- Posty: 4273
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Wrzesień 2011 cz. 2
Wrzesień 2011 cz. 2
- mgielka22
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Beetiiii pakuj sie kobieto ijedz przedluz se L4 co bys do pracy za szybko nie wracala i jedz skoro tak mowi przestan prac, gotowac zajmuj sie tylko malym moze wtedy zrozumie zazwyczaj faceci rozumieja jak traca...
Goosiaaa buziak dla Jagodki moze przez te upaly maja temp...wazne ze zadnej infekcji nie maja wpostaci kaszlu bolu itd ale temp tez wykancza...
Mala ale Ci suuuper tak blisko morza zazdraszczam
Pati na pienku cos ty ja sie tak nabijam z tego wszytskiego jak nei wiem i tylko co jakis czas podkurzam M tekstem na ich temat
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia2324
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mama ...
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
Życ mi sie juz nie chce becze i becze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
Pyśka - ja mam w piątek i będziemy sprawdzać czy bije serduszko. I też czekam z niecierpliwością.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia2324
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mama ...
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
Gosia - bo martwisz się o dzieciaczki kochane
Pyśka - ja mam w piątek i będziemy sprawdzać czy bije serduszko. I też czekam z niecierpliwością.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia2324
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mama ...
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia2324
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mama ...
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale wracając do temperatury. Wysoka temperatura oznacza tylko jedno. Organizm walczy z infekcją, bakteriami lub wirusem. Temperatura w okolicy 38′C, 38,5′C jest dobra w stanie infekcji. Nie powinniśmy jej obniżać!
W tej temperaturze białka odpornościowe dzieci charakteryzują się swoją największą aktywnością. Oznacza to, że w tym przedziale temperatur odznaczają się najskuteczniejszą obroną przed infekcjami. Tak trzymać!
W tym czasie organizm nabiera odporności. Z pełną premedytacją angażuje swoje naturalne siły odpornościowe by walczyły w jego imieniu.
I teraz, kiedy podamy naszemu dziecku coś na zbicie temperatury, np. czopek, lub coś doustnie, to będzie tak jakbyśmy je poddali. Organizm naszego dziecka przestanie walczyć. Uśpimy jego naturalne mechanizmy obronne. Powiemy mu, żeby się nie przejmował…
po prostu wyłączymy go.
W tym czasie infekcja będzie się nadal rozwijała, ale my będziemy spokojni, ponieważ nie będzie tego widać.
Pamiętajmy, że układ odpornościowy człowieka rozwija się od jakiś… 2,5 miliona lat a specyfiki na doraźne zbicie temperatury istnieją od kilkunastu lat.
Ważna informacja!
Temperaturę trzeba często kontrolować, żeby nie dopuścić do zbyt wysokiej.
Kiedy gorączka skacze powyżej 39′C trzeba ją zbić. Nie lekami, ponieważ wtedy usypiamy naturalne siły odpornościowe naszego dziecka!
Świetnym rozwiązaniem jest zimny kompres z czegoś zamrożonego w zamrażalniku (lód, kość, danie – poważnie cokolwiek) i owiniętego w ściereczkę.
Taki kompres przykłada się na kark lub pomiędzy wewnętrzne strony nadgarstków. To super działa! W tym miejscu żyły znajdują się tuż pod skórą, dzięki temu dosłownie po paru minutach obniżamy temperaturę całego ciała.
Sprawdziłem to sam.
Taką domową metodą zbiłem Synkowi temperaturę o 1.5′C!
W większości wypadków to jest aż nadto. Dzięki pozwoleniu organizmowi naszego dziecka na naturalną obronę, podnosimy jego odporność! Czego chcieć więcej!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
FAjne
Ale wracając do temperatury. Wysoka temperatura oznacza tylko jedno. Organizm walczy z infekcją, bakteriami lub wirusem. Temperatura w okolicy 38′C, 38,5′C jest dobra w stanie infekcji. Nie powinniśmy jej obniżać!
W tej temperaturze białka odpornościowe dzieci charakteryzują się swoją największą aktywnością. Oznacza to, że w tym przedziale temperatur odznaczają się najskuteczniejszą obroną przed infekcjami. Tak trzymać!
W tym czasie organizm nabiera odporności. Z pełną premedytacją angażuje swoje naturalne siły odpornościowe by walczyły w jego imieniu.
I teraz, kiedy podamy naszemu dziecku coś na zbicie temperatury, np. czopek, lub coś doustnie, to będzie tak jakbyśmy je poddali. Organizm naszego dziecka przestanie walczyć. Uśpimy jego naturalne mechanizmy obronne. Powiemy mu, żeby się nie przejmował…
po prostu wyłączymy go.
W tym czasie infekcja będzie się nadal rozwijała, ale my będziemy spokojni, ponieważ nie będzie tego widać.
Pamiętajmy, że układ odpornościowy człowieka rozwija się od jakiś… 2,5 miliona lat a specyfiki na doraźne zbicie temperatury istnieją od kilkunastu lat.
Ważna informacja!
Temperaturę trzeba często kontrolować, żeby nie dopuścić do zbyt wysokiej.
Kiedy gorączka skacze powyżej 39′C trzeba ją zbić. Nie lekami, ponieważ wtedy usypiamy naturalne siły odpornościowe naszego dziecka!
Świetnym rozwiązaniem jest zimny kompres z czegoś zamrożonego w zamrażalniku (lód, kość, danie – poważnie cokolwiek) i owiniętego w ściereczkę.
Taki kompres przykłada się na kark lub pomiędzy wewnętrzne strony nadgarstków. To super działa! W tym miejscu żyły znajdują się tuż pod skórą, dzięki temu dosłownie po paru minutach obniżamy temperaturę całego ciała.
Sprawdziłem to sam.
Taką domową metodą zbiłem Synkowi temperaturę o 1.5′C!
W większości wypadków to jest aż nadto. Dzięki pozwoleniu organizmowi naszego dziecka na naturalną obronę, podnosimy jego odporność! Czego chcieć więcej!
Bardzo pomocne. Tylko jak tu zachować zimną krew i zbijać temp. okładem jak dziecko ma 40,2 tak jak kiedyś Kacperek.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mała
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
O nadgarstkach to nie wiedziałam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mgielka22
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4273
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
Moniaaaaaa, gdzieś ty???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mała
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
Kamil też coś smarcze i pokasłuje, a w środę do szpitala, już wytoczyłam działa, coby się nie rozłożył
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.