STARANIE O CIAZE cz.2

Gosiak, tylko że ja ani słowem nie wspomniałam że masz czekać ... powiedziałam, że sama najlepiej się znasz i wiesz co robić
wydaje mi się że niepotrzebnie się nakręcasz, bo przecież nikt nie ma wobec Ciebie złych intencji. Sama wyrażałaś swoje zdanie kiedy Moniaa pierwszy straciła Dzidzie i potem od razu trafiła..teraz dziewczyny wyraziły swoje zdanie i rozeszłoby się po kościach.. nikt nikogo nie atakował wtedy i nie robi tego teraz, trochę nie rozumiem skąd w Tobie teraz taka waleczna postawa i taka przeciwko nam

chyba wszystkie jesteśmy zmęczone tym całym napięciem, skoro traktujemy się nie jak przyjaciółki forumowe a jak wrogowie a każde słowo traktowane jest jak atak.
pamiętaj, że nie jesteś sama w tym co przeżywasz, my też straciłyśmy Dzidzie, wiemy jaki jest Twój stan, rozumiemy ,że chcesz kuć żelazo póki gorące, a wszystko co zostało powiedziane było ze szczerości a nie z zazdrości ,że Ty możesz znowu wierzyć w następny cykl a my nie..

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej. Zaraz się idę ogarniać i uciekam do siostry na ostatki

Ferri ja też obstawiam chłopaka

Co do podglądaczy to ja nie patrzę na to bo przychodząc na formu zdawałam sobie sprawę że obce osoby będą czytać moje wpisy.

Gosiak ja po stracie też od razu chciałam starać się o kolejną dzidzie i jak mi lekarz powiedział że pół roku minimum muszę czekać to rozpacz była niesamowita potem odwlekanie że jeszcze nie teraz i za każdym razem załamka. Masz swojego lekarza i jeśli on mówi że masz odczekać jeden cykl to tak zrób. Pójdź może po @ do gina na jeszcze jedną kontrolę żeby sprawdzić czy jest ok i do dzieła. Dziewczyny chcą dobrze i wszystkie kibicujemy Ci bardzo bardzo mocno

Witam
Na zakupach dziś byliśmy, co nie co z prezentów kupiliśmy. Sprawiłam sobie dywan, bo tamten 5 lat, ciągłego wymiotowania Kamila to już swoją świetność dawno miał za sobą. Wstyd mnie już było, jak z rehabilitantką ćwiczyli

Ferri jak tam Twoje ćwiczenia? Ja dziś abs i pośladki zrobiłam i pewnie jutro się nie ruszę

Miłego andrzejkowania

Mala pokazuj dywan
Co tam jeszcze pokupowalas?

Monia pisz co u Ciebie bo widze ze jestes.

A ja sobie dzis kupilam new foremki do ciasteczek i sie robia juz ciacha
Mam juz 65 szt. Wiktor zjadl juz z 10 i jescze dwa wsady do piekarnika czekaja na swoja kolej.
Pyszka

Ilonka ciasteczka mmmm, podrzuć jedno Ja wciągam pomelo

Dywan taki www.castorama.pl/katalog-produktow/podlo...naturalny-jasny.html

Hej dziewczynki.

W końcu udało mi się zarejestrować na rezonans magnetyczny .... uwaga termin na 2 czerwca 2014. A od jutra zaczynam jeść leki aby ciągiem je zażywać przez 5 miesięcy - kolejna wizyta u endokrynologa 26 marca 2014, po drodze mnie czeka jeszcze usg, badania krwi, oraz najważniejsza rzecz w marcu - OBRONA PRACY INŻYNIERSKIEJ.

Wiec pewnie dopiero we wrześniu będę znała całą diagnozę bo rezonans magnetyczny będzie dawno po wizycie.

Majeczka no termin świetny ale powiem ci, że mnie nie zdziwił, bo byłam Olę zapisać w październiku na zabieg na migdałki, terminy na sierpień 2014 A gdzie indziej pytałas o terminy?

Mała, ooo Kręgiel mi też przytargał wczoraj taki sam dywan bo on łasy na takie przeceny jest jak ja
ja jak zrobiłam te kardio, total fitness to przez 2 dni nie mogłam chodzić łydki mnie tak bolały miałam dzisiaj walnąc jakieś ćwiczonko, może jeszcze walne skalpelka przed snem

majeczka, termin zabójczy, ło matkoooo
był brat właśnie ze swoimi dziewczynkami...ło dokazują oj dokazują, ale fajne dziewczyny, uśmiechnięte, rozśpiewane

Mała u mnie jest jeden szpital co robi rezonans na NFZ a reszta to prywatnie i to jest koszt ok 700 zł.

wiec już chyba wolę poczekać i trochę więcej się podenerwować i po stresować niż tyle kasy płacić

Ferii ale ja jestem podczytuje tak tak i czasami coś skrobnę ja tam z forum nie znikam. zaglądam co dzień a co do naszego wątku to ja mam tak samo jak MArtaM

Ferri Ty to wariatka jesteś z tymi ćwiczeniami

Majeczka no ja wiem jaki to koszt prywatnie

monika1984lodz napisał:

Ferii ale ja jestem podczytuje tak tak i czasami coś skrobnę ja tam z forum nie znikam. zaglądam co dzień a co do naszego wątku to ja mam tak samo jak MArtaM

no bo ja taka Twoja psychofanka no ale zaglądaj tu czasem i pisz co tam słychać, bo teraz już nie podglądne
rozumiem, że w sumie wasz wątek to co innego, bo do Was nowe w sumie nie przychodzą

Mała, no chyba mi te ćwiczenia bardziej szkodzą niż pomagają ale co tam

ferritka napisał:

no bo ja taka Twoja psychofanka no ale zaglądaj tu czasem i pisz co tam słychać, bo teraz już nie podglądne

Wiesz co czubek jesteś

Mala fajny dywanik. ja nie mam zadnego w domu. powywalalam jak Wiktor zaczął wcierac kanapki

Ferri o co cho z tym botoxem? Ty sobie zrobilas czy po prostu Ci wara spuchla na spanku?
Ale pierwsze co przyszlo mi na myśl to mama Kardischan czy jak to sie pisze
Z tel. Nadaje i ciezko mi miedzy stronami sie poruszac dlatego mam luke

Majeczka no termin faktycznie odległy
Ja z Wikim tez.w jednej przychodni gdzie nie ma prywaty i trzeba czekac mamy na kwiecien...

Mala ciacha teraz lezakuja za tydzien lukrowanko i wtedy moge slac