Mamusie Lipcowe 2013

Jamajka napisał:

Lacra w coś tam się obkupiła znowu na allegro dzisiaj? Ja mam jakiś zakupowy freak cały czas sobie szukam co by tu kupić, na co jeszcze popatrzeć, jakoś mnie ręka świerzbi chyba Niestety w tym miesiącu nie mogę już za bardzo szaleć, ale jak wpadnie wypłata pewnie gdzieś po 20-tym to muzę coś zwlec do domu bo nie wytrzymam

A obkupiłam sie w materacyki do łóżeczek, przewijak, 4 komplety pościeli (tu troszke bolało ) i jakies pierdółki podobierałam jak juz i tak kuriera brałam.. Chcialam jeszcze stojak z wanienką ale w Smyku sa fajne takie stabilne i mocne z dużą wanienką więc kupimy tam.. Dzis tez poszaleje bo eMuś podzielił sie wypłatką hihi..Chce miec wszystko prócz ubranek bo tu niestety nasze dzieci na wspołprace nie idą

Witajcie Dziewczątka
Cholerka Lacra jak Ci fajnie, kupujesz tym swoim bomblom wyprawkę, a ja wczoraj powiedziałam J. że jak będziemy w Pl, to wózeczek kupimy to powiedział, że przyspieszam niepotrzebnie

Tłumaczyłam, że wolę powoli po kilka tysięcy wydawać miesięcznie niż kilkanaście nagle za jednym razem. Powiedział, że to przecież nie robi różnicy, bo taniej nie będzie. Ja na to, że dla mnie robi, bo mam ograniczony budżet miesięczny. Na to J. uwaga! 'Bo Ty za dużo oszczędzasz' hahah rozbawił mnie czubek jeden

Jak mi się spodoba i tak kupię i sama sobie wyślę

Dziubasku nic się nie martw Może jesz tak samo, a że bobo co raz większy co raz więcej od Ciebie kradnie

Karolinap, Patrizia, Karolinkanice ja się wzruszyłam jak zobaczyłam te wasze kruszynki Takie maleństwa, jeszcze wtedy trzęsłyśmy się wszystkie 'co to będzie? czy wszystko w porządku' takie to kruche i delikatne..ahhh hormony chyba

Emi słońce miłego dnia nie zapracowywywuj się tylko

Nils lata dziś z nami po raz pierwszy Właśnie w Kopenhadze siedzimy czekamy na lot do Warszawy. Dzięki losowi za Starbucks i rogaliki z czekoladą Ach jak mi w brzuszku klusek szaleje

Hej,
patrizia gratulacje, super następny synuś, ale jaja z tymi chłopaczkami:)

nic nie mówcie o zakupach bo ja dopiero w marcu zamierzam
uniunija tak jak ty, jak mój nie będzie chciał czegoś kupić to sama zamówie na allegro i nawet sie nie zorientuje;)

uniuni napisał:

Witajcie Dziewczątka
Cholerka Lacra jak Ci fajnie, kupujesz tym swoim bomblom wyprawkę, a ja wczoraj powiedziałam J. że jak będziemy w Pl, to wózeczek kupimy to powiedział, że przyspieszam niepotrzebnie

Tłumaczyłam, że wolę powoli po kilka tysięcy wydawać miesięcznie niż kilkanaście nagle za jednym razem. Powiedział, że to przecież nie robi różnicy, bo taniej nie będzie. Ja na to, że dla mnie robi, bo mam ograniczony budżet miesięczny. Na to J. uwaga! 'Bo Ty za dużo oszczędzasz' hahah rozbawił mnie czubek jeden

Ja wole sobie teraz z wolna gromadzic wszystko bo jakby nie było to z ciążą bliźniaczą nigdy niec nie wiadomo.. A niech odpukac pojde lezec na ostatnie miechy i co wtedy ?? nie wyobrazam sobie zostawic eMka samego z tym wszystkim albo z jego mamunią hahah..I tak dlugo nic nie kupowałam bo pierwszą rzecz kupilam chyba w tamtym tygodniu a dziewczynki tu juz dawno szaleją..
Na kwietniówkach juz w lutym urodzily nam sie trojaczki, dwa miechy wcześniej, a z bliźnietami może byc podobnie..

Lacra mnie denerwują teście o i mąż- oni twierdzą że nie co wy- za wcześnie, jeszcze nie!
boże jak ja mam ochote im coś powiedzieć, już tyle lat się wtrącają w nasze życie- całe szczeście mieszkamy 600km od siebie, ale mój mąż jest dobrym synkiem i boi się im przeciwstawić.

Chciałabym im dać do zrozumienia że to my decydujemy co i kiedy kupuję.
Miałyście może takie rozmowy z teściową?

nie macie pomysłów, jakiś atak zaplanuje i pokaże kto tu rządzi;)
milego dnia

agusiaa26 napisał:

Lacra mnie denerwują teście o i mąż- oni twierdzą że nie co wy- za wcześnie, jeszcze nie!
boże jak ja mam ochote im coś powiedzieć, już tyle lat się wtrącają w nasze życie- całe szczeście mieszkamy 600km od siebie, ale mój mąż jest dobrym synkiem i boi się im przeciwstawić.

Chciałabym im dać do zrozumienia że to my decydujemy co i kiedy kupuję.
Miałyście może takie rozmowy z teściową?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A u nas tez tak było, jak powiedziałam ze mebleki zamówiłam to teściowa tez - a po co juz ?? To jej powiedzialam - zeby mamusia nie musiała tego robic jak ja niedomoge hahaha Musisz pyskowac i pokazac ze Ci to lata..jak bedziesz akceptowac to co robia i mówia to oni będa przekonani ze dobrze robią

Powiedz im jak ja, ze oni juz swoje dzieci wychowali i zeby teraz Wam dali szanse.. Nikt za was zycie nie przezyje..
Teściowi to kiedys powiedziałam zeby pozwolil nam sie mylic bo jak jego NIEDLUGO zabraknie to my sie nie ogarniemy haha To byl tekst roku z tym niedługo

Ach te tesciowe...

Uni miłego lotu.
Moja teściowa się nie wpieprza, bo żadko się z nią widze, a jak już cos powiem to i tak zaraz ide do domu wiec mam to w dupie.
Moja matka za to czym starsza tym bardziej nadgorliwa nawet jak jej nie prosimy we wszystkim chce pomagać, ale co zrobie musze z tym życ.
U mnie remont się zaczyna, gipsowanie.
Poźniej robie pizze

Właśnie chciałam zabrać się za czytanie tego forum od pierwszego poeta bo ja dołączyłam dopiero przy 200ktoryms chciałam zobaczyć czy podobnie przechodzimy ciążę. Ale koło 10 strony zrezygnowałam, bo na początku były same tematy poronien:( i ja niepotrzebnie zaczęłam myśleć ze przecież zawsze moze się coś stać nie potrzebnie to poczytałam :|
Ale jesteśmy juz na półmetku i miejmy nadzieje ze wszystko będzie dobrze :*

Dorkiszon w listopadzie pisałaś ze nie możesz doczekać się marca a to juz tuż tuż! Tak szybko czas leci

Lacra absolutnie zrozumiałe w Twojej sytuacji ciąża mnoga rzadko w terminie się kończy, czego Tobie jednak życzę. No chyba, że nie chcesz tesciowi pieknie powiedziałaś! Dyplomatka z Ciebie

agusia moi tesciowie na szczęście sie nie mieszają. Ja rozmawiam z nimi od święta, bo na początku nie znalam jezyka i się przyzwyczaili, że jak jakiś kontakt ze mną to przez J. I jest mi z tym bardzo dobrze jak czasem smsa dostane zpytaniem co u mnie to odpisuję 'wszystko dobrze, jem 3posilki dziennie, duzo śpię, rozglądam się zanim przejdę przez ulicę a J. Bije mnie cegłą zawiniętą w ręcznik.' Zazwyczaj mam spokój na jakis czas

karolinap tak pisałam ? Nie pamietam

Dorkiszon dokładnie tak
Teraz właśnie tak fajnie, bo kazda się cieszy na usg, dużo zna juz płeć a na początku takie niepewne mamusie lipcowe były
Ale marzec juz tuż tuż marzenia się spełniają

Hej mamuski

Ja nie mam problemu tesciowa niestety nie zyje a tesc mieszke daleko wiec raz na rok moze nas odwiedzi ale musze Wam powiedziec ze moj W zawsze byl po mojej stronie i tlumaczyl mamie ze to nasze zycie i niech sie nie wtraca wiec ja juz nie musialam
A co do moich rodzicow to oni tez sie nie wtracaja a moja mamuska szaleje na zakupach bardziej niz ja kupuje co jej w rece wpadnie dla wnuczka pozniej mi tylko dzwoni wiesz jakie cudenko kupilam

U mnie remont pod koniec marca sie zacznie