BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

11 lata 6 miesiąc temu #688064 przez ilonah
Hello

My już po weselisku, Emilka śpiocha zmęczona w łóżeczku a ja czekam na telefon bo za kierowcę dla rodziców robię, a oni wciąż się jeszcze bawią chociaż chętnie to poszła bym już i ja do łóżeczka. Jak na Emiśkę to na imprezce była super grzeczna, niewiele marudziła tylko na sam koniec jak pan młody chciał z nią "pogadać" to się tak strasznie go wystraszyła, że ciężko było ją uspokoić :silly: Ale ogólnie spoko.
U mnie cały dzień dziś duchota straszna, normalnie nie ma czym oddychać, pewnie burza będzie z tego wszystkiego.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #688087 przez agat
Ufffff mały śpi :) Dziś po raz pierwszy kąpałam go sama, ale poszło bardzo sprawnie, Adaś uśmiechał się i gadał ze mną :) Z jedzeniem trochę problemów było, zasnąć też nie mógł, ale na szczęście już śpiocha :) Mąż bawi się na kawalerskim, choć pisał, że śmulowa impreza :P

Byłam dziś z maluchem u rodziców, ależ tam komary :/ Dobrze, że mam moskitierę do wózka. Jutro też będziemy u rodziców bo będzie imprezka z okazji roczku córeczki mojego brata.

Jutro dzień ojca :) Tatuś dostanie w prezencie koszulkę "jestem super tata" z endo :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #688090 przez ilonah
Ja też kupiłam mężowi koszulkę na dzień ojca z napisem "najlepszy tata na świecie" :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #688103 przez Dave
Fajne macie prezenty dla tatusiów. Ja nie mam nic :P

Wyszłam od moich szkrabów. Padam na twarz. Miałam koncertowo na dwa i nawet na trzy głosy :(

Idę jeszcze pozamiatać chatkę, bo odkurzacza nie będę o tej porze włączać. Jutro szmatą ogarnę kąty. Na szczęście domek ogarnęłam dziś, nawet fronty mebli w kuchni przeleciałam :cheer:

Ilona - super, że Emi była grzeczna. Może zmęczona tez była i Pan Młody ją tak wystraszył, bidulka :)



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #688139 przez Dave
Zrobiłam coś co można nazwać czynem sadomasochistycznym :cheer: Przeleciałam domek na miotle i poprawiłam szmatą. A co jutro przynajmniej już nie muszę, a to pralka czeka, bo mi się Maja zwymiotowała tak konkretnie na łóżko i całe do prania.

No więc chata umyta ja też, to chyba można powoli się zabierać do spania.

Nadzieja matka głupich, ale ją mam i łudzę się, że dzieciaki dają pospać B)

Dobranoc :kiss:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #688177 przez Dave
dzien dobry:-)
w nocy tez dzieciaki szalaly.

Maja jeszcze spi a my z Matim sobie gadamy.

w srode jak wymysle srodek transportu to na szczepienie smigne,bo pekl ten szczepionkowy ropien.

milej niedzieli.

nykne chyba teraz troche lajtowych brzuszkow,zeby dobrze dzien zaczac:-)



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #688199 przez agat
Dave ty to jesteś wulkan energii normalnie :)

Mój synek świetnie w nocy spał aż do 4, kiedy stwierdził, że pora zacząć dzień :/ W łóżku z nami jeszcze niecałą godzinkę przespał i tak się bujał - a to gadanie i śmiechy, a to marudzenie, a to kupa. Teraz mi zasnął w bujaczku ale nie wiem czy jest sens jeszcze się kłaść... No może spróbuję się choć chwilę zdrzemnąć bo mnie głowa boli od wczoraj.
Pochmurno dziś ale nadal ciepło, grzmi gdzieś daleko, może i do nas burza przyjdzie,

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #688200 przez Dave
Agat - ale fajnie pospał, szkoda że tak szybko pobudkę ogłosił :laugh:

Mój przysypia w bujaku, Maja też już na nogach. Za oknem słonko, ale już nie tak ciepło. Nawet w domku lepiej bo 27 stopni :)



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #688201 przez Magdalena9t
Dzień dobry, my zaczynamy marudnie dzisiejszy dzień ,trochę się ochłodziło, dobrze bo nie szło oddychać.

:) miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #688208 przez ilonah
Dzień dobry

My też już obudzeni. Ale ja masakrycznie niewyspana jestem, wczoraj zaraz po napisaniu posta przysnęło mi się i maleńka obudziła mnie o 24 to ją nakarmiłam, zasnęła ona, zasnęłam i ja a tu telefon żeby po rodziców jechać to pojechałam, wróciłam, wykąpałam się i kłade się spać a tu Emilka znów domaga się jedzenia i tak zrobiła się godzinka 3, potem pobudka o 6, drzemanko do 8 i teraz zabawa na całego z tym, że ja oczy na zapałkach mam, a mężulek wyspany wcina cukierki czekoladowe.
Ale, że to dzień ojca dziś to zapowiedziałam moim bąblom, że dziś Emilką zajmuje sie tata w końcu nazwa mówi sama za siebie no nie? :silly:

Dave skąd Ty masz na to wszystko siłe, czas i energie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #688253 przez creatura
Dave narzuciłaś tempo wczoraj :blink:

A u nas jak zwykle: nocka ładna, poranek upłynął na zabawach, teraz spanko. Kolejny sielski dzień się szykuje :)
W nocy burza ochłodziła atmosferę, a od rana na nowo słoneczko. Czekamy aż tato wróci z wczorajszej imprezy i zaczynamy świętować Dzień Ojca :side:

Ciekawe czy Mikuś był grzeczny na chrzcie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #688272 przez agat
Dave napisał:

Agat - ale fajnie pospał, szkoda że tak szybko pobudkę ogłosił :laugh:

Po drodze była jeszcze pobudka o 1 :)

Burza przeszła, popadało godzinkę, na szczęście przejasnia sie juz. Mamy impreze na zewnątrz więc deszcz niepożądany.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #688366 przez Suzi
Hej, witajcie :)

No i my juz ochrzczeni, ufffff, co za ulga :lol: Mikus stanął na wysokości zadania i był grzeczny, wcześniej wyspał sie ok 3 godzin, wstał koło 17, zjadł i ubraliśmy go pięknie, po czym ulał na odświętne ubranko, no ale cóż, pojechał w ulanym, no zastępczego nie bylo :silly: , na szczęście nie bardzo dużo, więc jakoś sie udało zreanimować :silly:

W kościele nieduzo ludzi, miła temperatura, chociaż na nas siódme poty bily, ale chyba bardziej z emocji :lol:

Mikulek przysypial w objęciach taty, na moment chrztu wzięłam go ja, ksiądz nie pozalowal wody, zmoczyl mu całą głowinę :lol: , ale Mikuś sie tym nie zbulwersowal, wziął ten fakt na klatę, moze mu nawet było lepiej bo sie schłodził :side:

Po polaniu główki beknął tak głośno i trochę do mikrofonu, ze chyba wszyscy dzieki temu obecni to usłyszeli :lol: smialiśmy sie, ze diabeł tak z niego uszedł :silly: , tatuś zaśmiewał sie z tego następny kwadrans i trudno się było skupić przez niego :woohoo:

Dziś jak byłam na mszy św. tez akurat trafiłam na chrzty, 7 sztuk :ohmy: na raz. Tłum, zamieszanie, przepychanki fotografów.... Pogratulowalam sobie w duchu pomysłu kameralnego sobotniego chrztu.....

No, to tyle, są, no i w nocy nieustająco nawracająca burza, ale na Misiu na szczęście nie robiła większego wrażenia. Obudził sie po 3, zjadł i zasnął do 7,potem do 9 więc odpoczelismy

Dziś na święto Taty Mikus przydział bodziaka I Love My Dad i jest całkiem grzeczny :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #688379 przez Dave
Suzi - super, że się wszystko udało. A mikuś z bekiem to fajnie wyskoczył :laugh: :laugh:

Ja właśnie kończę piec drobne ciasteczka :lol: :lol:
Jeszcze może przełożę je marmoladką, albo jakąś masę skręcę i będzie prezencik dla tatusia :P

Przeszła właśnie taka maga burza. Ja lecę do Mata go karmić, po drodze blachę do pieca wsadziłam i co prąd wyłączyli a mój piekarnik na nic innego nie chodzi :silly: i tak karmię i myślę, no to ciastka (pierwszą turę ) szlag trafił, ale spoko, okazało się że w czasie karmienia prąd włączyli i pięknie się zrumieniły :side: Ale już miałam stracha :side: :side: :side:

Mateo od rana śpi, po jakimś czasie pobudka (bez otwierania oczu), karmienie i dalej spanie. Ciekawa jestem co w nocy zamierza robić :huh: :huh: :huh:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #688413 przez ilonah
U nas też troszkę popadało jak akurat wracaliśmy z kościoła ale Emi z nami nie było więc nie zmokła, a teraz słoneczko świeci.
Mam ochotę na coś słodkiego ale sama nie wiem co chcę i co mogę jeść, hmm co wy podjadacie jak macie głoda na coś słodkiego?
Suzi świetnie, że Mikuś był grzeczny, a ten bek no cóż zdarza się najlepszym :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl