BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

10 lata 7 miesiąc temu #879571 przez Suzi
Aaaa, figulasa :lol:
A propos Agat, a czyemu ciąża mialaby Cie pozbawić tego wesela???????? :cheer:
Ja pamietam,mze w ciązy ze starszakiem balowalam w 8 miesiacu albo i nawet w poczatkach 9 wiec spoko luzik :woohoo:

Gaszę JA :silly:
Cyk B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879612 przez agat
Co za pustki znowu?

Suzi ciąża mnie wesela nie pozbawi, ale weselnych trunków rozweselających nie spożyję ;)

Biedactwo moje nadal chore. Na szczęście w dzień nie gorączkuje, ale kup miliony, tyłek już odparzony. Wciskam mu jak najwięcej picia, ale nie pije więcej niż zwykle. Syropu antywirusowego nie chce w ogóle, na siłę mu wciskam. Męczarnia. Byle się tylko nie odwodnił.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu - 10 lata 7 miesiąc temu #879615 przez kaikai
Dzien dobry

Dziewczyny co ja wczoraj przezylam, odebralismy wyniki a one tragiczne, prawie wszystkie parametry nie w normie leukocyty 3,4! i do tego jeszcze bilirubina w moczu.
P pojechal z wynikami do naszego pediatry a on odrazu dal skierowanie do szpitala, powiedzial ze wyglada na jakis ostry wirus.
Az sie poplalalam jak pakowalam ciuszki malego.
W szpitalu przyjeli nas na cito maly goraczka caly czas ok 39.
Lekarz zrobil wywiad i sam zbaranial nie wiedzac co moze byc, juz powiedzial ze musza go zostawic i zrobic badania dokladne.
Ale jeszcze kazal rozebrac malego do badania, a tu nagle z minuty na minute taki rumien mu wychodzil jakby pokrzywka, sprawdzil czy to nie wybroczyny, okazalo sie ze trzydniowka wychodzi wlasnie, zbadal dokladnie gardlo a tam opryszczka gardlowa. Stwierdzil ze w polaczeniu tych dwoch wirusow takie badania wyszly i odpornosc spadla. Odetchnelam z ulga. Przepisal lek antywirusowy i gdyby do dzis goraczka nie spadala to mielismy zglosic sie natychmiast na pogotowie. No i obserwowac czy wybroczyn nie ma.
W nocy goraczka spadla pierwszy raz od tygodnia mial 37,3 :) a rano juz 37,1 i piekna wysypka na karku i za uszami. Po raz pierwszy tak sie ciesze z wysypki :)
Maly jest jeszcze bardzo oslabiony, przestal sam chodzic, apetyt ma troche gorszy, ale wazne ze juz wszystko wraca do normy.
Po tej kuracji antywirusowej zrobimy mu badania krwi i zobaczymy jak z jego odpornoscia.
Teraz boje sie wyjsc z nim na dwor zeby nie zlapal jakiegos dziadostwa.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879628 przez Suzi
hej

Oj, jak tu wirusowo od rana :(

kaikai, no nie zazdroszczę przeżyć! Musialaś sie strasznie zestresować, bidulko. Ale dobrze ze sie w końcu wyjasniło, taka niepewność to najgorsze co moze być :cheer:
Wiadomo ze Dawidek oslabiony! Ale z pewnością juz wszystko bedzie szlo ku lepszemu, po tygodniu taaakiej gorączki, to wiadomo ze musi byc slabiutki, biedaczek. Ale bedzie juz dobrze! :kiss:
Ciekawe gdzie on to zlapał!?

Agat, no wiadomo, ze trunki na bok, ale chyba bardziej liczy sie sam ślub i wesele, nie? ;)
Ja tam nie trunkowa jestem w ogole, nie pijam zadnych procentow, wiec nie jestem w stanie TEJ "straty" zrozumieć, no ale kazdy jest inny. Dla mnie wszystko, wszelkie imprezy moglyby sie odbywac bez alkoholu, dla mnie ta substancja jest zbedna :P :P :P
Biedniusi Adaś, mam nadzieję ze nic gorszego mu sie z dupką nie wydarzy :( , kąp go w krochmalu, nawet z raz czy dwa w ciagu dnia, podobno krochmal dziala cuda na odparzenia, no co za cholerstwa sie czepiają tych naszych maluszkow!?

Ja sie wczoraj narozpisywalam o Mikusiu, al zapomnialam dodać najważniejszego, ze nocnik mamy oswojony :lol:
Zawsze jak Mikiego przewijam, to najpierw go sadzam na chwile na nocnik i niemal zawsze robi siusiu :lol: :lol: :lol:

Zdrowka życzę chorowitkom :kiss: :kiss:
Lece po zaqpy :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879639 przez kaikai
Suzi P matka na Swieta miala opryszczke, ona ma co roku podobno no i po tygodniu P mnia pierwszy raz w zyciu opryszczke na ustach, tlumaczyl ze pewnie od matki sie zarazil,ja tak na poczatku myslalam o tej opryszce zeby mnie i malego nie zarazil i zakazalam calowania, wczoraj w szpitalu jak te badania zobaczylam ze to wirus to powiedzialam lekarzowi o tej opryszcce i o tym liszaju pasmowatym co to tez przez jakis wirus wyszedl, lekarz wiedzial juz czego szukac.
Ja nigdy opryszczki nie mialam nie wiedzialam ze ona moze byc w gardle.
Swoja droga to zla jestem, bo ja tak dbam o malego wszystko je co najlepsze nigdzie go nie zostawial ani nie chodze z nim po roznych domach a ty takie wirusy go lapia :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879649 przez Azja
witam

Kaikai o jejku ale musiałas sie denerwowac, dobrze ze juz wiadomo co to i bedzie tylko lepiej, ja bym na Twoim miejscu nie wychodziła narazie na dwór, zeby jakies inne cholerstwo sie nie przypałetało ;)

Suzi Jasiek tez ostatnio potrafi sie sam przez "chwile" zabawic, może dorośli nasi panowie :silly:

Agat u nas ostatnio jak Mlody był prtzeziebiony tez mielismy syrop, co sie musiaam nagimnastykowac zeby wypił, rózne podstepy stosowałam, a jak mu juz sie poprawiło i nie trzeba było pic syropów a stały dalej na wierzchu to podchodził do komody pokazywał palcem i krzyczał daj i pił bez problemu, ale kto zrozumie faceta :P
a co do terminów gina na NFZ to szybciej kobieta urodzi, niż sie do lekarza dostanie :huh:

Suzi Jasiek nie wojuje z butami, jedynie jak mu sie nudzi to szarpie za sznurówki, ale butów nie gubimy :silly:

u nas z nockikiem troche lepiej tzn. Jasiek na niego siada, juz go nie parzy w pupcie, ale nie jest to za długie siedzenie, szkoda mu po prostu czasu na odpoczynek na nocniku, ale gratulacje dla Mikusia

do nas dzis znajomi przyjezdzaja, musze chate ogarnac, M pojechał z małym a ja biore sie za porzadki i pichcenie :blink:

miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879651 przez Dave
Dzień dobry!
Tylko wpadam się pochwalić, że odkryłam przypadkiem prawą górną czwórkę, już pięknie wyrżniętą. Po drugiej stronie gula, więc też się już pcha.

Jakoś od 4 dni zauważyłam, że Młody pcha łapki do buzi, ale nie przypuszczałam że 4 już jest :ohmy: :ohmy: :ohmy:

Lecę chatę ogarnąć póki Młody śpi.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879663 przez Ivvona
Witam serdecznie
Chciała bym zaprosić mamy ze śląska jeśli takie tu są ;)
na sesje zdjęciowe swoich pięknych brzuszków jak i narodzonych maluszków.
Zapraszam również do oglądania moich prac na stronie..
www.facebook.com/pages/Iwona-Kielerz-Fotografia/512564335507806

Zachęcam do polubienia i śledzenia różnych promocji
Wszelkie pytania proszę kierować na maila lub telefonicznie.
Pozdrawiam

FOTOGRAF

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879693 przez creatura
O masakra Kaikai to co przeszliście. :ohmy: Dobrze, że jest diagnoza i leczenie wdrożone, więc trzeba czekać na efekty.

U nas w rodzinie mama miewa opryszczkę, za "panowania" Leosia miała już dwa razy i jak była u nas to miała całkowity zakaz dotykania czy karmienia Leonka. Może chamsko z mojej strony, ale wisi mi co inni pomyślą, zdrowie dziecka jest sprawą najważniejszą. Tak samo, zanim odwiedzam teściową, to się upewniam czy wszyscy dorośli, a szczególnie dzieci zdrowe. A najbardziej to już mnie wkurza, jak właśnie teściowa albo kuzyni chcą całować go w rączkę. Przecież on tą rączkę zaraz do buzi zapakuje, buraki :ohmy: :ohmy: :ohmy: :ohmy: :ohmy:

Jakoś mi się zebrało i musiałam sobie ulżyć :blink: :blink: :blink:

Każde dziecko przechodzi 3-dniówkę? W całym dzieciństwie czy tylko w niemowlęctwie?

Suzi, FAK, dałaś radę z tym częstoskurczem dojść do domu i jeszcze popchać wózek??? Pamiętam jak mnie częstoskurcze nawiedzały w okresie dojrzewania, tętno właśnie pod 200 a i ciśnienie 170/110 bywało :cheer: Myślałam, że umieram. Na szczęście to cholerstwo się odczepiło jak "dorosłam", ale kardiologa regularnie odwiedzam od 13 roku życia.

Dave, gratulacje czwóreczkek :woohoo:
CDN.
Lecę zbierać rodzinę i lecimy na urodziny :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879702 przez agat
Kaikai dobrze, że w końcu ktoś postawił prawidłową diagnozę! Teraz już będzie tylko lepiej.

Creo, u moich teściów również mają manię całowania Adasia na przywitanie i pożegnanie. Teściowa, szwagierka i 11-letnia Ola - jak był malutki to w rączkę, a teraz w policzek, czółko lub w usta :angry: Olce to jeszcze zabronić umiałam jak przyleciała z podwórka umorusana, ale ileż to razy zakichana szwagierka musiała "chociaż w rączkę niunia ucałować"... No i ten buziak musiał być ZAWSZE na przywitanie czy pożegnanie, nieważne czy dziecko spało, było owinięte kocykiem, lub zabunkrowane w wózku :P Teraz już macham ręką, bo Adaś sam namiętnie wygrzebuje różne "skarby" z ziemi, ale jak był maleńtaskiem to mnie to do szału doprowadzało.

Młodziak śpi, zjadł "pyszny" rosół z ryzem i z wodą z ugotowanego ryżu :P Oczywiście nie chciał, ale rybka mini mini działa cuda ;) Podobno ta woda po ryżu dobrze działa na biegunkę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879710 przez Suzi
kaikai, no wlasnie TO jest najbardziej wq.....rzające ze dba się o tego maluszka, pilnuje jak żrenicy oka, wszystko co najlepsze daje, chroni przed czym sie da, a ktos do domu przynosi wira i wszysrtkie staeania biorą w łeb :angry: , z drugiej strony przed wszystkim ich nie uchowamy.....niestety.
Oby juz bylo tylko lepiej :kiss:

cerMoniu, no latwo nie bylo, dlatego napisalam ze szlam pomalutku, zatrzymując sie co jakis czas, nie moglam "rozjuszyc"Mikusia, bo juz z nim "wojować"w tym stanie nie dalalbym rady :P , świadomosć ze jestem zdana sama na siebie dzialala monilizująco, choc sporo mnie to kosztowalo, dlatego pod wieczor czulam sie jak koń po pieciu westernach, lub zakopiański koń po wciągnięciu wozunpelnego turystow na Morske Oko :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879725 przez kaikai
Creo ja czytalam ze 90% dzieci przechodzi trzydniowke do 2 lat, ale tez myslalam ze to mozna zarazic sie od chorego dziecka a w otoczeniu Dawida nie ma dzieci, malych. A jednak zlapal nie wiadomo od kogo. Moze Ola z gimnazjum przyniosla wirusa, chociaz takie duze dzieciaki nie choruja na trzydniowke.
Najgorsze w tej chorobie powiem Wam jest to czekanie, lekarze mowia zeby czekac, jak dziecko nie ma zadnych innych niz goraczka objawow, a teraz wiem ze to byl blad, bo lekarz w szpitalu powiedzial ze wysoka taka wysoka goraczka jaka mial Dawid do 40 stopni to moze byc sepsa, wiec najlepiej nie czekac czy to moze trzydniowka tylko zrobic badania krwi. Ja zrobilam te badania dopiero po trzech dniach jak lekarka stwierdzila ze to chyba jednak nie trzydniowka a co by bylo gdyby okazalo sie ze to jeszcze gorszy wirus . Nawet nie chce myslec.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879732 przez vika
Agat u Nas na kupki bardzo pomogła marchewka i jabłko gotowane ...mala jadla albo marchewkę z ziemniaczkiem i maselkiem a jak nie chciała to gotowalam jej w kawałku marchewkę i jabłko...bardzo chętnie jadla sama w foteliku :) ogólnie przez dwa dni jadła trzy razy dziennie marchewkę :)....na odparzenia chyba najlepsze jest mycie przy każdym przebieraniu na noc sudokrem a w dzień mocno nawilżaj np.maścią z wit A i alantanem :) mam nadzieję,że szybko przejdzie :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879740 przez agat
Vika dzięki za info :) Pamiętam, że pisałyście coś o tej marchewce na majówkach, ale nie mogłam sobie dokładnie przypomnieć szczegółów.
Podobno przy biegunce powinno się dawać jak najmniej mleka, ale Adaś mało je i boję się nie dawać mu mleka :/ Staram się, by pił dużo.
Z odparzeniem nie jest aż tak źle, miewał niedawno gorsze okresy bez 10 kup dziennie, także sytuacja na razie pod kontrolą.

Nie chce spać gad jeden!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #879776 przez Suzi
A tak zmieniajac temat na chwilę, czy w wolnej chwili ogladacie eurowizję?
Co sądzicie o naszych pornoSłowiankach? :P
Czyż one nie utwierdzają świata ze Polki to "fucktycznie" ekhm hmmmm ........ najlepsze są w .........ubijaniu masla :P ?
A jak "przełknęłyscie" to brodate stworzenie przebrane za kobiete?? :cheer: :cheer: :cheer: :P :P :P :P

Dla mnie masakroza jedno i drugie..... :P
Ja NIE CHCĘ TAKIEGO świata!!!!!! :P :P :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl