Wrzesień 2011 cz. 2

Katy a przepraszam bardzo na co On narzeka- ooo ni eładnie mężu Katy nie ładnie

takie egzotyczne weselisko musi być świetne

Katy własnie taką laske!!! ma w domu i marudzi!!!! bo mu zasadzimy wirtualnego kopa w d....e /to sobie pozwoliłam/ a Ty Kobieto śliczna jestes i niech zapytam ile masz lat???

MONIA tego tematu nie chce mi sie poruszac:) po przyjezdzie juz dal mi sie we znaki wiec no comment.

wesele warte obejrzenia i przezycia... nie powiem ze nie:)
wstawie wam w weekend wiecej fotek ale musze posciagac

jutro mialam robic torta dla ines bo miala tydzien temu urodziny ale 2 osoby nas wystawily i chyba sobie daruje. Torta miała w Maroko a mi sie po prostu nie chce...
dzis caly dzien sprztałam, prałam, prasowałam a na wieczor zostałam sama z dzieciakami a jutro moj m. zaprosil sobie dodatkowo gosci i zamierzm go tak samo potraktowac jak on dzis mnie - bedzie goraco:)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

magda79 napisał:

Katy własnie taką laske!!! ma w domu i marudzi!!!! bo mu zasadzimy wirtualnego kopa w d....e /to sobie pozwoliłam/ a Ty Kobieto śliczna jestes i niech zapytam ile masz lat???

kopa to ja mu sama zaasune w odpowiednim czasie:)
miesiac temu skonczylam 26
dziekuje

U nas znowu masakra...zastanawiam sie czy to aby nie od soku kompotu mojej mamy (kupowala owoce od sasiadki myslala ze ma zdrowe nie pryskane a ta sie ostatnio wygadala ze wszystko pryszcze po kilkanascie razy )

dalam malej juz nawet paracetamol...kurcze jak tak jutro bedzie cyrkowac tesciowej to ja nie wiem...nie da sobe rady

Gosia pokoj pikenie ekipa fachowcow :)_

Sami pieknooki ale sie grubasek zrobiles
ale Panna Mloda...pewnie podbna reakcja byla jakbu zobaczyli nasze wesele i nasze Panny Młode

Katy ja tez naleze do bielasow ale juz sie przyzywczailam dzieki Bogu Oliwia ma cere po moim M
a Twoj M nie wie co ma za laske...przydalaby mu sie jakas okropna zolza zeby docenil to co ma

Katy nie daj sie dziadowi jednemu wygladasz bosko jeszcze raz powtorze

Gosia, tak jak mowisz - oby bylo ok....

Gosia dziwni

KAty powiem tam- eeeeeeeee chłopy pf

Urodzinowy buziak dla Ineski :*

Gosia...gapa ze mnie teraz widze efekty waszej pracy.....i bardzo ładnie

i...oby wszystko było oki

Dziękuje, a najbardziej ciesze sie z tego ze podczas remontu łóżeczko Jagody zostalo przeniesione do pokoju Kuby i tam juz zostało

Gosia to ja poproszę o kopa żebym sie wyprowadziła od Emki bądź moim mentorem

monika1984lodz napisał:

Gosia to ja poproszę o kopa żebym sie wyprowadziła od Emki bądź moim mentorem

Monia polecam !!!
zostawam ja w lozeczku zamykam drzwi,połazi troche po lozeczku,potarga tygryska i zasypia
I spi dluzej bo nikt jej sie nie kreci itd .

I wreszcie wieczorem moge sobie w pokoju zapalic swiatlo, a nie gnic w ciemnosciach

Tak sie obiadlam salatami ze zaraz pekne!

Byś się podzieliła a nie sama wpieprzasz
kurde gdyby tlko Emka nie wstawała w nocy na jedzenie to już dawno bym się wyprowadziła :/ ale ja leniwa jestem i wiem,że nie będzie mi się chciało łazić w nocy z flaszką

monika1984lodz napisał:

Gosia to ja poproszę o kopa żebym sie wyprowadziła od Emki bądź moim mentorem

Monia Ty Ty do M spać

Gosia ja robie to samo Domi wypije z butli i zasypia zaraz po albo jeszcze w trakcie.....tylko, ze my mamy łóżeczko w drugiej części sypialni bo mam ja na poddaszu - miały to byc dwa pokoje ale został jeden - i po jednej stronie mam naszą sypialnie a po drugiej rzadzi Domi