MAMUSIE PAŹDZIERNIKOWE 2011

Paletka myślałam co tam u Was Fajnie że Leoś już chodzi za rączkę, ciekawe czy Kuba zdąży na roczek zrobić kroczek He zrymowało mi się Dobrze że u fasolki wszystko dobrze.

Kasiula Kubuś też w bucikach chodzi, ściąga w wózku albo foteliku, ale to czasami

Ona19 wyleczysz nadżerkę i będzie ok. Dobrze że Iguś już tak nie kupka




Kubuś przed wieczorem nie możliwy. Ciągle na kolanach chciał siedzieć i się przytulał. Idzie druga jedynka na górze

Mam nadzieję, że da rade globulkami, bez przypalania, ale nawet nie kazał mi przychodzić na kontrolę, więc pewnie jet niewielka. Ciesze się tylko, że w środku wszystko ok, bo czasem mnie coś pobolewało i się martwiłam.

Kubuś marudał, bo może był już śpiący, albo po prostu chciał się poprzytulać. Iguś straszny przytulas się zrobił, ale nie do nas tylko do miśków. Ciągle chce żeby mu zdjąć taką dużą maskotkę i się przytula, albo kładzie się i tuli do podłogi
Dziś nawet ładnie się sam bawił, ale powyciągał chyba wszystko co się dało
Ostatnio jego ulubiona zabawka to sorter domek. Wyciąga i wkłada klocki do niego, ale prawidłowo wkłada tylko koło

u mnie julka wykapana poszla spac dokucza jej katarek ale psikamy do noska wiec mysle ze minie dwojka ladnie wychodzi juz ja widac ale jeszcze nie przebila sie bada 4 zabki | moje dziecko jutro konczy 11mies za iesiac roczek ale zapiernicza ten czas dzisiaj gadalam z mama na skaypie jula pieknie przesylala buziaczki babci paletka no to zyczymy zeby Leonek przetuptal sam roczek ona Igus chociaz stara sie wkladac bo jula wyciaga jak chowam zabawki do pudla to musze robic to biegiem bo jak mala widzi to juz leci i wyciaga i mi daje a najlesze ze zamiast dawac te z podlogi to daje mi te co wlasnie schowalam wiec nasze sprzatanie mogloby trwac wieki

a jak zyczenia to zyczenia dzisiaj 11mies skonczyl PIOTRUS I KACPEREK wiec chlopaki wszytkiego najlepszego :* wiem ze u Asi chyba ok bo am ja na fb Piotrus sliczny i rosnie )

Gratulacje kolejnych wychodzących ząbków dla Kubusia i Julci

U nas narazie cisza z ząbkami. Iguś chyba czeka na dzieci z wątku, aż go dogonią z zęborkami.

Iguś też wszystko wyciąga dziś nawet pobawił się w łóżeczku, a ja się szykowałam do lekarza, ale dałam mu dużo zabawek
Muszę mu kupić jakieś pudełko na zabawki, bo już nam się nie mieszczą, widziałam takie fajne, duże plastikowe z rączką i na kółkach. A w mniejsze wsadzę mu klocki. Do tej pory klocki miał w oryginalnym tekturowym opakowaniu, ale zauważyłam, że gryzie tę tekturę i jakbym mu nie zabrała to pewnie by zjadał te kawałki.

W ogóle ostatnio wszystko co znajdzie wędruje do buzi i m.in dlatego nie chcę, żeby chodził do T, bo u nich ciągle jakieś paprochy np na podłodze, a ja u siebie myje podłogę codziennie i sprzątam, żeby dziecko mogło się spokojnie bawić na podłodze.

Dołączam się do życzeń, wszystkiego najlepszego Chłopcy
Tak Piotruś śliczny i jaki duży na fb widziałam, śliczne ma włoski, takie gęste

Szkoda, że nas tu tak mało... myślę, że dziewczyny trochę zapomniały o nas i już nie potrzebowały forum, a w ciąży pisały po prostu z nudów, a drugi powód to to, że ten wątek nam zniknął. Bo po tym już było nas coraz mniej.

A Kuby ulubioną zabawką jest teraz jeździk, dziś odkręciłam się na chwilę, a on już na nim siedział I jeszcze jeden samochód sobie upatrzył, taki spory, ale jeździ nim wszędzie, po ścianie i meblach Teraz jak dzieciaki urzędują na podłodze to higiena jest podstawą, trzeba sprzątać i myć podłogi!

O jakim Piotrusiu mówicie?

A no mało nas...

Mój też już wsiada na jeździk o trzeba go mieć stale na oku, bo czasem nóżka się zawinie i może spaść. Już nawet zaczął się troszkę odpychać i posuwać na nim do przodu. Jeszcze dobrze oboma nóżkami nie dosięga z niego do podłogi, ale próbuje się odpychać.

Mówimy o Piotrusiu, synku dziewczyny, która z nami pisała, Asiekk.

ona racja co do dziewczyn z forum ale coz nic na to sie nie poradzi ja do ASI tez kiedys pisalam na fb zeby do nas wrocila ale cisza wiec trudno trzeba sie cieszyc ze do konca nie upadlysy i ze wzielysmy sie w garsc i prosze jak ladnie forum trzyamy chociaz MAMUSIE JESLI NAS CZASEM PODCZYTACIE TO SIE ODEZWIJCIE MY NIE BEDZIEMY KRZYCZALY ZE ZAPOMNIALYSCIE NAWET NIE ZAPYTAMY DLACZEGO WAS NIE BYLO NAJWAZNIEJSZE ZE WEOCICIE :*

Asiekk chyba miała jakieś spięcie z którąś dziewczyną już nie pamiętam i po tym przestałą nas odwiedzać.

MAMAKUBY asiek jest u mnie na fb w znajomych asia n zeby juz calego nazwiska nie podawac ale znajdziesz no trudno ja sie ciesze ze jestesmy my no wlasnie gdyby byl tamten watek to mozna byloby powspominac a tak dupa

Ja też się cieszę, bo zawsze można o czymś pogadać i się poradzić. Powiem Wam się, ja się bardzo do Was przywiązałam.

W sumie mam tylko jedną kol, byłam z nią dziś u gina, ona też poszła na wizytę. Ale tak się śmiałyśmy w poczekalni, jak jakieś dwie gówniary. Brakuje mi tego, jedna na drugą spojrzy i śmiech, nawet nie musimy nic mówić. Facetka, która z nami czekała pewnie sobie pomyślała, że stare, a głupie

Ostatnio jednak nasze drogi się trochę rozeszły, ona ma faceta, ja rodzinę i nie ma się juz tyle czasu co wcześniej.. Nawet jak się spotkamy to ja mam Igusia i już inaczej. A dziś jak pojechałyśmy same do tego lekarza to się po prostu odstresowałam.

katarzyna1702 napisz coś o sobie widzę, że podczytujesz

ona dokladnie jak ma sie juz dzidzie to nic nei jest jak dawniej ja tez mam taka przyjaciolke ona tez a corke w wieku julci wiec z tym dobrze ale jak jestem w polsce i wyjdziemy same wieczorem na piwko to przypominaja sie stare dobre czasy dobrze czasem wyjsc i sie odstresowac jak jestem tutaj to 24 h z julka bo nawet nie mam jej komu podrzucic na godzinke i jak jedziemy do mojej mamy i uspie julke i wyjdziemy gdzies ja m i znajomi na troszke to czuje sie jak w innym swiecie

Dokładnie, nic już nie jest takie samo, ale ja już nie wyobrażam sobie jak mogło być wcześniej bez dziecka. Mam wrażenie, że on jest z nami od zawsze