- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2011
Mamusie wrzesień 2011
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
13 lata 9 miesiąc temu #76396 przez Agusia83
Czesc dziewczynki....jak ja sie ciesze, ze wczorajszy dzien mam juz za soba...to byl koszmar. Dostalam grypy zoladkowej, non stop siedzialam w toalecie....myslalam, ze juz nie przezyje tych wymiotow....cokolwiek zjadlam, a naprawde byly to malutkie porcje, typu sucharek, 2 kesy banana czy 1/3 wafla ryzowego, wszystko zwracalam...do 23 tak sie meczylam...bylam u lekarza, no i na to nie ma lekarstwa..trzeba przeczekac i duzo pic...i tym sposobem schudlam juz 2kg...do tego wieczorem mialam stan podgoraczkowy, wszystko mnie bolalo, masakra...dzis juz sie lepiej czuje...miesnie bol, ale jak sie ruszam i na szczescie nie mdli mnie...za to dopadla mnie nieziemska zgaga.....
A najlepsze jest to, ze jeszcze dostalam jakiegos uczulenia na twarzy...na szczescie wapno pomaga, ale buzie mam tragiczna..mnostwo czerwonych plam na twarzy...i tylko tam...
Mala ciesze sie, ze z dzidzia ok...ale odnosnie szyjki, to faktycznie musisz odpoczywac...wiem, ze bedzie Ci ciezko, ale musisz wszystko zrobic by nie wyladowac w szpitalu...
A najlepsze jest to, ze jeszcze dostalam jakiegos uczulenia na twarzy...na szczescie wapno pomaga, ale buzie mam tragiczna..mnostwo czerwonych plam na twarzy...i tylko tam...
Mala ciesze sie, ze z dzidzia ok...ale odnosnie szyjki, to faktycznie musisz odpoczywac...wiem, ze bedzie Ci ciezko, ale musisz wszystko zrobic by nie wyladowac w szpitalu...
Temat został zablokowany.
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
- bewipo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2090
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 9 miesiąc temu #76547 przez bewipo
Agusia biedna, ale się namęczysz kochana. Teraz dużo odpoczywaj, bo wyobrażam sobie jaka zmaltretowana jesteś po tym wszystkim. Z alergią na twarzy to ja walczyłam chyba ze 3 miesiące, w końcu miałam kontaktowe zapalenie skóry. Na szczęście trafiłam na końcu do dobrego dermatologa kazał mi smarować kremem bambino i przemywać skórę siemie lnianym.
Pyśkaaaa podobno powinno przechodzić od 12 tyg, ale niestety mi na razie nic lepiej
Pyśkaaaa podobno powinno przechodzić od 12 tyg, ale niestety mi na razie nic lepiej
Temat został zablokowany.
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
- Groszek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Michaś - nasze małe wielkie szczęście
Mniej Więcej
- Posty: 3058
- Otrzymane podziękowania: 0
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 9 miesiąc temu #76623 przez Pyśkaaaa
Groszku a ja juz myslalam ze mi na mozg padlo. A jeszcze sie naczytalam ze jak piersi nie bola to z dzidzia cos nie tak. ale podbrzusze boli tak jak zawsze wiec chyba zle nie jest....
i caly czas takie mieszane uczucia
ide z mym 9 letnim braciszkiem do kina moze sie troche odstresuje...
i caly czas takie mieszane uczucia
ide z mym 9 letnim braciszkiem do kina moze sie troche odstresuje...
Temat został zablokowany.
- fanka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dawid- małe wielkie szczęście!!!
Mniej Więcej
- Posty: 1843
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 9 miesiąc temu #76653 przez fanka
Pyśkaaaa ja robiłam "wywyiad" w sprawie tych cycuszków i Pani doktor owszem mówiła, że ból piersi jest dobrym znakiem ale też tak jak podobno większość objawów ciążowych mija razem z końcem I trymestru czyli u nas już powoli może być po sprawie. Mnie już też praktycznie wogóle nie bolą, a wcześniej to oszaleć było można. A moja osobista doradczyni (moja przyjaciółka- obecnie w 25 tydz ciąży)potwierdza, że też tak miała, że praktycznie po 2 miesiącach ból piersi minął, a jej Niunia zdrowa, w brzuchu dokazuje na całego także głowa do góry!!!
Temat został zablokowany.
- Mała
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
13 lata 9 miesiąc temu #76660 przez Mała
Kurcze dziewczyny leżę ile mogę, ale normalnie na głowę dostaję, już wszystkie kości mnie bolą Przeorganizowaliśmy trochę nas dzień,obowiązki z synkiem i jego terapią spadły na męża. Staram się, jak mogę leżeć, ale jak się mieszka od rodziców 350 km to nie jest łatwo.
Temat został zablokowany.
- bewipo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2090
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 9 miesiąc temu #76666 przez bewipo
Współczuję Ci, ale nic nie poradzisz. Też bym pewnie oszalała, jak bym tak miała tylko leżeć. Ale jak mus, to mus. Dobrze, że mężu poczuwa się do obowiązków i pomaga, bo też różnie z facetami bywa. Trzymam kciuki, żeby było dobrze.
MartaM co u Ciebie?? Zaginęłaś nam. Daj znać czy wszystko dobrze.
MartaM co u Ciebie?? Zaginęłaś nam. Daj znać czy wszystko dobrze.
Temat został zablokowany.
- Marta M
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
13 lata 9 miesiąc temu #76703 przez Marta M
Ah Bewipo...nie zaginelam..jestem przeziebiona..gardelo mnie boli..plukam woda z sola ale po tym jeszcze bardziej mnie naciaga..kupilam sobei dzisiaj syrop dla ciezarnych: prenalen, mam nadzieje ze na dniach mi wreszcie przejdzie..i dalej sobie wymiotuje, co rano, ostatni ranek bez wymiotow byl kilka tygodni temu..
Zaczelam drugi trymestr i nic sie nie zmienilo..
Dziewczyny ciesze sie ze maluszki zdrowe, Agusia super zdjecia
Mala, wiem ze trudno lezec i zajmowac sie wszystkim dookola...ale wierze, ze maz Ci pomoze we wszystkim i ze niedlugo bedzie lepiej
Zaczelam drugi trymestr i nic sie nie zmienilo..
Dziewczyny ciesze sie ze maluszki zdrowe, Agusia super zdjecia
Mala, wiem ze trudno lezec i zajmowac sie wszystkim dookola...ale wierze, ze maz Ci pomoze we wszystkim i ze niedlugo bedzie lepiej
Temat został zablokowany.
- Groszek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Michaś - nasze małe wielkie szczęście
Mniej Więcej
- Posty: 3058
- Otrzymane podziękowania: 0
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 9 miesiąc temu #76847 przez Pyśkaaaa
a ja sie odstresowalam na filmie dla dzieci zrobilam sobie spacer zabralam brata na lody i jakos mi tak lepiej (tylko zgaga daje popalic)...
Fanka bardzo Ci dziekuje za wywiad ja nie wiem co ja bym bez was zrobila (moj K. twierdzi ze ja juz oszalalam)...
Mala trzymaj sie cieplutko :*
MartaM ja tez pilam ten syrop jak jeszcze nie mialam potwierdzonej ciazy u lekarza i powiem Ci ze wymiotowalam po nim ostro.... a potem gin mi przepisal bioparox( ponoc jedyny bezpieczny lek dla kobiet w ciazy) to jest taki lek do gardla ale on jest tylko na recepte!
alez sie rozpisalam milego wieczorku dziewczynki:*
Fanka bardzo Ci dziekuje za wywiad ja nie wiem co ja bym bez was zrobila (moj K. twierdzi ze ja juz oszalalam)...
Mala trzymaj sie cieplutko :*
MartaM ja tez pilam ten syrop jak jeszcze nie mialam potwierdzonej ciazy u lekarza i powiem Ci ze wymiotowalam po nim ostro.... a potem gin mi przepisal bioparox( ponoc jedyny bezpieczny lek dla kobiet w ciazy) to jest taki lek do gardla ale on jest tylko na recepte!
alez sie rozpisalam milego wieczorku dziewczynki:*
Temat został zablokowany.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 9 miesiąc temu #76999 przez Agusia83
Dzien dobry:)....Kochane, w koncu sie czuje duuuuuzooo lepiej....juz wczoraj nie wymiotowalam, ale okropnie bolaly mnie miesnie i przez 8h meczyla mnie francowata zgaga....praktycznie tylko gibanie sie na lozku , opierajac lokcie na nim mi pomoglo....wygladalam komicznie, ale co tam...siemienie dawalo ulge jedynie na kilka minut i od nowa nie moglam zaczerpnac powietrza...masakra....
A dzis tlusty czwartek....jednak go sobie odpuszczam, moze zrobie tlusta sobote, bo narazie nie chce forsowac zoladka
Mala, wiem, ze bedzie Wam teraz ciezko, ale na pewno wytrzymacie, dla fasolki! Rodzicow masz b.daleko, ale moze pomoga znajomi, przyjaciele?
Trzymam za Ciebie kciuki, zeby wszystko sie ulozylo!
Marta, wspolczuje przeziebienia, mam nadzieje, ze juz sie lepiej czujesz. Nie znam sie na syropach, ogolnie, na lekach jakie moga przymowac kobiety w ciazy, ale to dobrze, ze cokolwiek mozemy zazywac....Kuruj sie zdrowo
Dziewczyny pisalyscie opiersiach i sama mam teraz schiza bo przestaja mnie bolec...sa spore, brodawki mam na pol cycuszka i juz troszke zciemnialy, ale jednak przestaja bolec...mam nadzieje, ze ta grypa nie zaszkodzila mojemu maluszkowi...
A dzis tlusty czwartek....jednak go sobie odpuszczam, moze zrobie tlusta sobote, bo narazie nie chce forsowac zoladka
Mala, wiem, ze bedzie Wam teraz ciezko, ale na pewno wytrzymacie, dla fasolki! Rodzicow masz b.daleko, ale moze pomoga znajomi, przyjaciele?
Trzymam za Ciebie kciuki, zeby wszystko sie ulozylo!
Marta, wspolczuje przeziebienia, mam nadzieje, ze juz sie lepiej czujesz. Nie znam sie na syropach, ogolnie, na lekach jakie moga przymowac kobiety w ciazy, ale to dobrze, ze cokolwiek mozemy zazywac....Kuruj sie zdrowo
Dziewczyny pisalyscie opiersiach i sama mam teraz schiza bo przestaja mnie bolec...sa spore, brodawki mam na pol cycuszka i juz troszke zciemnialy, ale jednak przestaja bolec...mam nadzieje, ze ta grypa nie zaszkodzila mojemu maluszkowi...
Temat został zablokowany.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 9 miesiąc temu #77007 przez Agusia83
Mam takie glupie spostrzezenie i pewnie to jakas wyczuwalna tetnica....ale jak sie poloze na pleckach, tak, bym widziala brzuszek, to jak przestaje oddychac na 2,3 sekundy to brzuszek tak czy siak sie unosi, wlasnie w rytm takiego pulsowania...tez tak macie? Na pewno, maz sie smieje ze mnie, ze to nie maluszek tylko wlasnie jakies tetno...sprawdzcie u siebie, ok?
Temat został zablokowany.
- Mała
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
13 lata 9 miesiąc temu #77022 przez Mała
Dziewczyny dziś tłusty czwartek, ja postanowiłam sobie pozwolić na 2 pączki, w końcu schudłam 2,5 kg, a co tam
Z tą pomocą to trudna sprawa, bo my od niedawna tu mieszkamy i tak naprawdę moja jedyna koleżanka tydzień temu się wyprowadziła. Za to mąż jest niezastąpiony i bardzo poczuwa się do obowiązków. Jak się urodził synek to mnie tak pozszywali, że nie mogłam jechać za nim do szpitala (musiał być przewieziony na operację neurochirurgiczną 160 km)i to mąż pierwszy karmił, przewijał i cewnikował małego, bo on sam nie sika, a uwierzcie, że jak nigdy się tego nawet nie widziało to nie jest łatwo. Po równo wstawaliśmy w nocy, razem kąpaliśmy.
I tak powinno być, nie dajcie się dziewczyny. Tata nie tylko dumny i chwalący się dzieckiem, ale i zmieniający pampersiaki i sprzątający po ulaniu, to jet moja dewiza.
Z tą pomocą to trudna sprawa, bo my od niedawna tu mieszkamy i tak naprawdę moja jedyna koleżanka tydzień temu się wyprowadziła. Za to mąż jest niezastąpiony i bardzo poczuwa się do obowiązków. Jak się urodził synek to mnie tak pozszywali, że nie mogłam jechać za nim do szpitala (musiał być przewieziony na operację neurochirurgiczną 160 km)i to mąż pierwszy karmił, przewijał i cewnikował małego, bo on sam nie sika, a uwierzcie, że jak nigdy się tego nawet nie widziało to nie jest łatwo. Po równo wstawaliśmy w nocy, razem kąpaliśmy.
I tak powinno być, nie dajcie się dziewczyny. Tata nie tylko dumny i chwalący się dzieckiem, ale i zmieniający pampersiaki i sprzątający po ulaniu, to jet moja dewiza.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona