Mamy Kwietniowe 2013

mufinki-ja,ja,ja:-)
na brodawki mam masc po Majce, bo nie byla potrzebna. nie pamietam nazwy.
majty mam siatkowe,ale tylko jedne mi zostaly wiec dokupie. te podklady z Belli tez mi zostaly to je wykorzystam,ale nastawiam sie na normalne podpaski. bo w tamtym zestawie -majty +bella-to mega dyskomfort.

Ja też poproszę muffinka a nawet dwa

Dzień dobry,
U mnie dziś śliczna pogoda, nawet śnieg zaczął się topić.
Dave- super lista, już nawet prawie spakowałam torbę. Sporo tego wychodzi. Mufinki to i ja bym zjadła mniami
Na jutro umówiłam się na wizytę do innego lekarza na 11.30 , a wcześniej o 10 przychodzi do mnie położna ta o której wcześniej pisałam. Po spotkaniu dam wam znać co i jak radziła.

anafora-i bardzo dobrze. czekam z niecierpliwoscia na wszystkie wiadomosci. oczywiscie zaciskam kciuki,aby wszystko bylo good.
ciekawe co tam tj kaikai.

Anafora czekamy na same dobre wieści

Hej Dziewczynki!

Witaj Waszka! Bardzo nam miło, że do nas zajrzałaś, choć nie życzę Ci "przeterminowania" i stresu z tym związanego

Chętnie wciągnęłabym muffinka, ale na diecie niskosodowej z pieczonego to mi tylko drożdżóweczki wolno

Bardzo przydatne listy się pojawiły. Ja odkopałam torbę, którą zamierzam wziąć do szpitala i niestety, dogłębne szorowanie jej nie ominie

I my już po wizycie - Leo waży 2,200, ma się świetnie i jest główką w dół, ale żadne znaki na ziemi, niebie i mojej szyjce nie wskazują, żeby coś się szykowało do porodu
Lekarz pobrał też wymaz na GBS i powiedział, że nawet jak wyjdzie dodatni, to nie ma się czym przejmować, tylko podczas porodu dla osłony dziecka podaje się nam wtedy dożylnie antybiotyk co 4h.
Następna wizyta za 3tyg.

Anafora, udało Ci się dostać do lekarza?

Kaikai, mam nadzieję, że jakoś aklimatyzujesz się w tym szpitalu. Czekamy na wieści

Ja mam chusteczki dla dzieci z Babydream - Suzi wklejała tu kiedyś linki do bloga kobietki, która testowała chusteczki, pampki, oliwki itd i chusteczki z Pampersa wypadły naprawdę bardzo źle, to nawet nie kupowałam na próbę - ogólnie zostały określone jako "woda z chemią". A w domu to myślę, że ciepła woda i waciki to super sprawa.

EDIT.
już doczytałam, że Anfora ma jutro wizyty

I też słyszałam o tym, co pisałyście, że ciepły prysznic łagodzi skurcze przepowiadające a nasila porodowe. Tylko podobno nie powinno brać się kąpieli w wannie, w bardzo ciepłej wodzie na wywołanie, bo nie dość, że słabo działa, to jeszcze w skrajnych przypadkach może doprowadzić do przedwczesnego odklejania się łożyska.

A ja mam ZNÓW KOLEJNE pytanie:) Jak planujecie ubrać maluszki na wyjście ze szpitala? Oczywiście wiem że pogody nie da się przewidzieć, ale co spakowałyście? I czy u Was w szpitalach też przebierają dzieciaczki w szpitalne ciuchy? U mnie tak , ale wzięłam na wszelki wypadek jeden komplet ubranek.

u mnie daja ubranka,wiec nie biore. tylko czapeczka i niedrapki. bo tam to takie wielkie maja:-)
a co do ubranka (jeszcze wszystko schnie) :-P
przygotuje jakies wygodne w zalozeniu body (rozpinane w calosci), na to welurkowy pajacyk i taki welurkowo-puchaty ala kombinezon.

U mnie (niestety)nie dają żadnych ubranek
Także na wyjście biorę: czapeczkę,niedrapki,body z krótkim rękawkiem, pajacyk, jakiś kombinezon, albo rożek i nie wiem czy to wystarczy do ubranka

Ja spakowałam body,pajacyk, i na to jeszcze koszulkę rozpinaną i spodenki ( hmm chyba chcę przegrzać dziecko ;/) i na to kombinezonik taki pluszowy i rożek

U mnie na pobyt w szpitalu dają ubranka, a na wyjście planuję body z dł. rękawem + półśpiochy (nie wiem, czy tak dokładnie określa się te spodenki ze stopkami ) lub pajacyk, misiowy kombinezon (tu mam dylemat, bo jeden mam "w krowę" a drugi beżowego misiaczka z uszkami ), w razie czego jeszcze kocykiem mogę okryć maluszka, no i jakąś czapeczkę i niedrapki to wiadomo

I jeszcze miałam pytać, dziewczyny jak Was znaleźć na Facebooku - co prawda nie przesiaduję tam za bardzo, ale czytałam, że tam też "coś się dzieje"

Ja mam termin na 22 kwietnia, ale nie dopuszczam do siebie myśli, że mogłabym zostać majówką

Kupujecie sól fizjologiczną do oczek?

Co do wyjścia ze szpitala to ja naszykowałam pajacyk i na to taki polarowy grubszy pajac. Czapeczkę wezmę cieńszą i grubszą (pajac ma też kaptur). W szpitalu będę miała zwykły kocyk, ale jakby było bardzo zimno to mąż w dniu wypisu weźmie dla małego taki gruby koc.
A co do ubranek to u mnie w szpitalu dają, więc wezmę tylko 2 pajace na wszelki wypadek, no a poza tym niedrapki i czapeczki dla syncia.

creatura to jest mój profil na fejsie www.facebook.com/magducha9?ref=tn_tnmn , dodaj mnie do znajomych to ja Ciebie dodam do Kwietnióweczek 2013:blink:

Magdalena9t napisał:

creatura to jest mój profil na fejsie www.facebook.com/magducha9?ref=tn_tnmn , dodaj mnie do znajomych to ja Ciebie dodam do Kwietnióweczek 2013:blink:

poszło

Ok, już jestem Dzięki Magda