- Posty: 881
- Otrzymane podziękowania: 50
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2013
Mamusie marzec 2013
- Kinga2424
- Wylogowany
- gadatliwa
- Teraz trzy serca biją we mnie...
Przepraszam za błędy i literówki:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Agnieszka86 Mój mąż jak narazie jest szczęśliwy, że za niedługo będzie z nami Paulinka. Kiedyś czytałam taki artykuł, że należy zostawiać tatę samego z Maleństwem, a wieczorne kąpanie Dzidzi przez tatusia zbliżają ich do siebie. Że tatusiowie mają większe dłonie, idealne by pomieścić w nich te malutkie ciałko:) I jak mój to przeczytał, to wymyślił, że to on będzie ją kąpał, a mnie nawet nie dopuści do niej. Zobaczymy jak to będzie po porodzie, mam nadzieje, że dotrzyma słowa:)
Przepraszam za błędy i literówki:)
Kurcze, my od tygodnia w domu, a mąż jeszcze nie był przy kąpieli, bo go wtedy w domu nie ma. Na początku nie kąpaliśmy jej 2 dni, bo tak nam powiedzieli w szpitalu, tzn. żeby nie kąpać codziennie dziecka, ale położna w piątek mówiła, żeby ja kąpać to ją kapię
K. cieszy się z małej, widzę, jak na nią patrzy jak śpi. Bierze ją na ręce jak płacze... ale mimo to jakoś dziwnie jest.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kinga2424
- Wylogowany
- gadatliwa
- Teraz trzy serca biją we mnie...
- Posty: 881
- Otrzymane podziękowania: 50
W tym tygodniu zadzwonił telefon do teściowej. Była to sąsiadka, z zapytaniem, czy może wpaść do nas na chwilkę. I ja już czułam o co chodzi.
Od jakiegoś miesiąca jej córkę odwiedzał taki facet. I rzeczywiście przeczułam co jest na rzeczy. Przyszła i pochwaliła się nam, że nasza Malutka Paulinka będzie mieć koleżankę, albo kolegę. Że jej córka jest w ciąży i we wrześniu Maleństwo przyjdzie na świat:) My planujemy ochrzcić Paulinkę 28.04 (niedziela), a dzień wcześniej odbędzie się ślub tej mojej sąsiadki. Dobrze, że zabawa będzie blisko domu. Będziemy mogli podjeżdżać co godzinkę, albo dwie:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kinga2424
- Wylogowany
- gadatliwa
- Teraz trzy serca biją we mnie...
- Posty: 881
- Otrzymane podziękowania: 50
Kurcze, my od tygodnia w domu, a mąż jeszcze nie był przy kąpieli, bo go wtedy w domu nie ma. Na początku nie kąpaliśmy jej 2 dni, bo tak nam powiedzieli w szpitalu, tzn. żeby nie kąpać codziennie dziecka, ale położna w piątek mówiła, żeby ja kąpać to ją kapię
K. cieszy się z małej, widzę, jak na nią patrzy jak śpi. Bierze ją na ręce jak płacze... ale mimo to jakoś dziwnie jest.
Aguś mam nadzieję, że wszystko się ułoży i wróci jak najszybciej do normy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 Zosia-14.03.13
- Posty: 1832
- Otrzymane podziękowania: 3
czy to nasza ostatnia niedziela w dwójkę, tego nie wiemy.Nie wiemy czego się spodziewać,jak będzie...to na pewno niedziela którą spędzimy ze sobą razem w domu, blisko siebie...a co dalej. Nie boimy się,choć jest nam przykro, że przechodzimy tak trudny okres, że oczekiwanie na naszego maluszka jest takie a nie inne...
Nosidełko dla małej pachnie świeżością,szafa z ubrankami czeka...wszystko czeka...
Torba do szpitala już sprawdzona, choć jeszcze parę razy do niej dziś zajrzę...
Noc spokojna, dziś ostatnia nasza wspólna. Bo nie wiemy kiedy połozymy się znów razem...
Śniła mi się Zosia, że była operowana, lezała pod respiratorem ale tylko parę dni, że jest silna...
Agnieszka lada chwila będziecie nadawać na wspólnych falach. Tak jak dziewczyny mowią, szczera rozmowa z K to najlepsze lekarstwo.
Ufolka 3mam mocno kciuki za Was. Przypuszczam że do 14-15 będziecie już się tulić
Katarzyna wytrwalości
Ciekawe jak Vernix
Jak sobie radzą Panika, Malinka, Unbrekable
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kika1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2708
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Hej
czy to nasza ostatnia niedziela w dwójkę, tego nie wiemy.Nie wiemy czego się spodziewać,jak będzie...to na pewno niedziela którą spędzimy ze sobą razem w domu, blisko siebie...a co dalej. Nie boimy się,choć jest nam przykro, że przechodzimy tak trudny okres, że oczekiwanie na naszego maluszka jest takie a nie inne...
Nosidełko dla małej pachnie świeżością,szafa z ubrankami czeka...wszystko czeka...
Torba do szpitala już sprawdzona, choć jeszcze parę razy do niej dziś zajrzę...
Noc spokojna, dziś ostatnia nasza wspólna. Bo nie wiemy kiedy połozymy się znów razem...
Śniła mi się Zosia, że była operowana, lezała pod respiratorem ale tylko parę dni, że jest silna...
Agnieszka lada chwila będziecie nadawać na wspólnych falach. Tak jak dziewczyny mowią, szczera rozmowa z K to najlepsze lekarstwo.
Ufolka 3mam mocno kciuki za Was. Przypuszczam że do 14-15 będziecie już się tulić
Katarzyna wytrwalości
Ciekawe jak Vernix
Jak sobie radzą Panika, Malinka, Unbrekable
To, że Wasza córeczka jest silna to wiemy tutaj wszystkie i Twój sen jest tylko oczywistym potwierdzeniem oczywistości!!! Na pewno ten czas dla Was jest ciężki, ale dacie radę, bo już tyle razem przeszliście... Dzisiaj cieszcie się sobą wzajemnie... Myślę o Was dużo i telepatycznie przesyłam pozytywne emocje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kika1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2708
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kika1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2708
- Otrzymane podziękowania: 0
kika1985 napisał:
a ja zaczęłam 40 tydzień tak?
gratuluję, już jesteś prawie na mecie!
no i w szoku haha
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Jutro pierwszy raz wyjdę z domu po porodzie, teściowa ma posiedzieć z małą, a ja mam wyjść gdzieś, żeby trochę oderwać się od domu. K. chciał z nią zostać jak wróci, ale to będzie ok.18 a wtedy to już większość sklepów pozamykana..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kika1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2708
- Otrzymane podziękowania: 0
jak patrzę na Zosię i przypominam sobie ten koszmarny poród, niedzielę dzień przed w szpitalu czekając na powrót skurczy, to łzy w oczach mi stają... Ten moment, kiedy wyciągnęli ze mnie Zosieńkę i zapłakała, a potem dali mi ją ucałować... To chyba jeszcze hormony tak we mnie szaleją...
Jutro pierwszy raz wyjdę z domu po porodzie, teściowa ma posiedzieć z małą, a ja mam wyjść gdzieś, żeby trochę oderwać się od domu. K. chciał z nią zostać jak wróci, ale to będzie ok.18 a wtedy to już większość sklepów pozamykana..
poród to piękne i zaraz straszne wspomnienie
dobrze że się trochę oderwiesz od domu, dobrze ci to zrobi, rób to często lepiej ci będzie Aga
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kika1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2708
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Natalia1991
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Bartus 01.04.2013 Filipek 20.03.2016
- Posty: 162
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Beata 26
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 856
- Otrzymane podziękowania: 0
Gosia - zlapcie dzis wiele sil, rozmawiajcie - jako rodzice zrobiliscie ile mozna, teraz Zoasiaczek bedzie dzielny, opieka lekarska jest dobra i chociaz to zapewne ostatnia niedziala w takim stanie - to kolejne beda juz tylko piekniejsze! Jestem z Wami. Mozesz dzwonic i pisac dniami i nocami- jesli bedziesz chciala pogadac.
Depeche - boshe, ale Ci wspolczuje. Ja wczoraj myslalam, ze cos mnie lapie i mi przeszlo, wiec wiem co czujesz.. Choroba na porod to okropnosc! Kuruj sie dzis, moze przejdzie. Lez w wyrku i nic nie rob, niech maz sie wykazuje.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.