BezpiecznaCiaza112023

Karmienie piersią za i przeciw

14 lata 2 miesiąc temu #38795 przez Winka
Karmienie piersią jak najbardziej polecam :) Nie ma zdrowszego pokarmu dla dziecka niż mleko mamy - przede wszystkim składniki zawarte w siarze, bardzo podnoszą odporność. Fakt, że nie każda mama może (u mnie też nie było z tym lekko) ale jeśli tylko się da, to namawiam gorąco ;) A tutaj garść suchych informacji Laktacja w ciąży :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #38809 przez raczek10
HEJ . Moje zdanie takie że jak mama jest na silach żeby karmić cycem i ma mleczko w cycusiach to jak najbardziej jestem za :) Ale nie zawsze jest tak różowo i bardzo mnie wkurza że mamom które karmią swoje maluszki piersią doradzają inne osoby i przeważnie te, które same nie karmiły cycem :angry:
np ; moja mama :angry:

JA obecnie karmię mego synka i mam zamiar jak najdłużej to robić i mam nadzieje że mi sie uda :woohoo:
Swoje 1 dziecko karmiłam 6 tyg . krótko i szkoda ,że nie miałam wtedy więcej wiary w siebie ,ale to nic mała została wykarmiona butlą i już jest dużaaa :lol:

Myślę ,że nie wolno piętnować mam ,które szybko się poddają tylko trzeba je wspierać ,że może 2 razem sie uda . :)

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #38815 przez Bagira
Ja mam mieszane wspomnienia jeśli chodzi o karmienie piersią. Przez pierwsze 3 dni po porodzie nie miałam siary i mały głodował. Położne masowały i wyciskały chociażby do strzykawki ale to nic nie dawało. Potem jak już ruszyło to ostro. Mały przesypiał noce ale ponieważ przybierał bardzo słabo zaczęłam go karmić w nocy czego potem bardzo żałowałam. Karmiłam co 2 godziny a trwało to po 1.5 więc zapomniałam co to jest sen. Chodziłam nieprzytomna i wykończona za to dziecko zaczęło lepiej przybierać. Niestety przez stres i zmęczenie zaczęły się kłopoty z laktacją i chociaż mama namawiała żebym nie walczyła bo u mnie kobiety w rodzinie nie mogły karmić piersią to i tak robiłam co się a żeby uratować cycanko. Udało się i karmiłam dalej chociaż synuś jak tylko dostał pierwszych ząbków a mianowicie w 3 miesiącu to bezlitośnie mnie gryzł. Tak czy inaczej karmiłam do 6 miesiąca bo tak długo miałam mleko. Potem laktacja po prostu się skończyła i nie szło za żadne skarby jej rozkręcić a nie mogłam dawać dziecku po 20ml mleka a tyle się ściągało.
Jak przeszłam na buteleczkę to wreszcie zaczęłam się wysypiać. Robiłam na noc dwie butelki , chowałam do torby izolacyjnej i miałam cały czas cieple mleko. Tym razem chcę znowu karmić a jak to będzie to zobaczymy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #38816 przez martela89
Ja na początku miałam problemy z karmieniem bo miałam bardzo mało mleka i mała się denerwowała więc ją dokarmiałam,aż w końcu mleko "przyszło" i buteleczka poszłą w odstawkę. Teraz nie wyobrażam sobie nie karmić cycem bo moja niunia to uwielbia nawet jak nie je to się we mnie wtula i cieszy jak poczuje cycusia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #38868 przez Martynka__89
Ja nie wiem co się dzieje z moją laktacją :( chyba zatraca mi się pokarm albo nie przybywa go. A mianowicie wczoraj Mateusz cały dzień coś marudził, co chwile przystawiałam go do piersi aż wieczorem po kąpieli przystawiłam go do piersi był przy niej grubo ponad godzinę, zasnął gdy wzięłam go żeby się odbiło zaczął płakać przystawiłam go ponownie i pił. Każda próba dania go do łóżeczka zakończyła się płaczem o 23 postanowiłam dać mu butelkę z mlekiem i mimo iż wcześniej był cały czas przy piersi to z butli wypił ponad 100 ml :( po czym odbiło mu się i zasną spał 5 godz. A dziś dzieje się podobnie :( bardzo mało śpi można powiedzieć że drzemie i znów cały czas przystawiam go do piersi już mnie sutki bolą :( co to może być :( nie wiem co robić pije herbatkę na laktację :(



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #38875 przez Bagira
Martynka__89 napisał:

Ja nie wiem co się dzieje z moją laktacją :( chyba zatraca mi się pokarm albo nie przybywa go. A mianowicie wczoraj Mateusz cały dzień coś marudził, co chwile przystawiałam go do piersi aż wieczorem po kąpieli przystawiłam go do piersi był przy niej grubo ponad godzinę, zasnął gdy wzięłam go żeby się odbiło zaczął płakać przystawiłam go ponownie i pił. Każda próba dania go do łóżeczka zakończyła się płaczem o 23 postanowiłam dać mu butelkę z mlekiem i mimo iż wcześniej był cały czas przy piersi to z butli wypił ponad 100 ml :( po czym odbiło mu się i zasną spał 5 godz. A dziś dzieje się podobnie :( bardzo mało śpi można powiedzieć że drzemie i znów cały czas przystawiam go do piersi już mnie sutki bolą :( co to może być :( nie wiem co robić pije herbatkę na laktację :(

Martynka, mniej więcej po miesiącu laktacja zaczyna szaleć więc głowa do góry i jak najmniej stresu bo bardzo mocno zakłóca. Ściągaj mleko i przestawiaj malucha jak najczęściej a powinno wszystko wrócić do normy. Aha co do herbatek to polecam popytać w aptece bo na mnie na przykład hipp była za słaba.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #38920 przez Martynka__89
Mam pytanie czy jedzenie może jakoś wpływać na laktację np. ją osłabić bądź pobudzić ?



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #38927 przez ilona
Martynka podobno po piwie ( Karmi ) trochę przybywa mleczka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #38934 przez Bagira
Karmi nie jest bez alkoholowe więc kategorycznie odradzam. Dopajanie dziecka alkoholem do niczego dobrego nie doprowadzi i nie ma co się łudzić że tak mala ilość alkoholu nie trafia do dziecka, bo trafia. Nie ma bezpiecznej ilości alkoholu w ciąży i okresie karmienia, chyba ze jest to malutka ilość wypita 7 godzin przed karmieniem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #38943 przez natmur11
mi herbatka natal nie pomogla, malej najwidoczniej nie odpowiadala bo przeplakala pol nocy po niej za kazdym razem jak sie jej napilam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #38955 przez Bagira
Mi pomagała Fito-Mix ale słyszałam ze trudno ja teraz dostać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #38999 przez sylka
Ponoc bawarka pomaga a karmi musi być rozgazowane

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #39001 przez Bagira
Bawarka nieco pomaga ale może u dziecka spowodować kolki. Karmi czy rozgazowne czy nie alkohol zawiera cały czas.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #39009 przez raczek10
No właśnie czym można rozbudzić laktację??
Oprócz herbatek i bawarki.
Moj Jasio do wieczora to tak cycuszki ściagnie, że na noc to mu chyba trochę mało, zaczyna mi się budzić co połtorej godzinki i tylko by cycusie doił.
Czasem uda mu się tylko dwa razy w nocy obudzić to w tedy mleczka wystarcza ale jak tak co półtorej godziny to może się nie najada do syta.
Nie długo zobaczymy ile mu przybyło na wadze.I będzie wszystko jasne.

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #39024 przez Gosiaczek31
Ja jadę na cycachh od samego porodu czyli od 15 sierpnia. Początki były trudne bo miałam mało pokarmu i mały siedział cały czas na cycu i dalej był głodny. W rezultacie pogryzione bolące sutki.Potem jak rozbuchała mi się laktacja to miałam problem z nadmiarem pokarmu a nie miałam jeszcze laktatora ( te, które to przeżyły wiedzą o czym mówię :laugh: ).Płakałam, krzyczałam i jechałam na ręcznym.A potem wszystko się unormowało. I mimo że zdarzały się kryzysy, nieprzespane noce, krwawiące sutki, zalane mlekiem łóżko to i tak uważam że jest to najwspanialsza rzecz jaką można dać dziecku.Jestem jak najbardziej za. O plusach chyba nie musze pisać: niesamowita więź z matką,cycuś -uspokajacz (mój Kubuś traktował cyca jak smoka :laugh: )zawsze ciepłe, łatwo zabrać ze sobą w każde miejsce :lol: , nic nie kosztuje, odpowiednio zbilansowane dla maluszka itp. A minusy no może trochę dieta. trzeba uważać co się je i obserwować maluszka. No i zabezpieczac się przed niekontrolowanym zalaniem mlekiem, zwłaszcza w miejscu publicznym :lol: (zdarzyło mi się wrócic do domu z sukienką do pasa mokrą :woohoo: )

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl