MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)

Hejka dziewczyny
iwcia- u mnie wczoraj cos się ruszyło w brzuchu ale też pewności nie mam bo to bardzo delikatnie było..
Mój ukochany tatulek tez jest chory i tylko modle się żeby na mnie przeszło. Bo po ostatniej chorobie i 2 dniowych wymiotach co godzine nie mogłam dojśc do siebie.

Trzeba bardzo się wsłuchać żeby jakiekolwiek ruchy poczuć.
Wcześniej jakoś nie myślałam tak często o tym że jestem w ciązy bo w sumie czułam sie jak bym w niej nie była ale teraz zaczynam się bardziej męczyć do tego bolący brzuszek i plecy.

Wiecie co mam metodę żeby poczuć mojego maluszka!!
Włączyłam radio z piosenkami dla dzieci, podłączyłam słuchawki i położyłam na brzuchu.
Szaleje jak jeszcze nigdy. Bo nie uwierzę w to że to jelita tak pracują.

Witaj Karii Ale fajnie że nie będę ,,ostatnia'' Zostaniemy sobie na forum a dziewczyny będę karmic i przewijac swoje maleństwa hihihi

A ja coraz częściej czuję łaskotki w brzuchu ale co to takiego to do tej pory nie wiem. Najlepiej je czuje w pozycji siedzącej a dokładnie mówiąc jak polegne na swoim ulubionym fotelu. I czuje ,,to'' już bez położenia ręki na brzuch. Ciekawe kiedy dzidzia kopie tak że na 100% można byc pewną że to własnie malec?!

Moniq pocieszyłaś mnie z tą wagą skoro tak mówisz to Ci wierze

Tu Wam daje dla przykladu z 22 tygodnia, jakoś cienko to widzę zebym miała za niecałe 2 tygodnie już taki brzuch hehe ale może faktycznie ktoś się pomylił albo coś



Karola - na pewno to jest jakiś sposób dzisiaj chciałam to wypróbować wieczorem ale nie znalazłam tych małych słuchawek i puściłam dość głośno piosenki dla dzieci hehe, ale coś nie bardzo nasza mała jest ruchliwa a powinna w tym temacie bo ja jestem dość muzyczna jak znajde pchełki to spróbuje jeszcze raz
Z plecami mam ten sam problem, a teraz jest jeszcze gorzej bo leże w łóżku i choruje, już mnie to doprowadza do nerwicy bo nie sposób wyleżeć cały czas na boku.

Zora ty się nie bój z tym terminem wiesz jak to może być, jeszcze możesz ty najpierw przewijać maleństwo a my tu jeszcze będziemy forumować hehe z terminami bywa różnie.

A no i miałam pytać, uwypuklił się już Wam pępek? Ponoć jak macica podnosi się coraz wyżej to pępek staje się wypukły. U mnie narazie normalny

mój pępek jest taki jakby się rozszerzył ale nie jest wypukły; jakis duży ten brzuch na 22tyg i jakoś mocno rusza się to dziecko-jakoś nie chce mi się wierzyć ale może....
a z tą wagą to faktycznie różnie bywa, dzień przed porodem miałam +10kg a dzień po -2kg, ale teraz nie będzie tak kolorowo, bo czuję że rosnę

ale naskrobałyście ja mam termin na 17 kwietnia

hejka,
w pierwszej kolejności gratuluje wszystkim mamusiom
ja urodziłam 7.09 synka, Karolka

mam do zaoferowania pare rzeczy, jeżeli znajdziecie chwile proszę rzućcie okiem, nóż widelec coś sie spodoba
pozdrawiam


Oferty proszę zamieszczać w odpowiednim wątku^^ MODERATOR

Czuje kopniaki!! Tak myslę. Czuję je zaraz nad spojeniem łonowym. Ale śmieszne uczucie!! Raz było mocne do tego stopnia że aż podskoczyłam na fotelu. Ale to nie boli tylko takie to dziwne.

iwcia, proszę Cię - nie kracz. Mam termin na 19 kwietnia ale marzę by urodzić 21 kwietnia żeby synuś był spod tego samego znaku zodiaku co ja Kto wie, może uda mi się przejść termin porodu

zora,GRATULACJE!!! doczekałaś się
żeby tak można było sobie wybrać dzień porodu... to ja bym chciała wcześniej niz 8.04, a tak mam termin, ale termin terminem a i tak dzidziuś urodzi się kiedy zechce

u mnie jak przycisnę dłoń to za każdym razem w innym miejscu czuję ruchy dlatego podejrzewam że to napewno moja kruszynka

tym razem przed wizytą jestem spokojna bo ostatnio czuję się rewelacyjnie i gdyby nie wystający brzuszek to zapomniała bym że jestem w ciąży

wczoraj dostałam od kumpeli karton ciuszków dla dzidziusia, moja mama i siora też mają jakieś ciuszki uszykowane więc cała przyjemność z zakupów przeszła mi koło nosa:( fajnie bo wiadomo to duża oszczędność ale to moje pierwsze dziecko więc najchętniej chciałabym wszytko kupić nowe... ale zdrowy rozsądek mówi że i tak dzidzia szybciej wyrośnie z tych rzeczy niż zdarzę jej kiedyś wszystkie te rzeczy założyć

zora mój M też jest byczkiem i marzy żeby dzidziuś urodził się później, choć pewnie będzie mnie denerwował i urodzę wcześniej

aha u mnie pępek bez zmian...

zora gratulacje

hej dziewczyny

troche mnie tu nie bylo, dostalam infekcji klatki piersiowej i antybiotyk. Ale sie boje aby nie zaszkodzil malenstwu, ale zarowno doktor jak i farmaceuta zapewnil, ze to bezpieczne lekarstwo..
czuje sie fatalnie
ale przynajmniej brzuszek rosnie, czuje ruchy, i tyje sobie - juz 7kilo.. nie wiem co to bedzie

dbajcie o siebie zebyscie nie zachorowaly jak ja.

sciskam

Agna, wypoczywaj duzo i się wygrzewaj. Kurczę, a gdzie Ty złapałaś taka infekcję?
Ja jestem lekko przeziebiona, tzn czuje się ok tylko mam brzydki katar zatokowy. Juz sie zaopatrzyłam w cukierki Halls i codziennie mialam płukac gardlo solą ale jakos zapominam.
Moja znajoma z innego forum wczoraj urodziała (pierwsza ciąża) i zgadnijcie ile trwal poród?? Tylko 2 godziny!! Ale szczęściara Nie mogę się doczekac wtorkowej wizyty

a moje maleństwo właśnie się chyba budzi bo znów dało o sobie znać
ja też część ciuszków mam po siostrzenicy ale pierwsze śpioszki już kupiłam mam ich 10 sztuk i chyba to wystarczy tyko będę musiała jakieś spodenki i koszuleczki kupić bo tego mi brakuje z ubranek. kombinezon tez mam ale pod warunkiem że będzie dziewczynka bo jest różowy Kwiecień jest jeszcze zimny więc na pewno będzie potrzebny kombinezon jak na spacerki będziemy wychodzić.

Ja mam wizytę w środę i też już się nie mogę doczekać. Zobaczymy nasze maleństwo na usg i może dowiemy się kto w brzuszku mieszka.

Apropo pepka -mój się zmienił. Jest schowany gdy jestem wyprostowana a gdy siedze to jest wypukły. I ogólnie się poszerzył, wygląda inaczej.

nelka, mój M tez mi ,,poród przyspieszy'' Ogólnie tylko mały procent kobiet rodzi w terminie. Jedne rodzą wcześniej a drugie później - mam taką cicha nadzieję że ja załapie się do tych drugich Normalnie głupie 2 dni a dały by mi tak wiele

kurcze przeglądałam te ciuszki dla maluszka i te otwory na główkę są takie małe, jak ja ją tam wcisne żeby maluszek przeżył będę zakładać tylko te co są zapinane i nie trzeba przekładać przez główke najlepsze są takie zaraz po porodzie bo się człowiek aż tak nie namęczy, zawija się w te bodziaki dzidzie jak w pieluszke!
wogle to ciuszki są takie śliczne i takie MAŁE!!!