Wrzesień 2011 cz. 2

Heeej
dzisiaj miałam dużo pracy a jeszcze zrobiłam jabłuszka duszone dla Fifika na zimę z niepryskanych jabłuszek i kompocik z winogron też swojskich a teraz padłam
Idę jeszcze prać i skrobnę coś dla womaru a potem Prawo Agaty


Jogo i Kacpi, 1000 latek kochane szkraby

O prawo Agaty dzisiaj, ja pewnie jutro nadrobię

maniaczki serialowe siedziec mi tu a nie seriale oglądać joke

ja tam dzisiaj mam dextera nowy sezon !!! a potem ciężką noc

monia - startujesz dzisiaj??

tak nie ma co odkładać

witam wieczornie
Jogo, kacperuś
gratulacje dla naszych dzielnych dziewczynek szczepionych.
Pati bardzo się cieszę, że jest lepiej!!
Gosia- zazdroszczę! mój M wychodzi właśnie na nockę a ja siedzę sama
Dziewczyny ja jestem poprostu zakochana w moim szkrabie on jest taki kumaty, wszystko rozumie, jak mu mówię, żeby coś podał, poszukał jakiejś zabawki itd to odrazu wie co robić, ma swoje miny na pokazywanie różnych rzeczy, np jak się go zapyta jak mama robił mu zdjęcie to robi taka minę, że my padamy no i oczywiście drepta po całym domu z rękami w górze i ma z tego mega radochę. Ot się pochwaliłam
co do pracy to... nie cierpię jej, dziś się już mega w....am, na swojego kierownika (prywatnie dobregfo kolege mojego i M)i przekonałam się , że w pracy kolegów nie ma!!
a jak stoję na przystanku rano i czekam na autobus to jestem sama bo nawet w domach jeszcze ludzie mają pogaszone światła

dasz rade trzymam kciuki!!

fanka - chwal sie chwal a moze czas na zmiane albo drugą taka kumata dzidzie

dobranoc

Fanka, podzielam Twoje emocje, zarówno co do synka jak i do pracy...

Fifi nauczył się mówić: chcę to i wie co to znaczy, dzisiaj pokazał w ten sposób, że chce mleko, wczoraj wybrał buciki które mu zakładałam, nie wspomnę o pytaniu, które dzieci zadają zazwyczaj dużo później, czyli: a co to? ( w jego wykonaniu "a soto" , non stop na coś pokazuje paluszkiem i pyta a soto??) a dzisiaj pierwszy raz zjadł sam deserek łyżeczką i to bez nauki, po prostu wyrwał mi łyżeczkę i zaczął sam jeść...normalnie zakochana jestem!!!!

ps. Fanka wygrałam Twoją aukcję

Dla mam chłopców
wyborcza.pl/1,127462,12582227,Syn_na_zawsze_w_glowie_matki.html

beti wiem , wiem , że wygrałaś
No Fifi to niezłe sukcesy!!! sam jesz?? u nas dawid też chętnie by sam jadł ale raczej nic do buzi nie trafia.
mam taki humor, że chyba musze coś na allegro dla dawidoffa upolować żeby sobie nastrój poprawić

Fanka, ja sobie humor gotowaniem poprawiłam Mam nadzieję, że Fifuśkowi będzie smakowało

Kurcze, chyba mnie Fifi zaraził

Ola też sama próbuje jeść, a jedzenie trafia i do buzi i wszędzie gdzie popadnie
U nas ciągle słychać da da czyt. daj i wyciąga łapki. Najbardziej lubię, jak sobie gadamy, ja się jej o coś pytam a ona poważnie odpowiada ta albo ne

Lecę do T,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

wiem ze mialam iśc spac - ale moge jeszcze przed pojsciem dołączyc do ZAKOCHANYCH MAM

fanka - kupuj a co tam

beti - fajny artykul!

dawidowi moja mama chciała dziś zrobić dźem ze smażonych jabłek bo on bardzo lubi bułeczke z dźemem na śniadanie to chciała żeby miałtaki swój , a nie kupny i zapomniała o tych jabłkach, spaliły się jabłka, garnek, kuchnia cała zadymiona

Agusia???? co u ciebie??

Fanka współczuję sytuacji w pracy i wstawania o nieludzkiej porze, ale mam nadzieję, że trafi Ci się coś lepszego już wkrótce bądź wygrasz w lotka

gratuluję sukcesów Fifiemu i Dawidkowi

mnie też ogarnia zachwyt jak widzę, jak Natalcia jest każdego dnia coraz mądrzejsza, dużo już rozumie słów, z nowości to wie jak się robi HALO w sensie przykłada telefon do ucha i udaje że rozmawia, ale dziś pomylił jej się kalkulator z telefonem i gadała z kalkulatoren - w sumie i jedno i drugie podobne