Rodzimy w marcu 2011

To musze wypróbowac Ogólnie lubię kosmetyli z Loreala Szczególnie puder mają fajny

no ja tez ja sie jutro wlasnie wybieram na zakupy to rosmanna bo tusz puder szampon takie rzeczy mi sie juz koncza

daj znac co wybralas

ja lece po malego

papa i raczej do jutra :* :*

Dziękuję dziewczynki :*

a ja z tymi hormonami co biorę to mam taka przygodę ze atakują mnie torbiele na jajnikach jeszcze jeden się nie wchłonie a już następny się pojawia , miałam tez robiony marker nowotworowy ale dzięki Bogu nie potwierdził się. Zaznaczam ze wcześniej nie miałam czegoś takiego jak torbiel a za to ginek mi mówiła ze to po ciąży może być efekt tego ze moja gospodarka hormonalna sama nie wróciła do stanu poprzedniego czyli z przed ciąży i coś tam działa nie tak. Czy któraś z was miała mrożoną nadżerkę ? jeśli tak to poproszę powiedzcie mi jak to było w waszym przypadku chodzi mi tu ogólnie czy boli czy to się później jakoś goi i takie tam

Karotka mi sie po porodzie zrobiła nadżerka i mój ginekolog po zrobionej cytologii wynik dobry powiedziął żeby tego nie ruszać przed kolejna ciążą. Bo jest duża sznasa że wymrożona zacznie sie odnawiać. Jeśli nie planuję dzieci to może to zrobić a jeśli planuję ciążę to lepiej nie wymrażac a kontrolować i po porodzie jak sama nie zniknie (większośc znika) wymrozić.

Dobrze wiedzieć nie chciała bym mieć później problemów z druga dzidzia w trakcie ciąży. Podpytam swojego ginka co i jak ale to dopiero w październiku jak pobiorę te hormony wstrętne spać mi się chce po nich strasznie

mój mówił że nadżerka nie zagraża kolejnej ciąży a póki cytologia ok nie treba nic robić. Badania hormonalne też musze zrobić.

heloow Sylwira no mamy kontrol dopiero w wieku 2 lat nie kazal nic robic bo oczko samo moze sie naprawic w co nie wierze moj wlasnie sie tuli do pieluchy w lozeczu moze dplynie bo cos spiacy jest a apropo jezenia ja daje malemu na t tym z canpola ma taka miseczke a obiad to roznie tak jak Sylka jedna on je druga ja go karmie zawsze cos wleci on zawsze sobie popycha jszcze palcami by mu wiecej weszlo wyglada wtedy jak chomik
apropo nadzerki ja mialam przed porodem i porod ja zalatwil juz nie mam podobno przynajmniej moj gin takm mowil cysta i nadzerka
moja szwagierka miala zamrazana ale ona ma juz 3 dziei i nei planuje narazie... 4 chodz powiedziala ze jak wszyscy pojda do szkoly to moze..

Sylka, ja używałam takiego korektora z Astora i byłam zadowolona,ale nie ma go już nigdzie u nas .Podobny do tego z Loreal`a, to chyba poszukam właśnie tego .Dzieki Natka .

Cześć
ale fajnie wejść na forum i zobaczyć kilka stron do przeczytania aż chce się coś napisać

sylwirka będę mocno trzymać kciukasy

ja mam małego doła w związku z prawkiem, dzisiaj miałam 30 godzinę jazdy i jakoś nie widzę siebie na egzaminie, robię takie błędy, że nie mam siły się na siebie denerwować dzisiaj nie zatrzymałam się na warunkowej strzałce do skrętu i nie wiem skąd mi się biorą takie zaćmienia umysłu na szczęście Marcin (instruktor) widzi to trochę w innym bardziej optymistycznym świetle...jeżdżę dalej i jeśli do przyszłego tygodnia się nie opanuję z takimi "poważnymi" błędami to przed urlopem mogę zapomnieć o egzaminie (u nas po zapisaniu się na egzamin wyznaczają termin na za 3/4 tygodnie ).


ifka napisał:

Ogolnie jest niegrzeczna, próbuje wymuszczać , jak cos nie pasuje to okropnie piszczy albo jak sie budzi z fochem ,ale często tez jest slodka, podlatuje do mnie i bez powodu dostaję buziaka,albo mocno mnie przytula i to jest najpiękniejsze

ifka wypisz wymaluj moja Kasia przyznam szczerze,że troszkę mnie pocieszyłaś, że takie zachowanie nie jest unikatowe

ifka napisał:

tak dokładnie, najlepiej nie reagować ,ale jak tak się "pruje" to czasem mnie już cholera bierze .

DOKŁADNIE


sylka napisał:

Dziewczyny jaki korektor pod oczy możecie polecić by dobrze pokrył cienie pod oczami

ja używam taki i jestem bardzo zadowolona: www.douglas.pl/douglas/productbrand_3205...M5ODIy&prodid=320557

czesc Pulpecyjko ja wlasnie mam egzamin 4 lipca ale wiem ze nie zdam bo to dla mnie tez czarna magia ale jak nie sprobuje to sie nie dowiem ;p

ide posprzatac bo ktos musi ;/ buuu jak mi sie nie chce ! zagladne potem buziaczki

Pulpecyjko hihihihi .Pozostaje mieć nadzzieję,że to niebawem minie .

Dzien dobry

Sylwira I pulpecja mysle ze zdacie naprawde napewno bede za was kciuki trzymac a pozniej to jazda samochodem sama przyjemnosc

Sylka pochwal sie co kupilas w Rosmannie ??

Ifka tez mam taka nadzieje

sylwirka Ty jesteś lepsza bo dostałaś już papiery od instruktora na egzamin a mi Marcin ich nie wyda jeśli będę robiła błędy typu wymuszenie pierwszeństwa czy jazda na zielonej warunkowej strzałce i wcale nie mam do niego o to pretensji, wiem,że mnie nie naciąga na kolejne jazdy, bo sama widzę swoje zaćmienia

może mnie niedługo odćmi

ale ja wiem ze nie zdam i wlasnie z takim nastawieniem tam jade ;/

jutro wizyta u gina

sylwira1721 napisał:

ale ja wiem ze nie zdam i wlasnie z takim nastawieniem tam jade ;/

ee tam, może to całkiem zdrowy objaw i dzięki temu zdasz ?? a jeździsz jeszcze przed egzaminem ?? czy wyjeździłaś tylko 30 godzin ??

daj znać po wizycie u gina, ściskam