Mamusie marzec 2013

Wiecie co, wazne zeby byl zwrotny, szybko i latwo sie skladal, bo i tak za rok kupicie sobie parasolki. Nawet te lzejsze, ale na pompowanych kolach, beda wtedy za ciezkie. Warto isc, zobaczyc a zywca, czy raczka na takiej wysokosci, ze wam odpowiada, czy skretny. Takie kupowanie bez ogladania i przymierzania sie to nie bardzo. A ja wam zazdroszcze, bo ja mam wozek i mnie ten super zkup ominie, a zmienilaby sobie na caly czarny.

chyba tak zrobię-w sensie ze pojadę pooglądam i dopiero poczytam opinie. dla mnie 15 kg to za dużo-4 piętro:)
jak już mi sie podoba gondola to te spacerówki takie brzydkie że szok...

depeche-a czarny tak po prostu czy że nie widać ze się brudzi?

CZarny, bo czarny
Zawsze chcialam taki dla synka, ale nie kupie, bo mam po corce.

A bo z tymi wozkami tak, jest . My tez w sumie najbardziej ogladalismy gondole, taka piekna turkusowa. Spacerowki jakos nie obejrzelismy, taka raczej sredniawa. Ale zwrotny i wygodny, to najwazniejsze. Chociaz po roku kupilam parasolke, bo juz nie mialam sily pchac pod gore.

koticz imie nadal nie wybrane, kurcze zawsze marzyłam o córce a teraz jak już ją będziemy mieć nie wiem jak ją nazwać

andzia_zg napisał:

Mi też się brodawki lekko zmieniły,ale nie jakoś mocno. Pewnie jeszcze mi ściemnieją. No i widać na cycuchach niebieskie żyłki.

A jutro już wizyta...

ja się już do porzadku doprowadziłam

atak zimy w Kotlinie jeleniogórskiej sypie,mróz a jazda samochodem Hardcore...
My już po teatrze. Mega zadowoleni. Kolację już też pochłonęłam. Wykąpałam się i nasmarowałam. Pod kołdrą z termoforem
Koticz faktycznie Ci się w główce poprzestawiało. Ciekawy sen
A na temat cycuchów się nie wypowiadam bo póki co przestały boleć. więc nawet nie zaczynam tematu
No nic. Spadam już. Ten tydzień jest pełen roboty. Pakowanie,badania, wizyta itd. Dobrej nocy dziewczyny

moje cycochy też ściemniały

KIka u mnie latami miala byc Emilka, jak juz w koncu zaciazylam, to mi sie Emilka znudzila. Na szczescie, bo co jaka spotkam to takie niemoty.

kika może właśne dlatego,że Ci się tak dziewczynka marzyła to Ci teraz żadne imię nie podchodzi My naszczęście zawęziliśmy sobie pole tym,żeby było na J i już mieliśmy z górki i tak bardzo się już przyzwyczailiśmy do tego imienia,że napewno nie zmienimy.Z reszta mamy już kupionego aniołka nad łóżeczko z imieniem

Ja najpierw upatruję wózki na allegro,potem czytam opinie i wykluczem te które mają bardzo kiepskie,no a na końcu idę obejrzeć na żywo.Choć akurat jak byliśmy pooglądać te które upatrzyłam,to się nam ten coletto rzucił w oko i tak zostało

Witajcie:)

Kika1985 dzięki za powitanie:) Wiadomo jak to trudno się do nowych przyzwyczaić Dzięki:) Super masz synka:) A ile ma lat? Dominik - ładne imię - mój mąż czasem wspomina że moglobyśmy tak nazwać bobaska:)

Andzia_zg - ale masz pamięć Cesarka bez zmian.. COś ostatnio mój gin wspominał że może trzba będzie przyśpieszyć, ale na razie o tym nie myślę

Magdalenaaa trzymaj się ! A do kiedy masz zamiar pracować? Do końca?


Dziewczyny ja dopiero we wtorek mam badanie na glukozę... wrr już się boję bo ostatnio - w poprzedniej ciąży - miałam podwyższony cukier. Poszłam do szpitala - a tam po badaniach okazało się wszystko ok! Ale stres jak nic!
Pytanko do Was:)
NIe pamiętam jak długo każą odczekać między pobraniami krwi.. Mam 75g glukozy po 2 godzinach czy po 1 godzinie od pobrania krwi na czczo??

haborr po 75 po 2godz.

Witj Hoborr
Ja tez we wtorek sie glukozuje, tak zgadza sie po 2 h.

O kurcze - ale ekspresowe odpowiedzi:) Dzięki:)
Martwię się żeby ten cukier był w normie...

A ta glukozę rozpuścić mam w szklance wody? Czy więcej?

Jak ja byłam na badaniu, panie w laboratorium rozpuściły mi to w takim plastikowym kubeczku letniej wody, więc nawet troszkę mniej niż normalna szklanka. Jesteś już zaprawiona, ale oczywiście polecamy zabrać cytrynkę, o czym pewnie wiesz