ciaza w Szwecji

Nooo to super!!!! Ale malutko wazy jak tylko 2500? Czy jeszcze zdazy kg przytyc w ciagu tego miesiaca?

Oczywiscie ze moze, bo dzieci w tym okresie rosna ok 200-250g na tydzien a poza tym nie wszystkie dzieci ważą 3500g przy urodzeniu. Nie musi tyle wazyc. jedne waza 2800 a inne 4000 i to jest norma. Mi wyliczyli wagę urodzeniowa ok. 3100g w terminie ale teraz trochę nadrobila i powinna mieć ok 3200-3300., dokładnie jak mój synek ale on urodził się 11 dni po terminie wiec juz z wagą większą 3470g. W każdym bądź razie ma bardzo dobrą wagę jak na swój wiek. Nawet ciesze się ze nie będzie wielka, bo liczę na lekki poród

Hej a jak mozna wyliczyc wage dziecka? Myslalam ze tylko z usg da rade? Czy oni maja jakas inna metode obliczen? Mi to sie wydawalo ze dziecko ok 3kg juz wazy pod koniec ciazy i ze potem juz tak nie rosnie ale ja to nie mam doswiadczenia wiec stad moje pytanie

Przede wszystkim każde dziecko jest inne. Jedne mniejsze inne większe. Jedne rosną więcej pod koniec inne na początku. Moja mała np. sporo nadrobila w ostatnich 2 miesiącach bo miała być jeszcze mniejsza.
U ciebie pewnie dopiero zaczynają się pomiary macicy na wizycie u poloznej. Ona wg tych pomiarów jest w stanie mniej więcej ocenić ile będzie wazyc dziecko w terminie. Oczywiście to wszystko jest tylko orientacyjne, nie zawsze dokŁadne. Dużo zależy od ułożenia dziecka. Moja mała z pomiarów macicy wychodziła w dolnej normie a np. na usg jest zaraz pod średnia. Czyli spora różnica OK. 500g.

A widzisz to po to sie mierzy brzuch! A ja nie mialam pojecia po co, myslalam ze do okreslenia ilosci wod plodowych ciekawe na ile takie obliczenia moga byc dokladne..a myslisz ze jak wylicza ze dziecko wazy ponad 4kg to jest to juz skierowanie do cesarki czy tutaj nawet przy tak duzych dzieciach nie robia cesarek dopoki nie ma zagrozenia zycia?

Dokładnie mierzenie macicy robi się po to by kontrolować czy dziecko rośnie. Tak jak w Pl robi się usg tak tutaj mierzą brzuch. Dopiero jeśli się coś nie zgadza wysyłają na kontrolne usg. Macica powinna rosnąc 1 cm na tydzień i odpowiadać wiekowi ciąży tzn. 25tydzien 25cm itd. Ale oczywiście jeśli ma mniej lub więcej a dziecko rośnie to wszystko jest ok. Jeśli rozmiar odbiega od normy wtedy robi się usg. U mojego syna wszystko sprawdziło się idealnie
Rósł systematycznie tyle samo. Trochę poniżej średniej i miał wazyc ok 3200g przy urodzeniu w terminie.
Teraz przy córce ta metoda się nie bardzo sprawdza bo od początku wychodzi w dolnej normie a ostatnio pokazało ze macica wole nie urosła przez 3 tygodnie a usg wykazuje zupełnie co innego. Wg usg mała rośnie tak samo jak mój syn i będzie miała podobna wagę. a pomiary maga być błędne bo np. dziecko leży poprzecznie, leży bardzo nisko, albo są zależne od liści wód. Najważniejsze w pomiarach macicy jest żeby sprawdzać czy dziecko rośnie i miesci sie w normach a czy większe czy mniejsze to jest już sprawa indywidualna.

No to teraz juz nareszcie rozumiem! Dzieki za wytlumaczenie wlasnie tak mysle ze do takich pomiarow co robi polozna to dziecko musi byc super ulozone a nie wlasnie w poprzek. Tak czy inaczej juz wiem na co bede zwracac uwage a jak Twoje samoppczucie?

A przyznam że bardzo dobrze. Co prawda brzuszek nie ułatwia poruszania się. Ale wróciła mi energia, odeszły bóle pleców I mam lepsze samopoczucie. trochę zaczynam się już denerwować porodem ale poza tym jest ok.
A ty?

No najwazniejsze ze plecy juz Cie nie bola i masz lepszy humor! Porodem sie nie martw na zapas, moze akurat pojdzie raz, dwa!

Moje samopoczucie tez ok. Ciesze sie ze nareszcie kwiecien i wyglada na to jakby wiosna zawitala do nas, to od razu mam lepszy humor! Bol plecow jeszcze nie dokucza ale za to boli pepek..chyba jest na dobrej drodze do wypchania sie na zewnatrz

Oj uwierz mi ze właśnie to mnie trochę martwi ze pójdzie raz dwa. Za pierwszym razem rodziłam tylko 5 godzin od pierwszego skurczu a często drugi poród bywa szybszy niż pierwszy, wiec to tez sprawia że stres jest większy. Czy zdarze dojechać , czy mój mąż zdarzy itd. a poza tym za drugim razem człowiek już jest świadomy co znaczy rodzic i to też nie pomaga.
Za pierwszym razem w ogole się nie denerwowałam. No tylko tym ze długo czekałam po terminie i trochę się bałam ze będą mi wywoływać porod ale na szczęście wszystko się udało tak jak powinno być.
Z resztą sama już nie wiem czy boje się porodu, czy tego co będzie potem z dwójką dzieci. Chyba wszystko na raz. Zobaczysz jak będziesz w 9 miesiącu ile myśli przychodzi do głowy. Kosmos:)

Hej hej !!

Jak tam u Ciebie?

Przygotowania do porodu pelna para? Jak samopoczucie?

Pozdrawiam!
Aga

Hej
Ja juz urodziłam w poniedziałek rano.
Mamy piękna zdrowa i póki co grzeczna córeczkę.
Poród był szybki i bez komplikacji i we wtorek byliśmy już w domu. Ogólnie wszystko dobrze.

A u was wszystko dobrze?

Wooow!!!! To super !!!! Wielkie gratulacje !!! ))

Zazdroszcze ze juz masz malutka ze soba:)

U nas tez ok, wyprawka prawie gotowa i mam zamiar zabrac sie za pranie ciuszkow zeby nie zostawiac na potem ale tez bo nie moge sie juz doczekac

A musze zapytac, bralas jakies znieczulenie lub nie wiem gaz czy cololwiek? Ja sie zastanawiam nad gazem i akupunktura, bo epiduralu sie boje

Przy pierwszym porodzie brałam gaz i zewnatrzoponowe ponieważ gaz mnie tak osłabił ze nie miałam siły ma nic. Po ZO odzyskałam siły i urodziłam raz dwa.

Teraz zrezygnowałam z gazu a o ZO mogłam zapomnieć bo w szpitalu byłam już z 9 cm rozwarciem i było za późno. Ogólnie w szpitalu byłam godzinę przed urodzeniem malutkiej.

Nie dziwię się że nie możesz się już doczekać. Miałam to samO. A teraz jeszcze nie mogę uwierzyć że już jest ze mną bo byłam nastawiona raczej na poród po terminie a nie przed. W końcu syna urodziłam 11 dni po terminie a Majke 10 przed.

Radzę Ci wszystko przygotować wcześniej póki masz więcej sił. Pozdrawiam

Super ze jestescie juz razem! duzo zdrowka dla Majeczki niech rosnie duza i silna!!

A jak synus zareagowal na mlodsza siostre?