Wrzesień 2011 cz. 2

Witam.
U nas dziś burza za burzą.

Kingusia jaka strojnisia, a Ola śpi w identycznej pozycji. W ogóle rzuca się po łóżeczku, śmieję się, że człowiek guma by ją mógł pochwalić za te jej wygibasy

Majeczko sto lat ślicznotko

Ja zapraszam n kawę i ciacho imieninowe

O nie Ja już się dostosuję, bylebyśmy się spotkały. Matko, żeby tylko się udało jeszcze coś załatwić

Pati ona już od jakiegoś czasu potrafi sama stać, bez trzymania, a czasami jeszcze w rączkach trzyma jakąś zabawkę - chyba zapomniałam wcześniej tym się pochwalić
A w wózku jak tylko rozepnę pasy to od razu wstaje - moja mama mówiła, że ja byłam dokładnie taka sama

Mała sto lat z okazji imienin

Ja bym chciała burzę, u nas taki upał, że szok, ale muszę z małą po te buty jechać

Kinia laleczko zdolniacha z Ciebie

Pati ja na powidz ewentualnie

dzień dobry


Mała wszystkiego najlepszego

Majeczko buziaczek


Kinia ślicznoo
idziecie równo z Emi hihi krejzoliny maleńkie



Iwonka - przejdzie jej- Emi znowu nie chce jeść obiadków, ale i mleka też - to upały


burza~!!!!!!!!!!!!!!

Mala wszystkiego naj

Monia z tym ze ona juz tak okolo miesiaca robi i z dnia na dzien jest coraz gorzej...nie wiem w koncu czy dawac jej inne rzeczy bo myslalam ze nimi sie naje i wtedy nie ma miejsca na obiadek

no ale jak ni dostanie jogurtow chlebka kanapek to wtedy przez caly dzien jest na mleku...

???????

A i od czasu jak wstaje i sie podnosi...zasypianie to koszmar...no chyba ze jest mocno zmeczona to zasnie przy mleku

nawet sie zastanawialam czy nie dac jej smoka ale w sumie szkoda by bylo bo juz 3 miechy jest bez

Iwonka nie pomogę

Mała - wszystkiego naj naj naj!

Gosia - wraaaaaaacaj Trzeba coś zarezerwować

Burzaaaaaaaa! Hurrrraaaaa

Iwonka- mnie się wydaje, że smoka nie dawaj , szkoda później znów od nowa oduczać, u nas też z zasypianiem problem, wstaje sto razy ale ja cierpliwie go odkładam ale ja przeważnie staram się go kłaść kiedy już naprawdę jest zmęczony i wtedy unikam cyrku ze wstawaniem i odkładaniem, wstanie max 2-3 razy i pada!!!
a co do obiadków to wydaje mi się, że Oliwka posmakowała już smaczniejszych rzeczy i teraz cwaniara "wybrzydza", u nas było to samo, jak posmakował jakiś nowych smaków to już obiadki były niedobre. dlatego przez jakiś czas skończyłam podawać wszelkie przekąski itp i znów obiadki zaczeły smakować. takich to cwaniaczków mamy małych
Kingusia Ty to jednak zdolniacha jesteś straszna, akrobacje piękne wyprawiasz!!!

fanka napisał:

Iwonka- mnie się wydaje, że smoka nie dawaj , szkoda później znów od nowa oduczać, u nas też z zasypianiem problem, wstaje sto razy ale ja cierpliwie go odkładam ale ja przeważnie staram się go kłaść kiedy już naprawdę jest zmęczony i wtedy unikam cyrku ze wstawaniem i odkładaniem, wstanie max 2-3 razy i pada!!!
a co do obiadków to wydaje mi się, że Oliwka posmakowała już smaczniejszych rzeczy i teraz cwaniara "wybrzydza", u nas było to samo, jak posmakował jakiś nowych smaków to już obiadki były niedobre. dlatego przez jakiś czas skończyłam podawać wszelkie przekąski itp i znów obiadki zaczeły smakować. takich to cwaniaczków mamy małych
Kingusia Ty to jednak zdolniacha jesteś straszna, akrobacje piękne wyprawiasz!!!

Dalam jej smoka ale ona nawet nie wiedziala do czego to sluzy haha gryzla tylko plastik...to ta 2 jeszcze do konca sie nie przebila i widac ze ja boli

a z jedzeniem postanowilam ze musze ograniczyc mleko bo je ok 3,4 razy dziennie wiec moze poprostu nie jest glodna

najwazniejsze ze przybiera na wadze i wyglada jak pupecik

Pati ja nie bylam na Sulejowie,wiem ze tam jest ladny zalew, a jesli chodzi o powidz to my opdadamy

zasnela umeczona padla jedynie masazyk pomaga sie wyciszyc

O nieeeeeeeeeeeee! Nie wykruszajcie się
A nie może być Sulejów? Dziewczynki pisać czy Wam Sulejów pasuje?
Gosia - dałabyś radę zadzwonić i zapytać czy są miejsca?