Mamusie luty 2013 !

Satine to wysoka dziewuszka będzie a wagę myślę ma dobrą ładnie wyglądacie:)

witaj Maracana! pisz do nas częściej fajnie będzie mieć doświadczoną mamusię w naszym gronie

drzyzgunia ja też mam te chustki- extra są

ja już chyba się zaczynam przyzyczajać do bycia na codzień bez M.,,coraz lepiej mi idzie, najgorzej że pod koniec dnia padammm.. ale chyba i do tego się przyzwyczaję. wczoraj miał służbę i wróci dzis z rana. a po południu przyjeżdzają do nas znajomiii Fifi w nocy spał nawet ładnie najpierw 5 godz, przerwa na amciu i 3,5godz. więc wyspana jestem
co taka u nas ciszaaa jak nie to forum hiihi
idę na śniadanko, synuś właśnie zasnął sobie to mam jakieś pół godz na jedzonko
miłego dnia mamki!

Hej Kochane
Mój syn sfixował.
Chwaliłam go, że śpi całą noc a tu obudził się o północy, potem 4, 7. Na żarcie oczywiście.
Od ponad miesiąca przesypiał calutką noc.
Napiszcie mi, że to tylko skok a nie obżarstwo mojego synka..

Jadzia Ty miałaś podobnie tak?

Czytam o tych skokach i tam jest że dziecko mniej je.
Zakładałam, ze to może być 3 skok, bo Adi urodził się w 42t.c.

www.babyboom.pl/niemowleta/rozwoj/raz_bu...u_zycia_dziecka.html

Alinka zdjęcia z sesji są rewelacyjne, też bym chciała takie

Maracana witaj.

Wszystkie dzidzie piękne.

Jadzia gratulacje.

Pati super czasem trzeba się odchamić
A z facetem z domu dziecka bałabym się- nie umieją kochać. Mam przykład w rodzinie. Choć może są wyjątki.

Miłego dnia. W Bydgoszczy upalnie.
Spotkanie niestety odwołane, bo koleżanka nam się rozchorowała
Zdrówka Gabillee

Cześć

Wczoraj poczytałam co pisałyście, ale już nie miałam siły włączać kompa i odpisywać.
Jak stawiłyśmy się z Oliwią w CZD o 10 tak wyszliśmy dopiero o 14.
Amelka była z moją siostrą. Grzeczna, spokojna. Jadła punktualnie co 3h.
Nie widziałam jej 5 godzin i stęskniłam się jak głupia.

Nocka ok. Maluda zasnęła o 22, jedzonko o 3 i 6 pospała do 8
Teraz obie leżą na łóżku u mnie. Amka zadowolona, bo Oli wstała i gada do niej.

Myślę o jakiś zakupach, ale głowa mi pęka. Może kawa pomoże. Muszę zjeść jakiś śniadanie, bo uświadomiłam sobie, że wczoraj na cały dzień zjadłam jedną kanapkę.

Satine wow! Ale Marysia dłuuuuuga! Śliczna jest

Maracana witaj

Jadzia powodzenia na szczepieniu.

Pati mówisz, że chłopak testy wstępne przeszedł

Kasia jak Tosia?

Michasia trzymam kciuki za dzidziusia brata.

Oli właśnie śpiewa Ami ''Mam chusteczkę haftowaną'' a ta się cieszy w głos

Dzień dobry Mały budzi się częściej w nocy,nawet nie je dużo,possie 10 min i kimono,ostatnio nie ma kupy w nocy jak nie zmieniam pampka to szybciej zasypia.Wczoraj byliśmy u mojej mamy,Gabryś prawie cały dzień w ogrodzie,śmiał się do Miry swojej kuzynki W dzień wisi na cycu często,nie wiem,może to skok,czasem wracam ze spaceru z wyjcem po 20 min a jadł np 30-40 min wcześniej,boję się oddalać od domu bo w każdej chwili będzie trzeba wracać,ostatnio po kąpieli wyję,nie boli go brzuch,ssie i płacze,wczoraj M go nosił i się uspokoił,zrobiłam herbatkę,wypił 70,jak się skończyła to płakał,próbowałam podać pierś ale dalej coś nie chciał,na smoku się skończyło i wreszcie usnął,mleko jest,ściągnęłam jak usnął i spróbowałam,słodkie

Jadzia trzymam kciuki,będzie dobrze

Monia dziewczynki bardzo podobne do siebie,śliczne

Alina sesja super,Nataszka prawdziwa modelka muszę namówić męża na takie zdjęcia

Ola często wydaję mi się że płaczę a on smacznie śpi

Mrufka pięknie wyglądacie kolejna dzidzia,super ja też bym chciała,może kiedyś...

Wszystkie bombelki piękne

Dawno nie było Princess odezwij się,jak Adaś

Dzień dobry

Monia, Michasia, Madlen, Gabi oj już Wam zazdroszczę tego spotkania

Suzi grunt że śpi w nocy, też takiego wisicyca miała w okolicy 3 tygodnia, masakra jak sobie przypomnę, nawet do toalety ciężko było się wyrwać.

Michasia kolejny dzidziuś w rodzinie, daleko od Was mieszkają? Ania ma kuzynka w tym samym roczniku, genialnie ta różnica niedługo się zatrze.

Jadziu powodzenia na szczepieniu, będzie dobrze

Pati to wychodne się udało

Marlena tym bardziej zamawiam, nawet dwie też już się zorganizowałam sama z Bartkiem i wręcz mam wrażenie że jak M jest z nami to robi się chaos, pomocny jest a i owszem, ale taki bałagan po sobie zostawia że hej choć nie powiem po całodziennej opiece nad Bartkiem padam na twarz, mimo że często ochota na coś więcej jest, to sił brak

Paulaa kochana siostrzyczka

Gabi zdrówka następnym razem spotkanie się uda.

Bartek marudny, zasnąć nie umie..A ja kombinuje jak by się wyrwać po tą czerwoną sukienkę, bo ktoś mi ją może zakosić sprzed nosa..
A i przyszło mi upomnienie ze skarbówki, że nie zapłaciłam podatku za 2012, jak k..wa nie zapłaciłam, jak zapłaciłam. Musiałam tam dzwonić i prostować, okazało się że na przelewie powinnam zamieścić pesel M a nie swój... egh biurokracja..

Hej
U nas po nocce pięknie przespanej i nadal Mikus posypia, ale woził sie z zaśnięciem do 23 z minutami, a potem jak usnął to spał 4,5 godz, cycus, następnie 4 godz i teraz juz 3 ciekawe czy znowu dniem mi za to przyjdzie zapłacić?

Szykuje mi sie samotny weekend, malż z synem wyjeżdżają szykować działkę na nasz wakacyjny pobyt, zostaję z Mikusiem i corką
ale nikt mi tak jak malż w nocy i przy kąpieli nie pomoże, coruś choć " dorosła" jakoś nie rwie sie do przewijania ani innych czynności pielęgnacyjnych
ciekawe, myśle sobie o Pati, w końcu wiek ten sam ,ale tu jeszcze pewnie instynkt potrzebny....więc nie czekam na ten weekend z radością, raczej zeby juz było po....

Może nam sie na spacęrek uda wyjść, bo póki co Miki fanem spacerkow w wózku nie zostal

Suzi ale pięknie Mikuś śpi,kiedy u nas tak będzie... Gabryś śpi do tej pory przy piersi a nie długo kończy 3 miesiące,w nocy bez cyca prześpi najwyżej 3 godz

Kasia jak tam Tosia?

Satine - śliczne zdjęcia Marysi A jak ją mierzono na boczku ze wszystkimi zgięciami, czy na pleckach? Bo moją małą ostatnio mierzyli na boczku, no i tak się zastanawiałam jak będą ją mierzyć teraz, bo my w czwartek mamy szczepienie
Maracana - witaj
Suzi - u mnie właśnie 3 tydzień wyglądał podobnie. Calutki czas przy cycu w dzień i w nocy, bo płacz. ale później przeszło Ale widzę że nockę Ci ładnie przespał
Michasia - gratulacje dla bratowej
Jadzia - trzymamy mocno mocno kciuki za Huberta i zestresowaną szczepieniem mamusię Ale zwinny chłopak
Marlena - ja Ciebie podziwiam, jak mój w tym tygodniu ciągle wraca o 21-22, to ja też padnięta jestem. Mała wieczorem lubi się ponosić, a trochę już waży
Madlen - chyba i skok i obżarstwo
Aga - u nas przespane nocki właśnie zaczęły się od tego że mała przestała robić kupki w nocy, to mam nadzieję że Gabryś już wkrótce też da Ci troszeczkę pospać
Princess - odezwij się


Dziewczyny wykorzystałam Wasz patent na zabawę z pieluchą, tzn. przykrywam małą pieluszką flanelową, a ona się nią bawi: naciąga na siebie, wkłada do buzi, a ja mam chwilkę czasu na forum My dzisiaj tradycyjnie pobudka o 5.30

Cześć

Iga miała rano jakieś jazdy...wstała o 5, wcześnie jak na nią, ale m wstawał też do pracy więc sobie pogadaliśmy. 2 godziny miała fajny humor, a potem zaczęło się...spać NIE, leżeć NIE, siedzieć NIE, chodzić NIE. Jak próbowałam dać jej pierś to się tak rozwyła, że az się przestraszyłam W końcu zasnęła siedząc u mnie na kolanach, na głodniaka. I oczywiście obudziła się po 15 minutach ssąc rączki jak szalona, wtedy już cycuś jej pasował...Później godzina uśmiechów i wspaniałego humoru a teraz śpi. Jakby była starsza to po tych huśtawkach nastroju podejrzewałabym ją o dragi

Niedługo muszę ją obudzić bo zbieramy się do lekarza, jestem ciekawa co pani wojewódzka konsultant od szczepień mi powie...

Szkoda, że spotkanie odwołane, ale co się odwlecze... Gabi zdrówka

Suzi my też miałyśmy z Iga jazdy w 3 tygodniu, cycek non stop itp...ale ładnie Ci Miki śpi. Iga nadal w nocy budzi się przynajmniej 2 razy

Jadzia powodzenia, będzie dobrze

Michasia no bardzo szybko zapomina się jakie nasze dzieci były malutkie a bratowa sama nie chce przewijać?

Sylwia skarbówka to jest równie chory wymysł jak ZUS. Mi ostatnio się pomylili i drugi raz przysłali podatek za 2009r, nie łudziłam sie i wiedziałam, że trzeba będzie oddać. Ale jak dostałam przedkomornicze wezwanie do zapłaty z kosztami po 3 tygodniach!!! od ich błędnego przelewu to się wqurwiłam...i oddałam oczywiście tylko to co ich.

Marlena Fifi ładnie daje pospać. Jak tata?

Madlen pasuje na skok 11-12 tygodnia

Pati fajne takie wyjście I już kolejnego chłopaka poznałaś...a Ty się martwiłaś

Paula fajne siostrzyczki U nas też Iguni gębka zawsze się śmieje jak widzi Kinię, a jak do niej gada... Zakochana w siostrze i ze wzajemnością, przynajmniej na razie

Aga u nas kupy w nocy już od 2 miesięcy nie ma, dzięki temu mimo, że karmienia częste to krótkie i mała się nie wybudza. Spacery mamy podobne, ja czasem karmię na dworze. Tylko jej często chodzi o to, żeby z gondoli wyjąć...

Alina jak tam z m? Unormowało się?

O, wyspała się panienka...20 minut starczyło
Miłego dnia

Ola Na boczku i dokładnie babka przykładała centymetr ( ze zgięciami) i mierzyła od główki po stópki

Fota z rana

Hej

My nie spimy dzis od 7:30. Tatus wychodzil do pracy i dziewczynki wstaly sie pozegnac...
Moja Natalka nie przespala jeszcze calej nocki ani razu... przewaznie budzi sie raz, czasem dwa na jedzonko... ale czasem jest tak, ze sie gniecie cala noc i niby nie glodna, niby spi, ale tak jakos przez sen sie kreci, wierci, ze ja spac nie moge tylko czuwam przy niej...

Sylwia, tak, tatus nasz z Tanzanii pochodzi, wiec moje dziewczyki to mulatki
Pozniej wrzuce jakies fotki.

No wlasnie jak mierzycie swoje maluszki? Ja bym chciala zmierzyc Natalcie, po porodzie mi jej nie mierzyli, ale po ubrankach wydaje mi sie ze jest dluga, nosimy ciuszki na 3-6 miesiecy... a 3 miesiace skonczymy za tydzien... Mala wazy 6200, waga urodzeniowa 3400. To chyba ok? Jest na cycu.

Monia, na dragach? haha.... To u mnie ta starsza napewno cos bierze....

Satine doczytalam teraz, dzieki... to i jak tak swoja postaram sie pomierzyc... A foty cuuuuudne! Przesliczna masz coreczke

Sylwia, Ola, Monia.aganobla Dziękuję Wam za info o tym 3 cim tygodniu, mi tak właśnie coś po głowie chodziło, ze Ola coś wspominała o jakimś kryzysie w trzecim tygodniu. A ile to trwało, jeśli pamiętacie? Cały tydzień? Nie zwątpilyście w ilość mleczka? Bo mnie jakieś kiedys czarne myśli dopadają, zwłaszcza jak juz jestem bardzo zmęczona

marlena cos w tym skoku rozwojowym jest dobrze , ze tata lepiej
a Fifi czuje , ze zdenerwowana sytuacja jestes dlatego tak reaguje

drzyzgunia zdrowia dla syneczka

satine sliczniutka Marysia

suzi sprobuj go wozic w foteliku samochodowym moze mu nie wygodnie ? moj Leon wogole nie chce do gondolki ;/

jadzia moj tez tak gaduli co ty chcesz , aby zaczął mowic?

monia, michasia mialam byc na 10-11 , ale uwaga! :
ROZŁOŻYŁO MNIE CHORÓBSKO W NOCY, byłam u lekarza goraczka , brak przeswitu w nosie , aby choc troche zaczerpac powietrza , katar ciurkiem lecial jakbys kran odkrecila!
masakra co za noc nie spalam nic! ale za to Leoś był laskawy dla mamusi i obudzil sie o 2 i o 7
a mam ostre zapalenie zatok ;/ dostalam antybiotyk , bo prosilam lekarza o silny i szybki lek na sterydach dostalam , ale sie zgodzlam bo umieram ;/
a jak LEon zaczal plakac rano , ze chce jest to glowa mi pekala, lzy lecialy , uchy puchly ;/

michasia gratki dla bratowej i brata

Monia daj znać jak po wizycie u pani konsultant.

Satine Maryś jak zwykle urocza

Maracana Natalka pięknie przybiera. Czekamy na foto.

Suzi u mnie to trwało nawet chyba 2 tygodnie też miałam myśli przeróżne, żeby dokarmiać mm, że moje mleczko słabe i się nie najada, ale na pierwszej wizycie szczepiennej pani doktor nas uspokoiła.

Gabi zdrówka oby Leoś był wyrozumiały dla Ciebie.

Jak Wam już kiedyś pisałam mamy kupione pół domu do remontu, drugie pół ma inny właściciel, na którego jest wodomierz, jak się okazało ma zadłużenie za wodę i licznik jest rozmrożony, byłam dziś regulować to wszystko, bo inaczej odcięli by nam przyłącz do całego budynku. A z nim zero kontaktu, nosz kurza twarz..