem, a paluszki też obgryzam naokoło aż się paluszek złamie

ferritka napisał:

Dziewczyny, pamiętajcie, że mamy nowy rok, nowe marzenia i nowe wyzwania. Wszystko będzie o niebo lepiej. Pamiętajcie

Iwonka, teraz doczytałam o kłótni z rodzicami. Wybacz mi proszę to co teraz napiszę, ale co to za rodzice, które mają problem z tym, żeby pomagać swoim dzieciom. Mój brat jest już 10 lat po slubie, a moja mama ciągle pomaga mu finansowo. I dobrze. A jakbym ja potrzebowała to pierwsze co biłabym do rodziców jak w dym. No przecież do kogo się zwrócić o pomoc jak nie do rodziców. Poza tym, można się zawsze dogadać i np powiedzieć, że jak się nam polepszy to oddamy - wiadomo że rodzice to pożyczają na "wieczne nieoddanie" bo nie mówimy "daj" tylko "pożycz" . Zrozumiałe, że jak nie mają to nie dadzą. ale i tak jest ciężko prosić o "pożyczkę" a komentarze są zbędne.
Bo przecież każdemu może się podwinąć noga i każdego może spotkać przyciskania pasa. A co powiedzą Twoi rodzice, jak to oni bedę potrzebowali pomocy? nie chcieliby słuchać Twoich komentarzy, jacy to są bezradni.
Mam nadzieje, że sięrozejdzie po kościach i będą Wasze relacje jak najlepsze

Masz sto procent racji! Tylko ja nie wiem co w nich wstąpiło! Mi zrobili awanturę a z moja siostra nawet nie pogadają żeby przestała sie wpieprzac w moje prywatne życie!
Od wczoraj mam takiego dola ze masakra:( mialam robic urodziny dzisiaj ale nie mam ochoty na żadne rodzinne spotkania!

anoda89 napisał:

Iwonta współczuje Każdy ma problemy i wierz mi że u mnie też wesoło nie jest, jakoś przejść przez trudne chwilę.

Wiem ale musiałam sie wygadac bo juz nie daje rady:(

Iwonka ja cie rozumiem bo u mnie tez kiedys tak bylo moze awantuiry nie bylo jak u ciebie ale zdazylo sie ze mi wypomnieli kase moze nie wprost ale niezrecznie bylo
moim rodzica tez sie nie przelewa i na utrzymaniu maja jeszcze 2 mojego mlodszego rodzenstwa wiec tez im ciezko ale wiadomo ze jak kasy nam brakowalo to pomagali ale nie nawidze prosic o pozyczke!!!w sumie u mnie tez siostra miala wiexej do powiedzenia niz rodzice...(mlodsza siostra ktora nie ma jesczze rodziny)

ferritka napisał:

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. napisał:

paaul17 napisał:

Witajcie Kochane!!
Mam wielki problem, mam nadzieję ,że mi pomożecie go rozwiązać
Mam 23 lata i nadal nieregularny okres, w mniej więcej wyznaczonym terminie nie dostałam go tylko 11 dni później.21 grudnia. Jednak w styczniu dostałam już 17 i był dosyć skąpy nie było to tylko plamienie(bo 2 dnia gdy wstałam z łóżka poleciała mi po nodze krew ponieważ przesunęły mi się majtki) miałam 27 lub 28 (nie pamiętam dobrze) z chłopakiem bez zabezpieczenia. I nie wiem czy są to objawy ciązy czy jednak nie.

POMÓŻCIE PROSZĘ !!!

to jest poważne forum!mam nadzieję że tak jak szybko się pojawiłaś tak szybko znikniesz

brawo Gosia, to miałam napisać ale .... musiałam wrzucić ten tekst o wróżkach cipuszkach, nie mogłam sie powstrzymać. A dziewczyna jest na studiach , to chyba na tyle kumata, że jak sie jest na tyle dorosłym żeby się sexić to trzeba być na tyle dojrzałym żeby się zabezpieczać.

Hahahahaha posikalam sie ze śmiechu!

Lacra kurna jak ty już nad czymś kminisz to cycki opadają hehehe może spróbuj zjęść tak OREO i odpowiedź sama ci się nasunie hehehehe
Ja wiem czemu się tak je oreo hahah

Lacrijka napisał:

Uwaga, bo Ilonka paczy..

oj się wczoraj napatrzyłam

bardzo nieładnie szanowne koleżanki potraktowałyście nowa koleżankę.
oczekiwała ewidentnie odpowiedzi: tak jesteś/ nie jesteś w ciąży a Wy wróżki cipuszki nie wiedziałyście.

Dziewczyny Inso jeszcze 2w1
Wczoraj u Niej byłam, jest załamana i chce uciekać ze szpitala

Kurde dziewczyny musimy pomóc inso, masakra jakaś tyle czekać!! Studentka dawaj te syropki i lecimy!!!
Inso bądź dzielna!!!
Powiem wam że jak dla mnie post tej studentki wczoraj byl niezrozumiały. dziwie się że wam sie udało go rozszyfrować, no kumate jesteście ale ja juz dawno studia skończyłam, mozgownica sie starzeje! ale moje. dziecko mowi że jestem najlepszą mamą na świecie!

dzień dobry Towarzyszki

Ilonka- no wychlostamy się karnie, bo faktycznie dosyć wybuchowo zareagowałyśmy, ale sama wiesz, że u nas buzują hormony
poza tym napisałyśmy grzecznie, żeby koleżanka paula zrobiła przyjaciela testa, bo bez testa to ani rusz )

Oj ferritka przecież ja wiem o co chodzi

już nie raz tu taki agentki były