Jestem w ciąży i schudłam

ja też zaczynam chudnąć ale może to dlatego że miałam okropną grypę żołądkową

justynqa mi brzuszek zaczął się zmieniać jakoś w 5mies.,co i tak widziałam tylko ja i nikt poza mną Tak faktycznie widoczny robił się gdzieś na przełomie 6/7mies.
A jeśli chodzi o anemię to ja też miałam,3xdziennie przyjmowałam tabletki.. Dzidzia urodziła się duża i zdrowa

czesc Ja tez schudlam a jestem w 13 tygodniu i tez mialam grype zolodkowa co wyladowalam w szpitalu pod kroplowka wyszlam dopiero wczoraj ale wszystko juz jest ok i dzidzia tez zdrowiutka co najwazniejsze jest dla mnie!! Teraz leze sobie w lozku i pije duzo wody. W trakcie tych 3 miesiecy to nic nie przytylam tylko schudlam zreszta musze sobie kupic wage bo jej nie mam ale ja zawsze widze po sobie wszystko:) Ostatnio chcialam sobie kupic spodnie ciazowki bo chodze z odpietymi podniami bo tak to mnie uciskaja ale nie ma na mnie rozmiaru bo jestem bardzo waska w miednicy hehe milego dnia dziewczyny i powodzenia w przybywaniem na wadze

bombel779 jeśli można wiedzieć jakie brałaś tabletki-chodzi o żelazo i jak długo je przyjmowałaś? Ja brałam tardyferon fol,ale tylko przez 15 dni 2x na dobę.Ostatnio ułożylam sobie menu bogate w żelazo i mam nadzieję,że wyniki będą lepsze.A jeśli chodzi o grypę żółądkową to coś chyba ostatnio jest w powietrzu,bo większość moich znajomych przez nią przechodziło.Jutro idę na wizytę kontrolną i moze zobaczę mojego synusia Uwielbiam czuć jego ruchy,nawet teraz czuję jak robi fikołki

Justynqanajpierw przyjmowałam Biofer,ale nic mi nie pomagał.Później przyjmowałam Tardyferon 3xdziennie.Musiałam pilnować diety,jeść dużo warzyw.Codziennie do obiadu piłam sok z buraków,wbrew powszechnie krążącej opinii -całkiem dobry Leki przyjmowałam do samego końca ciąży.Teraz z resztą też

bombel779 czy ten sok z buraków był robiony z surowych warzyw i czy dodawałaś coś do niego,czy tylko wyciskałaś buraki w sokowirówce? I jeszcze jedno pytanie,czy ten sok nie dzialał na Ciebie przeczyszczająco? Bo ja zjem trochę buraków i pół dnia spędzam w toalecie

Justynqa ja z tych buraków robiłam taki zakwas.Kroisz buraki w cienkie plasterki,zalewasz letnią przegotowaną wodą,przykrywasz szmatką lub gazą i odstawiasz,najlepiej w ciepłe miejsce.Po mniej więcej 5dniach zbierasz pianę,odcedzasz i możesz pić
Wielu ludziom to nie smakuje,a ja uważam że to nawet dobre Piłam codziennie szklaneczkę do obiadu
Co do przeczyszczania,to nie miałam z tym "problemu"

Dzięki za przepis.Jutro kupię buraki i zrobię ten zakwas.To nie ważne czy będzie smakowalo,ważne,żeby dostarczało dla mnie i dla dzieciatka żelazo

Ja też tak do tego podeszłam -nieważne czy będzie smaczne,ważne żeby pomogło! No i pomogło Także 3mam kciuki żeby również Tobie się poprawiło
Acha! Co do tego przeczyszczania to -ja łykałam 3xdziennie tardyferon,mój ginek mówił że przez to mogę mieć zaparcia.. ale buraki znowu służą do oczyszczania jelit,więc myślę że jak to się wymieszało to nie miałam ani zaparć,ani mnie nie przeczyszczało tylko po prostu gładko szło

Jestem w 13 tyg a schudłam już 3 kg. Fakt, na początku miałam mały apetyt. Teraz rośnie, a waga nic

bombel779 zrobiłam sobie tą miksturkę,ale oprócz buraków dodałam jeszcze marchew,seler i pietruszkę.Wyczytałam w internecie,że to prawdziwa bomba witaminowa.Zobaczymy co z tego wyjdzie Oprócz tego koleżanka podpowiedziała mi,żebym kupiła sobie zarodki pszenne i dodawała codziennie po łyżeczce do jogurtu,to też ma dużo żelaza i innych witamin,a przy okazji jest całkiem smaczne . Jak robiłaś ten zakwas z buraków to dodawalaś skórkę z chleba razowego robionego na zakwasie?Bo wyczytałam w internecie,że bez chleba zakwas spleśnieje i nie będzie się do niczego nadawał.

Dorciaition napisał:

Jestem w 13 tyg a schudłam już 3 kg. Fakt, na początku miałam mały apetyt. Teraz rośnie, a waga nic [/quote


Dorciaition nie przejmuj się tym.Ja do 15 tc nie przybrałam na wadzę nawet grama,a wręcz przeciwnie schudłam około 4kg.Na poczatku ciąży wygladałam tak jakbym celowo się odchudzała,zaczęły denerwować mnie komentarze moich bliskich i znajomych,ze mizernie wyglądam i przez to popadłam w jakąś paranoję.Kilka razy dziennie oglądałam swój brzuch w lustrze próbując dostrzec chociażby minimalnego powiększenia,ale bez skutku.Napisałam o tym na forum i dziewczyny mnie uspokoiły,że to normalne,że nie każda kobieta tyje od samego początku i miały rację.Po 16 tc zaczęłam powoli przybierać na wadze i w ciagu 4 tygodni przytyło mi się 3 kg i brzuszek z dnia na dzień robi mi się jak arbuzik.Musisz tylko zwrócić uwagę na to co jesz,żeby nie doprowadzić się do anemi tak szybko jak "mnie się to udało" i teraz mam problem.Ale tak jak kolezanka napisała dobrze pić codziennie sok z buraków.
Głowa do góry

Dziękuję kochana

justynqa napisał:

bombel779 zrobiłam sobie tą miksturkę,ale oprócz buraków dodałam jeszcze marchew,seler i pietruszkę.Wyczytałam w internecie,że to prawdziwa bomba witaminowa.Zobaczymy co z tego wyjdzie Oprócz tego koleżanka podpowiedziała mi,żebym kupiła sobie zarodki pszenne i dodawała codziennie po łyżeczce do jogurtu,to też ma dużo żelaza i innych witamin,a przy okazji jest całkiem smaczne . Jak robiłaś ten zakwas z buraków to dodawalaś skórkę z chleba razowego robionego na zakwasie?Bo wyczytałam w internecie,że bez chleba zakwas spleśnieje i nie będzie się do niczego nadawał.

No Justynqa do tych buraków możesz dodawać co zechcesz Tak jak piszesz - bomba witaminowa
Ja do tego zakwasu dodawałam kromkę chleba,chyba zapomniałam napisać przepraszam,mam nadzieję że zwróciłaś wcześniej na to uwagę !