MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)

nelka brzuch mnie boli różnie ostatnio byłam u lekarza i powiedział że te bóle są normalne. Przeczytałam gdzies że może tak być jak więzadła się rozciągają. Mój lekarz przyjmuje jedynie w srode dlatego pozostaje mi tylko pogotowie. boli mnie przy schylaniu i jak na brzuch naciskam. plamień nie mam więc się nie denerwuje na razie aż tak bardzo. może tak ma być.

Co do ceny usg 3d to faktycznie niemała. ale ja juz postanowiłam że jak się nie dowiem jaka jest płeć to prywatnie tylko na usg się przejde. Chciałabym wiedzieć.

wszystko w środku rośnie i się rozciąga więc niestety ma prawo boleć, jak ciągle boli w jednym miejscu to wtedy trzeba iścć do lekarza, ale jak cię to niepokoi to lepiej to sprawdzić, przy okzaji zrobią ci pewnie usg i zobaczysz swojego maluszka

Zora fajny ten twój niunio albo niunia

Ja jestem w 16 tygodniu i jakoś nie wyczuwam żadnych ruchów :/ raz tylko coś mi się wydawało ale to chyba złudzenie u mnie generalnie masakra z mdłościami, teraz mi się to objawiło dopiero w 2 semestrze, do tej pory był spokój, no i bóle krzyża = leżenie na plecach, masakra. Poza tym nie narzekam tylko brzuch mi nie rośnie za bardzo, chodzę dalej w spodniach sprzed ciąży, i nie wiem czy się tym martwić czy nie.

Karola, a opisz ten ból. rozciąganie/ciągnięcie? Rwanie? Kłucie janika(ów)? Jak tak to powinno być Ok. Nie wiem czy miałas bolesne miesiączki ale własnie taki ból powinien Cie zaniepokoić i skurcze. Lub silny ból podbrzusza -ale na prawde silny. Mnie też coś brzusio pobolewa ale to chyba jelita. Długo mialam spokój z tymi ,,normalnymi bólami'' a teraz znowu czuje rozciąganie i takie dziwne uczucie jakbym musiala za potrzebą a w rzeczywistości nie muszę Po wizycie u gina się uspokajam a na kilka dni przed kolejna wizyta szaleję z niepokoju Teraz wyczekuje wtorku i nie myslę o niczym innym. Damy radę!! Zobaczysz że wszystko jest Ok i bedziemy się kiedys smiały z tego jakie z nas w ciązy były panikary. Leżenie i długie odpoczywanie bardzo pomaga.

iwcia, no ja jeszcze nic nie czuję ale sie moge pochwalić że kiedyś schylając się poczułam w podbrzuszu tak jakby piłkę -to podobno macica Takie dziwne uczucie, jakby mi coś skłony blokowało. A teraz buty muszę zakladac na siedząco bo czuje ucisk przy schylaniu i dyskomfort taki.

A tak ogólnie to mnie bok prawej piersi boli Miałam robione usg piersi z miesiąc temu bo tez narzekałam na ten ból ale nic nie wykazalo więc to pewnie hormony tak wpływają. Tylko że w nocy nie ma szans na to żebym na tym boku leżała

zora to jest ból właśnie podobny do tego przez miesiączką. a właściwie to jak bym miała w środku taką piłkę którą ktoś pompuje i mi wszystko na boki rozrywa. czasami też mam taki tępy mniej więcej na środku brzucha, ale wtedy muszę poprostu zmienić pozycję. Dzisiejszy dzień był dużo lepszy od wczorajszego tyle że czuję że mam ciśnienie niskie bardzo.

z tym zakładaniem butów to dopiero początek co będzie za pere miesięcy?

Ja tez czasem miewam bole, tzn ciagniecie w pachwinach czy klucia w jednym badz drugim jajniku. Poza tym to wszystko jakos sie uspokoilo w 2 trymestrze oprocz problemow ze snem. Wczoraj nie zmruzylam oka! i do tego ta wrazliwosc.... becze wciaz
to mija, prawda?

Kilka dni temu poczulam 'ruchy' i co jakis czas czuje takie - babelki, normalnie jakby 'kiszki marsza graly'

milego weekendu

jeju dziewczyny... w środę wizyta ale się denerwuje okropnie. ciągle sie boje że coś nie tak. już tak bardzo chciałabym czuć ruchy bo jak narazie to wcale nie czuję się w ciąży
przygotowania pokoiku ida pełną parą. podłoga jest już zrobiona, teraz tylko szpachlowanie ścian i malowanie. Nie wiem jaki kolor wybrać ale mam jeszcze trochę czasu żeby się zastanowić.

jak wam minął weekend. bo mi bardzo pracowicie

ja jutro idę na wizyte do doktorka i też mam stracha,że coś będzie nie tak bo od piątku pobolewa mnie brzuch (chyba od tego czytania na naszym forum się zaraziłam;)naszczęście nie jest to silny ból, nie trwa niedługo ale i tak troszkę mnie niepokoi:(

Karola a co robicie za podłogę? same panele? ściany warto pomalować na jakiś żywszy, ciepły kolor, ja myślałam nad jakiś pomarańczowym i bardzo bym chciała mieć na jednej ścianie dżungle:) a mebelki w jakim kolorze będziecie mieć?

zbliżają się powoli święta więc wpadłam na pomysł żeby zrobić liste rzeczy potrzebnych nam dla maluszka- wyprawkę i jak rodzinka będzie się pytać co chcemy na święta to im ją dam

nelka zapomniałam że i ty masz wizytę. jak tylko bedziesz mogła to daj znac co i jak z maleństwem A na którą godzinę?

Wcześniej mieliśmy strop drewniany i postanowiliśmy zmienić na betonowy więc troszkę robotki było. Przy okazji porobiło się parę dziur w ścianach więc trzeba poszpachlować i pomalować ale ja postanowiłam że to będzie jakiś spokojny kolor bo czytałam gdzieś że żywe pobudzają i później są problemy z zasypianiem maluszka. Może i głupie trochę ale pewnie coś w tym jest. Dziś tatuś przywiezie katalog z kolorami i coś wybiorę.
a na podłodze będzie wykładzina gruba później zmienimy na panele. Meble zostają te co były bo ten pokoik był już umeblowany tyle że nikt w nim nie mieszkał są koloru pomarańczowego brązu bo nie wiem jak to opisać
Ale jak bym miała u siebie sklep ikea to na pewno bym zmieniła meble bo sa niedrogie i dla dzieci świetne.

Świetny pomysł z tą listą. Może i ja tak zrobię ??

wizyte mam o 11, ciekawe ile dzidziuś urósł i jak go będzie widać na usg, no i może uda się podpatrzeć czy to będzie chłopak czy dziewczynka jak wróce to napewno dam znać co i jak

w zeszłym roku zrobiliśmy podobnie jak zbieraliśmy dobytek na właśne mieszkanko i się sprawdziła lista bo dostaliśmy to co naprawde było nam potrzebne.

racja, że żywe kolory pobudzają i niby dlatego powinny być w pokoju dziecięcym ale z tym zasypianiem też jest prawda dlatego na tej ścianie co będzie łóżeczko chcemy zrobić spokojniejszy kolor mi akurat te meble dla dzieci z ikea średnio się podobają za to oszalałam na punkcie tych (załączam fotkę)

aha a jeśli chodziło o podłogę to pytałam bo też myślałam nad wykładziną żeby było cieplej jak dzidzia będzie się bawić ale niepokoi mnie to zbiera się potem dużo bakterii, piasek itp. oczywiście obojętnie czy jest wykładzina czy panele to trzeba codziennie sprzątać ale z panelami chyba będzie łatwiej...

Karola, u mnie też remont od wczoraj Zamieniamy się z teściem na większy pokój. Bedzie normalny, bez rewelacji, ściany jasno zielone a w całym mieszkaniu mamy panele tylko że te w dużym pokoju mnie sie nie podobają bo są matowe i widac smugi po umyciu

Ja jestem alergikiem więc sprzatam na okrągło. I zastanawiałam sie czy od paneli nie bedzie dziecku zimno lub jakos niewygodnie gdy już bedzie raczkować?

A ja mam wizyte jutro o 10:40 ale będe u gina wczesniej bo pks mi nie pasuje. Jutro zobacze Okruszka, ale się cieszę jak głupia

Agna, przejdzie przejdzie ten płacz i w ogóle ale może dopiero po połogu Po porodzie też sa takie stany bo hormony ciążowe tak szybko nie opadają. Tym bardziej że bedziemy obolałe po porodzie i byc może nie zmruzymy oka przez dzieciaczki, choc znam dziewczyny które nie narzekały do czasu ząbkowania

Widzę że przygotowania pełną parą idą już tak bardzo nie mogę się doczekać jakiś znaków naszego małego lokatora

nelka też widziałam gdzieś te zdjęcie i podoba mi się kolor właśnie taki jak jest na ścianie. Strasznie będzie widać brudne ślady ale są farby zmywalne więc nie powinno być problemów
Mebelki też mi sie bardzo podobają.

zora co do paneli to moja mama kupiła środek pronto taki bardzo oleisty do paneli i mebli. Wyglądają teraz jak wcześniej, a też były matowe.
Jak maluszek będzie raczkował to widziałam właśnie w ikei i pewnie w innych sklepach też są takie małe dywaniki puchate dla dzieci, do zabawy zawsze cieplej w pupkę bedzie jak usiądzie na czymś.

Moja mama dziś mi powiedziała że robi mi się brzuszek nawet spory. ja tam widzę tylko sadło po bokach. Z przodu tylko ten co wie że w ciązy jestem się domyśli Ale ja zawsze puszysta byłam.

Powodzenia na wizytach dziewczyny czekam na relację ze szczegółami moje wizyta dopiero 3 listopada

Jak czytam o tym pedzie przygotowan do powitania malenstwa (tapety, podlogi itp) to az jestem w szoku. U mnie zupelnie inaczej, skupiam sie tylko na ciazy - strasznie dlugo sie preciez na nia naczekalam. Na przygotowania u nas przyjdzie czas... mysle ze tak na 6 tyg przed porodem

Tez zycze powodzenia na badaniach ) ja ide w czwartek na spotkanie z polozna (mieszkam w UK wiec tutaj to midwife) na wszystkie badania (bez usg) ale z odsluchaniem bicia serduszka. Postarze sie na obecny brak apetytu i snu

Dobrej nocy