- Posty: 846
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie luty 2013 !
Mamusie luty 2013 !
- chomiczka
- Wylogowany
- gadatliwa
Princess bardzo trudno się z Tobą dyskutuje. Nikt Cię nie atakuje i nie twierdzi że jesteś złą matką!! Źle rozumiesz to co piszemy, to jest dyskusja każdy ma prawo mieć inne zdanie. Mam wrażenie że jak nie udaje Ci się kogoś przekonać do czegoś to wtedy stwierdzasz że dyskusja jest bez sensu. Ja widzę ten sens, nie każdego da się do wszystkiego przekonać, bo każdy ma swoje zdanie, ale rozmawiać zawsze warto. Nie odbieraj tego jako ataku na siebie. Jeśli piszesz, że każde dziecko można ułożyć tak by nie wstawać do niego w nocy, tylko trzeba chcieć to ja odbieram to tak a nie inaczej. Logiczne jest chyba że odbiorę to tak, że sama jestem sobie winna. Nie trzeba tu większej filozofii, z tym się nie zgadzam i już. Nie ma nic złego że się ze sobą nie zgadzamy, jesteśmy w końcu inne i mam różne dzieci.
JADZIA !!!! gdzie jesteś??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pliszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0
Princess, trochę Cię już poznałam z postów i dlatego nie wierzę,że mogłabyś być zwolenniczką zimnego chowu Tekstu o stoperach nie pamiętam, może napisałaś tak kiedyś zmęczona i zrezygnowana w ferworze emocji. Chomiczka też pisała na forum różne rzeczy jak opadały jej ręce z powodu ciągłych kolek Olusia i nikt jej tego nie wypomina (ja też nie), bo to zrozumiałe, że mamy chwile, kiedy mamy dosć, a że kochamy nasze dzieci ponad życie, to zupełnie inna sprawa
Ja myślę, że z tą intuicją to trzeba uważać, bo znam osobiście przynajmniej kilku rodziców szalonych na punkcie dzieci, którzy swoją miłoscią robią im wielką krzywdę, trzeba kochać mądrze. 2-letnia córeczka znajomych nie pozwla tacie przytulać się do mamy, mama jest tylko dla niej, rodzice nie śpią w jednym łóżku, od dwóch lat nigdzie się nie ruszyli z domu bo mała robi cyrk, odłożona do łóżeczka gryzie pręty Łóżeczko wygląda jakby trzymany był tam szczeniak a nie mała dziewczynka. Tak się nie zachowuje szczęśliwe dziecko. Gdy dziecko zaczyna w domu rządzić odbiera mu to poczucie bezpieczeństwa, bo jak szukać wsparcia u matki czy ojca, którzy się mnie słuchają i robią co chcę? Znaczy że są słabi, a jak są słabi to jak mnie ochronią? Dziecko ze stresu zje zaraz całe łóżeczko, a rodzice je przecież bardzo kochają, tak bardzo, ze zapominają o własnym szczęściu i w ten oto sposób pod jednym dachem mieszkają trzy bardzo nieszczęśliwe osoby Miłość to nie wszystko, czasem trzeba ruszyć głową
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Dla porówniania...jakbyś się poczuła jakbym napisała, że nie karmisz piersią syna bo Ci sie nie chce? Przecież każdy doradca laktacyjny Ci powie i w każdej książce przeczytasz, że jak się chce to można, a sama pisałaś, że byś chciała...zabolałoby co? I nie chcę tym sprawić Ci przykrości, mam nadzieję, że zrozumiesz jak czują się mamy (ja również) czytając Twoje wypowiedzi.
Chomiczka Jadzia ma dużo na głowie, niestety z tata nie jest najlepiej a jej przybyła masa obowiązków. Ale na pewno wkrótce znajdzie chwilę na forum
A jak znajdziesz metodę na lęk separacyjny to podziel sie na forum...ja też chętnie skorzystam
Pliszka miłość na pierwszym miejscu, ale nikt nie kwestionuje zdrowego rozsądku!!! Ja kieruję się intuicja i Kinia nie jadła szczebelek, nie miała ataków złości i całej reszty, którą opisałaś. Chodzi o rozsądne wychowywanie...nie wyobrażam sobie zmuszania dziecka do spania w łóżeczku jak płacze w wieku kilku miesięcy, żeby nie daj Boże w przyszłości nie podbadło rodziców...
A Ty kierujesz się książkami, badaniami naukowymi i całą resztą...czy tym co Ci serce podpowiada?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- princess
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1262
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chomiczka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 846
- Otrzymane podziękowania: 0
Jadzia będzie dobrze, trzymamy kciuki za tatę i za was. Tęsknimy za Hubciem, pewnie już samochodem jeździ
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pliszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chomiczka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 846
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja zawsze przekazuję co myślę, podobnie jak Ty...z tą różnicą, że mi nie zależy, żeby kogokolwiek do swoich poglądów przekonać a Ty mam wrażenie, że czasami chcesz pokazać, że tylko Twoja racja jest słuszna.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chomiczka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 846
- Otrzymane podziękowania: 0
Princess bardzo krzywdząca jest Twoja teoria o sympatiach i antypatiach. Jesteś osobą, która zawsze pisze wprost, szanuję to. Chciałabym Cię przekonać że nie jest tak jak uważasz, że ktoś Cię nie lubi i dlatego neguje Twoje teorie. W wielu rzeczach sie z Tobą zgadzam i często to podkreślałam. W życiu nie przyszłoby mi do głowy że na forum są podzielone obozy i jedne się lubią inne nie.... Wydawało mi się że wszystkie się lubimy i dlatego tak długo rozmawiamy o wszystkim. Nie zauważyłam żadnych "wrogich frontów" Twoje opinie i teorie są dość nieszablonowe i niestandardowe, sądzę że tu jest przyczyna że większość ma inne zdanie, nie ma w tym niczego złego i nie upatrywałabym tu żadnych wrogich intencji czy antypatii.
"gdyby byli choć trochę konsekwentni, córka spałaby w swoim łóżeczku. To samo z nocnym wstawaniem. Jeśli ktoś to lubi to ok. Ale jeśli nie robimy nic, by dziecko spało spokojniej, by się tak często nie budziło to nei narzekajmy, że śpi niespokojnie."
Z tego zdania wywnioskowałam, że każde dziecko można nauczyć przesypiania całej nocy, Nie wiem jak można to inaczej zrozumieć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pliszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0
O wychowaniu niemowlków się nie mądrzę, bo mi się trafił egzemplarz łatwy i wdzięczny w obsłudze, ale zapewniam, ze przykład który przytoczyłam jest z życia wzięty
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- princess
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1262
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do teściowej to może masz rację, że coś wyczuła. Dla mnie stała się milsza, ale to dziwne, bo zawsze broniła swojego synusia...
Książki, jakie przeczytałam o dzieciach to "Język niemowląt" i "Każde dziecko może nauczyć się spać". Ale i tak zostanę posądzona o przeczytanie całej biblioteki i wprowadzanie w życie wszystkich sztuczek po kolei.
Monia szkoda, że nie czytałaś moich postów gdy walczyłam o karmienie piersią. Najlepiej ocenić kogoś po pozorach. Nie będę ponownie opisywać naszej walki o mleczko bo i tak doszukasz się w tym czegoś negatywnego.
A tak w ogóle, czytanie poradników, opieranie się na niektórych metodach specjalistów wcale nie wyklucza własnej miłości i intuicji. Naprawdę Wyobraź sobie, że można znaleźć ZŁOTY ŚRODEK
Nie chcę pokazać, że tylko moja racja jest słuszna ale prawie zawsze, jak tylko coś napiszę to zaraz jestem krytykowana. Posądzana o coś, czego nie robię (nie wstaję do dziecka, jestem zimna, źle karmię dziecko i wiele innych). Więc bronię swoich racji. Nie potrafię siedzieć cicho.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chomiczka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 846
- Otrzymane podziękowania: 0
A ja już jestem "gadatliwa"
Lecę ogarnąć trochę dom, bo zaraz książę półkrwi się obudzi i będzie znowu całodzienna adoracja.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Rozumiem Princess, że pijesz do mnie...ale ja nie jestem antypatycznie nastawiona do Ciebie. Kibicowałam Adasiowi i Tobie jak miał problemy z bioderkami i w wielu kwestiach myślę podobnie jak Ty. No ale nie jesteśmy takie same i chyba forum jest od tego, że jak piszesz o religii, wegetarianizmie czy kwestiach wychowania a tych punktach akurat bardzo się różnimy to ja na głos wyrażam swoje zdanie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia123m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Czy jestem zla matka?nie...niee moge zaniedbac starszeego synka bo jeest tosia.obydwoje tak samo sa wazni..tak samo potrzebuja pomocy i milosci.
Chomiczko moze jak widzisz ze brdzo spiacy to ululj.ja w dzien tosie lulam n podusi..wieczorem sama zsypia w lozeczku...po krmieniu o 6 rano tez.tylko w dzien lulam po te 5 min...
Sorki ze chotycznie..ksiezniczka spala 22min.katar m wielki.cos mialam...acha..jestem przeciwniczka spania dziecka w lozku rodzicow.moj syn mial taki etap kolo 3 roku ze przychodzil w nocy...meczylismy sie kilk mies odprowdzjac go do swojego ale spi u siebie.rano jak nie spimy moze przyjsc polezec z nami i sie poprzytulac..w nocy ma swoje lozko.tosia tez
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Przykład Twoich znajomych jest ekstremalny...ale może właśnie oni przeczytali poradnik żeby dziecko wychowywać bezstresowo?
Princess napisałam o karmieniu tak jak Ty o wstawaniu. Ty uważasz, że bez problemu można nauczyć dziecko przesypiać nocki jak się chce, ja mogłabym to samo powiedzieć o karmieniu...ale nie chciałam Ci tym dopiec tylko pokazać w jaki sposób wyrażasz swoje poglądy wobec innych forumowiczek.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.