- Posty: 359
- Otrzymane podziękowania: 0
Szelki dla dziecka - za czy przeciw
14 lata 10 miesiąc temu #4369 przez poli
www.zapytajpolozna.pl/forum/dziecko-dzie...zik/Page-4.html#4367
Na tym wątku powstaje nowy temat szelki.
Pomyślałam, żeby założyc nowy wątek - może jakieś mamy mają już z tym doświadczenie?
andziaa35 napisał:
kasiora napisał:
andziaa35 napisał:
Ja sama chcę kupic takie szelki, ale na spacery czy zakupy, żeby było dziecko swobodne, ale jednak, żeby nie wyrwało mi się na ulicę.
Ale szczerze mówiąc jakoś nie podoba mi się to skojarzenie z psem. To tak trochę jakbym dziecko traktowała jak zwierzątko.
Na tym wątku powstaje nowy temat szelki.
Pomyślałam, żeby założyc nowy wątek - może jakieś mamy mają już z tym doświadczenie?
andziaa35 napisał:
polecam rowniez te "szelki" pomagaja w nauce chodzenia i zawsze mozesz dziecko asekurowac
a pozniej przydadza sie jak bedziesz chodzic na spacery zeby dziecko za daleko nie poszlo albo zeby na ulice nie wyszlo. Pewnie ludzie beda mowic ze prowadzisz dziecko jak pieska (moja mam mi tak mowila) bo w Polsce raczej sie z tymi szelkami nie spotkalam. U mnie pelno mam je uzywa
kasiora napisał:
a te szelki dla mnie to rewelacja
musze zobaczyc czy u mnie da sie kupic
bym sobie "pieska" na spacerki wyprowadzala
andziaa35 napisał:
hehe nasze "Pieseczki" kochane
Ja sama chcę kupic takie szelki, ale na spacery czy zakupy, żeby było dziecko swobodne, ale jednak, żeby nie wyrwało mi się na ulicę.
Ale szczerze mówiąc jakoś nie podoba mi się to skojarzenie z psem. To tak trochę jakbym dziecko traktowała jak zwierzątko.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
14 lata 10 miesiąc temu #4371 przez andziaa35
"Wychowanie. Jeżeli dałeś komuś życie, daj mu również instrukcję użytkowania." Valeriu Butulescu
Ty to zawsze musisz wszystko na powaznie zaloze sie ze jak wyjdziesz na ulice z dzieckiem obcy ludzie zaczna wlasnie tak to komentowac
zaloze sie ze jak wyjdziesz na ulice z dzieckiem obcy ludzie zaczna wlasnie tak to komentowac Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
14 lata 10 miesiąc temu #4373 przez Moniq
może i fajna sprawa z tymi szelkami ale jakoś strasznie kojarzą mi się z wyprowadzaniem dziecka a nie ze spacerowaniem z dzieckiem, ale kto wie, może jak mała podrośnie i zacznie mi uciekać to zmienię zdanie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
14 lata 10 miesiąc temu #4374 przez poli
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
14 lata 10 miesiąc temu - 14 lata 10 miesiąc temu #4375 przez poli
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
14 lata 10 miesiąc temu - 14 lata 10 miesiąc temu #4377 przez kasiora
dla innych jestes tylko dzieckiem a dla mnie jestes calym swiatem! 
poli ten link z tym plecakiem , szelkami itp to tez mi nie bardzo sie widzi 
, to wlasnie kojazy mi sie z wyprowadzaniem ja pieska . ale te wczesniejsze dlaczego nie, moja mysl byla taka ze przyda mi sie to tylko wtedy jak maly bedzie uczyl sie chodzic (ograniczy to jego upadki), bo nie sadze ze dziecko starsze by bylo tak glupie i pozwalalo sie tak prowadzac
, to wlasnie kojazy mi sie z wyprowadzaniem ja pieska . ale te wczesniejsze dlaczego nie, moja mysl byla taka ze przyda mi sie to tylko wtedy jak maly bedzie uczyl sie chodzic (ograniczy to jego upadki), bo nie sadze ze dziecko starsze by bylo tak glupie i pozwalalo sie tak prowadzac dla innych jestes tylko dzieckiem a dla mnie jestes calym swiatem!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
14 lata 10 miesiąc temu #4380 przez andziaa35
"Wychowanie. Jeżeli dałeś komuś życie, daj mu również instrukcję użytkowania." Valeriu Butulescu
jakby takie szelki byly na porzadku dziennym ( tak jak chodzik) nikt by nie kojarzyl tego z wyprowadzaniem. Ale przewaznie do wszystkiego co nowe i nieznane podchodzimy negatywnie. Jak pierwszy raz 5 lat temu widzialam dzieci na "smyczy" tez tak komentowalam, ale tutaj to normalne i do wszystkiego mozna sie przekonac
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
14 lata 10 miesiąc temu #4382 przez poli
Andzia - dokładnie tak to wygląda jak mówisz
Jak nosiłam dziecko w chuście w rodzinnym miasteczku, to nie raz słyszałam, że chodzę jak cyganicha, że wiążę dziecko w jakieś szmaty, raz nawet usłyszałam, że mam dziecko w ręcznik zawiązane.
natomiast we Wrocła1wiu prawie zawsze spotykałam się z pozytywną opinią, z uśmiechem z dobrym słowem.
Myślę, że dokładnie tak jest z szelkami - tam gdzie to jest na pożądku dziennym nikt nie kojarzy tego z psem :/ A tu się tak kojarzy
Jak nosiłam dziecko w chuście w rodzinnym miasteczku, to nie raz słyszałam, że chodzę jak cyganicha, że wiążę dziecko w jakieś szmaty, raz nawet usłyszałam, że mam dziecko w ręcznik zawiązane.
natomiast we Wrocła1wiu prawie zawsze spotykałam się z pozytywną opinią, z uśmiechem z dobrym słowem.
Myślę, że dokładnie tak jest z szelkami - tam gdzie to jest na pożądku dziennym nikt nie kojarzy tego z psem :/ A tu się tak kojarzy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
14 lata 10 miesiąc temu #4431 przez Scholastyka21
dziewczyny dlaczego się tak przejmujecie opiniami innych??
jak będziecie ganiać dziecko po całym markecie to dopiero się ludzie będą patrzeć i komentować, a takie szelki to przecież dla bezpieczeństwa, chodzące maluchy to przecież małe diabełki
i wiem to choć dopiero sama się o tym przekonam za kilka tygodni
jak będziecie ganiać dziecko po całym markecie to dopiero się ludzie będą patrzeć i komentować, a takie szelki to przecież dla bezpieczeństwa, chodzące maluchy to przecież małe diabełki
i wiem to choć dopiero sama się o tym przekonam za kilka tygodni
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
14 lata 10 miesiąc temu #4432 przez poli
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
