Mamusie marzec 2013

waszka jak brzuszek dokucza, to spokojnie kropelki mozesz dac. Mi lekarka mowila, ze nie wchlaniaja sie one do ukladu pokarmowego. Szkoda, zeby biedny sie meczyl. Ja daje espumisan i uwazam, ze jest bardzo dobry

Panika992 napisał:

waszka jak brzuszek dokucza, to spokojnie kropelki mozesz dac. Mi lekarka mowila, ze nie wchlaniaja sie one do ukladu pokarmowego. Szkoda, zeby biedny sie meczyl. Ja daje espumisan i uwazam, ze jest bardzo dobry

A w jakiej dawce i co ile dajesz ten espumisan?

waszka ja daje 5 kropelek na noc, bo tylko wtedy mamylproblem. Ale pani doktor mowila, ze max do 6x na dobe.

Cześć Dziewczyny

U nas dalej nic. Ciągle 2w1.

Wczoraj byłyśmy na KTG. Malutka z serduszkiem ma wszystko oki, tętno również. Skurczy zbyt silnych tam nie pokazywało. Tylko wyskakiwał skurcz jak Malutka się ruszała.

O 19:30 pojechaliśmy na oddział. Położna zrobiła mi masaż. Powiedziała, że jest lepiej niż w niedziele, że Malutka jest niziutko i czuje główkę. Rozwarcie fajne, ale ciągle brak skurczy. Że gdyby mnie podłączyli pod kroplówkę, to tylko mogliby w takim stanie zaszkodzić Paulince. Mam przyjechać jutro o 20:00. Mój lekarz ma mnie przygotować do porodu. A położna jest od rana w niedzielę, i będziemy coś działać. Może Paulinka będzie dla nas prezentem od Zajączka:)

Po tym masażu aż się siadałam w windzie. Myślałam że jajko zniosę. Dobrze, że mąż był ze mną, bo bym ani do auta nie doszła.

Czy bóle po masażu są podobne (jeżeli chodzi o siłę) do skurczy? Czy skurcze są jeszcze okropniejsze?

Depeche, Żółwik jak Wy się czujecie?

Dzień dobry
Kinga to pewnie w niedzielę urodzisz jak nie wcześniej weźmie Cię samo Życzę Ci tego na Święta ;p
Zapomniałam Wam wczoraj się pochwalić że kg lecą ze mnie jak szalone 17 dni po porodzie 18kg mniej szok!!!
Ja tego po sobie aż tak nie czuję bo czuję się jak mleczna krowa dosłownie a to mleko się z cyca uleje a to mały na mnie rzygnie i tak wkoło pachnę mlekiem po domu chodzę w dresach ciążowych i bluzkach bo tylko te mam z dekoltem do karmienie a miałam je wszystkie wyrzucić jak urodzę jednak się przydadzą. W niedzielę i poniedziałek wypindrzę się troszkę umaluję w końcu to samopoczucie zapewne się poprawi. Pierwszy dzień spędzamy w domku ale drugi jedziemy z Wiktorkiem do Mamy Mojej. A u Was jak będą wyglądać Święta?
Kikutek Mojego Syna wisi na jednym włosku w końcu!!! To dziś odpadnie Oscenisept nie sprawdził się aż tak jak sprawdzony od lat spirytus.

Agnieszka86 napisał:

kika1985 napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

To chyba normalne

w dodatku biorę żelazo bo mam slaba morfologię

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kinga2424 napisał:

Cześć Dziewczyny

U nas dalej nic. Ciągle 2w1.

Wczoraj byłyśmy na KTG. Malutka z serduszkiem ma wszystko oki, tętno również. Skurczy zbyt silnych tam nie pokazywało. Tylko wyskakiwał skurcz jak Malutka się ruszała.

O 19:30 pojechaliśmy na oddział. Położna zrobiła mi masaż. Powiedziała, że jest lepiej niż w niedziele, że Malutka jest niziutko i czuje główkę. Rozwarcie fajne, ale ciągle brak skurczy. Że gdyby mnie podłączyli pod kroplówkę, to tylko mogliby w takim stanie zaszkodzić Paulince. Mam przyjechać jutro o 20:00. Mój lekarz ma mnie przygotować do porodu. A położna jest od rana w niedzielę, i będziemy coś działać. Może Paulinka będzie dla nas prezentem od Zajączka:)

Po tym masażu aż się siadałam w windzie. Myślałam że jajko zniosę. Dobrze, że mąż był ze mną, bo bym ani do auta nie doszła.

Czy bóle po masażu są podobne (jeżeli chodzi o siłę) do skurczy? Czy skurcze są jeszcze okropniejsze?

Depeche, Żółwik jak Wy się czujecie?

kinga ja masazu podczas skurczy nie wspominam dobrze, myslalam ze polozna zagryze

kika1985 napisał:

kinga ja masazu podczas skurczy nie wspominam dobrze, myslalam ze polozna zagryze

Och, to ja bez skurczy miałam dość

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kinga to moze będziesz miała prezent na Święta

Ja pozamawialam znow troszke rzeczy na allegro dla małego bo rośnie jak na drożdżach i z wszystkiego mi wyrasta. Przeszłam tez na pieluchy 2, bo 1 sie zrobiły za małe.

A zaraz znów karmienie...

Mamy, ktore dokarmiaja/karmia mm - czy podajecie miedzy karmieniami cos do picia dzieciaczkom? Wode/herbatki? Qrde ja juz sama nie wiem czy podawac, jedni mowia, ze tak inni, ze nie. Czekam na Wasze rady i doswiadczenia!

Podczytuje Was nocami. Czekam wspolnie z Wami na ostatnie porody. To prawie tak jak czekalysmy na ten pierwszy!

Gosia ❤

Hej
ale się dziś czuję do dooopy. W Katowicach sypie śniegiem i to jeszcze jak!!!
Wczoraj pierwszy raz miałam Zosię na rękach, były super pielęgniarki i z chęcią mi ją dały. Nawet kazały przynosić kocyk i się dopominać o to, że chcę ją wziąc w ramiona. Nie mogłam sie nacieszyć. Jest taka śliczna, grzeczna itd...
Lekarka powiedziałam że mamy się cieszyć że jest taka stabilna, tylko powoli przybiera, ale taki urok dzieci serduszkowych.
Dzis Rafał przyjeżdża już się nie mogę go też doczekać!!!
wczoraj wieczorem wyskoczyłam z przyjaciółką do galerii, kupiłam sobie nawet sweterek

Ja też kazalam kupic R już 2 choc mała ma 3kg, ale przez pampers przechodza jej elektrody do monitoru i ma to takie upięte, że ma wszytsko odciśnięte.

Swięta spędzimy w rozjazdach. Pojadę na chwile do mamy jutro i w niedzielę wrócę do katowic.

depeche mi napisala ze złapała lekarza dzis zaczna wywoływac oxy i ze ma jakies rozwarcie maly jest wysoko ale nic nie wie bo siedzi w sali po badaniu a lekarz gdzies poszdl



aby ja chwyclo , zycze jej tego

Oby oby. Czas najwyzszy na nia;))

Coś czuję że dziś Kubuś będzie na świecie
A mój Mały znów śpi a ja z farbą na głowie doprowadzam się do kultury Na święta mam za zadanie zrobić tylko sałatki jarzynowa i na niedzielny obiad , ugotować żurek ale to nie problem 5 minut i gotowy. No i sobie rosołek żebym miała co jeść szczerze nawet mi się podoba ta dietka mamy karmiącej nie tęskno mi za kotletami czy czymś podobnym no może fryty bym zjadła jedynie.... mniam
Mamuśki zajęte i spokój na forum....