- Posty: 2790
- Otrzymane podziękowania: 0
Rodzimy w marcu 2011
12 lata 7 miesiąc temu #359744 przez olka
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13548 
pulpecyjko, grunt to fajny instruktor 
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13548
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #359748 przez pulpecja
olka napisał:
olka święte słowa
ten poprzedni debil to mnie tak zniechęcił i otępił, że teraz mając porównanie, że można uczyć inaczej jestem wściekła na siebie,że wtedy przy pierwszym wyzywaniu nie wysiadłam z auta i nie trzasnęłam drzwiami !!
no ale teraz już jest fajnie
)
pulpecyjko, grunt to fajny instruktor
olka święte słowa
ten poprzedni debil to mnie tak zniechęcił i otępił, że teraz mając porównanie, że można uczyć inaczej jestem wściekła na siebie,że wtedy przy pierwszym wyzywaniu nie wysiadłam z auta i nie trzasnęłam drzwiami !!no ale teraz już jest fajnie
) Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #359753 przez olka
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13548
no właśnie, trzeba było od razu tak zrobić 
a kiedy zaczęłaś ten pierwszy kurs? 
a kiedy zaczęłaś ten pierwszy kurs? http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13548
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #359760 przez megi23
Ja tam o instruktora nie martwie sie bardziej egzaminatora
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #359768 przez olka
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13548
no fakt megi, dobry egzaminator jest najważniejszy ojej, jak sobie przypomnę moje trzecie podejście do egzaminu to jestem z siebie taaaaka dumna 
uwielbiam wspominać jak cudownie jechałam hihi a bałam się, że będę podchodzić do egzaminów w nieskończoność 
ojej, jak sobie przypomnę moje trzecie podejście do egzaminu to jestem z siebie taaaaka dumna uwielbiam wspominać jak cudownie jechałam hihi a bałam się, że będę podchodzić do egzaminów w nieskończoność http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13548
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #359856 przez nikita
olka napisał:
olka bo ty miastowa jesteś
wiec ci wytłumaczę, kogut to takie zwierzątko
rożno to taka maszyna do pieczenia kurczaków
żartuje
na pewno nie kumasz o co chodzi z tym deptaniem wiec kogut jak ma ochotę na kurkę no wiesz o co chodzi nie??? to ją depta 
kumasz kumasz prawda
nikita, niee rozumiem kawału
olka bo ty miastowa jesteś
wiec ci wytłumaczę, kogut to takie zwierzątko
rożno to taka maszyna do pieczenia kurczaków
żartuje
na pewno nie kumasz o co chodzi z tym deptaniem wiec kogut jak ma ochotę na kurkę no wiesz o co chodzi nie???
to ją depta kumasz
kumasz prawda Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #359862 przez olka
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13548
aaaaa...
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13548
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #359932 przez justysiak83
Hejka
Ja też nie załapałam kawału ale tak się domyślałam że to coś z podtekstem
Wiecie co, martwie się troche bo Domiś nadal nie chodzi, prze meblach zasuwa na palcach a jak go prowadzę za rączki to też. O chodzeniu za jedną rączke nie ma mowy bo nie trzyma rónowagi. Mam zamiar umówić się znowu z rehabilitantką niech go obejrzy, ale naczytałam się już w necie różnych rzeczy i teraz przeżywam.
Ja też nie załapałam kawału ale tak się domyślałam że to coś z podtekstem
Wiecie co, martwie się troche bo Domiś nadal nie chodzi, prze meblach zasuwa na palcach a jak go prowadzę za rączki to też. O chodzeniu za jedną rączke nie ma mowy bo nie trzyma rónowagi. Mam zamiar umówić się znowu z rehabilitantką niech go obejrzy, ale naczytałam się już w necie różnych rzeczy i teraz przeżywam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #359942 przez nikita
justysiak spokojnie, umów sie na wizytę i będziesz spokojniejsza
a może prowadź go nie za rączki tylko pod paszkami, może to coś zmieni
ostatnio ciocia mi opowiadała ze jej córka a moja kuzynka nie mówiła do 4 roku życia a później jak załapała to mówiła cale wiersze z pamięci te które jej czytała
a może prowadź go nie za rączki tylko pod paszkami, może to coś zmieni
ostatnio ciocia mi opowiadała ze jej córka a moja kuzynka nie mówiła do 4 roku życia a później jak załapała to mówiła cale wiersze z pamięci te które jej czytała
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #359977 przez sylka
justysiak Kuba tez próbiwał przy meblach na palcach chodzic jak mial skarpetki. Kilka razy załozyłam mu buciki i przestał. Może tez zobacz tego sposobu. JAk do lekarza pójdziesz bedziesz spokojniejsza. Nie zaszkodzi
U nas chyba była trzydniówka. Teraz na czole, pomiedzy oczkami, na karczku i lopatkach widac po kilka różowych krosteczek.
U nas chyba była trzydniówka. Teraz na czole, pomiedzy oczkami, na karczku i lopatkach widac po kilka różowych krosteczek.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #359981 przez pulpecja
sylka no to teraz będzie już dobrze bez gorączki
justysiak zakładaj Domisiowi buciki cały czas to szybciej załapie,a do rehabilitantki idź dla swojego spokoju
olka napisał:
Ola dokładnie 2 lata temu w kwietniu.zdałam wewnętrzną teorię i wyjeździłam 20 godzin, później wyjechałam na wakacje i już nie wróciłam aby kontynuować jazdy.Głównie przez niechęć,ale wtedy byłam już w ciąży i wymioty były dodatkową wymówką
megi23 napisał:
megi prawda prawda ale cierpliwy i kulturalny instruktor to też połowa sukcesu ja chodziłam na jazdę z bólem brzucha i wracałam w nerwach i nawet płakałam bo czułam się jak tępak do kwadratu a później wyszło,że całkiem bezzasadnie
justysiak zakładaj Domisiowi buciki cały czas to szybciej załapie,a do rehabilitantki idź dla swojego spokoju
olka napisał:
no właśnie, trzeba było od razu tak zrobić
Ola dokładnie 2 lata temu w kwietniu.zdałam wewnętrzną teorię i wyjeździłam 20 godzin, później wyjechałam na wakacje i już nie wróciłam aby kontynuować jazdy.Głównie przez niechęć,ale wtedy byłam już w ciąży i wymioty były dodatkową wymówką
megi23 napisał:
Ja tam o instruktora nie martwie sie bardziej egzaminatora
megi prawda prawda
ale cierpliwy i kulturalny instruktor to też połowa sukcesu ja chodziłam na jazdę z bólem brzucha i wracałam w nerwach i nawet płakałam bo czułam się jak tępak do kwadratu a później wyszło,że całkiem bezzasadnie Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #360260 przez justyna84
justysiak tez sie martwilam ze Oskarek nei chodzi .Rehabilitanka polecila mi pchacza nei wiem czy go masz ?.Jak tylko wyszlam z Oskarem na dwor ubralam mu ogrodniczki i jak szedl to trzymalam go za tyl ogrodniczek i zalapal mial pelna swobode mugl machac raczkami wydaje mi sie ze to tez przyczynilo sie do tego ze teraz zaczol sie puszczac sam w teren bo wydaje mi sie ze mial wiecej swobody .Dla mnie tez to byla wiecznosc. Sprubuj puszczac go swobodnie jednoczesnie asekurujac sama soba .Nie wiem czy to dla ciebie rada ale mi sie wydaje ze ogrodniczki przyczynily sie do tego ze moje dziecko sie odwazylo:). Nie martw sie :.
bo wydaje mi sie ze mial wiecej swobody .Dla mnie tez to byla wiecznosc. Sprubuj puszczac go swobodnie jednoczesnie asekurujac sama soba .Nie wiem czy to dla ciebie rada ale mi sie wydaje ze ogrodniczki przyczynily sie do tego ze moje dziecko sie odwazylo:). Nie martw sie :. 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #360451 przez nikita
a u nas pojawił się katarek ale tak sie zastanawiam czy to nie sienny bo ja mam alergie na pyłki i rano tez miałam zatkany nos wiec może mody będzie miał po mnie alergie na to cholerstwo, oby nie
a tak wogole to dzień dobry jeśli ktoś tu zajrzy dzisiaj
ale tak sie zastanawiam czy to nie sienny bo ja mam alergie na pyłki i rano tez miałam zatkany nos wiec może mody będzie miał po mnie alergie na to cholerstwo, oby nie a tak wogole to dzień dobry jeśli ktoś tu zajrzy dzisiaj
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #360453 przez megi23
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #360841 przez justysiak83
Dzień doberek
A ja zaraz do pracy...
ale mi się nie chce, buuuu. Ale jeszcze miesiąc i wakacje. Ładna jest pogoda więc spacerek po pracy murowany, chociaż podobno zimno.
Miłego dnia mamusie.
A ja zaraz do pracy...
ale mi się nie chce, buuuu. Ale jeszcze miesiąc i wakacje. Ładna jest pogoda więc spacerek po pracy murowany, chociaż podobno zimno.Miłego dnia mamusie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
