- Posty: 388
- Otrzymane podziękowania: 0
STARANIE O CIAZE cz.2
11 lata 5 miesiąc temu #700526 przez anuuuusia
iwonta_kg zdjęcie cudne 
widać, że mąż nie może się oderwać od Twojego brzuszka 
helenne fajny avatar, przyciągasz dzieciaczka?
Jak się martwisz, to skocz do gina na USG i wszystko będzie jasne. Ja w tamtym roku miałam torbiel i jak mi się okres spóźniał w 1-ym cyklu starań, również myślałam, że ta cholera znowu się przypałętała. Na szczęście jajniki mam czyste.
gosia28
Patrizia super, że wyjazd się udał Trafić na dobrego lekarza to trzeba mieć naprawdę szczęście. Będzie dobrze
A ja, o dziwo, wyluzowałam trochę. Najpierw powiedziałam mężowi, że w tym miesiącu nic z tego, nawet nie miałam ochoty na przytulanie
Ale przyszedł weekend... Wczoraj zażartowałam, żebyśmy do lasu jechali na małe co nieco (jak za czasów narzeczeństwa 
), a on wziął to na serio 
widać, że mąż nie może się oderwać od Twojego brzuszka helenne fajny avatar, przyciągasz dzieciaczka?
Jak się martwisz, to skocz do gina na USG i wszystko będzie jasne. Ja w tamtym roku miałam torbiel i jak mi się okres spóźniał w 1-ym cyklu starań, również myślałam, że ta cholera znowu się przypałętała. Na szczęście jajniki mam czyste.gosia28
Patrizia super, że wyjazd się udał
Trafić na dobrego lekarza to trzeba mieć naprawdę szczęście. Będzie dobrze A ja, o dziwo, wyluzowałam trochę. Najpierw powiedziałam mężowi, że w tym miesiącu nic z tego, nawet nie miałam ochoty na przytulanie
Ale przyszedł weekend... Wczoraj zażartowałam, żebyśmy do lasu jechali na małe co nieco (jak za czasów narzeczeństwa ), a on wziął to na serio Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #700531 przez iwonta_kg
Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]
Dzieki dziewczyny za komplementy
Mirelka nie bij ale musiałam:)
Sobotni zachód słońca
Mirelka nie bij ale musiałam:)
Sobotni zachód słońca
Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 miesiąc temu #700556 przez helenne
anuuuusiaTo bardzo dobrze! Luz i bzykanko 
Przyciągam dzidzie całą sobą
tak mocno jak tylko mogę na każdy sposób. Słoniem avatarem modlitwa i mizianiem z narzeczonym ;P
Przyciągam dzidzie całą sobą
tak mocno jak tylko mogę na każdy sposób. Słoniem avatarem modlitwa i mizianiem z narzeczonym ;P Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 miesiąc temu #700574 przez gosiak
[*] 6tc 23.11.2013
01.2015 Ivf
Witam 
Gosia28
Monia to chyba normalne że takie myślenie Ci towarzyszy, szczególnie po Twoich przejsciach...ale trzeba wierzyc ze będzie dobrze i tak na pewno jest
Anusia igraszki w lesie
ja sie kiedyś raz na takie coś odwarzyłam iiii było wesoło
Co ja jeszcze chciałam....a Arturek jest super, Ingrid więcej zdjęć prosimy
Ciekawe co tam u Ferci
Iwonta zdjęcie z brzuszkiem a zachód słońca piękny 
odpoczywaj ile wlezie co by blizna tak nie bolała
Mirella jak tam, pogoda i grill wypaliły? Jak Dusia? Zdrowiutka?
Ciumki babeczki
Gosia28
Monia to chyba normalne że takie myślenie Ci towarzyszy, szczególnie po Twoich przejsciach...ale trzeba wierzyc ze będzie dobrze i tak na pewno jest
Anusia igraszki w lesie
ja sie kiedyś raz na takie coś odwarzyłam iiii było wesoło Co ja jeszcze chciałam....a Arturek jest super, Ingrid więcej zdjęć prosimy
Ciekawe co tam u Ferci
Iwonta zdjęcie z brzuszkiem
a zachód słońca piękny odpoczywaj ile wlezie co by blizna tak nie bolała Mirella jak tam, pogoda i grill wypaliły? Jak Dusia? Zdrowiutka?
Ciumki babeczki
[*] 6tc 23.11.2013
01.2015 Ivf
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 miesiąc temu #700650 przez Mirella
Oj wypaliły wypaliły A pogoda to do tej pory jest, uwielbiam taką
Duśka się przestała wygłupiać z chorowaniem, sama zrozumiała, że szkoda pogody
Iwonta, mnie nie boli jak foty dajesz, boli że tak mał o
Hmm, igraszki w lesie, na plaży, w parku.... do rana mogłabym tak wymieniać, to były piękne czasy
A pogoda to do tej pory jest, uwielbiam taką Duśka się przestała wygłupiać z chorowaniem, sama zrozumiała, że szkoda pogody
Iwonta, mnie nie boli jak foty dajesz, boli że tak mał o
Hmm, igraszki w lesie, na plaży, w parku.... do rana mogłabym tak wymieniać, to były piękne czasy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 miesiąc temu #700717 przez anuuuusia
Wprawdzie szyby musiały być szczelnie zamknięte, bo te krwiożercze bestie-komary atakowały ze wszystkich stron, ale i tak było fajnie 
Rozmawiałam przed chwilą z mężem przez telefon, coś tam mu zasugerowałam na wieczór, a on mówi: "Ale kochanie to co dwa dni trzeba" Ja do niego: "No weź, przecież my się w ogóle o nic i o nikogo nie staramy"
Rozmawiałam przed chwilą z mężem przez telefon, coś tam mu zasugerowałam na wieczór, a on mówi: "Ale kochanie to co dwa dni trzeba"
Ja do niego: "No weź, przecież my się w ogóle o nic i o nikogo nie staramy" Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 miesiąc temu #700721 przez studentkaae
hello
Gosia28 - ??? że co? @? nieeee no, u Ciebie też
buuuuu. Kochana przytulam mocno - wiem co dziś czujesz no nic, walczymy dalej co?
Ingrid - Arturo słodziak nad słodziaki. blondasek nasz zdrówka dla Ciebie!
Iwonta - jeszcze trochę i już. odpoczywaj aaa widoki cudne - zazdraszczam
Parizia - no widzisz, czyli dobrze Ci radziłyśmy, żebyś się wybrała do tej Tatralandii nie wiem czy i my w sierpniu się tam nie przejedziemy.
hahaha, ja też mam na koncie takie nietypowe miejsca... najmilej wspominam w jeziorze, w nocy przy blasku księżyca... łał, to były czasy...
Gosia28 - ??? że co? @? nieeee no, u Ciebie też
buuuuu. Kochana przytulam mocno - wiem co dziś czujesz no nic, walczymy dalej co?Ingrid - Arturo słodziak nad słodziaki. blondasek nasz
zdrówka dla Ciebie!Iwonta - jeszcze trochę i już. odpoczywaj
aaa widoki cudne - zazdraszczam Parizia - no widzisz, czyli dobrze Ci radziłyśmy, żebyś się wybrała do tej Tatralandii
nie wiem czy i my w sierpniu się tam nie przejedziemy.hahaha, ja też mam na koncie takie nietypowe miejsca... najmilej wspominam w jeziorze, w nocy przy blasku księżyca... łał, to były czasy...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 miesiąc temu #700731 przez anuuuusia
studentkaae w jeziorze?
Najbardziej zwariowane i dziwne miejsce w moim przypadku to taki zaułek pod moim domem, obok kosza na śmieci, za wielkim krzewem
Najbardziej zwariowane i dziwne miejsce w moim przypadku to taki zaułek pod moim domem, obok kosza na śmieci, za wielkim krzewem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 miesiąc temu #700748 przez Dave
Aniołek - tak maleńki i tak ważny!
anuuuusia napisał:
Dobre
U nas, na plaży, a raczej na skałach pod klifem w Irlandii W środku dnia
studentkaae w jeziorze?
Najbardziej zwariowane i dziwne miejsce w moim przypadku to taki zaułek pod moim domem, obok kosza na śmieci, za wielkim krzewem
Dobre
U nas, na plaży, a raczej na skałach pod klifem w Irlandii
W środku dnia Aniołek - tak maleńki i tak ważny!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 miesiąc temu #700751 przez helenne
No to fajowo macie ja z moim obecnym nigdzie w takich miejscach nie 
on jest tak...jakiś pruderyjny strasznie... za to w domu hmmm wszędzie...ale z byłym ehh...w lesie w aucie na plaży na basenie...
ALeee bym skłamała ...z moim narzeczonym raz w jacuzzi na Lanzarocie... oj takkk ehh...tak dawno, że aż mi się zapomniało... a marzy mi się tak wsiąść do auta jechać do lasku na małe szuru buru...albo na polankę albo na klify...ehhh
on jest tak...jakiś pruderyjny strasznie... za to w domu hmmm wszędzie...ale z byłym ehh...w lesie w aucie na plaży na basenie...ALeee bym skłamała
...z moim narzeczonym raz w jacuzzi na Lanzarocie... oj takkk ehh...tak dawno, że aż mi się zapomniało... a marzy mi się tak wsiąść do auta jechać do lasku na małe szuru buru...albo na polankę albo na klify...ehhh Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 miesiąc temu #700755 przez Dave
Aniołek - tak maleńki i tak ważny!
No, ja bym też gdzieś pojechała, bo klimat domowo-sypialniano-łożkowy już mi się nudzi
Ale jak tu się wymknąć przy dwójce dzieci
Ale jak tu się wymknąć przy dwójce dzieci
Aniołek - tak maleńki i tak ważny!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 miesiąc temu #700757 przez helenne
Dawaj skype kamerkę i popilnujemy mój były szef nam tak robił miał nas blisko domu szedł obok na balety włączał laptopa i kamerkę i kazał patrzec na malucha jak się budził leciałyśmy pędem po niego i do malucha ...smieszny czlowiek z niego byl i mega nieodpowiedzialny...
Mi też się klimat domowo kanapowy znudził....
mój były szef nam tak robił miał nas blisko domu szedł obok na balety włączał laptopa i kamerkę i kazał patrzec na malucha jak się budził leciałyśmy pędem po niego i do malucha ...smieszny czlowiek z niego byl i mega nieodpowiedzialny...Mi też się klimat domowo kanapowy znudził....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 miesiąc temu #700759 przez Mała
Witam, żyję, pogoda piękna, mama z bratem przyjechali, więc czasu brak. Wszystko wiem, @ przeklinam, kciuki trzymam i buziakuję zdjęciowe dzieciaczki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 miesiąc temu #700766 przez Dave
Aniołek - tak maleńki i tak ważny!
helenne - my kiedyś tak zrobiliśmy, ale Maja spała w domu a my na tarasie piętro niżej:-) Imprezowaliśmy ze znajomymi
Mała - ja też wszystkie @ przeklinam
Mała - ja też wszystkie @ przeklinam
Aniołek - tak maleńki i tak ważny!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 5 miesiąc temu #700771 przez helenne
Dave- tak to rozumiem ,ale z moim szefem to cieżko było dyskoteka po drugiej stronie, a dzidzia po przeciwnej...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
