- Posty: 2203
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!
Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!
- Monix
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 07.01.2011 ♥NADIA♥ 11.07.2013 ♥Leon i Nikodem♥
Troszkę przeszliście, to fakt. Będzie dobrze, musi być. Trzymam kciuki za Miłoszka, niech rośnie mamusi zdrowo!!!aaa zapomniałsm napisac dlaczego tydzien mnie trzymali otóż: odeszły mi zielone wody więc biegiem pojechaliśmy do szpitala, mały utknął w kanale co doprowadziło do infekcji, którą leczyło się antybiotykami( niestety)oprócz tego poród stanął w miejscu bo Miłek inaczej się ułożył niż powinien, co utrudnilo mi sprawe.... i spowodowało lekkie niedotlenienie, czego skutkiem byl wylew( niewielki krwiaczek) do mózgu
A na dodatek doszła do tego żółtaczka więć naświeltalismy się
Ale jak wychodzilismy ze szpitala na epikryzie bylo napisane , że maly jest w dobrym stanie, dostał 10 punktów więc jestem dobrej mysli,że wszystko się uloży i będzie zdrowy jak rybka....
sunflower - Wojtuś 13.12.2010r. Wśród nas
justi07 - Kacperek 14.12.2010r. Wśród nas
Anusia365 - Piotruś 16.12.2010r. Wśród nas
renata329 - Dawidek 31.12.2010r. Wśród nas
Kasiekk - Karolek 04.01.2011r. Wśród nas
makaja - Miłoszek 06.01.2011r. Wśród nas
aslani - Jaś 07.01.2011r. Wśród nas
Monix - Nadia 07.01.2011r. Wśród Nas
Ivy - Jakubek 11.01.2011r. Wśród nas
Miskiewicz88 - Marcelinka 05.01.2011r.
netka24 - (chyba) Miłoszek 05.01.2011r.
Aginia - Emma 05.01.2011r.
rodzynka – 05.01.2011r.
agania123- Natalka 06.01.2011r.
dagack- Marcelina 06.01.2011 r.
gosia_ann - Zosia 08.01.2011 r.
Petronella - Kubuś 11.01.2011r.
monisia1984 - Tomus 24.01.2011r
zlotoweczkavip - Wiktoria 27.01.2011r
Karolinka – 28.01.2011r.
posejdonka - Michalinka 28.01.2011r.
eldcia- Bartuś 31.01.2011r.
petram3 - 31.01.2011r.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia_ann
- Wylogowany
- rozmowna
- 22.01.2011 ten dzień odmienił całe moje życie :)
- Posty: 705
- Otrzymane podziękowania: 0
W szpitalu zrobili mi KTG, USG i inne. Mała się chyba wystraszyła bo jak tylko podłączyli mnie do KTG to zaczęła szaleć i tak jej do teraz zostało hehe. Wszystkie wyniki wyszły ok i po jednodniowej obserwacji wypisali mnie do domu. USG wykazało, że malutka już nie jest taka malutka bo waży ok 3300-3400g więc troszkę nadrobiła Skurczy niestety jeszcze nie mam.
Po przyjściu do domu zauważyłam również, że odszedł mi czop śluzowy :D Widocznie interwencja gin okazała się skuteczna
Jeśli do wtorku nie urodzę to mam przyjechać do szpitala i wtedy już zostanę do porodu
Ciesze się że coś się zaczyna dziać
Makaja gratuluję ciesze się że jesteście już w komplecie.
Kasiekk super że miałaś tak dobrą opiekę w szpitalu. Ja też taką poproszę hehe.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Emme
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 6719
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ivy
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 148
- Otrzymane podziękowania: 0
U mnie wszystko dobrze. Widzę, że mój Michałek już Wam obwieścił przyjście na świat Kubaska naszego słodkiego , zatem nie będę się opisywać formalności. Mogę ze swojej strony dodać, że poród miałam najpiękniejszy, jaki mogłabym sobie wymarzyć. Faktem jest, że położna spisała się na medal, a co zaobserwowałam później, nie wszystkie w naszym szpitalu miały tyle cierpliwości i dobrej woli, aby pomóc kobietom przeżyć naprawdę godnie poród. Dziękuję zatem położnej Ani (nie wynajmowałam jej, także chyba jakiś Anioł Stróż nad nami czuwał) najpiękniej, jak potrafię.
Schodki zaczęły się później. Miałam problemy z karmieniem, tak samo, jak Aslani. Jadnak nie było "na stanie" żadnej pani "poradniczki laktacyjnej". A niektóre panie odpowiedzialne za opiekę nad maluchem, zostawiały wiele do życzenia... Usłyszałam np. na dzień dobry, że "nieudolna ze mnie mama", gdy borykając się z poczuciem winy za brak pokarmu próbowałam niezbyt wprawnie karmić synka butlą... :/ . Dopiero ostatniej nocy w szpitalu, gdy przez bite sześć godzin nie mogłam zatrzymać lejących się łez przykładając synka do pustej piersi, spotkałam odpowiednią osobę. Po trzech dniach karmienia butlą! dowiedziałam się o istnieniu nakładek laktacyjnych, które pomogłyby mi od razu karmić piersią! Ech... :/ ..
Ale lepiej późno niż wcale. Dzisiejszej nocy w końcu moje piersi zaczęły się wypełniać, a Kubuś nareszcie nie płacze, gdy go przystawiam.
Dobra, póki co zmykam, bo jeszcze nawet nie obejrzałam zdjęć, które mogłabym Wam tu wstawić. Trzymajcie się cieplutko kochane .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ivy
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 148
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asia26
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 02.07.2010 - narodziny mego Serduszka :*
- Posty: 2164
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiekk
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 725
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monix
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 07.01.2011 ♥NADIA♥ 11.07.2013 ♥Leon i Nikodem♥
- Posty: 2203
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- zlotoweczkavip
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 95
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aslani
- Wylogowany
- budujemy zdania
Ja nadal walczę o pokarm. Ciągle jest go mało, chociaż młody coraz ładniej i dłużej ssie. Piję herbatkę hippa, pół piwa Karmi dziennie(wygazowane), planuję jeszcze położyć się do łóżka na cały dzień lub dwa. Postanowiłam sobie, że nie odpuszczę jeszcze do przyszłej niedzieli, jak się nic nie zmieni to przejdę tylko na butelkę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia_ann
- Wylogowany
- rozmowna
- 22.01.2011 ten dzień odmienił całe moje życie :)
- Posty: 705
- Otrzymane podziękowania: 0
Aslani dobrze że walczysz o pokarm!!! Naprawdę warto. Po butelkę należy sięgać w ostateczności.
Moja mała strasznie się wierci i schodzi coraz niżej przez co boli mnie całe podbrzusze. Czuję tępy kłujący ból w dole brzucha. Brzuch mi się coraz częściej napina. Jeśli nic się nie wydarzy to w poniedziałek idę na KTG, a we wtorek jadę do szpitala. Czekam cały czas na skurcze.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ilona
- Wylogowany
- Moderator
- 12.05.2010 Wiktor 26.09.2014 Weronika
- Posty: 2480
- Otrzymane podziękowania: 24
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monix
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 07.01.2011 ♥NADIA♥ 11.07.2013 ♥Leon i Nikodem♥
- Posty: 2203
- Otrzymane podziękowania: 0
Mała ładnie przesypia noce, budzi się 3 razy na karmienie, ja jestem wypoczęta, póki co, jest idealnie ...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- justi07
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 15
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia_ann
- Wylogowany
- rozmowna
- 22.01.2011 ten dzień odmienił całe moje życie :)
- Posty: 705
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.