Wrzesień 2011 cz. 2

Beti - dzięki Byłam ostatnio w ikei i takich nie widziałam.
Kupiłam na narożniki, ale nie polecam i na blokady drzwi żeby sobie paluszków nie przyciął.

slowiczek napisał:

Agusia no to konkretny brzuch ja jak rodzilam Natalie to mialam 108 cm

Ja na koniec miałam 113cm
Kurde! Gadajmy więcej o dzidziolku Agusi to się wszystkim takiej kruszynki zachce

Moje dziecko śpiące jak nie wiem co ale już od pół godziny cuduje. S. wyszukuje w sobie ostatnie pokłady cierpliwości i go usypia

Gosia jak wyjechalismy z Wro to ze 4x ale sie staram i dzwonie czesto i rozmawiam z nia i na kazde swieto wysylam paczke cokolwiek i zawsze staram sie byc na jej urodzinach w tym roku nei bylam bo Michal mial polamany nos i krwotok i dlatego nei bylam ale tak to zawsze!!! Mimo ze ja mam 2 dni po niej to ona dla mnie jest wazniejsza...

A my chwile temui wstalismy z lozka dzis obrzydliwa pogoda jak ostatnio zreszta i spiacy dzien, ide na nocke a potem mam 4 dni wolnego chociaz tyle...

Agusia83 napisał:

Po prezentacji widac, ze zarowno czycki jak i brzuch rosna w zastraszajacym tepie...no, ale cos za cos juz za niedlugo pepek mi wyjdzie na wierzch, a przy Emi takie cuda zdarzyly sie dopiero w 9 miesiacu...haha...wczoraj wieczorem zmierzylam obwod brzucha..juz jest 109cm

Pewnie ze cos za cos
Mi wcale pepek nie wychodzil

beti napisał:

Pati www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80108935/

Gosia, to ile Ty miałaś jak chrzestną zostałaś?

chyba 15 lat

Beti wystarczy ze masz bierzmowanie

Witam się niedzielnie

Agusia słodki brzusio

Moczarki jak zwykle ciepło i uroczo

My z Majka byłyśmy w kościele - dzisiaj trzy chóry naszej parafii miały koncert z okazji Święta Trzech Króli i Majka wystepowała ze swoim chórkiem...nawet śpiewała trochę sama do mikrofonu ...no i matka dumna jest

Darek w pracy do 14stej...oj dwa tygodnie był w domku, ale fajnie no ale cóż trzeba do pracy...

a z Domisiem była moja mama...jak narazie śpi ponad dwie godziny

też myslłam o tych zabezpieczeniach....Słowiczku daj linka jak znalazłaś na allegro..plissss

Pati udanej imprezy

Magda, to musialo byc niesamowite przezycie wierze, ze bylas dumna, ja oewnie bym lezke uronila..

Co do zabiezpieczen...to mamy 2 na szafki by Emi nie otwierala, ale sa o przyslowiowa "dupe rozbic" i juz sie zastanawiam co mozna innego kupic...

Kacperku, daj rodzicom odetchnac...idz grzecznie spac.

Witam niedzielnie

Wpadłam sie przywitać

marta z rodzinką - zawsze od Was takie ciepło bije a minka Majusi - bobma

Agusia - super brzunio ale sobie synuś domek urządził

magda - ale masz zdolną córeczkę

pyska - jak z opieką dla Frania??znaleźliście coś??czy póki co rodzinnie

my jedziemy do T a potem do znajomych wiec bedziemy wieczorkiem

miłej niedzielki - u nas pięknie prószy śnieżek

No właśnie zapomniałabym,
rodzinka Moczarkowa jak zawsze cukierkowa

a Madzi gratuluję uzdolnionej córy

No właśnie zapomniałabym,
rodzinka Moczarkowa jak zawsze cukierkowa

a Madzi gratuluję uzdolnionej córy

Dziewczyny jak wyglada wasz dzien odkad wstaniecie z maluchami???

Beti, Fifi jest niesamowitym tancerzem..nawet kilka ruchow ma podobnych jak w teledysku

Mgielka:
6-7 pobudka, robie Emi butle,myje jej buzie, raczki, zmieniam pieluche i ubieramy sie
ja jem sniadanko, a Emisia zawsze cos ode mnie skubnie,
pozniej zabawa
kolo 10 drzemka
11 zabawa, ja gotuje obiadek...oczywiscie nie zawsze mi pozwala, ale musze jej jakies zajecia znalezc, chociazby miala siedziec ze mna w kuchni i bawic sie garnkami
12-13 zupka
14 drugie danie
14-15 drzemka nr 2
zabawa z mama i tata...jak jest tata w domu to moge cos wiecej w domu zrobic...
18:30-20 kapiel, butla i spanie

oczywiscie w miedzy czasie ma troche wiecej posilkow nie glodze jej
a jak Emi jest zdrowa to przewaznie po sniadanku idziemy na plac na zakupy i spacerek...ale od grudnia nigdzie sie nie ruszamy...chyba, ze do przychodni.