- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Lipiec 2011 nalezy do Nas
12 lata 10 miesiąc temu #293414 przez różyczka
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
O nieeee jak mogłam zapomniec!!!
Filipku spóznione ale bardzo bardzo serdeczne życzonka dla Ciebie połroczniaku i moc buziaków!!![/color] 
Filipku spóznione ale bardzo bardzo serdeczne życzonka dla Ciebie połroczniaku i moc buziaków!!!
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #293418 przez hoborr
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #293427 przez hoborr
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #293430 przez masuska
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #293435 przez Oposek
dziekujemy za życzenia Ciociu Różyczko czytałam o kaszy, zapomniałam odpisać 
Kupiłam tą jaglaną i będziemy dawać z owocami w ciągu dnia. Albo kleik ryżowy. A na noc odpuścimy, może faktycznie spróbujemy z wodą?
Masuska ja przemywam gazikiem zwilżonym w przegotowanej wodzie. Mam taką szczoteczkę silikonową na palec, kupiłam w Mothercare za 20 zł, ale Filip ją gryzie. Podobno warto dziecku masować nią dziąsła, jak swędzą przy ząbkowaniu, ale ja tam wolę palcem;) Zdjęcia cudo, ja za głupia jestem na takie sprytne umieszczanie
Myślałam, że po prostu kochasz nas bardzo i tak spontanicznie buziaki wysyłasz:P Ostatni zdjęcie świetne, Piotrek faktycznie reaguje na "całuski" taka minką, czy to przypadek?
Filip wczoraj zjadł pierwszy raz brokuły gotowane z indykiem i ziemniaczkami. Wyraźnie Mu nie smakowało. Niby zjadł, ale pluł, krztusił się... Indyka i ziemniaki lubi, więc musiało chodzić o brokuły.
W sobotę za to zrobiłam Mu pierwszy raz rybę- Halibuta z ryżem i się zajadał, że hej:)
Ja z deserów robię kisiel i owoce z blendera- marchewkę, jabłko i banana. Na inne pomysłów brak. Zjada i wychodzi dużo taniej niż słoiczki.
czytałam o kaszy, zapomniałam odpisać Kupiłam tą jaglaną i będziemy dawać z owocami w ciągu dnia. Albo kleik ryżowy. A na noc odpuścimy, może faktycznie spróbujemy z wodą?Masuska ja przemywam gazikiem zwilżonym w przegotowanej wodzie. Mam taką szczoteczkę silikonową na palec, kupiłam w Mothercare za 20 zł, ale Filip ją gryzie. Podobno warto dziecku masować nią dziąsła, jak swędzą przy ząbkowaniu, ale ja tam wolę palcem;) Zdjęcia cudo, ja za głupia jestem na takie sprytne umieszczanie
Myślałam, że po prostu kochasz nas bardzo i tak spontanicznie buziaki wysyłasz:P Ostatni zdjęcie świetne, Piotrek faktycznie reaguje na "całuski" taka minką, czy to przypadek?Filip wczoraj zjadł pierwszy raz brokuły gotowane z indykiem i ziemniaczkami. Wyraźnie Mu nie smakowało. Niby zjadł, ale pluł, krztusił się... Indyka i ziemniaki lubi, więc musiało chodzić o brokuły.
W sobotę za to zrobiłam Mu pierwszy raz rybę- Halibuta z ryżem i się zajadał, że hej:)
Ja z deserów robię kisiel i owoce z blendera- marchewkę, jabłko i banana. Na inne pomysłów brak. Zjada i wychodzi dużo taniej niż słoiczki.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #293437 przez różyczka
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Hoborrku można z papilotkami a mozna i bez ale wtedy ja olejem ciniutko pędzelkiem smaruje i wychodza bez trudu 
ja pieke ostatnio ciagle bez bo nie chce mi sie jechac kupić
odradzam tylko pieczenie w samych papilotkach bez blachy!!! wychodza raczej płaskie rozlane bezkształtne...
ja pieke ostatnio ciagle bez bo nie chce mi sie jechac kupić odradzam tylko pieczenie w samych papilotkach bez blachy!!! wychodza raczej płaskie rozlane bezkształtne...
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #293441 przez aska27
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #293443 przez różyczka
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Oposek napisał:
jak Ty spróbujesz z wodą to i ja
a czy ktoś uzywa moze ten sinlac? (taka kaszka dla alergików)
dziekujemy za życzenia Ciociu Różyczko
Masuska ja przemywam gazikiem zwilżonym w przegotowanej wodzie. Mam taką szczoteczkę silikonową na palec, kupiłam w Mothercare za 20 zł, ale Filip ją gryzie. Podobno warto dziecku masować nią dziąsła, jak swędzą przy ząbkowaniu, ale ja tam wolę palcem;) Zdjęcia cudo, ja za głupia jestem na takie sprytne umieszczanie
Filip wczoraj zjadł pierwszy raz brokuły gotowane z indykiem i ziemniaczkami. Wyraźnie Mu nie smakowało. Niby zjadł, ale pluł, krztusił się... Indyka i ziemniaki lubi, więc musiało chodzić o brokuły.
W sobotę za to zrobiłam Mu pierwszy raz rybę- Halibuta z ryżem i się zajadał, że hej:)
Ja z deserów robię kisiel i owoce z blendera- marchewkę, jabłko i banana. Na inne pomysłów brak. Zjada i wychodzi dużo taniej niż słoiczki.
jak Ty spróbujesz z wodą to i ja
a czy ktoś uzywa moze ten sinlac? (taka kaszka dla alergików)
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #293445 przez różyczka
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
hoborr napisał:
Hoborr to jest zajebista blaszka, akurat na ten przepis
szkoda, zę ja przepłaciłam tak za swoją....
ale jeszcze wtedy Masuski - królowej promocji nie znałam
Masuska podawałaś mi linka do tej blaszki: allegro.pl/forma-na-12-muffin-babeczek-polecam-i2041400720.html
A do niej potrzebuję papilotki i czy te otwory sa standardowe i czy będą akurat poasowały na przepis różyczkowy?
Sory że tak dręczę....
Hoborr to jest zajebista blaszka, akurat na ten przepis
szkoda, zę ja przepłaciłam tak za swoją....
ale jeszcze wtedy Masuski - królowej promocji nie znałam Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #293448 przez hoborr
Różyczko aleś Ty dowcipna...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #293453 przez Oposek
ja z kolei ostatnio piekę mufinki tylko w papilotkach wkładanych w blaszkę, bo nie chcę mi się blachy myć
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #293456 przez różyczka
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Oposek napisał:
ale nie musisz myć blachy jak pieczesz w papilotkach
mineły sie nasze posty bo mam pytanko...tam wyzej jakby co
ja z kolei ostatnio piekę mufinki tylko w papilotkach wkładanych w blaszkę, bo nie chcę mi się blachy myć
ale nie musisz myć blachy jak pieczesz w papilotkach
mineły sie nasze posty bo mam pytanko...tam wyzej jakby co
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #293458 przez masuska
Oposku, dzięki za radę, to będę przemywać, ale po kaszy, to już nie dam rady, bo bym musiała go obudzić
No coś wymyślę.
Z tym ostatnim zdjęciem to mi się udało, a wyszło genialnie:)
Podasz przepis na Halibuta?
Ja do deserku czasem daję kaszkę, albo ryż. Piotrek go lubi:) A podawałam brokuł, to w takich śladowych ilościach, żeby nie odrzucił a spróbował.
Od kiedy można buraki??? A owoc dzikiej róży? i do czego dodać? Do deseru?
Różyczko podoba mnie się ta królowa:) Już się widze w takiej o koronce:)
No coś wymyślę.Z tym ostatnim zdjęciem to mi się udało, a wyszło genialnie:)
Podasz przepis na Halibuta?
Ja do deserku czasem daję kaszkę, albo ryż. Piotrek go lubi:) A podawałam brokuł, to w takich śladowych ilościach, żeby nie odrzucił a spróbował.
Od kiedy można buraki??? A owoc dzikiej róży? i do czego dodać? Do deseru?
Różyczko podoba mnie się ta królowa:) Już się widze w takiej o koronce:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #293461 przez różyczka
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
hoborr napisał:
ja to pisałam NA SERIO
ja bez Masuski to nawet fotelika nie kupiłam jeszcze, bo ona nie kupila...
dzieki niej wszystko wiem -co, gdzie, za ile, czasem nie zdaze zapytać a ona juz tu ma napisane
a poza tym ma rózne super pomysły i dzis mi np. rozjaśniła w głowie na temat gotowania obiadków...takie sztuczki rózne
i ja ją za to kocham!
korona słuszna i piekna i bardzo pasuje
owoc rózy ma gerber na pewno wiec mozna już....bo dawałam...
ale buraki
kurcze Masuska a jaki on wyprostowany na tym ostatnim zdjęciu! no szok!
Różyczko aleś Ty dowcipna...
ja to pisałam NA SERIO
ja bez Masuski to nawet fotelika nie kupiłam jeszcze, bo ona nie kupila...
dzieki niej wszystko wiem -co, gdzie, za ile, czasem nie zdaze zapytać a ona juz tu ma napisane
a poza tym ma rózne super pomysły i dzis mi np. rozjaśniła w głowie na temat gotowania obiadków...takie sztuczki rózne
i ja ją za to kocham!
korona słuszna i piekna i bardzo pasuje
owoc rózy ma gerber na pewno wiec mozna już....bo dawałam...
ale buraki
kurcze Masuska a jaki on wyprostowany na tym ostatnim zdjęciu! no szok!
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
