Wrzesień 2011 cz. 2

CZeśc.

Trzymam kciuki za mamy, moja też miła kilka lat temu problemy z torbielą która jej pękła, ból niesamowity, ale od tego czasu jest pod stałą opieką lekarza, chodzi częściej niż ja.

Monia moje dziecko uwielbia mięsko podobnie jak Fifi, nigdy nie zostawia na talerzu, ale ziemniaków nie lubi, wsuwa kapustę kiszoną

Gosia my też mamy dwa wesela ale w sierpniu 3 i 17 sierpień, 3-go w Złocieńcu w zachodnie-pomorskim, 17 na śląsku oba to bliscy kuzyni.

Fanka, kwas foliowy..........trzymam kciuki

Ja smażyłam dzisiaj pączki wyszło mi 50!!!! ciekawe kto to zje

Muszę zmienić suwaczek zebowy, bo jest trochę do tyłu

odnośnie jedzenia mięska, tutaj akurat rybka, ale też smakuje.......

Kasia witaj, wieki Cię nie było!!! Amelcia juz widze z imponującym uzębieniem. Wstaw nam jakies zdjęcia królewny bo napewno urosła.

My po spacerku, najpierw byliśmy z sąsiadką i rocznym Pawłem w sklepie a później Dawid szalał w sniegu na ogrodzie, zrbiliśmy mini bałwana, rzucalismy sie śnieżkami , było super a jaki płacz jak trzeba było do domu iść.

Dziewczyny dziękuję za kciuki, my jeszcze nie zaczynamy staranek, najpierw chwilę pozażywam kwas, wylecze się do końca ale już coraz bliżej jesteśmy tej ostatecznej decyzji więc kwas foliowy nie zaszkodzi

tutaj odnośnie jedzenia mięska, to akurat rybka, ale też smakuje....

Fanka
Skad ta zmiana? to przez to co powiedzial lekarz, czy potrzeba serducha

MAm pytanie od Madgy. Jaki fotelik ma Maja?

Jogo zajela Kuby fotelik, a on przesiadl sie na podkladke, ale musimy mu kupic cos w tym stylu allegro.pl/fotelik-samochodowy-ferrari-b...kow-i2997909176.html

Amelka, Laleczko Kasia, co tam u Was? Jak starsze dzieciaki? napisz cos o Amelce.

hej dziewczynki...mysmy na szczescie mieli dobra noc A jak sie obudzilam, to nie wierzylam wlasnym oczom, ze tyle sniegu napadalo i ze non stop pada...jak szlam po paczki patrzylam na lawki, na ktorych bylo jakies 30-40 cm swiezego sniegu...
Wlasnie skonczylam segregowac zdjecia...ale mi zeszlo...ale wszystkie 3 albumy gotowe musialam tez zamowic 2 dodatkowe dla Emi..bo jeszcze sporo zdjec mi zostalo do schowania.
W albumie slubnym dalam fajne komentarze do zdjec, co prawda D. jeszcze nie widzial, mam nadzieje, ze mu sie spodobaja, bo sa bardzo humorystyczne

Juz wiem, czmeu nie przybieram na wadze...bo ciagle cos zwracam...dzis poraz kolejny pozegnalam sie ze sniadaniem w zoladku

A paczkow zjadlam juz z 5...ale chyba skusze sie na 6

Fanka, trzymam kochana kciuki...ja przed staraniem sie o Emi zazywalam femibion..bo on ma dodatkowe witaminy...

A, co to za przystojny pirat? Wcale sie go nie boje, a czemu? Bo ma piekny usmiech Mala, Gosia ma racje...bardzo spowaznial Kamis.

Kasiu, ale dawno Cie nie bylo...i tylko jedno zdjecie wrzucilas? My chcemy wiecej...!!!!!

Ja dzis na obiad mialam zupe koperkowa badz barszcz czerwony z ziemniaczkami i zapiekanke z makaronem, jutro sobie obmyslilam placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym a na weekend lasagne...oj, jak dawno jej nie robilam...

Mgielka, Lili dawala w kosc w nocy? Nie chciala spac? A jak sie czuje Twoj maz?

A gdzie jest Megi, Angie, Smerfetka, Iwonka?

o Amelce mozna nawet książką napisac
bardzo duzo już mówi, sama je, nie pozwoli się karmic, bierze telefon i całymi dniami dzwoni do taty, potrafi być bardzo niegrzeczna, ciągle mi grzebie w szufladach, jedyne co się nie zmieniło to zabawa w nocy zamiast spania. Włoski ma już bardzo długie, jak robię rano makijaż to muszę się zamknąć w łazience, bo jak zobaczy to krzyczy żeby jej oko pomalować, uwielbia myć zęby

Kacperek był u babci na śląsku na feriach, dzisiaj wrócił, codziennie pisał mi smsy, ze "koham cie mamusu i teskie" śmiałam się, ale też strasznie tęskniłam.

Natalka była w domu, ona nie chciała jechać do babci, ma tutaj znajomych no i chłopaka....

Ja już nie moge się doczekać wiosny, miałam stany depresyjne przez jakiś czas, ale chyba już jest OK.

Kasia dawaj więcej wszych zdjęć stany depresyjne, czemu ??

Bewipo też chyba wieki nie było u nas ???

Strasznie dawno nie robiłam Ami zdjęć.......nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy, nie mam co wstawić, jutro to nadrobię.

Aj słowiczku, przez tą zimę, dzieci były chore, nie mogłam wyjsć z domu, ciągle robiłam to samo, jakoś zycie straciło dla mnie kolory, nie chciało mi się z łóżka wstawać....szkoda pisać, już jest lepiej.

Kasiu, mysle, ze polowa z nas to przechodzila..i chyba tak bedzie co roku w takie mrozne dni...jednak gdy swieci slonce jestesmy szczesliwsze...a chorobska sa okropna zmora tej zimy...

Amelcia, to mala aparatka....dziewczynka ma sobie charakterek

Wlasnie, Slowiczku masz racje, Bewipo tez dawno nie bylo, ciekawe czy sa zdrowi i jak w pracy?

KAsia, chopaka uuu to juz na poważnie ale masz juz dorosla córkę

Angie czesto czyta, jednak nic nie pisze

A Iwonka, albo przy Greyu, albo przy mezu

Slowiczku, spoko spoko, od 5 rozdzialu akcja sie rozkreca, ja jestem na 300 stronie

gosia2324 napisał:

Fanka
Skad ta zmiana? to przez to co powiedzial lekarz, czy potrzeba serducha

MAm pytanie od Madgy. Jaki fotelik ma Maja?

Jogo zajela Kuby fotelik, a on przesiadl sie na podkladke, ale musimy mu kupic cos w tym stylu allegro.pl/fotelik-samochodowy-ferrari-b...kow-i2997909176.html

Amelka, Laleczko Kasia, co tam u Was? Jak starsze dzieciaki? napisz cos o Amelce.

Hello

właśnie tego rodzaju - fajne sa bo dziecko ma wygodnie a jak sobie zaśnie to główke ma o co oprzeć ...Maja już jeździ na samej podkładce

Dobry wieczór

Kasia jak miło,że się odezwałaś Ami jakie masz bujnewłosy :)a jak się martwisz,ze masz za duzó pączków to prześlij kilka- z przyjemnością zjem- bo ja dzisiaj tylko jednego zjadłam

Włąśnie Bewi dawno nie było

Emi dzisiaj uczyła się z mamą nowego słówka- kotek i kilka razy się udało
do tego ona całymi dniami może rysować

Ale miałyście super obiadki mmm
Gosia narbiłaś mi smaka na kaszę gryczaną i mięsko mmmmm muszę zrobić

Piszecie ,że u Was tyle śniegu a w lodzi nic na trawnikach zamiast śniegu psie gówna

Fanka kwas foliowy to już poważny krok w stronę fasolki, trzymam kciuki

Też się zastanawiam, dlaczego dzieci na dworze od razu nóżki bolą

Kasia 50 wow, ja wczoraj smażyłam 32 i pochłonięte, ale domowe to nie tuczą
Amelka oko już chce malować, no no rośnie ci panna, a włoski ma świetne Kasia dobrze, że już lepszy humor masz

Gosia my mamy coś podobnego dla Kamila, znaczy fotelik

A moja kozica dzisiaj postanowiła chodzić pół nago No ja z nią czasem nie wyrabiam, ręce mi opadają zdejmowała rajstopy do kostek, odpinała body i wyglądała jakby miała frak, zabierała się za pampka ale szczęście jej się nie udawało. Co ją ubrałam to ona od nowa się rozbierała. Miałabym w nosie, ale ona latała jak szalona z tymi rajstopami i wspinała się, bałam się że sobie nos rozkwasi albo głowę rozwali
Przed pójściem spać nas po kolei wyściskała i wycałowała i jk tu się złościć na tą naszą kozicę