BezpiecznaCiaza112023

grzechy i grzeszki wychowawcze

14 lata 7 miesiąc temu #10199 przez kasiora
pip_ip napisał:

hehe no! przepraszam, że to powiem, ale: bardzo się cieszę, że nie jestem sama;P


a ja myslalam ze bedziesz mi wspolczula :silly: bo wiesz co to znaczy "djabelskie" dziecko :lol: :lol:

dla innych jestes tylko dzieckiem a dla mnie jestes calym swiatem!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu - 14 lata 7 miesiąc temu #10216 przez Manga
pip_ip napisał:

jak to? czy jest choć jedna osoba, która ma podobnie jak ja??!! cóż to same grzeczne dzieci się wam urodziły/ ;) no to macie luzik ;)


Mój dziesięciomiesięczny Żółwik nadal śpi z nami w łóżku. Ale u nas była to świadoma decyzja, którą podjęliśmy jeszcze na szkole rodzenia, że jak będę karmić piersią, to maluszek będzie spać z nami.
Szczerze mówiąc - uwielbiam z nim spać! Choć zajmuje już dużą część podwójnego łóżka, szczególnie gdy śpi w poprzek ;)
Ale muszę się pochwalić (mój mały sukces), że od miesiąca potrafi już sam zasnąć w swoim łóżeczku i dopiero ok. 1.00 ląduje u nas :)

A inne grzeszki - z braku mojej cierpliwości pije herbatkę z butelki ze smoczkiem (jak miał 6 miesięcy uczyłam Żółwika pić z kubeczka, ale że takie picie trwa dłużej, to poszłam na łatwiznę);
od czasu do czasu karmię go parówką, mimo, że byłam temu przeciwna.

Więcej grzechów nie pamiętam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #10219 przez sara125
no to ladnie. a dlaczego swiadomie sie zdecydowaliscie na spanie z dzieckiem??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #10220 przez sara125
moje male pije z butelki ale ze odrzucil butelki ze smoczkiem vto musi byc smoczek na ksztalt dziubka od niekapka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #10221 przez Manga
sara125 napisał:

no to ladnie. a dlaczego swiadomie sie zdecydowaliscie na spanie z dzieckiem??

Po rozmowach w szkole rodzenia i naszych przemyśleniach -
dziecko ma poczucie bezpieczeństwa i bliskości z mamą (rzadziej płacze, jest spokojniejsze),
no i przede wszystkim wspólne spanie ułatwia karmienie piersią (nie trzeba gwałtownie wstawać, robi się to praktycznie na śpiocha i dlatego zawsze byłam wyspana mimo, że Żółwik jadł bardzo często w nocy)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #10249 przez andziaa35
Oj ja to mam tylko same grzeszki :silly:
Maly spi ze mna w lozku- na poczatku bylam przeciwna, maly zasypial przy cycu kladlam go do lozeczka a po 4 godz ladowal znami w lozku :) Byl moment ze chcialam odzwyczaic malego, probowalam wszystkiego ale bezskutecznie jego placz byl nieznosny i poddalam sie. Maly musial zasypiac bujany w wozku bo inaczej nie chcial teraz jest inaczej zasypia czasem ogladajac bajke ;) ale po 15 min bajki mu sie nudza. Nie chce sie bawic sam zabawkami chyba ze ja sie z nim bawie. Nie moge go samego zostawic w pokoju bo zaraz placze. Nie usiedzi w miejscu- wszedzie go pelno. Teraz jak chodze na spacery nie ma mowy zeby siedzial w wozku tylko chce chodzic. Synus uwielbia tylko rzeczy zakazane. Reasumujac synus rzadzi mna a nie ja nim ;)ale narazie mi to nie przeszkadza :lol:


"Wychowanie. Jeżeli dałeś komuś życie, daj mu również instrukcję użytkowania." Valeriu Butulescu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #10261 przez pip_ip
o! Andzia! Dokładnie się spodziewam, że tak bedziei u mnie! No wygląda na to, ze wypisz wymaluj;-)
tyle, że moja własnie sama zasypia najpierw (jak juz chyba pisałam) a potem budzi sie 12/1 i potem już do łóżka ... i ja też uwielbiam z nią spać... po prostu tak patrzeć jak śpi koło mnie, trzymać ją za stópki. Strasznie się rozczulam - hihi. No ale miałam postanowienie wczoraj, żeby jednak ja odłożyć i okazało się to awykonalne, gdyż była to chyba jedna z najtrudniejszych nocy do tej pory - nie wiem, czy przez deszcz czy cos, ale o po 1 sie obudziła i po karmieniu miała oczka jak 5 złotych i tylko "gadać" chciała. Nie mogłam jej odkładac do łóżeczka, bo bym w ogóle oka nie zmrużyła! i to tyle z postanowieniami:/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #10880 przez Lidziun
pip_ip napisał:

jak to? czy jest choć jedna osoba, która ma podobnie jak ja??!! cóż to same grzeczne dzieci się wam urodziły/ ;) no to macie luzik ;)



moja coronia tez jest grzeczna, ale....
spi z nami w lozku, to znaczy zasypia w naszym potem ja przenosze do jej lozeczka iw nocy jak sie przebudzi przychodzi do nas i spimy tak do rana, smoczek... tragedii nie bylo az takiej, mala ssala go bardzo dlugo i coraz czesciej, dopiero 3 tydzien bez niego, ale spokojnie to przyjela, zabralam jej smoczek nie dawalam ona go chciala i do tej pory czasami wspomina, ale jak wola mam fociek to ja odpowiadam ze foki sa w zoo i temat sie konczy, dzieki odstawionemu smoczkowi udaje jej sie niekiedy przespac cala noc, czasami przyjdzie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #10882 przez pip_ip
hihi - bardzo mi się spodobało twoje wytłumaczenie, że foczki to w zoo:) myśle, że te nasze grzeszki nie są takie złe i fakt, że czasem same utrudniamy sobie przez to życie, ale w końcu to nasze kochane maleństwa i czasem trudno ich nie rozpieszczać i nie przytulać w naszym łóżeczku:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #10890 przez Lidziun
no dokladnie, powiesz szczerze ze teraz zaluje ze nie zrobilam wszystkiego by mala spala u siebie, bo ciasno jest w lozku we troje a teraz tymbardziej, brzuch rosnie, niedlugo pojawi sie nowy czlonek rodziny zacznie sie nocne karmienie iboe sie ze Amela zdusi malego, ale jestem dobrej mysli, ze sie wszystko ulozy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #11085 przez andziaa35
Lidziun corka mojej siostry spala z nia do 3 lat ale wkoncu wpadla na pomysl zeby kupic malej lozko- Mala sama wybierala sobie lozko i byla zachwycona przez pol roku spala tylko w swoim lozku, pozniej zdazalo jej sie czasem przyjsc w nocy do mamusi lozka, srednio raz w tygodniu.


"Wychowanie. Jeżeli dałeś komuś życie, daj mu również instrukcję użytkowania." Valeriu Butulescu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 7 miesiąc temu #96849 przez aniaz.
Ja od początku miałam fobię, że przygniotę dziecko podczas snu i zrobie mu krzywdę dlatego nigdy nie spał z nami.Fakt,przyzwyczailam go za bardzo do noszenia na rekach i bujania, jak tego nei robiłam od razu buził się w nim wyjec ;) wystarczy zdać sobie sprawę z tego,na co mozesz sie sama narazic i odzwyczajac :) mnie sie udalo, nie wiem czy mam cudownie pojętne dziecko czy wyjatkowe szczescie ;) moja kolezanka z kolei nie widzi w tym nic zlego (jeszcze) i spi ze swoim maluchem, czasem dochodzi do tego, ze maz spi w drugim pokoju, bo mu ciasno...dla mnie to juz przesada,a 2 lata takiej praktyki mogą poważnie nadszarpnąć związek.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl