- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2013
Mamusie marzec 2013
- wiewiorka
- Wylogowany
- rozmowna
Ja nie mam ani jednej bluzki rozpinanej do karmienia. Będę karmić w domu więc sweter lekko w górę i heyah...
Włąśnie poprasowałam pościel. Tez mnie cos dzis zaczął wkurzać mąż więc wzięłąm się za prasowanie bo musiałam sie na czyms wyżyć.
Lenucha ale ci ładnie w okularkach
Kinga bardzo ładne zdjęcie masz w awatarku
2600 wazył Szymonek.chyba zle podałam.
czy kupiłyście lub zamierzacie kupic wage dziecieca?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Panika992
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 745
- Otrzymane podziękowania: 0
A on mnie zabrał do McDonalda i popijam teraz shake truskawkowego. Mniam pychota
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lenucha217
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 514
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lenucha217
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 514
- Otrzymane podziękowania: 0
nerke bym oddala by tez go popijać .......................................Zabrałam mojego K, żeby mnie do Rossmana zabrał. Kupiłam parę pierdół, żeby poprawić humor.
A on mnie zabrał do McDonalda i popijam teraz shake truskawkowego. Mniam pychota
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Mój K. już nie wie co ze mną począć dzisiaj, mówi, że zabierze mnie na zakupy. A ja nie mam sił chodzić bo pachwiny bolą. Zresztą co mam sobie kupić, ani ciucha, dla Zosi wszystko już mam, chyba tylko chleb na jutro Ale kochany jest, stara się jak może
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Beata 26
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 856
- Otrzymane podziękowania: 0
Boshee musze Wam pomarudzic, pies za mna chodzi - ciagle cos chce, dwa razy juz jadla, 3 razy byla na podworku i teraz najchetniej poszlaby kolejny raz, a ja nie mam sily wstac do kibelka a co dopiero inne rzeczy ktore "musze" zrobic. Tak nie lubie innych o cos prosic plakac mi sie cce ze bede chyba musiala dziewczyne brata poprosic by z nia wyszla. A tak w ogole to chyba chce mi sie wymiotowac. Ratujcie. Niech ktoras przyjdzie mnie poglaskac po glowie i powie ze jutro bedzie ok.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lenucha217
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 514
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Panika992
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 745
- Otrzymane podziękowania: 0
Aga- moze kup sobie jakas bluzeczke, na wiosne, na ten czas po ciazy, zakupy zawsze poprawiaja humor. Albo idzcie moze razem do restauracji, wez jakis deser, niewielki kawalek nie powinien Ci zaszkodzic.
Ja dzisiaj.mam powera po tej wizycie. Stwierdzilam, ze nie bede sie teraz oszczedzac, ze pomoge Olkowi. Wieczorem bedziemy go zapraszac z moim K. do nas. Jesli nie, to bedziemy codziennie masowac sutki, jak poradzil mi gin. A na razie zajadac sie bede tym, czego nie mozna jesc podczas karmienia piersia;)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Beata 26
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 856
- Otrzymane podziękowania: 0
I zaraz potem rozryczalam. Dziewczyna brata przyjdzie za pol godziny po coco.
Ja potem chyba pojde do lozka juz spac na noc, zrywam z obietnica Julianowa - juz mu tlumacze w myslach, ze jednak moze sie pospieszyc.. Ze u mamusi w ramionach tez jest fajnie.
Zmienil mi sie obraz kobiety ciezarnej, kazda jest dla mnie bohaterka, teraz jak bede jakas widziala to zawsze powiem jej mile slowo i bede pomagala! Nikt tego nie kuma dopoki hormony nie przejma sterow, skora nie rozciagnie sie do absolutnego maksimu, a zoladek razem z sercem i plucami prawie nie wyjda przed gardlo! Dla maluszkow naszych wszystko,, tylko czasem jest juzciezko. Ja mam teraz to czasem.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Strasznie Wam dziewczyny wspolczuje.
Aga- moze kup sobie jakas bluzeczke, na wiosne, na ten czas po ciazy, zakupy zawsze poprawiaja humor. Albo idzcie moze razem do restauracji, wez jakis deser, niewielki kawalek nie powinien Ci zaszkodzic.
Ja dzisiaj.mam powera po tej wizycie. Stwierdzilam, ze nie bede sie teraz oszczedzac, ze pomoge Olkowi. Wieczorem bedziemy go zapraszac z moim K. do nas. Jesli nie, to bedziemy codziennie masowac sutki, jak poradzil mi gin. A na razie zajadac sie bede tym, czego nie mozna jesc podczas karmienia piersia;)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patrycja85
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 711
- Otrzymane podziękowania: 0
wbiłam się z wynikami do pani doktor i mnie zbadała-też już czuła główkę. powiedziała że SĄ SZANSE że wytrzymam do wtorku ale ze mogę się spodziewać wcześniej. dziwne to wszystko bo ja nie mam zadnych skurczy/skurczów?. chociaż pewnie jak mnie tak nastraszyła to dziś dostanę w każdym razie nawet B stwierdził że się dziś spakujemy:))) znaczy mamy mniej więcej przygotowane ale trzeba do torby włożyć itd...
a odnośnie nastroju-dziewczyny wiadomo że po pierwsze hormony, po drugie wszystkie jesteśmy już zmęczone ciążą (ja to nie tyle ciążą tylko okolicznościami towarzyszącymi:))), a po trzecie każda z nas podświadomie boi się jak to będzie. ale to już ostatnia prosta. wytrzymamy!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
W niedzielę byłam zobaczyć porodówkę u mnie w szpitalu. I powiedzieli mi, bym wszystkie rzeczy, które zamierzam wziąć do szpitala spakowała do reklamówek. A nie do torby!!!. Położna mówiła, że Mamusie potem kładą torby pod łóżko, następnie na łóżko, na którym potem ląduje Maleństwo. Jak Wy się zapatrujecie na tą kwestie. Ja osobiścnie spakowałam się do jednej torby. Siebie i Malutką, ale po tym kazaniu nie wiem co mam robić.
Spakowane tematycznie w reklamowki ( klapki w innej, dla dziecka w innej, ciuchy w inej ) i te reklamowki spakowane w torbe. No jak niby ja mialabym sie z tymi reklamowkami zapakowac. Alez pierdo.a te baby!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.