Mamusie luty 2013 !

andzia to rzeczywiscie synus moze ugniatac ...
a co do mamy to zycz jej zdrowka napewno sie wszystko ulozy. wiem , ze latwo mowic , ale musi byc silna dla wnuka

Dominia będzie dobrze, musi być
Gabilee u mnie plan jest taki 21 i 25 ktg 28 wizyta u gin badanie, usg, ktg no i jak nie urodzę to 1.03 na oddział
Satine moja corcia tez tak dupke wypina fajnie to wyglada
Andzia wspolczuje bolu, zdrowka dla mamy
U mnie noc zaliczam do b. Nie udanych spalam tylko do 1 po 5 przysnelam jak zajac pod miedza a o 7 juz wstalam bo wszystko mnie bolalo masakra marze o tym zeby spac na brzuchu

Pisala Patii pobrali jej krew na badania, zrobili ktg, czeka jeszcze na usg pisala, ze jeszcze tam troche posiedzi, jak bedzie wiedziala cos wiecej to da znac pozdrawia Nas wszystkie

Andziu z mamą na pewno będzie git, podadzą jej leki albo elektrycznie ustabilizują rytm serduszka i wyjdzie do domku.

Natalko fajnie że masz jakiś plan ja czekam do piątku, gdyby nic się nie zadziało to mam dzwonić do swojej ginki i w poniedziałek przedłuży mi L4, może też wyśle na jakieś ktg..

Dominia pozdrów od nas Pati, oby nie za długo trzymali ją w szpitalu do porodu.. Powiem Bartkowi, że już tyle fajnych kolegów i koleżanek forumowych czeka, może nie będzie tak nieśmiały i wyjdzie do niedzieli

Andzia, zdrówka dla mamy i dla Ciebie lepszego samopoczucia! Mam nadzieję, że choć dzień zaczął się kiepsko to skończy się dobrze...

Dominia, ale fajnie, że już wychodzicie do domku !

Dzień dobry położyłam się o 24 i tylko raz na siku,obudziłam się o 9.30 lubię takie noce,mały napiera główką na dół,skurczę tylko czasem,dalej nie wiem co ze sobą zrobić,nogi dalej spuchnięte,prawa zdecydowanie więcej,wczoraj największe klapki piły i odbiły się kółka z klapek na stopach

Trzymam kciuki za dziewczyny w szpitalu

natalka to dobrze, ze jakis plan jest ale moze cos sie rozkreci

dominia tez pozdrow Pati , miejmy nadzieje, ze dlugo Marcyś nie bedzie jej kazał czekac na ich spotkanie

ja nadal biegam..zrobilam juz dzis tyle kilometrow ze szok.. a zaraz znow pedze po mlodego do przedszkola..juz dwie osoby powiedzialy mi dzis ze brzuch mi troche opadl..moze troszke..
denerwuje mnie tylko to jakby zatykanie w nodze..bo ide szybko i nagle jakby mi sie zyla zatykala i az musze przystanac a czasami ta noge rozsarowac..po wew stronie uda..dziwne..

Andzia zdrowka dla mamy...bedzie dobvrze

Czesc mamusie

Ja wlasnie wrocilam ze szpitala bylam na ktg, usg i badaniu lekarskim mialam nadzieje ze mnie dzis zostawia juz ale mloda uparcie jeszcze nie widzi mozliwosci wyjscia ;P

Ktg w pozadku, wyszedl mi nawet jeden skurcz wow taki na 30% ale go w ogole nie czulam i tak sie zastanawiam ile maja % te dosyc bolesne sporadyczne u mnie ale sie pojawiajace, na usg tez w pozadku mala wazy sobie 3600g oczywiscie z roznica bledu czyli mam nadzieje bedzie z deka lzejsza sprawdzal przeplywy pepowinowe tez ok na szczescie nie jest owinieta pepowinka jak stwierdzil pepowine ma przy brzuszku i raczkach i sie nia bawi ilosc wod ok i o szczescie lozysko sie zaczelo stazec 2st dojrzalosci
Bo badaniu oddolnym stwierdzil ze szyjka miekka juz i powoli sie skraca ale to jeszcze nie to

Czyli suwaczek przesówam na termin z om 26 luty i prosze o poprawienie w tabelce a doszpitala na przyjecie ide 25 lutego i wtedy urodze albo sn albo cc tak ze tydzien jeszcze przed nami

Satine ladne harce w brzuszku ci mala wyprawia

Dziewczyny trzymam kciuki za te ktore juz i za chwile duzo sil mamusie

Andzia jak a mamą? wiadomo jaki powód? Zdarzało się to wcześniej?
Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze.

Katriss rozumiem Cię

Bananamana to chyba same dobre wieści:) Jeszcze trochę Mała posiedzieć chce jak widać

Ja sobie trochę poprasowałam. Teraz chyba pójdę na jakieś zakupy i jak wrócę, to po obiedzie spakuje torbę. Wstawię też zaraz kolejne pranie-fotelik i budka od gondoli.

A tak się zaczęłam zastanawiać czy do szpitala bierze się rożek albo jakiś kocyk? a ręczniczek dla dziecka?

Brzuch mnie tak częściej już zaboli. No i skurcze takie pojedyncze mam częściej.

gabille ja się nastawiam na poniedziałek, dziś już chyba nie, myślę, że za tydzień, a najbardziej prawdopodobne za 2:)
Teraz zapowiadają opady śniegu i powrót zimy, to nie ma co:)

Michasia biorę rożek,do środka włożyłam ubranka małego,ręcznik nie potrzebny,u mnie wycierają pieluszkami tetrowymi

Satine Marysia akrobatka jak Gabryś

Pati bardzo nisko masz brzuszek,trzymam kciuki żeby szybko poszło

michasia napisał:

Andzia jak a mamą? wiadomo jaki powód? Zdarzało się to wcześniej?
Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze.

Mama dalej leży na SOR.Tata dzwonił przed chwila się coś dowiedzieć to powiedzieli, że mama dostała już drugą kroplówkę, drugi raz tez pobierali jej krew i czekaja teraz na wyniki i że ma potem dzwonić się dalej dowiadywać.

PATI NAPISALA
Maly wazy 3800 i zaraz cewnik na szyjke beda zakladac i powinno ruszyc, jak nie to oxy.. Takze zobaczymy, nic nie mowil dr jak zbadal tylko uhuu hahaha

Spory chlopaczek No to dziś Pati będzie miała synusia przy sobie

Andzia mój tata miał ponad miesiac temu podobnie. Trzymam kciuki żeby u Twojem mamy też się wszystko ładnie uregulowało.
Współczuję bólu pleców. Mnie to męczy tylko wieczorami a i tak mam dość.
Pati - to czekamy na Twojego maluszka. Całkiem nieźle go podkarmiłaś. Oby wszystko poszło sprawnie.
Bananamana - no to u Ciebie też dzieciaczek niechętny do wyjścia
Michasia - Ja też biorę rożek i pieluszki (tetrowe i pampersy)