MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)

Klikniecie w wolnej chwili? pl.lennylamb.com/user/show_photo/5035

mam juz dosc.rozpiescilam swoje dziecko.. Jak nosze na rekach super fajnie,a jak tylko odloze to ryk. cycka nie chcial butli troche wypil i musialam z nim na jednej rece schodzic a druga reka po schodach wozek powoli spuszczac.. Wyobrazacie sobie? Bo malego nie moglam zostawic na chwile bo ryk.. Z nikad pomocy wszystko sama..niedlugo bede musiala nauczyc sie nogami jesc czesac(od paru dni nie mialam czasu by sie uczesac nawet) a na glowie nauczyc sie chodzic;/ bo rece oczywiscie zajete by nosic malego;/ co wieczor usypianie na rekach do kitu;/ dzis ma 4 miesiace i zastanawiam sie ile wytrzymam skoro kregoslup mnie juz tak boli ze spac nie moge;/ chcialabym zeby mial juz 4 lata. Ide sie wyryczec.;(

elwerka... dasz rade. ale musisz się starać go odzwyczaić ... bo to takie małe cwaniami. jak widzą że płacz pomaga i wtedy bierzesz na rece to ciągle bedzie tak robił.
Mi jak Ola tak robi to przekładam ja z leżaczka na łóżko albo na mate albo na podłogę. w końcu się poddaje bo wymuszanie płaczu to jednak wysiłek

A co do jedzenia ... to bardzo jej się podoba. smacznie wcina i jak widzi łyżeczkę to chwyta ją rączkami i sama wkłada ją do buzi. muszę tylko podtrzymywać żeby za daleko nie wsadziła
Kochana jest

dzidziusnews.pl/?letId=5,3422009,t3
polecam artykuł o usypianiu;)
Elwerka może Ci pomoże;)

Elwira musisz go odzwyczajac, bo inaczej bedzie coraz gorzej odkladaj go, nawet jak troche placze ( wiem brzmi to drastycznie ) jak cie bedzie plakal coraz bardziej to bierz go i przytulaj i tak kilka razy przez kilka dni. musisz byc konsekwentna bo Olek wyczuje twoja slabosc i bedzie dalej wykorzystywal.

karola z tym jedzeniem tak samo jak u mnie pierwsza lyzeczka do posmakowania a po kolejne juz sama raczki wyciaga i nogami macha

ja wzielam sie za porzadki segreguje Kingi ciuszki masakra jak te dzieciaczki rosna

dzidziusnews.pl/Default.aspx?letId=5%2c3422009%2ct1
jak to ma się do wprowadzania juz teraz pokarmów,lekarka kazała którejś tak?

macie racje z tym usypianiem go. Juz raz polozylam go do lozeczka wczesniej i plakal podchodzilam glaskalam dawalam smoka i odchodzilam i zasnal.. Ale po 2 godzinach gdy sie obudzil i plakal nakarmilam i robilam tak samo wkoncu moja mama przyszla wziela go na rece i mowila ze placze bla bla bla. A ja stalam obok i podchodzilam co chwile i ten sam ryttulal. Moja mama ciagle go nosi na rekach ale wieczorem gdy trzeba juz nosic do snu bo inaczej nie zasnie to idzie na dol. A ja latam z nim 2 godziny ;/

Dzis sprobuje. Podobno po 5 minutach gdy dziecka tyle placze dopiero podchodzic.bede wczesniej,bo on jak sie rozryczy momentalnie to az sie zanosi. Dzis tez mi taka akcje zrobil poszlam siku bo juz nie moglam wytrzymac a on zaczal plakac ,przyszlam wzielam na rexe bo smok nawet nie pomagal i usmiech a oczy zalzawione az sie lalo. Nom..roozpiesciuch z niego...

Kala link niezly.wszystko robie zle,maly spi ze mna,gdy ryczy odrazu na rece biore itp. Czas to zmienic.. Tylko zeby to bylo takie latwe.. chcialabym byc konsekwentna,ale nigdy nie bylam..ajjj

wróciliśmy od teściowej,idę poczytać i spać,mały w kołysce dziś śpi

u nas znowu porazkaa. Usypialam malego w foteliku zawsze lzej ale zaczal plakac tzn marudzic a moja mama przyleciala i powiedziala ze ona go ponosi.. Nosila dopuki jej sie chcialo potem ja musialam;/ i do kitu. dzisiaj malego dluzej przetrzymam zeby o 18 nie robil sobie drzemki i juz ogarnelam mu lozeczko.wlasnie w nim lezy i bawi sie karuzela..

Wiecie co? Maly gdy nosze go na rekach wygina sie do tylu.. Wasze dzieci tez tak maja? W ogole to on mi sie strasznie wygina.. A wczoraj lezac na brzuszku zaczal poruszac nogami i rekami tak szybko ze gdyby byl w wodzie to by plywal juz;D tak smiesznie to wygladalo ze sie smielismy a on omalo co by nie plakal. wiele osob mowi mi ze jest nadpobudliwy.. On jest taki od urodzenia..myslicie ze moze tak byc?gdzie moglabym potwierdzic ta teorie?nawet nie wiem do kogo sie wybrac,do jakiegos lekarza?;(

A dzis witam Was slonecznym usmiechem;) u nas pieknie swieci slonce ! Biore malego dzis na dwor..! Musze sie odstresowac bo powoli zaczynam wysiadac;/


Milego dnia ;*

witam ze śniadankiem,mały bawi się na macie,a ja zajdam

Elwerka wysłąłąm Ci na priv wiadomość

U nas podogoda do d.... Pada i wogóle beznadzieja bylismy wczoraj u lekarza i Zosia za mało przybiera na wadze muszę jej przy każdym karmieniu dawać jeszcze butle sztucznego więc niestesty w najbliższym czasie pożegnam się z karmieniem piersia... a najgorsze jest w tym to że trudno określić ile mam ja dokarmiać niechcę jej dawać za mało ale za dużo też nie dobrze bo rozepcham jej żołądek... masakra...

a tak po za tym to szczepienie ok lekko podwyższona temp a pediatra powiedziała że bardzo ładnie się rozwija i ma bardzo silny kregosłup a wieczorem tak nam się śmiała w głos jak nigdy jeszcze

Elwi ja ci mogę doradzić jak moja miała taki okres że jak ją tylko z rąk odkładaliśmy to ryczała to zaczełam ją karmić na leżąco żeby kładzenie kojarzyło jej się też z czym przyjemnym a nie tylko tym że będzie sama leżeć i pomogło...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Nelus ja Olka karmie na lezaco tylko...mimo wszystko nie lubi byc gdzies indziej niz na raczkach...ahh Wlasnie lezy w lozeczku bo czaas na drzemke i juz mnie wola... Ojoooj

wróciliśmy ze spaceru u nas tez sie rozpadało,ale nałozyłAam folie,a sama miałam parasol i jeszcze z godzinkę pochodziliśmy;)
a co tu dziś taka cisza?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


magnesy