RODZIMY W LUTYM 2011

Dziewczyny ! Trochę się martwię, bo Karolek ma biegunkę Zrobił od popołudnia już 2 rzadkie kupki z tym że ta ostatnia to AŻ na pół pleców była Mam tylko taką nadzieję że to od deserku. Dałam Mu na południe słoiczek śliwek, których jeszcze nigdy nie jadł Co o tym myślicie ? Może być od deserku czy to jakiś wirus ? I czy przejdzie Karolkowi , bo najgorzej to się martwię jak dziecko ma biegunki I co podawać ? Apetyt ma . Wypił flachę mleka i właśnie po tym mleku tak narrrrrąbał w pampersa . Proszę o RADĘ . Dziękuję

Karol napisał:

Dziewczyny ! Trochę się martwię, bo Karolek ma biegunkę Zrobił od popołudnia już 2 rzadkie kupki z tym że ta ostatnia to AŻ na pół pleców była Mam tylko taką nadzieję że to od deserku. Dałam Mu na południe słoiczek śliwek, których jeszcze nigdy nie jadł Co o tym myślicie ? Może być od deserku czy to jakiś wirus ? I czy przejdzie Karolkowi , bo najgorzej to się martwię jak dziecko ma biegunki I co podawać ? Apetyt ma . Wypił flachę mleka i właśnie po tym mleku tak narrrrrąbał w pampersa . Proszę o RADĘ . Dziękuję

hej .Jesli dałas małemu słoiczek śliwek to bardzo prawdopodobne,że to dlatego ma rzadkie kupki.Ja śliwki dawałam Lence jak miała problemy ze zrobieniem kupki i to tylko max.4 łyżeczki po obiadku i zaraz była kupka .Myślę,że spokojnie, następnym razem zjedzcie mniejszą ilość .

Karol napisał:

Dziewczyny ! Trochę się martwię, bo Karolek ma biegunkę Zrobił od popołudnia już 2 rzadkie kupki z tym że ta ostatnia to AŻ na pół pleców była Mam tylko taką nadzieję że to od deserku. Dałam Mu na południe słoiczek śliwek, których jeszcze nigdy nie jadł Co o tym myślicie ? Może być od deserku czy to jakiś wirus ? I czy przejdzie Karolkowi , bo najgorzej to się martwię jak dziecko ma biegunki I co podawać ? Apetyt ma . Wypił flachę mleka i właśnie po tym mleku tak narrrrrąbał w pampersa . Proszę o RADĘ . Dziękuję

Kochana nie martw się - taki jest urok śliwek Gdyby to był wirus to raczej nie miałby apetytu i doszłyby inne objawy np gorączka. Jutro a najpóźniej do poniedziałku powinno mu przejść.

Zgadzam się z dziewczynami. Śliwki rozluźniają stolce i pewnie stąd ta rzadka kupka.

Dziękuję KOCHANE dziewczyny Cieszę się że mogę zawsze na Was liczyć Już mi się nastrój poprawił

Amelia nie ma sie co martwic ja tez Michalinie ciagle zupki wciskam bo nic innego nie chce, kiedys chętnie zjadala deserki owocowe teraz nie przepada za nimi, zupek tez zbyt duzo nie zjada bo zacisnie dziasla i ani rusz. Dajej jej buleczki, skorke z chleba. paluszki bo doskonale sobie z nimi radzi. Z zupek to te ktore gotuje dla nas to np rosolek z makaronem uwielbia, zupke pomidorową z ryzem, krupniczek, kaszke manne, kaszke kukurydzianą ze sztucznym mlekiem, kakao tez na sztucznym, biszkopty, chrupki kukurydziane,z owocow to jedynie banany, winogron, troche mandarynki kiedys jeszcze szamala jabluszko ale teraz nie chce.A tak ogólnie to kleik ryzowy, kukurydziany, kaszki mleczno ryzowe, kaszke manne owocoą i zupki ze sloiczków

Karol napisał:

Dziewczyny ! Trochę się martwię, bo Karolek ma biegunkę Zrobił od popołudnia już 2 rzadkie kupki z tym że ta ostatnia to AŻ na pół pleców była Mam tylko taką nadzieję że to od deserku. Dałam Mu na południe słoiczek śliwek, których jeszcze nigdy nie jadł Co o tym myślicie ? Może być od deserku czy to jakiś wirus ? I czy przejdzie Karolkowi , bo najgorzej to się martwię jak dziecko ma biegunki I co podawać ? Apetyt ma . Wypił flachę mleka i właśnie po tym mleku tak narrrrrąbał w pampersa . Proszę o RADĘ . Dziękuję

tp napewno od sliwek u mnie jest ten sam efekt, ale ogolnie moja cora ma problemy z kupka robi od urodzenia rzadka i zielona a teraz jeszcze w dodatku pienista i smierdzaca, w grudnu mam wizyte u gastroenterologa i az sie boje co bedzie mam tylko nadzieje ze to nic powaznego. jak byla na piersi to mowili mi ze jest naziebiona i to od tego a nigdy nie chorowala jeszcze, jedynie co to zalapala 3-dniówke, albo ze cos zjadlam i dlatego robi zielona, teraz od 6mc zycia jest na bebiku i dalej sa takie kupki. Ostatnio malao je tylko 15ml mleka wypija i to jeszcze na dwa razy,z krotka przerwa. Pediatra dala jej probiotyk(lacido baby) i poki co robi zółte kupki ale nadal rzadki i cuchnące.

Dormag a może jej to mleko nie pasuje, próbowałaś innego? Mój Kubuś też miał luźne kupki ale kolor miały brązowo - żółty dostał probiotyk dicoflor i mu się po jakimś czasie unormowało no i przeszłam na bebilon pepti czyli dla dzieci z uczuleniem na białko mleka krowiego. A kolor zielony czasem wskazuje na alergię pokarmową.

kaaroolina napisał:

Dormag a może jej to mleko nie pasuje, próbowałaś innego? Mój Kubuś też miał luźne kupki ale kolor miały brązowo - żółty dostał probiotyk dicoflor i mu się po jakimś czasie unormowało no i przeszłam na bebilon pepti czyli dla dzieci z uczuleniem na białko mleka krowiego. A kolor zielony czasem wskazuje na alergię pokarmową.

ale jak byla karmiona piersią do 6mc życia to kupki byly takie same wiec nie wiem w czym przyczyna, martwi mnie to dlatego wole sprawdzic!!!

Pewnie że lepiej sprawdzić. Ale jeśli Ty jadłaś coś co ją uczula to wszystko jej przekazywałaś z mlekiem. Ja jak karmiłam piersią miałam zakaz jedzenia rzeczy z białkiem czyli serów, jogurtów itd bo to uczulało Kubusia. Nie chce się tu mądrzyć, najlepiej jak lekarz to oceni - daj znać jak będziesz już coś wiedziała

Spoko, kazda rada jest cenna, pediatra powiedzial ze na pepti mozemy przejsc ale po badaniach u gastroenterologa to wizyta dopiero 13grudnia wiec duzo czasu jeszcze przed nami, mam tylko cicha nadzieje ze to nic innego.
Karolinka a twoj Kubus mial jeszcze jakies inne objawy oprocz tych luznych stolcow.
Ile kosztuje ten bebilon pepti bo z tego co wiem to Bebilon ogolnie jest drogi?

Moja droga zaczęło się od tego, że znalazłam w kupce nitkę krwi - zdarzyło się to 2 razy bo po pierwszym razie już każdą kupe dokładnie oglądałam - zrobiłam badania na obecność pasożytów i bakterii i nic nie wykazały. Do tego Kubuś miał troche szorstką skórę na policzkach. Lekarka stwierdziła że prawdopodobnie to uczulenie na białko mleka krowiego i przepisała mi bebilon pepti - kosztuje 10-11zł bo w połowie jest refundowany.

kaaroolina napisał:

Moja droga zaczęło się od tego, że znalazłam w kupce nitkę krwi - zdarzyło się to 2 razy bo po pierwszym razie już każdą kupe dokładnie oglądałam - zrobiłam badania na obecność pasożytów i bakterii i nic nie wykazały. Do tego Kubuś miał troche szorstką skórę na policzkach. Lekarka stwierdziła że prawdopodobnie to uczulenie na białko mleka krowiego i przepisała mi bebilon pepti - kosztuje 10-11zł bo w połowie jest refundowany.

A dziekuje bardzo. Michalinka tez ma szorstka skórkę na policzkach, ale bardzo malo. ostatnio nawet bylam z nią u dermatologa i nie stwierdzila nic niepokojącego. A w dodatku zrobi kupke moment i zaraz pupcia odpażona. Juz poprostu głupieje a wizyta dopiero w grudniu

Dobry Wieczor!!!!
Znow cisza jak makiem zasiał!!!
Wpadlam sie pochwalic, że moja Michalinka ma juz 6 ząbków, sama wstaje i robi siku na nocniczek dzisiaj udało jej sie to aż 4razy czyli za kazdym razem jak ja posadzilam a jaka zadowolona z siebie byla slodziak maly

Dormag szalejecie z ząbkami
My też robimy siusiu i kupki na nocniczek