- Posty: 422
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie luty 2013 !
Mamusie luty 2013 !
- bananamana
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cię nad życie córeczko
Dzis od rana znow uprawia wspinaczki a musze jej zmienic lozeczko na turystyczne bo kurna w lozeczku tez sie wspina i co chwile sie uderza o szczebelki a boje sie ze kiedys wstanie nie utrzyma sie poleci w tyl i uderzy glowka w szczebelki a w turystycznym krzywdy sobie nie zrobi...
Princess masakre masz z tymi tesciami dla mnie z twojego opisu to strasznie prostacko sie zachowuja, wiadomo chyba kazdemu zdazy sie przy dziecku przeklnac ale zeby chwalic sie tym jak dziecko klnie hmmm to daje do myslenia...
Jadzia jaki Hubek zdolniacha jest to jest niemozliwe kogo on tak goni heheh zdolniacha mały

Ahhh zapomnialam bylysmy wczoraj u pediatry młoda wazy 8200g po badaniu neurologicznym stwierdzila ze rozwojowo jest na 9 miesiac


Wychodzi nam kolejna jedyneczka i dwójeczka młoda od rana wyje cisnie palce do buzi i zgrzyta zebami ktore jej juz wyszly dzwiek cripy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bananamana
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cię nad życie córeczko
- Posty: 422
- Otrzymane podziękowania: 0

To tak
Kawałek cielecinki lub gołębia i gotujesz to ok godziny po uplywie tego czasu dodajesz 1 marchewke 1 biala pietruszke 3-4 różdżki kalafiora i gotujesz razem z tym mieskiem druga godzine. Póxniej wyciagasz wszystko z wywaru, a do wywaru dodajesz 3 łyzki kaszy manny i jedno żółtko i gotujesz 3 -4 min (przy kaszy mannie błyskawicznej) pozniej wszystko blendujesz na papke dodajesz ten przygotowany wywar tak na oko zeby ci sie konsystencja ładna zrobila - całości nie trzeba juz doprawiać


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ola85
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 878
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie wiem ile mam czasu to wybaczcie, ale zacznę od siebie. U mnie Lidzia wczoraj wieczorem nagle dostała znowu kataru, byłam podłamana, no bo znowu to czyszczenie noska, którego nie lubi, ale o dziwo w nocy katar nic jej nie dokuczał i obudziła się radosna i zdrowa. Dzisiaj, po 2 h znowu coś jej zaczęło z noska lecieć... Alergia czy nawrót przeziębienia? Okaże się

Szczepienie przełożyliśmy, ale nie wiem czy jutro do doktora i tak nie trzeba będzie zajechać.
Do tego wczoraj jak byłam w pracy to teściowa dała jej się pobawić bułeczką, no i dzisiaj jeszcze trochę ją czyści. No a sumując obie rzeczy to trudno w tej sytuacji podejrzewać dziecko o dobry humor

Dominia - też czytałam o tym chłopcu pociętym, ja potem jestem cała chora jak sobie takie rzeczy poczytam...
Co do słodyczy to też uważam że dziecko powinno dostać coś słodkiego, kiedy samo będzie chciało, a takie podstawianie dziecku pod nos tego rodzaju "śmieci" jak piszesz, tez uważam za bezsensowne
Satine - śliczny, wesoły uśmiech

Pliszka - ja kupiłam chrupki z Hippa, bo niby mają dobry skład, ale Lidzia kompletnie je olała...
Princess - oj ja ja Ci tych teściów współczuję... Co do "baby" to ja mam pewien sposób. Jeśli ktoś tak przymnie mówi, to ja zamiennie używam "dziad" no i działa

A co do ich słownictwa, to aż mnie palce swędzą żeby to skomentować, ale czasu brak


Marlena - powodzenia na tropie dobrej pracy

Katarinka - jej współczuję tak długiej infekcji, oby było już tylko lepiej
Jadziu - zaległe buziaki dla Hubcia

Bananamana - ja myślę że łóżeczko turystyczne się może nie sprawdzić. Lidzia go nie lubi, właśnie dla tego że nie ma szczebelków i nie ma czego się chwycić

Za przepis dziękuję


Z takich zabawniejszych rzeczy to Lidzia ma hopla na punkcie aparatu fot. jak tylko go widzi to każdy sposób jest dobry, by go dorwać


Monia gdzie jesteś ???????
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia123m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
I z tym jajkiem mam pytnie.ugotowalam,dodalam pol zoltka i nie chciala jesc tej zupy.jak dodajecie to jajko?
Sorki ze tech tylko pytam ale zaraz wybywam do szkoly po mlodego..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bananamana
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cię nad życie córeczko
- Posty: 422
- Otrzymane podziękowania: 0


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0

co za noc !!!!!!!!!! od kiedy Igor się urodził czegoś takiego nie było .. od 12 się wiercił ale jakoś do 1:30 dotrzymaliśmy .. i od 1:30 jazda bez trzymanki .. płacz, mleka nie chce ściągnęłam mu katar i On wyspany siedzi u Nas w łóżku, klepie Tatusia po buzi, ciągnie Go za ucho i gada .. zabawa w najlepsze trwała do 4 ... utuliłam Go jakoś, spał do po 8 ale między czasie po 6 jadł mleczko

Rano śpik po tyłek .. pokasłuje .. dzwonie do przychodni a tu nie ma miejsc .. pojebało ich, że będę czekać do 18nastej na dyżurną przychodnię

Iguń jest przeziębiony, dostał syropki. Mam nadzieję, że mu przejdzie i nie przejdzie to katarzysko gdzieś w stronę ucha czy gardła ..
Princess ja mam podobną teściową



/kurcze reszte postaram sie pozniej bo sie obudzil
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- princess
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1262
- Otrzymane podziękowania: 0
Pati gratulacje dla Marcelka, zdolny chłopczyk

Madlen

Martyna podobno Recaro są najlepsze. My chcieliśmy kupić, tym bardziej, że ta firma wyprodukowała fotele w naszym modelu samochodu... Ale niestety cena nas powaliła.
Dzięki za info o promocji w Tesco


Jadzia to też za wesoło nie masz z rodzinką R... Ale masz to szczęście, że często chyba do nich nie jeździsz co

To Hubuś, jako najstarszy z Luciątek pierwszy zakończył skok i teraz tylko czekać, kiedy nasze dzieci pójdą w jego ślady



Banana to nieźle Daga szaleje a tatuś widzę podobnie jej pilnuje, jak mój M Adaśka...
Ola ja też kontratakuję "dziadami"


Dominia zdrówka dla Igorka, daj znać po wizycie.
Wiecie co? Dopiero jak to wszystko opisałam i przeczytałam dotarło do mnie, że to patologia i prymitywy jak cholera. Tzn. już od dawna wiele rzeczy mnie bulwersowało ale teraz, gdy mam dziecko muszę je przed tym uchronić. Najgorzej, że M często chce do nich jeździć i jest mamusi-synusiem... Boję się, że ta sytuacja popsuje i tak już nadszarpnięte relacje z M. Mam nadzieję, że dla niego najważniejsze będzie dziecko i ja a nie chore klimaty z rodzicami.
Mieszkanie z nimi na razie wybiłam sobie z głowy. Na razie jest nam dobrze tutaj a moze kiedyś, jak ich dom opustoszeje (i nie będzie w nim straszyć) to się tam wyprowadzimy albo go sprzedamy i kupimy sobie coś w Olsztynie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marlena1888
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 815
- Otrzymane podziękowania: 0



banana to Dagusia już wstaje! sprytna dziewczynka jak na swój wiek:) tylko że bolesne pewnie te upadki... u mnie fifi wstał dwa razy ale tak bucnał że narazie nie wstaje...
jadzia- Hubus już chodzi za rączkę!!!








Martyna - gadałaś z szefem? zwolnij trochę, relax!

patii gratuluje raczkowania:)
katarinka duuuuuuużo zdróweczka!!!


a ja mam chwilkę bo Fifi drzemie. wczoraj w południe umiesciłam ogłoszenie jak narazie miałam jeden telefon z ofertą z osrodka dla dzieci z zaburzeniami.. ale niestety mój brak doswiadczenia ewidentnie przekreślił jakąkolwiek współpracę choć wczoraj facetka wykazywała inicjatywę żeby sie spotkać i pogadać. ehhh. czekam na dalszy rozwój wydarzeń




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- [email protected]
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1015
- Otrzymane podziękowania: 0



Niestety pierwsza @ boli kręgosłup,zużyłam 3 op.podpasek a końca nie widać

Wszystkim chorowitkom dużo zdrowia

Princes
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia123m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Chdc wytrzymalam godz i mnie wnerwia ta muzyka
.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aga27
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 80
- Otrzymane podziękowania: 0

ja drugi tydzien w pracy, z czasem kiepsko...wpadam do domu to te resztki dnia spedzam z mala, wieczorami ogarniam dom i co sie da w kolo.EWA zostaje troche z tata zanim nie pojdzie do pracy a potem z moja mama.Nawet sobie radzimy. Ewunia robi mi papa i ide,mysle o niej, tesknie, jej reakcja jak wracam jest na poczatku bardzo dziwna...najpierw sie cieszy a potem krzyczy na mnie...wierzga itd, za jakis czas sie uspokaja i jest normalnie
musze powiedziec ze zgrzeczniala bardzo, jest slodka

bardzo duzo mowi, gaduli, jest bystra, sprytna
nie turla mi sie dalej...

lapie sie do wstawania ale tylko oparcia krzesla jak siedzi u mnie na kolanach i hop do gory
czekam wiec dalej na jej rozwoj i postepy
tez ma teraz katar, i jak sie w nocy przebudzi to pol lub cala godzina placzu

mysle o was i waszych maluchach czesto,3majcie sie buziaki wszystkim
odezwe sie znowu za jakis czas
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=58922 [/url]http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=58921 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0

Dziękuję za wywoływanie, kochane jesteście



Ostatnio mam jakieś gorsze dni....nie dość, że nadal trzyma mnie przeziębienie, to jeszcze kilka dni temu naciągnęłam jakiś mięsień na karku i ledwo mogę sie ruszać. Jeszcze nigdy taki ból nie trzymał mnie tak długo. Spać nie mogę, ręka drętwieje, nie mogę kręcić głową, która zresztą boli strasznie...parodia jakaś. Najgorzej jak prowadzę auto, nie mam jak spojrzeć w lewo...przeciągam aż do bólu...masakra. Zaczęłam już brać przeciwbólowe, żeby jakoś funkcjonować. A jeszcze kilka razy jechałam z klientami pokazać mieszkania, więc łatwo nie było.
Igunia na szczęście przeziębienia nie złapała...wysysa ze mnie co najlepsze i ja choruję za nią. Ale zdecydowanie wolę takie wyjście

W zeszłym tygodniu wyszła jej czwarta jedynka, teraz dwójki w akcji. Gryzie wszystko co popadnie, poza moimi cyckami o dziwo

Nocki były ciężkie przy tej ostatniej jedynce, budziła się wieeeeele razy. Od 2 dni już super, jedna-dwie pobudki na cyca i sen do 6.30

Podcięłam jej grzyweczkę bo bardzo wchodziła do oczu, słodko teraz wygląda

Igulka coraz sprawniej chodzi, z nami idzie ładnie trzymając się tylko lekko za paluszki, przy zabawkach czy kanapie trzyma się jedną rączką. No i turbo na czworaka, całe mieszkanie jej


Gada jak najęta, poza standardowymi "mama,tata,baba,dada,ja ja ja, nie i moje ukochane ojej"to jeszcze cała gama niewytłumaczalnych zwrotów


Świadomie mówi amm na jedzenie, protestuje mówiąc nieee itd...podobnie jak inne dzieciaczki z tego co czytam

Do postów odniosę się tylko w ułamku, sorki

Po pierwsze zdrówka dla naszych chorusków, bidulki...oby Wam Słoneczka szybko przeszło



Buziaki dla 7-miesięczniaków i 8-miesięcznego Hubcia

Dzieciaczki cudne, Robercik piękny, taki mały facecik...oj będzie przystojniak



Z opowieści o teściach uśmiałam się chociaż niektóre historię to raczej dramat. Ale wyobraziłam sobie tych teściów jak takich "Kiepskich"


Ja upominam, żeby nie przeklinać przy dziecku, bo małe główki chłoną jak gąbka. Mój mąż czasami się zapomina...ale pilnuję go

Pliszka czym się różni taki czytnik e-booków od czytania na tablecie? Ja mam tablet i lubię na nim czytać.
A propos książek...mam fajną "Mądrzy rodzice" w pdf. Dopiero zaczęłam ale podoba mi się. Może ktoś chce, prześlę na maila. Po audiobookach większość Waszych adresów mam

Madlen Ty pytałaś o kojec. Ja nie kupuję i mi nie brakuje. Iga opanowała podłogę i byłby to krok wstecz. jak muszę coś zrobić w kuchni to ona idzie za mna, a w sytuacjach trudniejszych, np zmywanie podłogi wkładam ją do łóżeczka. Ty masz chyba turystyczne? Kojec jest podobny, odrobinę krótszy ale szerszy, nie wiem czy jest sens kolejnego zakupu.
Puzzle i inne zabawki oznaczane są jako od 3 r.ż bo atest dla najmłodszych jest bardzo drogi...taki wybieg producentów. Ja miałam dla Kini takie puzzle i służyły długo, bo później kostki z nich składałyśmy itp. Teraz też planuję kupić

Nie pamiętam kto pytał o stoliczki edukacyjne...Iga dostała ostatnio w prezencie i świetnie się przy nim bawi


Ja mam cycki jak przed ciążą, stare biustonosze noszę...tylko, że moje nigdy małe nie były

Pati ja myślę, że lepiej będzie jak odciążysz trochę babcię przez jakąś koleżankę. Dla nas czasami opieka nad maluchami jest ciężka a co dopiero dla starszej osoby. A zmęczenie powoduje frustrację i będzie wyładowywała się na Marcelku nawet jak nie ma takiego zamiaru.
Ola ja mam fotelik do 18kg. One są głębsze, mają bardziej zabezpieczone boki, wiadomo, bo dla mniejszego dziecka. Jestem z naszego zadowolona, Iga siedzi wygodnie, pasy mają świetną i wygodną regulację, jest 5 pozycji leżenia. Jestem zadowolona

Chomiczka podziękuj mamie za przepis





Dzięki

Banana biedna Dagunia...wiem jak to jest mieć oczy dookoła głowy, bo Iga od dawna w ruchu

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin


Mamusie, które pracują...współczuje i podziwiam. Ja na szczęście mogę sobie wybierać godziny, spotkania i zaczynam po mału wracać do zawodu. Nie ukrywam, że spotkania z klientami sprawiają mi dużo przyjemności

Miałam mieć teraz szczepienie Iguli w szpitalu, ale ordynator odłożyła o miesiąc. Oddziały są połączone i Igunia musiałaby leżeć z rotawirusami, biegunkami itp...więc ordynator powiedziała, że poczekamy aż będzie osobny oddział po remoncie gotowy dla dzieci niezakaźnych.
Więcej nie pamiętam


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ola85
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 878
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ola85
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 878
- Otrzymane podziękowania: 0
Monia - oj znam ten ból... Ja tak mam jak mnie przewieje i rzeczywiście jak się cofa autem i trzeba obrócić głowę to ból straszny. Oby leki szybko pomogły. Zdrowiej prędko i zaglądaj do nas, bo bez Ciebie smutno


Aganobla - no to dopadło Cię

Princess - trzymam kciuki by w razie czego Twój mąż był wystarczająco dojrzały by stanąć po stronie Twojej i Adasia
Dominia - to widzę że więcej dzieciaczków ostatnio gorzej sypia
No to u nas tak: katarek jest, choć zdecydowanie lżejszy niż poprzednio, mam więc nadzieje że też szybciutko minie. Kupki lepsze, ale nie idealne.
Moje dziecko ostatnio zaczęło robić kupkę w nocy i to tak regularnie budzi się koło 2, cyca robi kupkę, znowu cyca i zasypia i śpi do 7. Trochę to bez sensu bo przy przewijaniu mi się wybudza i znowu usypianie. Niech się wyleczy, a potem pokombinuję coś z karmieniem.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anoda89
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Słoneczko 08.10.2012 [*]
- Posty: 3440
- Otrzymane podziękowania: 72

Czytałam wierszyk i dziękuję za pamięć Ola


Buziakuje dzieciaczki, wracajcie szybko do zdrowia



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.