BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

11 lata 7 miesiąc temu #656047 przez Suzi
Gabilee, diuuużo zdrowia życzę, tez mnie jakiś wirus dopadł i chrypie jak po dobrej libacji :P kaszle i smarcze :P boje sie zeby Miki nie złapał tego świństwa. Co do fotelika, to tez odpada, w samochodzie dostaje w nim piany.... :ohmy: a przed nami podróż nad morze, bite 7 godz. Aż strach pomyśleć co sie będzie działo...... :cheer: :ohmy: :cheer:
Sylwia, może u mnie trochę krócej potrwa, ale dobrze wiedzieć ze tak długo może trzymać, lepiej sie nastawić na gorszą wersje i np miło sie dać zaskoczyc :silly:

Satine, Marys przeurocza i wcale niemala, nie martw się, wyglaąda jak pączuś w masełku :kiss:

maracana, te Twoje córeczki muszą być przesłodkie, czekamy na zdjęcia :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #656061 przez michasia
Gabilee zdrówka. Oby szybko przeszło.

Suzi, mam nadzieję, że Miki pozwoli Ci jednak uznać nadchodzący weekend za udany, pośpi sobie w dzień i da Ci chwilę dla siebie:)

Monia bratowa może zmęczona po porodzie...poprosili, to przebrałam. dziś niewiem co u nich. Magda ma ochotę na drożdzówkę, to upiekłam:) mama jakoś jej przekaże.
Monia Ania jak ostatnio też tak miała, żę nic tylko marudziła i popłakiwała, a na cyca to też się rozdarła, jakby ja ktoś do wrzątku włożył...U nas pomaga jak ją wezmę pionowo, przytulę i kołyszę się w przód i tył.

Madlen dzięki za info. Nawet dobrze, że nie dziś, bo choć jedziemy jutro i jest więcej czasu na przygotowanie się i spakowanie, to jakoś ten czas tak strasznie ucieka.
A później to na spokojniej dla mnie będzie.
Ania też dopiero co skończyła trzeci skok, ale ona właśnie się odwrotnie przestawiła i zaczęła przesypiać po 7-8h w nocy. Dziś już było normalnie, ale może dlatego, że długo siedzieliśmy i nie mogła spokojnie spać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #656063 przez ola85
Suzi - no u mnie to trwało nawet trochę ponad tydzień Ale moja dziewczynka jest duża i do dzisiaj lubi sobie pojeść :blink: Potem jeszcze długo miała takie wieczory "wisicyca" jak to kiedyś ujęła Sylwia. Miałam chwilę zwątpienia, ale bałam się że jak podam butlę, to już potem nie wrócę do piersi, a mi na takim karmieniu zależało.
Gabilee - kuruj się szybciutko :) Ale Cię wzięło choróbsko
Sylwia - oj, to rzeczywiście jest problem.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #656067 przez sylwia1986
Olu no właśnie wiem, tylko sami nic nie zdziałamy, bo albo musimy mieć jego zgodę na swój przyłącz, albo czekać aż on wypowie umowę na ten licznik i my go przejmiemy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #656073 przez ola85
Sylwia - a nie możecie wystąpić o założenie nowego licznika na Was?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #656075 przez Suzi
Dziewczyny, a jak Wam dzieci przybywały na wadze w pierwszym miesiącu? Ile tygodniowo, mniej więcej? No i ile po miesiącu od urodzenia?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #656077 przez ola85
Suzi - moja urodziła się 3680, jak wychodziłyśmy ze szpitala to miała 3500, a równo po 4 tyg 4700 , czyli wychodzi ok 300g na tydzień

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #656078 przez maracana
Gabilee zdrowiej szybko kobietko :kiss:

Suzi oby i ciebie nie rozlozylo... Synek nie powinien sie od ciebie zarazic, twoje mleczko skutecznie malutkiego chroni przed wirusami :)

Michasia bawcie sie dobrze - dla mnie kazde wyjscie z domu z moimi malymi, nawet do sklepu po maslo, to wyprawa jak na ksiezyc hehe

Sylwia nie dajcie sie wykorzystywac... Macie dzidziusia i lepiej na niego kaske wydawac, niz placic dlugi za kogos... Starajcie sie jakos ta sprawe wyjasnic...

Przedstawiam wam moje coreczki...
Nie wiem czy bede umiala zaladowac foty - to bedzie moj pierwszy raz hehe :silly:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #656135 przez kasia123m
Maracana masz sliczne coreczki :laugh: witam na forum

Satine Marysia jak zwsze slodziutka :laugh: .

Tosie brzuch dzis boli.o 18 zjdlaa tylko 80mlek i purka z bolem.kiedy to sie skonczy.bobotic dostla o 15.to samo bylo rano.o 9 bobotic a o 12 przy karmoieniu bolesne pierdy.ech.po szczepeiniu ok.ani spacejalnie senna ani marudna nie byla.mysle ze juz moge sie uspokoic choc nie wiem czy niezrezygnuje z reszty szczepien.tkie nerwy.
Czy tylko moja Antosia ma jeszcze problemy z brzuszkiem?bo kurde niedlugo skonczy 3 mies i zastanawiam sie kiedy to wreszcie minie.
Moja ksiezniczka dzis o 5 rano zjadla az 180ml :ohmy: :lol: a rzucila sie naa butelke jakby z miesiac niejadla.a przybyla przez 2 tyg pol kilo. Przez pierwszy mies od wgi najnizzej 3000 przybrala do 3900 bo ktoras pytaala chyba Suzi.wga urodzeniowa 3160.



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #656171 przez Monia_T
Maracana dziewczynki są PRZE-ŚLICZ-NE!!!! Cuda po prostu :lol: Egzotyczne i piękne, uwielbiam mulatki. Trochę za późno, żeby męża na egzotico zmieniać, ale pomarzyć można :silly: :P ;)

Gabilee to chyba masz to samo co ja z zatokami...i też mi się tak nagle zaczęło. Antybiotyk pomógł bardzo szybko i całe szczęście bo musiałam odstawić ze względu na nietolerancję u Iguni. Wracaj szybko do zdrowia :)

Suzi Miki się przyzwyczai, spokojnie...to wariactwo skończy sie ok miesiąca. A na chorobę o dziwo cycusiowe dzieciaczki są bardzo odporne dzięki przeciwciałom w mleczku, nie poddawaj się z karmieniem, dla zdrowia Mikusia :laugh:
Książeczkę Igi zostawiłam a aucie, jutro napiszę Ci dokładnie ile Iga przybrała.

Satine Marysia śliczna jak zawsze :)

Sylwia lipa z tym wodomierzem...nie wiem jak tam u Was z własnością budynku, ale chyba lepiej to przyłącze oddzielnie zrobić na swoje konto. Macie osobne KW na lokale, czy jest udział?

Michasia dobra szwagierka z Ciebie, ja byłabym bardziej pamiętliwa zwłaszcza po akcji z pokojem.

My miałyśmy zajęty dzień. Na dzień dobry mnie wkurzyli :angry: Zadzwoniłam rano do rejestracji, żeby zapytać jak u nich ze schodami, czy można przyjść z wózkiem, no i miła pani powiedziała, że nie ma problemu, jest podjazd, tylko sobie drzwi otworzę, sratata...no więc wzięłam fotelik na stelaż, zaparkowałam niestety daleko bo miejsc brak, wchodzę do przychodni a miła pani w okienku mówi zapraszam na 1 piętro. Pytam gdzie winda, patrzy na mnie jak na kretynkę...brak. To mówię, wniosę...a tam kuźwa wąskie kręte!!! schody. No i zostawiłam stelaż na dole...na szczęście stał jak wracałam.
A teraz co powiedziała pani doktor:
Po pierwsze Iga jest zwolniona ze szczepień na krztusiec, polio i błonicę co najmniej na rok. To co się z nią działo, a także słabsze reakcje prawej strony czego nie łączyłam to były objawy poszczepienne. Zadawała mnóstwo pytań, zbadała Igę, teraz rozwija się ok. Mamy zaszczepić na Hib i później WZW B. Hib robimy w poniedziałek.
Lekarka powiedziała też, że nie mam się martwić brakiem tych szczepień bo polio już nie występuje, szczepi się bo tak zalecają na świecie, błonica tylko na Ukrainie występuje, więc nie grozi a krztusiec rzadko ale się zdarza...mam unikać mocno kaszlących starszych osób. Uff odetchnęłam...za rok kontrola i wtedy będzie decyzja co dalej. Wiem, że teraz jej organizm nie będzie narażony na dawki wirusów.
W przychodni wyszło do nas 6 pielęgniarek i ochy achy nad Igą roztaczały. A ta zadowolona uśmiechy rozdawała :woohoo: Za to na lekarkę się rozryczała jak nigdy, nie przypasowała jej :silly:

Później pojechałyśmy do urzędu miasta dowieźć podobno wszystkie brakujące dokumenty do becikowego i oczywiście jeszcze jedno oświadczenie mojego m jest potrzebne :angry: jedziemy 4 raz we wtorek...masakra.

Załatwiłyśmy tez nasza przychodnię i wcisnęli nas na to szczepienie w poniedziałek, zważą mi i zmierzą malutką przy okazji :)

Popołudniu babcia wzięła Igulę na dwugodzinny spacer a my z m zaliczyliśmy zakupy w markecie i tak minął nam dzionek :)

Jadzia, Dominia, Alina a Wy gdzie się podziewacie?

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #656176 przez sylwia1986
Olu mamy adres tej osoby i jutro M ma tam podjechać, mam nadzieje że zastanie ją w domu i się uda coś ustalić:)

Maracana pewnie że lepiej wydawać te pieniądze na dzidzie. Córeczki genialne, zwłaszcza w tych czerwonych spódniczkach i bluzeczkach w kropy :kiss: :kiss: :kiss:

Suzi u nas masa urodzeniowa 4030, przy wyjściu ze szpitala 3775, a po równych 3 tygodniach od wyjścia ze szpitala 4600, więc ok.300 tygodniowo, później do 6 tygodnia przybierał tak 200 tygodniowo, a teraz się okaże za 10 dni na szczepieniu.

Monia kiedyś to był jeden dom w całości, teraz są wydzielone 2 osobne lokale i każdy ma swoją KW, mimo wszystko potrzebna jest zgoda drugiego właściciela budynku na osobny licznik - po co,nie mam pojęcia. Dobrze, że z tymi szczepieniami tak zadecydowała pani konsultant, więc po kiego grzyba w ogóle szczepić na to polio i błonicę skoro zagrożenia nie ma?

Dziś jest jakiś felerny dzień, gdyby nie konto oszczędnościowe, to zęby w ścianę :( :huh: najpierw wyjaśniać ten podatek w skarbówce, później wodociągi, zaliczka na salę na chrzest, a teraz jeszcze dzwonił lakiernik że też potrzebuje zaliczki..
Oby jutro było lepiej.
Dobranoc :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #656198 przez Monia_T
Sylwia dziwna sprawa z tą zgodą...ale może wcześniej jakaś dziwna umowa była zawarta. Generalnie jak macie osobną własność lokalu i gruntu to warto wszystkie media na siebie podłączyć. Co prawda to nieprawda, że odpowiada się za czyjeś zużycie np. przed przekazaniem lokalu i datą protokołu zdawczo-odbiorczego, ale papierologia i kłopoty żeby to rozwiązać są czasem więcej warte niż ewentualne zadłużenie...polskie realia niestety.
Obyście wszystko szybko przerobili na siebie, po co płacić za kogoś.

Też się zastanawiam nad sensem tych szczepień...skoro sama przyznała, że zagrożeń z tego tytułu nie ma...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #656247 przez Suzi
Dzięki kochane za wszelkie info, jesteście nieocenione :kiss:
Ale muszę spadać do " wisicycucha"
maracana dziewczynki Cud- Miód- Malina!! Niech sie zdrowo chowają :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #656258 przez gabilee
dziewczyny dziekuje :) po tabletkach lepiej :)
MOGE W MIARE ODDYCHAC :d

MADLEN MONIA I MICHASIA ale nie wywiniecie sie w przyszlym tygodniu jestem u Was :D

sylwia kurcze zawsze cos . miejmy nadzieje , ze m zastanie tego goscia w domu :)

monia dobrze , ze nie kazali ci szczepic po tym co Igunia przeszla;/ cale szczescie lekarze wola dmuchac na zimne :D
a ja sie nie moge zwlec , aby zalatwic wkoncu to becikowe ;/
ale jak dostaje wysokie macierzynskie to mi sie nie spieszy :P rok mamy na zalatwienie :D

maracana ale slicznosci :D jak ladnie ubrane :D

suzi Leon mial jak sie ur 3580 , po wyjsciu ze szpitala 3360g a po miesiacu 4600 g :O


sylwia to macie wydatkow rzeczywiscie sie nawarstwilo :( ale jutro bedzie lepiej napewno :)

ale sa tez dobre storny mojej choroby :D M. WRACA JAK TYLKO ZADZWONILAM , ZE "UMIERAM" HEHE
chcialam go zmusic do powrotu :P bo wiecznie mnostwo pracy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #656262 przez xpatiiix3
Madlen no zobaczymy ja dopiero go poznałam hehe ale na pierwszy rzut oka jest w porządku :)

Satine Marysia cudna Marcyś ma taki sam gryzak-grzechotkę :)

Suzi mój 3250g miał urodzeniową przy wyjściu 3050g a równo 4tyg póżniej 4350g :)

Maracana ależ cudne córcie masz :*

A ja tylko tak na chwilkę :) Niestety nie mam czasu odpisać moje dziecko dzisiaj szaleje :)

Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl