Listopad 2011 cz. 2

Oj, oj ostatni post w naszym wątku na 2-giej stronie to nie wróży nic dobrego

u nas pogoda taka, że masakra!
duchota, parno, nie ma kompletnie czym oddychać
a ja jeszcze sobie dzisiaj wzięłam spódnicę a'la ze skóry (no nie wiem co mi do łba strzeliło ) i lało mi się po dupci w pracy

dzięki za opinię co do wygibasów, narazie się wstrzymałam z wizytą u lekarki, pójdziemy jak skończy te ćwiczenia się pokazać. Ale ta babeczka co masuje mówi, że rączki, nóżki wporządku, leciutkie napięcie wyczuwa jedynie w pleckach, ale mówi, że to częste u dzieci i niektóre mamy nawet o tym nie wiedzą, więc narazie się nie martwie a właściwie staram się

właśnie sobie mocze nogi w białym jeleniu w zimnej wodzie, ajjj, najgorzej było je wsadzić, teraz już oki po tym mam ładniutkie stópki i piętki - polecam no i jakie orzeźwiające podczas upału

Malinka ja w sprawie fotelików ciemna jestem totalnie, ale ta nasza sąsiadka z dołu co mają córeczke 3 miechy starszą już kupiła fotelik i jutro zapukam do niej i podpytam, nawet mówił mi on bo się podniecał, że mają nowy fotelik, ale nie pamietam firmy, bo wtedy temat mnie nie interesował. Więc jutro napiszę i oni też mają taki róż mocny, taki hamski róż

Dorcia padłam z Twojego Krzysia to on nie potrafi mleka zrobić? o ludzie, może poprostu sam w domu nie chciał siedzieć?

Vestusiu fajnie, że w pracy ok, mówiłam Ci, ze wszystko się jakoś poukłada

i dzięki dziewczyny za doradztwo w sprawie fotelika, jutro zamawiam w zasadzie też się zastanawiam czy plastikowe są wytrzymałe? bo mi się ten z żabą co Ty masz KRedzia podoba baaardzo, bo zielony oczywiście

Kredeczko
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Różyczko, super, że dziewczyna taka się znalazła trzymaliśmy kciuki Szymcio na foteczkach boski, jak robisz te ramki? też tak chcę

Dziewczyny, Wy macie zaległości ze zdjeciami? Ja jeszcze nie wywołałam od urodzin Kubusia jego fotek.. tylko kilka dla babć, bo chodziły i jojczyły, że fotek wnuka nie mają ale zakupiłam ostatnio piękne albumy na allegro, a to już połowa sukcesu, teraz muszę oblookać fotki (a to najwięcej roboty ) i jakoś pójdzie

Madziaska pewnie już wszystko masz gotowe znając Ciebie Daj znać jak nastrój przed tymi najważniejszymi dla Was uroczystościami

Suari jak się czuje Igorek? czy choróbska go wreszcie opuściły? I jak w pracy u Ciebie?

Iva czy Ty jeszcze żyjesz, jak Nadulka?

Katka fotek Olinki już daaawano tu nie było, proszę coś wrzucić

Emka kurczę, pierwsze co mi się na myśl nasunęło, jak napisałaś, że ta Ola będzie siedziała z Natką to to, że najpierw w opiekowaniu się będzie Michałek, a dopiero potem Natalka ale sorki, może przesadzam, przecież nie znam tej dziewczyny

Sandruś gratulacje z okazji rocznicy ślubu, my kilka dni temu mieliśmy 2-gą a na 4-rtą może też będziemy mieli już dwoje

Lusia i Wam wszystkiego dobrego z okazji rocznicy, która to już?

Mia czy wszystko u Was oki? nic się nie odzywasz

Chłopek, urodziłaś?

Batmanik co u Was?

Oj laski, macie wielkie minusy, nieładnie tak się nie odzywać


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Pewnie u Was też mecz chodzi pełną parą ale nie mam ochoty zbytniej oglądać, jak nasi odpadli to po co

lecę dziewuszki, może jeszcze potem zajrzę
do zobaczyska!

No naprawdę coś tutuaj się dzieje nie dobrego.
Dziewczyny gdzie jesteście? Toć pogoda brzydka.

Sarna wszystkiego najpiękniejszego dla Was z okazji rocznicy ślubu
Luśka Wam również dużo szczęścia

Sarna koniecznie przed urlopem do nas jeszcze wróć.
Cieszę się, że u Ciebie sielanka. Oby tak dalej.

Kurka Malina no to lipa. Oby u A jednak się odmieniło i wrócił w sobotę.
A Miśka dobra hehe, wysprzątała koleżance całe podłogi


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kimuś podobno dobrze na stópki robi też maczanko w wodzie w płatkami owsianymi.

Co do zdjęć to staram się wywoływać na bieżąco Ale jak wkleję do moich albumów, ramek, porozdaje to małe mi zostaje i znowu te same wywołuje
A te do wywołania wrzucam do folderu na bieżąco.

Fajnie, że sprzedałaś kieckę, choć faktycznie nie za drogo. Ale lepsze to niż nic. Moją miałam wystawioną i dupa. Teraz już nawet nie próbuje. ślub był 5 lat temu to już starodawna jest

U nas mecze nie. Oczywiście jak graliśmy to pewnie, ale się skończyło. Zresztą Krzysia nie ma od rana do nocy. Ja zapewne finał obejrzę.

Własnie spojrzałam na czerwcówki. Chłopek dziś pisała posta, że nic się nie dzieje.

Muszę iśc do kina na film "Jak urodzić i nie zwariować". To coś dla nas. No i jeszcze zaległe "Nad życie". Tylko jak to zrobić :/

Co by nie było tak pusto wkleję Lenię
Chrupka mam

Kabel też Psią karmę też już zaliczyłam


Co jest

No i szczurek


Aaa, n ie wiem czy to zasługa fotelika, ale chyba dzięki temu ,że lenka tak na nim ćwiczy to siadanie to sma siedzi już dosyć długo.

witam

Dzień minął dobrze. Pogoda rano trochę pochmurna. Rano poszliśmy na pobranie krwi. Patrzę a tu taka kolejka aż do końca korytarza No ale miałam szczęście, że mnie przepuscili MIkołaj troszeczke tylko popłakał ale szybko mu przeszło. Ciekawa jestem czy zrobią te badania, ponieważ bardzo mało krwi pobrali. U Mikołaja nie widać żył.A jak juz się wkuje to bardzo słabo krew leci. Te badania aby były miarodajne muszą być na podstawie krwi żylnej. Mam nadzieję, żę wyjdą badania i nie bedzie musiał byc Mikołaj jutro ponownie kuty Jak wyszłam z labolatorium, to ludzie siedzący w poczekalni byli zdziwieni, żę Mikołaj taki dzielny bo mało płakał.
Wyszlismy z przychodni i poszlismy na spacer do parku. Pogoda pochmurna, fajnie chłodno było. Pospacerowalismy, posiedzielismy na ławce. Mikołaj wsunął deserek i powoli udalismy sie w kierunku domu. Oczywiscie w drodze do domu zaczął kropic deszczyk. Na szczęście przezorna mamcia wzięła folię przeciwdeszczową
POsiedzielismy w domciu i po południo znowu spacerek.
Jutro ma do mnie kolezenka przyjsc :)posiedzimy, poplotkujemy
NA forum cichutko. Gdzie sie podziewacie??????????


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



MALINA haha fryzura na boba hahaha a to sie Vestusia zdziwi JA zapuszczam. Strasznie mnie wkurzają jak mi wiewają szczegóelnie w takie upały. A tak to w konski ogon i z głowy.

Fajny mialas dzionek. U mnie sie jutro taki zapowiada, tyle ze u mnie bedziemy siedziec.
ooo to masz zadanie bojowe..hehe organizowac wieczor panuienski
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kredka ale masz dzielnego syna. Kurcze oby jutro nie musieli go znowu kłuć.
Fajny spacerek miałaś. U nas ciągle dziś padało wiec nigdzie nie poszliśmy, tym bardziej ze katar ma.

Po jaka dobra wiadomość,ze 3 dni będzie spokoju od T. Oby Cię nie sledzila na tym grillu skoro ostatnio tak Cię pilnuje

hehe ja tu sie produkuje a tu az 3 nowe posty wow istne szalenstwo. hehe nie to co dawniej...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


DORCIA Lenka siedzi ładnie w tym krzesełku. Widać że jej sie podoba. No i jak ładnie floteruje podłogi hahaha. A tak mina na zdjęciu "co jest" wymiata.
Wstyd sie przyznac ale ja jeszcze zadnego zdjecia Mikołaja nie wywołałam musze nadrobic zaległosci. Mam w planach zrobic wystawkę ze zdjec Mikołaja na scianie.



KIMA KUbus juz nie ma asymetri. Świetnie Cieszę się że rehabilitacja przynosi rezultaty.
A z tą suknią ślubną to pewnie że szkoda... No ale wychodzi sie za maz raczej raz. No wiec lepiej że ktos skorzysta a nie lezy w szafie i zbiera kurz. NO i kaska wpadła.
Co do leżaczka. Ja jestem zadowolona. MIkołajowi słuzy juz od dawna. No iz tymi elementami plastikowymi nic sie nie dzieje, nie ma żądnych uszkodzen, bądz widocznych sladów uzytkowania. JA osobiscie polecam. Jest funkcja bujania sie w lezaczku, bądz blokowanie biegunów i forma krzesełka.
Powiem szczerze, nie wiem czy jest sens teraz kupic ten lezaczek. ja teraz raczej zainwestowałabym w dobre krzesełko do karmienia, np takie jak ma Lenia. To jest moje osobiste zdanie.


A ja oglądam "wyznania gejszy". Lubie ten film.

Hej laseczki

Polunia o tym żłobku to z miesiąc albo lepiej trąbli w tv, głosno było , bo ten dzieciaczke trafił do szpitala ,a zaraz za nim trafiła jeszcze dziewczynka , taki sam wypadek tylko w domu.

Kredzia to mocno 3 mam kciuki


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Hhhe Natka jaki mały kierowca!!!

Kima moja mała tez robi taki mostek albo podrzuca dupsko do góry.Podejrzeam , że to całkiem normalne..
Malina no ja ci współczuje teraz tych zabiegów pielegnacyjnych przy miśi.Do dzis pamietam jakie scen mi olo urzadzał , matko potrafiłam przy zmiane pampka z nim walczyc 30 minut.Mała też juz nie bardzo chce grzecznie leżeć , ale dam jej byle co to mam te 5 minut

co do fotelika to ten drugi taki mi sie ogarniety wydawał najbardziej .My Olowi kupiliśmy z espiro o-25 kg,solidny bardzo.Ale motowanie go to juz sztuka , no i mi się szybko materiał sprał.
Tego chicco bym nie polecała , kiedys był program o nich w uwadze , nie wiem czy akurat ten model , ale poprostu masakra , leiej chyba malucha w same pasy zaodziac , a z testów i opini rodziców z moejch zrudeł to recaro no i cena tez odpowiednia

Docia ja przez neta nie wywoływałam ,własnie czatuje na gruponie , ale cos w tym temacie lipa ostatnio .Tydzien temu wysałam płytke do angli z fotkami , bo tam tanio wychodzi chyba 25gr, jakos nie jest super .ale ja przy tych ilościach nie patrze .Teraz w bardzo okrojonej wersij wyszło mi 809 fotek ,a reszte wywołam za pól rozku , bo tak mniej wiecej wywołuje

Rózyczko zdjatka Szymonka jak zwykle cudasne, fajnie , że z laska sie dogadaliscie , no i że nie bedzie was to az tak dużo kosztować



Kredzia jeszcez mlodą się cycujemy i @ nie ma , nie licze na nia , przestane karmic to po miesiącu sie pojawi pewnie


Hhehe Sarenko wam równiez naj w czwarta rocznice

O i Lenka łobuziara jest

Dorciaition napisał:

Kredka ale masz dzielnego syna. Kurcze oby jutro nie musieli go znowu kłuć.
Fajny spacerek miałaś. U nas ciągle dziś padało wiec nigdzie nie poszliśmy, tym bardziej ze katar ma.

Po jaka dobra wiadomość,ze 3 dni będzie spokoju od T. Oby Cię nie sledzila na tym grillu skoro ostatnio tak Cię pilnuje

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

hej chłopek nie urodziła chłopek ma dość kurcze juz druga ciąża i znowu przenosze
stopy mam opuchniete pieką i bolą strasznie, jak do środy nie urodze to szpital, a jak do konca czerwca dlaej nic to wywoływanie

Przepraszam, zapomniałam..
SARENKO i LUSIU wszystkiego naj z okazji rocznicy

SARENKO udanych wakacji. No i fajnie, że chłopaki sie tak dobrze dogadują.

LUSIA ja sie cieszę że nia mam @, tymbardziej w te upały jakos nie specjalnie mi sie za nią tęskni. Ciekawa jestem jak hormony pracują mimo braku @? Odkąd ur Mikołaja bardzo sie pocę. Pomijając nawet te upały NIe wiem czemu. CZyzby hormony inaczej pracowały. Normalnie sie roztapiam, gorzej niz przed ciazą.

CHŁOPEKwspółczuję kochana. Cieżko Ci, ta końcówka najgorsza. Cóż, nie pozostaje CI nic innego jak czekać.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

to p[obieżnie ale nadgoniłam , padam co wieczór na cyce i brak czasu na wszystko .Pogoda mnie wykończy od 3 dni leje!!!Fuck , a miało byc po 30 stopni.Dzis juz wymiekłam i co prawda była mrzawka i ciemno jak w dupie u murzyna , ale i tak poszliśmy na dwór.

Z małą dziś też na szczepieniu byłam ,dzielna ta moja kochana dziewczynka.Łzy były ale szybciutko się uspokoiła , waży 7350 więcy chyba tak w sam raz .A hehe i lekarka z pielegniarka zwróciły mi uwage , ze mam małej tyle skoczków marchwiowych nie dawać , zrobiiłam oczy jak 5zł , bo nie wiedziałam o co chodzi i mówie im , ze mała nie pije soków, woda albo cyc, a i marchewki nie je za dużo.To one sie zdzwiły.Stwierdziły , że ma bardzo ładna cere i jest bardzo sniada hehe tu ja sie zdzwiłam , bo dla mnie mała była zawsze blada twarz hehe , chociaz jak jej załozyłam białą czapke ,to az tak olivkowa jest na tej buzce.

ide do wyra , bo z krzesła zaraz zlece

lusia to przyjedz do mnie u mnie non stop 30 stopni dzisiaj tez tak było tylko wieczorkiem burza ale przyjemniej sie zrobiło

LUSIA oj to musi sie postarac skoro dzisiaj nic nie bedzie. Ten prezent musi byc wypasiony, nie ma co.
Idę do łazienki. Kocica cos zmontowała i czuje az w pokoju ehhh

MALINA mówiłas że Cię kłaski wkurzają. Nie jestes sama. Ja tez ciągle odkurzam kłaki. No ale cóż zrobic, przecież nie ogolę na łysko kota

CHŁOPEK podeslij tą burzę do mnie bo padam...plisss

Nic sie nie dzieje. Wszystkie pewnie juz poszłyscie spać. Ide i ja w Wasze slady. Gorąc taki że okno na oścież otwarte a i tak duchota.
DObranoc. bayyyyyyyyyyyyy

hej ho mister dżo!

Kredzia- to odpoczywaj od tesciówki! oby jak najdłużej! super ze mIkuś taki dziwlny. buzi dla niego

Dorcia- ło kurcze...to ja dopiero dupa ze zdjęciami jestem, mam ich miliony i takie piękne-a od urodzin Domisia jeszcze nie wywołałam :/ ups
no dziadkom do ramek kilka ale tak to nie mam:/ po powrocie z wakacji bedziemymieli wiecej kaski to wywołam(zawsze tak mowie i nie wywołuje ehhh)
Lenka w krzesełku widać szczesliwa co? zawsze to jaka s odmiana-i mowisz ze siedzenie lepiej jej wychodzi:)
co do karmy heheh bąź gotowa, mój Domiś zjadał ja całymi kilogramami!!!

kimuś- oj pizda niemyrta ta baba z komisu no! ja Ci powiem ze swojej jeszcze nawet nie wyprałam-ups :/ wisi w szafie i sprzedawac jej nie chce- kocham mysl ze jest ona tu ze mną heheh poza tym nie wiem czy za wiele by poszła, bo ona teraz niemodna taka mi sie wydaje, inny kroj teraz szaleje

Malinka- fajnie ze Muichaśka wyszalala sie u kolezanki:) szkoda że mężu dłużej zostaje. jesli szukasz fotelika samochodowego to ja polecam maxi-cosi-ja mam z resztą od nich wszysto, uwielbiam te firme! a tak swoją droga to opłaca Ci się kupować teraz nowy fotelik? przeciez dziecko w nim jezdzi góra do roku, a od roku sa już inne, większe
może lepiej teraz pożycz od kogoś?

Lusia- u nas tez miał być romantyzma a Adam śpi w wannie a ja przed kompem! haha
co do jubilera to my pierwszy raz zrobilismy sobie prezenty na rocznice, ja dostałam naszyjnik co tez moze robić za branzoletki i do pary kolczyki z Fossila
a ja Adamowi sprawiła skórzaną męską branzoletke z dodatkiem ze stali szlachetnej- z Apartu
polecieliśmy po bandzie hehe


była dzisiaj u mnie Kinga moja kochana- ta co jej tata zmarł i siostra jest w ciązy.
widze ze po smierci taty juz jakos im się ułożyło, ciezkie zycie z nim mieli wiec i teraz zyją normalnie, bez większej tragedii.
Potem byłam w biedronce po brzoskwinki do ciastek i spotkalam Pamele. Idzie do szpitala na miesiąc od jutra bo dziecko będzie miało 4 transfuzje krwi!!! a ze mozna zrobic jedną tygodniowo więc do szpitala na minimum miesiąc-ważne zeby dziecko było zdrowe!!!

w drodze powrotnej spotkałam fotografów co robili zdjęcia opuszczonego hotelu u nas w miateczku, znam ich i oni właśnie tak robia zdjęcia opuszczonych szpitali, kościołów i fabryk w całej polsce za granica też troche- siedze teraz i czekam na zdjecia i relacje:)
potem sympatyczny wieczor u rodziców moich
Darusia złapał bół dziąseł i Adam biegł do domu po maść-po maśći inne dziecko, od razu mu pomogło, był niespokojny ale juz nie płakał i nie bił się w dziąsło kochany mój maluszek

ok to chyba tyle na dzisiaj:)
buziaczki mamuski!!!

Dzień dobry
Nie mam pojecia jak ja znajde dla was czas po powrocie do pracy a to juz za dwa tygodnie!!!
Dziś Matki Boskiej Pieniężnej więc jadę niedługo jakieś zakupy zrobić..Po południu odwiedzę koleżanke, której urodziła się córeczka
Poza tym to nic ciekawego...no może orpócz tego, że wczoraj wieczorem wzięło nas z M na słodycze i kupuliśmy dwa torty toffee (były przecenione z 40 zł na 4!!!!!!!!)no i się objadłam...ale waga nadal 48-49 więc panuję nad sytuacją
Moje dziecko nie ma jeszcze ani jednego ząbka!!!!