Mamusie sierpniowe 2013

Musicie mi sie kochane przypominac, bo ja niestety wciaz mam zamowienia i nie mam jak zaczac cos projektowac :/


a te poduszki strikte pologowe to kosztuja 85zl:/ moze kupic jakis dmuchany albo cos;/

EwelinaB87 napisał:

Musicie mi sie kochane przypominac, bo ja niestety wciaz mam zamowienia i nie mam jak zaczac cos projektowac :/


a te poduszki strikte pologowe to kosztuja 85zl:/ moze kupic jakis dmuchany albo cos;/

a taka?
allegro.pl/poduszka-poporodowa-oponka-ni...dna-i3279800318.html

Ewelino, ja wczoraj miałam spotkanie z położną i oglądanie naszego oddziału.
Też usłyszałam, że u pierworódek cięcie jednak często jest konieczne, jeśli odmówię, to ona mnie posłucha, ale wtedy biorę pełną odpowiedzialność za konsekwencję, a te wiadomo mogą być duże.
Lewatywy moja położna nie popiera, mówi że często jednym z pierwszych objawów zbliżającego się porodu jest biegunka, organizm sam się oczyszcza przed porodem, a jeśli przeciwnie np. dwie, trzy dobry przed porodem będą bez wypróżnienia, to wtedy zrobią mi ją w szpitalu. Ale mówi, że nie pamięta kiedy ostatnio ją robili i że „wpadki” zdarzają się naprawdę bardzo rzadko.
A co do moczenia w wannie, to moja położna powiedziała, że nie można tak się moczyć z tego powodu, że ciepła woda łagodzi skurcze i poród się wydłuża.
Mnie najbardziej zmartwiło, że u mnie nie ma zwyczaju tego kontaktu skóra do skóry przez 2 godziny, choć jest to zalecane przez ministerstwo, mam nadzieję, że jednak położna da się przekonać i chociaż przez 15-20 minut, jeśli wszystko będzie ok., mała będzie ze mną.

allegro.pl/listing/listing.php?string=po...scope=category-99349

Poza tym nasza położna bardzo sympatyczna, widać że z powołania, oddział też niczego sobie, blok porodowy nawet bardzo fajny, sale porodowe nieco mniej, ale też nie jest źle. Bardzo wspierają przybieranie dowolnych pozycji, naturalne metody łagodzenia bólu, obecność taty przy położnicy i karmienie piersią.

A dziś byłam na usg:
Obwód główki - 292 mm
Obwód ciemieniowy główki - 292 mm
Obwód brzuszka - 287 mm
Długość kości udowej 65 mm

I teraz uwaga!!!!!!!!!!
Przewidywana masa płodu: 2060 gramów, to nawet nie jest pełny 32 tydzień. Moja córa chyba jest największym z dzieciaków tutaj! Nie powiem, żeby bardzo mnie to cieszyło, bo wskazaniem jasnym do cesarki jest waga ponad 4,5 kg, ale ja już dziecka o wadze 4 kg nie wyobrażam sobie, żebym mogła urodzić, a niczego gorszego nie potrafię sobie wyobrazić, jak męczenia się kilka godzin i w efekcie wylądowaniu na sali operacyjnej, to ja już wolę cesarkę od razu :/. Sama jestem drobna, mam 158 cm :/.

mama babelka no ładnie dopieszczasz tego swojego maluszka że tak zdrowo rośnie. Nawet jak odejmiesz te +-150g to i tak spory maluszek

wg moich wyliczeń 8x200g=1600g to wychodzi cos koło 3600g, tym bardziej ze wg wymiarów to jestes tydzien do przodu, mysle ze nie powinnaś sie martwić tym bardziej sie myla, a masz pewnie jeszcze kilka usg przed soba, poka zdjecia!

dzieki za oponke to cena akceptacyjna ale chcialabym wszystko kupic u jednego a musze kupic:
koszulki z 3szt,
podklady z 8-10szt
majtki (nie wiem ile)
ta poduszkę
tantum rose i nie wiem co jeszcze

MamoBąbelka dobrze pamietam że chciałas rodzić na inflanckiej? Czy cos mi sie pomyliło...

A co do wagi to ja bym się tym tak bardzo nie przejmowała bo w pierwszej ciąży też mi na każdym usg wychodziło że będzie duży chłopczyk i że będzie miał ponad 4 kg więc jak mi go położyli i powiedzieli 2960 to myślałam że coś im sie pomyliło

Sikoreczka, Ewelina, dzięki za pocieszenie, mam nadzieję, że Emi rzeczywiście nie urośnie już tak dużo, może teraz miała taki skok, ale teraz będzie już wolniej rosła.

Sikoreczka, chyba jednak pomyliłaś, ja rodzę poza Warszawą, pod uwagę brałam tylko szpital św. Zofii jeśli już w Warszawie. Ale o Inflackiej słyszałam, że dwa lata temu dostali duże dofinansowanie, znieczulenie i wszystko było za darmo, odnowili oddział podobno, ale jak wygląda pod innymi względami ten szpital, to nie wiem.

ja niestety nastawiam sie na naturalny porod, dlatego licze tylko na to zeby byl szybki, wiem poprostu ze nie dalabym rady 20h...

EwelinaB87 napisał:

ja niestety nastawiam sie na naturalny porod, dlatego licze tylko na to zeby byl szybki, wiem poprostu ze nie dalabym rady 20h...

Ewelina też sie tak nastawiałam przy pierwszym porodzie i nawet nie brałam pod uwage że może być inaczej bo u mnie w rodzinie nikt wczesniej nie miał cesarki. Ale teraz z perspektywy czasu ciesze się bardzo że mi ją zrobili bo jak przeczytałam na karcie informacyjnej "wawnątrzmaciczna zamartwica płodu" to aż mi serce stanęło
Teraz nie nastawiam się ani na sn ani na cc co będzie to będzie byle tylko dzieciątko było zdrowe

Pamiętam jak u nas dziewczyna męczyła się 20godzin i na końcu zrobili jej cc więc wszystko może się zdarzyć

EwelinaB87 napisał:

no dobrze dobrze, ale wody nie odchodza z pierwszym skurczem
mowilam ze porod czyli parcie trwa max 2h ale jednak nie przez wydaje mi sie trudniej, bo Cie cisnie a nie mozesz..

I najlepsze ze mozesz 15h lezec na porodowce bez rozwarcia i nie mozesz jesc... bo niby moze byc problem z narkoza ewentualna, troche to dla mnie dziwne...
to ja chyba sobie kupie poduszke na krocze tylko gdzie?

Bez rozwarcia 15 godzin ? Nie bardzo ... jeśli nie ma rozwarcia szukają innego wyjścia a najczęsciej kończy sie to cesarką. Macica niegotowa. Ale to jest tak ze jeszcze miedzy czasie zrobią KTG i jeśli dziecku się nic nie dzieje, smułki nie ma...to czekasz ... ale w dzisiejszych czasach nie czekają za długo z porodem po odejściu wód.


Apropo poduszki poporodowej to wydaje mi się że takie poduszki są dostepne w sklepie medycznym który raczej znajduje się w szpitalu - tak jak każde inne produkty jak podpaski podkłady i t d.

______

Narkozą? to się inaczej nazywa - Chodzi Ci o znieczulenie OGÓLNE ... zazwyczaj jest ono krótkie do 30 min. Po nim mogą wystąpić np wymioty ( ja niestety mam takie efekty ((( )

Mówią że gorsze jest znieczulenie zewnątrzoponowe bo 12 godzin nie powinnaś głowy podnosić - bo mogą wystąpić negatywne skutki które mogą nawet trwać do 6 miesięcy .. czyli np bóle głowy. Zazwyczaj kobiety nieświadome wstają albo nawet pielęgniarki im każą wstać co potem wiadomo ma to negatywne skutki - ale o tym powinien poinformować lekarz.
Ja wiem że nie będę miała zewnątrzoponowego ze względu na to że anestezjolog będzie miał ogromny problem aby trafić w odpowiednie miejsce ... znam przypadki gdzie 3 razy nawet próbują .... w sumie nam położna delikatnie mówiąc odradzała bo rzeczywiście wydłuża to poród no i pogarsza samopoczucie. Ale każdy sobie robi jak chce - skoro bezpłatne jesli są wskazania.

Narkozę też kiedyś miałam aż 9 godzin spałam pod narkozą - a potem 3 dni nie było ze mną kontaktu. We wtorek operacja a ja dopiero obudziłam się tak naprawdę w piątek ... aczkolwiek opowiadali mi że się budziłam i opowiadałam tylko ze widziałam tatę i zasypiałam ... więc wszyscy w strachu ze ja zaraz odejdę na tamten świat.
A ja chyba wracałam do snu i go tam dalej szukałam:))))))

MamaBąbelka napisał:

Poza tym nasza położna bardzo sympatyczna, widać że z powołania, oddział też niczego sobie, blok porodowy nawet bardzo fajny, sale porodowe nieco mniej, ale też nie jest źle. Bardzo wspierają przybieranie dowolnych pozycji, naturalne metody łagodzenia bólu, obecność taty przy położnicy i karmienie piersią.

A dziś byłam na usg:
Obwód główki - 292 mm
Obwód ciemieniowy główki - 292 mm
Obwód brzuszka - 287 mm
Długość kości udowej 65 mm

I teraz uwaga!!!!!!!!!!
Przewidywana masa płodu: 2060 gramów, to nawet nie jest pełny 32 tydzień. Moja córa chyba jest największym z dzieciaków tutaj! Nie powiem, żeby bardzo mnie to cieszyło, bo wskazaniem jasnym do cesarki jest waga ponad 4,5 kg, ale ja już dziecka o wadze 4 kg nie wyobrażam sobie, żebym mogła urodzić, a niczego gorszego nie potrafię sobie wyobrazić, jak męczenia się kilka godzin i w efekcie wylądowaniu na sali operacyjnej, to ja już wolę cesarkę od razu :/. Sama jestem drobna, mam 158 cm :/.

Nie przejmuj się to tylko przewidywana waga.

Dziecko od 30 tygodnia ponoć przybiera 200g tygodniowo ale w ostatnim miesiacu należy zrezygnować ze słodyczy bo wtedy dziecko przybiera około 1kg!!!! ... I my też wtedy bardzo szybko przybieramy.

Jak pliczysz ze jeszcze 4 x 200 + 1000 ....to 1800g urośnie ... Nie bój żaby )))

Mój Staś ponad 2 tygodnie temu ważył 1500g...więc teraz też pewnie koło 2 kg ma:)))

EwelinaB87 napisał:

ja niestety nastawiam sie na naturalny porod, dlatego licze tylko na to zeby byl szybki, wiem poprostu ze nie dalabym rady 20h...

heh
Moja kuzynka też to brała tylko pod uwagę ... skończyło się cesarką...
Ja mówilam że wolałabym cesarkę...a dziś twierdzę że tylko naturalnie:))

Wracając do poduszki...
Ponoć niektóre kobiety łagodnie znoszą te nacięcie i mogą swobodnie siadać ... i nie potrzebują poduszki poporodowej... Taką poduszkę naprawdę mozna zamówić jak trzeba bedzie lub kupić w sklepie medycznym. Jeśli masz darmowe minuty zadzwoń do sklepu medycznego to Ci powiedzą nawet ile kosztuje:))))


Ja ostatnio to tylko telefonicznie:))))
Nawet już dzwonie do apteki z zapytaniem czy to i to mają na stanie:P jak nie maja to zamawiam i następnego dnia jadę

A moje kosci łonowe jak bolały tak bolą... zachowuje sie jak taki pingwin ...co gorsza - jak chodzę po domu to się za wzgórek trzymam bo mniej mnie boli - wiec mozecie sobie wyobrazić jaka ze mnie łamaga... ech....

Jest to naprawde boląca sprawa - i teraz rzeczywiście jest tylko gorzej i zaczynam mieć problemy z wchodzeniem/wychodzeniem z wanny i mąż musi mi pomagać toć na 1 nodze stanąć już nie da rady:((((

Czy Was już tez mężowie pilnują przy kąpieli? Ja juz tego nawet wymagam:)