Rodzimy w marcu 2011

sylwira1721 napisał:

nikita napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A Ty Nikita jaka masz tesciówke???

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

bombel779 napisał:

justyna84 napisał:

BOBMBEL Trzeba to przezyc nic juz na to nie poradzimy .Ja np jak mnie pouczaja albo przytaczaja swoje madrosci to ja i tak zrobie po swojemu i nikt mi tego nei zabroni moje dziecko i moje sprawy

Zgadzam się bo również pomimo ich mądrości robię po swojemu,ale ja już taka jestem że od samego ich gadania się denerwuje Wczoraj siedzieliśmy u teściów 2.5h i przez cały ten czas ciśnienie miałam 200/90!Serce waliło mi jak szalone a żołądek miałam tak ściśnięty że nie mogłam nic przełknąć!Więcej taki spotkań i się wykończę!!!

no , nie idzie sie na niczym skupic , to jest tak jak bys szla na rozmowe kwalifikacyjna

justyna84 napisał:

no , nie idzie sie na niczym skupic , to jest tak jak bys szla na rozmowe kwalifikacyjna

Nooooo

hej hej

NADUSIA wszystkiego najlepszego w dniu Twojego święta


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


teraz Kasia śpi już pół godzinki a ja usiadłam do nieszczęsnych sprawozdań, słabo mi idzie bo u nas kiepska noc i ranek - Kasia budziła się często a do tego jeszcze ta durna szaro-bura pogoda

nie pisałam Wam chyba ale po świętach byliśmy z Kasią pierwszy raz na basenie fajnie było, na początku popłakiwała i była strasznie spięta ale to przez ten szum i hałas.Po jakiś 10 minutach uspokoiła się i wtedy rozkręciła się i już się cieszyła w wodzie

a powiedzcie mi czy pomiędzy górnymi jedynkami Wasze dzieciaczki mają przerwę ??

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

pulpecja napisał:

a powiedzcie mi czy pomiędzy górnymi jedynkami Wasze dzieciaczki mają przerwę ??

Tak i to normalne u tak małych dzieci

Nikita jak cię ktoś zatrzyma na granicy i nie będziesz miała przy sobie dowodu lub paszportu Ignasia to możesz mieć problemy, w sensie takim że będziesz musiała udowadniać obcym ludziom że Ignaś jest Twoim dzieckiem a nie uprowadzonym. Akt urodzenia raczej ci nie pomoże bo na nim nie ma zdjęcia dziecka i skąd policja czy jakaś inna władza będzie wiedziała że ten akt należy do Ignasia?
My w wakacje chcieliśmy jechać nad wodę do Czech,ale z racji że nie załatwiliśmy Jasiowi właśnie dowodu/paszportu zrezygnowaliśmy. Bałam się tak jechać. Jak sobie pomyślę że ktoś miałby mi zabrać Jasia i miałabym się o niego kłócić to...... Lepiej nie ryzykować.

Nikita Bombel dobrze mówi. Na paszport czy dowód chyba miesiąc się czeka.

Dziewczyny czy próbowałyścienowe pieluszki z Biedronki Titi czy Fitti czy jakoś tak? Bo dziś widziałam.

sylka ja nie próbowałam, rzadko jestem w biedronce bo mi nie po drodze
my używamy już jakiś czas babydream z rossmanna i są bardzo fajne. Kupiłam też pampersy baby activ z myślą o przespanej nocce ze względu na ich chłonność i wiecie co...Kasia była dosłownie zsikana już po 2 godzinach, założyłam nowego pampersa i po kolejnych 2 godzinach to samo tylko się wkurzyłam !!

nikita zgadzam się z dziewczynami.a propo wyjazdów czy myślicie może o wyjeździe za granicę ?? np. w wakacje ?? my chcieliśmy lecieć teraz na ferie zimowe ale jakoś pomysł umarł śmiercią naturalną, teraz obgadujemy wyjazd (wylot) w maju/czerwcu lub pod koniec września ale mamy pełno wątpliwości...aj chciałabym ale jest tyle niewiadomych i obaw...tylko z 2str tyle osób lata z takimi maluszkami i wszystko jest ok jak myślicie ??

sylka te pampersy friti sa daremne rzepy nie trzymaja i wogole sa do bani do dadow maja na noc

moje dziecko wogole sie mnie nie slucha ! musie mu nei wolno a on i tak swoje i narywa mi szufladami z komody nie muwie juz o wyjadaniu ziemi z doniczki i obgryzaniu stolu szklanego jak na niego wspina i pluciu na po nim jak robi bbbrrrr:) to jest maly aparat musze na okraglo pucowac

Pulpecja Moze na jakąś felerną paczkę trafiliście albo za duże dla KAsi rozmarowo. U nas 1 raz przesikał się Kuba w nich a uzywamy ich tylko na noc już z 7 mies. Kurczze nie wiem czemu u waz tak kiepsko wyszły u nam wytzymują spokojnie 10 godz.
Co do wyjazdu to ciężko coś doradzic bo nie byłam w takiej sytuacji i z praktycznego punktu widzenia nic nie wniosę. Wszystko zależy gdzie polecicie, jaki klimat. Jedzonko raczek swoje trzeba chyba wziąć.

justyna u nas w komodzie w pokoju poodktecałam gałki bo Kuba cały czas otwirał albo sam je odkrecała a teraz jest spokój. Za to uwielbia dobierać się do szafki z pościelą i nie raz robił tam porzadki.

Sylka ja nie używałam tych pieluch,ale słyszałam tak jak Justynka pisze,że rzepy są do d...bo ponoć raz przykleisz nie tak i jak chcesz poprawic to już nie trzymają .
My 30 min. temu wróciliśmy z bawialni.Lenka po 5 min. zasnęła .Bardzo jej się podobalo ,wzieliśmy też moją koleżanką z 2,5 letnia córeczką,ale ona chyba średnio się bawiła. Za to Luska szalała.Jak ogarnę zdjęcia to coś wrzucę

edit oto i relacja:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ifka a powiedz byly tez tam takie male dzieci jak twoje ? uwazasz ze taka'' bawialnia'' jest dla takich malych dzieci , kurcze ciekawe jak moj by sie tam bawil
Kurde jak muwisz ze fajnie moze ja bym go tez zabrala bo na basenie dlugo nei bylismy bo ten katar non stop a jak nei to to cos innego

My do bawialni wybieramy się po roczku bo akurat otwierają nową w naszym mieście Muszę tylko zorientowac się czy są oddzielne baseny dla takich małych dzieci i starszaków takich 6-8 lat i czy rodzic moze wchodzić z dzieckiem czy opiekunki same się zajmują bo mają tam byc opiekunki.

Dziś wyrwałam się sobie pochodzić po sklepach ifka a jak Twoje zakupy?

Justynka babeczki mówiły,że najmlodszy gość miał 7-mcy. Ogólnie bardzo fanie, jest mały basenik i ten duzy ze zdjęć.My się wbilismy pomiędzy imprezami urodzinowymi na godzinkę to byliśmy sami.Są samochody, rowerki, piłki różnego rodzaju, wózki dla dziewczynek, kuchnia, domek taki duży plastikowy, namiot, dywan w ulice,mała i duża zjeżdżalnia,maskotki i masa innych rzeczy jest u nas.
Są 2 opiekunki,ale my bez problemu mogliśmy wejść do środka z Leną.

Sylka moje zakupy to niewypał zamknęli mój sklep pffff.Miałam przez neta zamówić,ale juz nie ma rozmiarów z tych rzeczy które chciałam.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
[/i]
Sylka a Twój wypad na miasto jak, jakies zakupki?

edit Lenka tez ma przerwy pomiędzy zębolami