groszek czy fasolka

Witam¡Jestem tu nowa i mam nadzieje ze odnajde tu zyczliwe osoby,ktore rozwieja moje wszystkie watpliwosci.Pomoga odpowiedziec na nurtujace mnie pytania.Jestem mama dwoch corek.Jedna ma 16 lat mlodsza 13.Wspolnie z corkami i mezem podjelismy decyzje o trzecim dziecku.Zawsze chcialam miec duza rodzine,ale balam sie nastepnej ciazy.Mimo ze poprzednimi nie mialam szczegolnych problemow.Widocznie musialam do tego dorosnac.Teraz tego wrecz pragne,jednoczesnie wiedzac ze to jest troche pozno.Moj zegar biologiczny tyka a ja nie potrafie myslec o niczym innym.Ostatni okres mialam 14 sierpnia i zaczelismy proby,czekamy podekscytowani na przyszly miesiac ,czy sie udalo czy nie.Mam zmienne humory,pobolewania w podbrzuszu i krzyzu,ale tak samo jest przed okresem.Wiec nie wiem czy plakac czy cieszyc sie.Maz twierdz ze zmienily mi sie brodawki ,sa ciemniejsze i guzkowate,czy to moze byc jakis znak czy tylko nasza wyobraznia.Czekam na jakas wiadomosc bo chyba oszaleje.Dzieki Bea

Kochana przede wszystkim spokój Wiesz cieżko jest jednoznacznie stwierdzić czy to może coś oznaczać czy nie. Ciało każdej z nas jest inne i inaczej reaguje na różne sytuacje. Jeśli Ty widzisz w sobie zmianę której nie widziałaś prędzej oczywiście może to coś oznaczać ale też może być tak że bardzo o tym myslisz tak samo jak mąż i doszukujecie sie zmian. Żandna z nas tu niestety nie jest w stanie Ci odpowiedzieć na nurtujące Cię pytanie. Pamiętaj że najważniejsze jest zdrowe podejście. Zawsze możesz zrobić sobie prędzej test i sprawdzić. Pozdrawiam Cię i życzę oczywiście małej fasolki czy też groszka