- Posty: 1072
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamy Kwietniowe 2013
Mamy Kwietniowe 2013
- ilonah
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
My już po weselisku, Emilka śpiocha zmęczona w łóżeczku a ja czekam na telefon bo za kierowcę dla rodziców robię, a oni wciąż się jeszcze bawią chociaż chętnie to poszła bym już i ja do łóżeczka. Jak na Emiśkę to na imprezce była super grzeczna, niewiele marudziła tylko na sam koniec jak pan młody chciał z nią "pogadać" to się tak strasznie go wystraszyła, że ciężko było ją uspokoić Ale ogólnie spoko.
U mnie cały dzień dziś duchota straszna, normalnie nie ma czym oddychać, pewnie burza będzie z tego wszystkiego.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Byłam dziś z maluchem u rodziców, ależ tam komary :/ Dobrze, że mam moskitierę do wózka. Jutro też będziemy u rodziców bo będzie imprezka z okazji roczku córeczki mojego brata.
Jutro dzień ojca Tatuś dostanie w prezencie koszulkę "jestem super tata" z endo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ilonah
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1072
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Wyszłam od moich szkrabów. Padam na twarz. Miałam koncertowo na dwa i nawet na trzy głosy
Idę jeszcze pozamiatać chatkę, bo odkurzacza nie będę o tej porze włączać. Jutro szmatą ogarnę kąty. Na szczęście domek ogarnęłam dziś, nawet fronty mebli w kuchni przeleciałam
Ilona - super, że Emi była grzeczna. Może zmęczona tez była i Pan Młody ją tak wystraszył, bidulka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
No więc chata umyta ja też, to chyba można powoli się zabierać do spania.
Nadzieja matka głupich, ale ją mam i łudzę się, że dzieciaki dają pospać
Dobranoc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
w nocy tez dzieciaki szalaly.
Maja jeszcze spi a my z Matim sobie gadamy.
w srode jak wymysle srodek transportu to na szczepienie smigne,bo pekl ten szczepionkowy ropien.
milej niedzieli.
nykne chyba teraz troche lajtowych brzuszkow,zeby dobrze dzien zaczac:-)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Mój synek świetnie w nocy spał aż do 4, kiedy stwierdził, że pora zacząć dzień :/ W łóżku z nami jeszcze niecałą godzinkę przespał i tak się bujał - a to gadanie i śmiechy, a to marudzenie, a to kupa. Teraz mi zasnął w bujaczku ale nie wiem czy jest sens jeszcze się kłaść... No może spróbuję się choć chwilę zdrzemnąć bo mnie głowa boli od wczoraj.
Pochmurno dziś ale nadal ciepło, grzmi gdzieś daleko, może i do nas burza przyjdzie,
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Mój przysypia w bujaku, Maja też już na nogach. Za oknem słonko, ale już nie tak ciepło. Nawet w domku lepiej bo 27 stopni
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Magdalena9t
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1526
- Otrzymane podziękowania: 33
miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ilonah
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1072
- Otrzymane podziękowania: 5
My też już obudzeni. Ale ja masakrycznie niewyspana jestem, wczoraj zaraz po napisaniu posta przysnęło mi się i maleńka obudziła mnie o 24 to ją nakarmiłam, zasnęła ona, zasnęłam i ja a tu telefon żeby po rodziców jechać to pojechałam, wróciłam, wykąpałam się i kłade się spać a tu Emilka znów domaga się jedzenia i tak zrobiła się godzinka 3, potem pobudka o 6, drzemanko do 8 i teraz zabawa na całego z tym, że ja oczy na zapałkach mam, a mężulek wyspany wcina cukierki czekoladowe.
Ale, że to dzień ojca dziś to zapowiedziałam moim bąblom, że dziś Emilką zajmuje sie tata w końcu nazwa mówi sama za siebie no nie?
Dave skąd Ty masz na to wszystko siłe, czas i energie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- creatura
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Miałam kiedyś marzenie-teraz śpi na moich rękach:]
- Posty: 1488
- Otrzymane podziękowania: 6
A u nas jak zwykle: nocka ładna, poranek upłynął na zabawach, teraz spanko. Kolejny sielski dzień się szykuje
W nocy burza ochłodziła atmosferę, a od rana na nowo słoneczko. Czekamy aż tato wróci z wczorajszej imprezy i zaczynamy świętować Dzień Ojca
Ciekawe czy Mikuś był grzeczny na chrzcie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Po drodze była jeszcze pobudka o 1Agat - ale fajnie pospał, szkoda że tak szybko pobudkę ogłosił
Burza przeszła, popadało godzinkę, na szczęście przejasnia sie juz. Mamy impreze na zewnątrz więc deszcz niepożądany.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
No i my juz ochrzczeni, ufffff, co za ulga Mikus stanął na wysokości zadania i był grzeczny, wcześniej wyspał sie ok 3 godzin, wstał koło 17, zjadł i ubraliśmy go pięknie, po czym ulał na odświętne ubranko, no ale cóż, pojechał w ulanym, no zastępczego nie bylo , na szczęście nie bardzo dużo, więc jakoś sie udało zreanimować
W kościele nieduzo ludzi, miła temperatura, chociaż na nas siódme poty bily, ale chyba bardziej z emocji
Mikulek przysypial w objęciach taty, na moment chrztu wzięłam go ja, ksiądz nie pozalowal wody, zmoczyl mu całą głowinę , ale Mikuś sie tym nie zbulwersowal, wziął ten fakt na klatę, moze mu nawet było lepiej bo sie schłodził
Po polaniu główki beknął tak głośno i trochę do mikrofonu, ze chyba wszyscy dzieki temu obecni to usłyszeli smialiśmy sie, ze diabeł tak z niego uszedł , tatuś zaśmiewał sie z tego następny kwadrans i trudno się było skupić przez niego
Dziś jak byłam na mszy św. tez akurat trafiłam na chrzty, 7 sztuk na raz. Tłum, zamieszanie, przepychanki fotografów.... Pogratulowalam sobie w duchu pomysłu kameralnego sobotniego chrztu.....
No, to tyle, są, no i w nocy nieustająco nawracająca burza, ale na Misiu na szczęście nie robiła większego wrażenia. Obudził sie po 3, zjadł i zasnął do 7,potem do 9 więc odpoczelismy
Dziś na święto Taty Mikus przydział bodziaka I Love My Dad i jest całkiem grzeczny
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Ja właśnie kończę piec drobne ciasteczka
Jeszcze może przełożę je marmoladką, albo jakąś masę skręcę i będzie prezencik dla tatusia
Przeszła właśnie taka maga burza. Ja lecę do Mata go karmić, po drodze blachę do pieca wsadziłam i co prąd wyłączyli a mój piekarnik na nic innego nie chodzi i tak karmię i myślę, no to ciastka (pierwszą turę ) szlag trafił, ale spoko, okazało się że w czasie karmienia prąd włączyli i pięknie się zrumieniły Ale już miałam stracha
Mateo od rana śpi, po jakimś czasie pobudka (bez otwierania oczu), karmienie i dalej spanie. Ciekawa jestem co w nocy zamierza robić
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ilonah
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1072
- Otrzymane podziękowania: 5
Mam ochotę na coś słodkiego ale sama nie wiem co chcę i co mogę jeść, hmm co wy podjadacie jak macie głoda na coś słodkiego?
Suzi świetnie, że Mikuś był grzeczny, a ten bek no cóż zdarza się najlepszym
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.