mamusie CZERWCOWE

hihi joasia no mogłam dać ci znać no widzisz nie zgadałyśmy się wcześniej

Ja bardziej wolę gadać face to face...przez telefon to mało rozumiem z niemca

Mieszkam w Stuttgarcie od 1,5 roku. A wcześniej pomieszkiwałam w Poznaniu

Hej mamusie. Jestem mamusia czerwcowa 2012:) jak się czujecie? Brzusia pewnie rosną
Hania84 niewiem jak u Ciebie,ale ja miałam podobne objawy do Twoich i to była kamica żółciowa. Ból między łopatkami i jakby z przodu w mostku ucisk.też mi każdy mówił że to nerwobóle. Dopiero po porodzie jak objawy się nasiliły to zrobiłam usg i wykazało kamienie. Pozdrawiam was

Dziękuję nataleczka, ja czuję się dobrze...prócz tych "nerwobóli" lub "nienerwobóli" bo teraz to mi dałaś do myślenia. Będę musiała się za to wziąć...ale też poczekam z tym do porodu.

Brzuszki nam rosną...taaak i czekamy na rozwiązanie

Jesli chodzi o ciuszki, to jak wiadomo mam po Emi...mialam tylko jednego bodziaka na r.56 a reszte na 62...Emisia urodzila sie ze wzrostem 58cm...a ubranka r.62 byly ciut za duze...ale ona bardzo szybko urosla...wiecie ja sie sugerowalam wzrostem moim i meza...ja mam 170cm a maz 194cm.

Haniu, mnie tez tak czasem boli...ale ja to mam podczas zgagi...doslownie wowczas czuje jakby ktos chcial mi lomem wyrwac kregoslup

hej Nataleczka

Haniu oby to nie okazało się nic poważnego. Bo ja musiałam zostawić moje dzieciaczki w domku z tatusiem i iść do szpitala na operacje-wycięcia pęcherzyka żółciowego.
Co do ubranek to mój Filipek urodził się 3380 i 54cm i ubranka 56 były za duże i się w nich topił ale wiadomo rozmiar rozmiarowi nie równy. Widzę że czerwcowych mamus przybywa to super bo to piękny miesiąc na pojawienie się dzieciątka;)

Hania84 ja mieszkałam w Munster pod Holandią,niedaleko Dortmundu Stuknęło mi tam 5 lat w sumie a i tak niemieckiego nie znam ;-P A jak wyjechałam do opieki to pierwsze co powiedziałam jak weszłam do tekiej rodzinki(którą sie miałam zajmowac)to powiedziałam ,,DANKE,,zamiast ,,GUTEN TAG,,Kompletnie nic nie kumałam niemca ;-( W szkole miałam albo rosyjski (bez sensu)albo prywatnie angielski-więc ni w ząb niemca Ale teraz tęsknie za niemcami,a raczej za standartem życia...ale to już dłuuższy temat ;-P
A teraz mieszkam pod Poznaniem ))) Ha,ha więc jakby coś nas łączy (niemcy,Poznan )Trzymaj sie tam ciepło-zazdroszcze porodu w niemczech-zero porównania z Polską Przede wszystkim znieczulenie na rządanie-to już 50 % sukcesu

Witam sie.
Emi ma katar,noc do czterech liter...do tego pisiulka ja swedzi i nie wiem,co zrobić. W środę mamy endo..ale do środy trochę dni. Podmywam ja szarym mydlem.
Poza tym.coraz częściej boli mnie podbrzusze po lewej stronie

Agusia kup w aptece krem clotrimazol i odrobinke malutkiej posmaruj. Moja Oliwkę często tak swędziala to zaraz jej smarowałam i przechodziło.

Mam clotriimazol,ale takim malym dzieciom można juz stosować?
Nataleczko,tylko z tego,co kojarze,to jest on na grzyby,a jak to bakterie?

no rzeczywiście sporo nas łączy Joasiu :)też mi ten niemiecki nie podchodzi, miałam całą podstawówkę ruski a liceum angielski. A to nie wiedziałam, że znieczulenie jest na żądanie, ale to w które miejsce je podają? w kręgosłup? a jak rodzić ze znieczuleniem? pytam bo się nie znam za bardzo na tym Mnie już ciągnie z powrotem do Polski. Chcemy z moim A. wrócić na stałe za jakieś 3-4 lata i też najprawdopodobnniej będziemy mieszkać pod Poznaniem. Więc fajnie byłoby się raz spotkać live

Aguś podmywaj ją na razie szarym mydłem, a w poniedziałek najwyżej przejdź się z nią do lekarza. Lepiej jakby obejrzał to lekarz, po co malutka ma cierpieć. Bo to na pewno denerwujące jest, a niedajboże sobie mocniej podrapie i zakażenie gotowe. A to wrażliwe miejsce.

Aguś mnie też poboluje lewa strona podbrzusza, co prawda nie mocno ale daje się odczuć. Może tak ma być...? Muszę poczytać o tym w niecie.

Znalazłam to:
www.rodziceradza.pl/Ciaza/Dziekuje-za-od...q,48191,a,48645.html

Agusia przeczytaj. Jak cię mocno boli to skontaktuj się z lekarzem. Ale myślę, że to może dzidzia cię tam uciska. Kładź się zawsze na przeciwnym boku do bólu brzucha i nie głaszcz go. Ja tak mam jak dużo siedzę, albo rano jak leżę na lewym boku, ale ból mam raczej o słabym natężeniu.

Narazie sprobuje podmywac ja rumankiem...o ile ja nie uczuli...wlasnie doszlam do wniosku, ze to dziadostwo moglo pojawic sie przez stosowanie antybiotykow...

Hania84 moja przyjaciółka nadal mieszka w niemczech i ona rodziła 2,5 roku temu-dostała znieczulenie bez problemu ,oczywiscie w kręgosłup ,uwierz że jak poczujesz bóle porodowe to myśl o igle w kregosłupie to NIC -uwierz mi.DLa mnie to znieczulenie to było BŁOGOSŁAWIENSTWO ))

Joasia popytam jak i co z tym znieczuleniem mojej ginki. Jeśli dają i u mnie bez problemu to chyba skorzystam Byłam przed chwilą na majówkach , Joasiu ślicznie wyglądasz z tym brzuszkiem

A u nas dziś w czerwcówkach cisza jak makiem zasiał...mamusie odpoczywają

Ja dziś trochę bardziej odczuwam podbrzusze i czasem brzuch, nie wiem może to kopniaki dzidzi, choć ostatnio mniej ją czuję. hmmm... dobrze , że we wtorek mam wizytę u lekarza bo denerwuję się przyznam szczerze...wolałabym by dzidzia wierciła się non stop .


01.06.2013 joasia10015 - synuś (Mikołaj)
01.06.2013 WiśniaJ - córka
01.06.2013 rysa - synuś (Filip)
08.06.2013 Marta1985 - synuś (Bartosz)
13.06.2013 Hania84 - płeć jeszcze nie znana ( córka - Lenka, syn - Bartosz)
14.06.2013 Agusia83 - płeć jeszcze nie znana ( gdy będzie córka to Karolinka,a na chłopca imienia brak)
14.06.2013 aleksia88 - synuś (Albert)
14.06.2013 kejti22 - synuś (Grześ)
14.06.2013 sunflower - synuś (Tomek)
16.06.2013 Natali - synuś
22.06.2013 Małgoska - córka (Nina)
22.06.2013 renata329
26.06.2013 kakaszka - córka
29.06.2013 cordis (płeć jeszcze nie znana)

Hania84 dziekuje,dziekuje-miło słyszec że dobrze wyglądam,bo ja czasem jak spojrze w lustro to mam wrazenie że wyglądam jak ,,niewygląd,,(tak kiedys któras majówka sie nazwała;-) Pytaj ,pytaj o znieczulenie bo to baaardzo ważne

Hej dziewczynki, my dziś aktywny dzień mieliśmy jako rodzinka Pobudka, naleśniczki na śniadanie - oczywiście zachcianka mojego ciężarnego Przemka Później zakupy w Leroy Merlin po jakieś bzdury do wykończenia pokoiku. No i już jest prawie gotowy! A to lampa, która niedługo zawiśnie w pokoiku naszej malutkiej: allegro.pl/lampa-dziecieca-wiszaca-viki-...sie-i2943402695.html Przepiękna

No i się pochwalę - mamy wózek Tzn już do nas jedzie. Model ten co pokazywałam - Roan Marita. Udało mi się go wyrwać za jedyne 250zł Jestem w szoku ale się cieszymy jak głupki - ja, że niedrogi w świetnym stanie, a Przemek, że różowy A co u was jak minęła niedziela? Córcia mi kopniaki daje oczywiście od 7.30 dopiero teraz poszła spać A ja sobie w końcu odpoczywam z pomidorówką, zaliczyłam dziś też półgodzinny spacer z psiakiem i wizytę u koleżanki i jej dwuletniej córy... Jestem padnięta wiec przekładam jutrzejsze badanie na krzywą cukrową na wtorek