MAMUSIE LIPIEC 2012:)

ME, Boze! cos strasznego!!!! jedno i drugie!
ale pech z tym drzewem , ale tak jak mowisz, trzeba sie cieszyc, ze wszyscy zdrowi!

wiesz, ja jak sama ide (a dosc czesto biegam po centrach, to ciuchy, to jedzenie wszystko zawsze sama kupuje) to nigdy przenigdy go nie wyjmuje z wozka, bo bym musiala biec za nim z wozkiem i olbrzymim brzuchem. Zazwyczaj jak chce wyjsc to paluszki mu daje, lub ciasteczko/herbatnika i siedzi cicho..bo to rarytas, takich w domu nie dostaje!

Bidol, kochani dziadkowie, fajnie macie! A Sebus cwaniaczek
Tez zauwazylam pomalowane paznokcie ehheheheheh
Fajne fotki! Marze o takich zdjeciach z prawdziwym Gwiazdorem, ale to za rok zrobimy, bo Lucas jeszcze nie zrozumie...

wspolczuje bolu glowy!

Sloneczko, wiesz co, my znamy przyczyne tego nieznosnego zachowania. Wychodzi teraz Lucaskowi ostatni kiel. Ostatnia noc wogole dramat, caly czas sie budzil. Tylko po paracetamolu przespal ciegiem jakies 3h...teraz juz mu podalismy na wieczor. Strsznie go musi to draznic, bidulek

My dzis robilismy pierniczki, wspolnie, ja i Lucas i o dziwo sie udalo! Maly pomocnik, oblizywal lyzke, chodzil z miodem jak z najwiekszym skarbem, nawet przyprawe do piernika smakowal, hehehehe
Walkowal ciasto! ale pozniej mu smakowalo i chcial je jesc wiec tu ucielam zabawe i poszlam go uspic.
Pierwsze wspolne pieczenie mamy za soba!

Hej
My juz o 7 na nogach:(jaki ten dzien bedzie dlugi, myslalam, zeby kolo 10 isc na spacer ale chyba jeszcze za zimno bedzie:(
Dzisiaj idziemy na urodziki Stas juz rano dorwal sie do prezentu i damy w troche naderwanym opakowaniu;)

Me, ale sie dzialo! Dobrze ze tak tylkosie skonczylo:) u nas w zachowaniu tez nie ma duzych zmian, tyle ze zauwazyl nocnik iobiema nogami do niego wlazi

Sloneczko, ja tez nawet nie wypowiem sie na temat sluzby zdrowia! Trzymaj sie!

Doberek

My już po spacerku i Kama śpi

Słoneczk- boże - nie wiem co Ci napisać A masz swojego lekarza prowadzącego?? on nie może dać Ci skierowania?? powinno byc szybciej. Mój tata miał tomografię i ze skierowaniem od specjalisty a nie od rodzinnego. Miał przyspieszony termin.

ME - super że już jesteś cos strasznego to co napisałaś - jakie życie ludzkie jest kruche Dobrze że Mężowi nic się nie stało samochodu żal no ale życie ważniejsze A ta historia z koleżanko - straszna - i to dowodzi że nawet najdrobniejszy zabieg może skomplikować lub pozbawić życia zdrówka dużo jej życzę

Majóweczka - ale Lucasek cudowny - i to słonko bijące z okna ciepło u Was??
zdjęcie bombowe - piękne

Maksiu - wczoraj wysłałam Ci paczkę - oczekuj sporego pudła- takiego jak poprzednio większość ubranek może byc za duża bo to prosto z szafy Sebcia ale kiedyś chłopaki do nich dorosną. Nic więcej nie miałam. Dodałam jeszcze pampersy i kurtkę dla Błażejka.

Krecik - Udanej zabawy Teściowa jak tylko Sebcio pojawił się na świecie to przebierała się za Mikołaja i tak już zostało
U mnie w domu jak byłam mała mój Tata się przebierał ale też go rozpoznałam po palcu ( ma jeden charakterystyczny )

My dziś jedziemy na zakupy - Jędrula chce kupić telewizor 3D - juz mi ręce opadają na te jego pomysły

Witam kochane mam chwile pisze z tableta. U nas mhh no wlasnie przeroslo mnie to wszystko masakra, nie wiem czy wam mowilam o kardiologu z blazejem. Wiec tak owszem mozemy jechac na wizyte na Nfz ale nakoniec kwietnia wizytaa, zarejstrowalam sie prywatnie niestety z echokardiografia i z droga wizyta uczyni mnie 250 Zl no coz ale sie zdecyduje. I chyba to wszystko mnie przeroslo bo normaanie mialam taka chwile ze chcialam skonczyc z tym wszystkim niestety t jest za duzo wszystkiego jak dla mnie
Dobrze ze z chrzestna blaZeja udalo mi sie dogadac i chociaz dla niego sie zlozymy na prezent chcemy mu kupic taka zabawkowa kuchenkke .
Do tego nie wiem co bedzie z decyzja jutro chyba przyjdzie, bo wczoraj wyslama byla ,
Dzis dostaalam paczke od kolezanki z ciuchami dla chloapkow i mam dwa swietne kombinezony jeden na teraz dla blazeja i drugi na drugi rok sa dwu czesciowe ale swietne

Bidol kochana jestes wielka niech ci Bozia w zdrowku i dzieciach wynagrodzi naprawde jestes wielka kochana

Hej mamcie podczytuje was ile mogę bo Niki odpisać mi nie daje szatan z niego się zrobił a tak to sprzątamy od kilku dni i końca nie widać bo mąż jeszcze klatkę naszą schodową nadal remontuje. A co najlepsze robiliśmy porządki i w tym roku będziemy mieć sztuczną choinkę chciałam żywą ale niestety u nas sporo kosztują więc u nas już choinka stoi mała ale ważne że jest i postawiliśmy ją na komodzie by Niki nie miał już do niej dostępu bo z choinki by nic nie zostało więc teraz w wolnej chwili robię ozdoby i zdobię mieszkanko nigdy tego nie robiłam i teraz chcę by był super świąteczny klimat

Maksiu - musisz być dzielna dla swoich chłopaków :*
Bidol - zdjęcia na fb cudowne z Mikołajem:)
Majówka - super to wygląda też chciałam żeby Niki mi pomagał w ciasteczkach ale niestety mamy za mała kuchnię i trzeba z tym poczekać jednak jak będzie większy żeby sobie krzywdy nie zrobił
Me - to straszne co napisać i przykre bardzo / dobrze że mężowi się nic nie stało , szkoda samochodu ale to tylko rzecz i z czasem można kupić a życia już się nie przywróci więc dobrze że nic nikomu się nie stało.
Słoneczko - przykro mi że tak się stało ale taka jest nasza służba zdrowia zapisy są na długie terminy albo wcale ehh okropne to , ja muszę nie wiadomo ile czekać żeby mi lekarz pomógł z astmą i nie jest lepiej a jest gorzej ale trzeba być dobrej myśli <przytul>
krecik - udanej zabawy życzymy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Maksiu -

Lusia - faktycznie - jak sztuczna to wysoko my bedziemy mieli żywą i z miejsca jak Kama tylko zacznie ją zaczepiać to troszkę rączki głębiej jej wepchnę - jak sobie ukuje łapki to nie bedzie juz jej zaczepiać mam nadzieje

ME - ale o co chodzi z ączką i rozwojem? bo jakoś nie zrozumiałam co do łóżeczka to ja kupię raczej takie
www.google.pl/imgres?start=163&safe=off&...ndsp=24&tx=153&ty=38
www.google.pl/imgres?start=284&safe=off&...ndsp=27&tx=225&ty=26
www.google.pl/imgres?start=112&safe=off&...ndsp=24&tx=134&ty=72
rozsuwa się i to mi pasuje - bo nie zawala pokoju
Seba ma takie i też jest booskie -
www.google.pl/imgres?start=112&safe=off&...&ndsp=24&tx=98&ty=37


a paczajta - mmmm - można by pochrupać
www.andrewchristian.com/index.php/hunky-...card-uncensored.html

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Bidol - łóżeczko super te pierwsze
a co do linku - no no ktoś miał pomysła na poprawienie humoru hehe

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

AiF, wlasnie nie mowilam, Lucas juz nie pije w nocy mleka. Przestalam mu podawac. On tak pozno je kolacje, ze faktycznie nie bylo sensu. Dzieki temu wstaje bardziej glodny i duzo kaszy zajada na sniadanie!

Nio, pieczcie, fajna zabawa! Ja dzis moje udekorowalam. To beda ozdoby na choinke. Jeszcze bede takie do puszki piec.

Bidol, super lozeczko, mi sie wydaje ze to jedno i to samo!
u nas zimno w nocy okolo 5 st, ale w dzien super 15 st plus mocno grzejace slonce, deszczu jak nie bylo tak nie ma...pojutrze niby zapowiadaja...
U nas cale mieszkanie ma swietne naslonecznienie, mamy szczescie teraz przy tej pogodzie

ME, nio fartuszek bozonarodzeniowy to u nas MUST!
Antonio mi zabranial, ale jak go zobaczyl w tym fartuszku z buzia umorusana to mu przeszlo heheheheheh
slodziak nasz kochany!
dzieki za komplementy!

Smieszna Emilka z tym nocnikiem hehehehhe

Maksiu! Jestam z Toba trzymaj sie dzielnie!

Lusia, wyslij pozniej fotki. Ja tez stroje co sie da. W tym roku mniej i ostrozniej, ale za 5-6 lat sobie ustroje jak nalezy!
ja nie pieklam z lucaskiem, pieke jak spi..jak by zobaczyl ze piekarnik sie otwiera to by bylo po pieczeniu i nie moglabym go z oka spuscic a tak jest spokojniej.
Dzis jak dekorowalam Lucas siedzial w krzeselku do karmienia, jadl winogrona i ogladal bajki. On tak moze pol godz nawet siedziec i ogladac. Sama mu wylaczam i zabieram go, bo az strach...


My bilismy dzis wszyscy podziwiac Salvadorka. Lucas sie pod moje lozko chowal jak lezalam na usg
juz sie od malego w chowanego bawia hehhe
no i wyglada na duzgo bobasa, bo jestem teraz w 28tyg1dz, a kosc udowa, brzuch wskazywaly na 30tydz
niby wiekszy niz Lucas, no nie wiem...mam przeczucie ze mnieszy
piekniutki jest, roznic sie bedzie od Lucaska ksztaltem glowki, to juz wiemy na pewno. Ma bardziej owalna, nie taka okragla jak Lucas.
A najlepiej nasz ginekolog dzis powiedzial ze Lucas to czysty Polak, ze mu przypomina zmarlego prezydenta Lecha Kaczynskiego

Hej

Niestety nie doczytam, ledwo przez niecaly tydzien bylam pozbawiona internetu i mi sie namnozylo wiadomosci na poczcie, nk, fb olewam (i tak tylko sledze co moj maz poczynia), wiec wybaczcie, ale nie dam rady...
Niecaly tydzien temu odlaczyli nam internet i telewizje (Boze, jakie nudy!) bo nie przebukowali przelewu, tzn rachunki byly zaplacone ale oni tam maja taki balagan ze nic nie doszlo. A ze 6 byl dzien niepodleglosci i 8 tez bylo jakies swieto narodowe to zeszlo ladnych kilka dni.
Miro na swieta prezent juz jeden dostal od dziadka, fotelik do samochodu. Nie znam sie na tym, ale nasz jest chyba ze styropianu, wy tez macie takie lekkie?
Do tego ja mu kupilam na swieta takie cos
www.toysrus.dk/serier/kids-wood/kids-woo...id=608103&vid=113663
Sporo sie u nas dzieje, ale nie mam sil sie teraz na ten temat produkowac. W skrocie Miro zdrowy (prawie bo teraz niby biegunki nie ma ale kupy robi cuchnace po 5 razy dziennie), rozrabia jak zwykle, marudzi... Jak to Miro. Jedynie co na spacerach zrobil sie grzecziejszy, bo ladnie za raczke chodzi zamiast mi uciekac.
Smigam po kawe, moze sil wiecej nabiore do pisania z wami

M89m, mi tez brak weny na pisanie:( a fotelik, nasz troche wazy

Bidol, az dwa razy sprawdzalam, czy to Ty podeslalas telinki

Aif, odespicie:) Mama na pewno bedzie chciala nacieszyc sie wnukiem

Me, trzymam kciuki za wyniki badania, ja mam swoja teorie, ze to z jedzienia wszystko

Urodziny byly super, dzieciakow jeszcze wiecej niz na mikolaju:)

U nas pogoda pod psem zeby tylko niepadalo, stas cos markotny jest, zeby tylo go cos nie zlapalo


Milego!

Doberek

ME - aaa - to już wiem Myślę że jest ok - skoro lekarz tak mówi
a łóżeczko ma wysokie te boczkihttp://www.google.pl/imgres?espv=210&es_sm=122&biw=1440&bih=774&tbm=isch&tbnid=jCS6Z53wMu6YXM:&imgrefurl=http://sprzedajemy.pl/lozeczko-metalowe-ikea,3375317&docid=2SBSR5uRiiWb0M&imgurl=http://img2.sprzedajemy.pl/540x405_lozeczko-metalowe-ikea-18075882.jpg&w=541&h=406&ei=WjSoUpWACoeW0AXylYHACQ&zoom=1&ved=1t:3588,r:57,s:0,i:258&iact=rc&page=3&tbnh=186&tbnw=208&start=52&ndsp=26&tx=67&ty=110
i ja dokupię jeszcze takie boczek www.google.pl/imgres?start=276&espv=210&...&ndsp=26&tx=97&ty=66 lub taki www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30099293/ i bedzie git

Majówka - oj tak - to jedno i to samo łóżeczko ale chciałam je pokazać w kilku odsłonach jak jest całkowicie zsunięte - takie malutkie jest no i jak jest juz większe no i kolor nad którym się zastanawiam bo lubię białe ale jakoś tak troszke szpitalnie wygląda a te ciemniejsze takie ładne wyraźne jest
Super że Lucasek juz mleczka nie pije w nocy - dorośleje
Ale zazdroszczę Wam tego USG (tak pozytywnie rzecz jasna ) - super uczucie - jeju TY juz niedługo rodzisz ale obiecaj że Nas nie zostawisz A piszesz z Lutowymi mamami?
hahahahahaahahahahahahahaha - uśmiałam się do łez - hahahahahahahaahahahaha - Kaczyńskiego - błagam tylko nie jego - mamy tyle pięknych sławnych polaków - może Czerkawski - to prędzej ale nie Kaczyński hahahahaha- ale i tak dobrze że nie Jarka - paskudny charakter ma

AF - no to macie się z Filipkiem - ale Wam rośnie rozrabiaka super że mama przyleciała - zawsze to troszkę Wam sie ulży

M89M - wow - super zabawka bez neta - ojjj kiepsko ale dobrze że już wszystko ok A Miro - chmm - przynajmniej juz ładnie za rączkę chodzi Pija kawę i wracaj do Nas Cofnij się chociaż o moje 2 posty - fajny link wkleiłam - i bynajmniej nie chodzi mi o ten z łóżeczkami
Strasznie dużo Miro tych kupek robi

Krecik - a czemu że co ja taka mało rozrywkowa?? no wiesz -
ale podobał się?? - z tego co pisalaś to lubisz takie hahahahaha - a może takie juz na Tobie wrażenia nie robią??
bo mi aż sie ciśnienie podniosło wczoraj - polecam zamiast kawy
Jędruli tez sie podniosło ciśnienie - hahahaha -
Czyli urodzinki udane?? to fajnie

TV nie kupiliśmy - ale niestety dzis jedziemy przy okazji - wyciągnę Jędrka na zakupy -
Kama też wczoraj jakąś biegunkę miała - raz nawet zdążyła zawołać i zrobic na nocniczek -

Krecik no wlasnie, tez mysle ze fotelik powinien byc nieco ciezki. Pewnie tesc kupil z tych tanszych, no ale coz, darowanemu koniowi sie nie zaglada... Lepsze to niz ma sie mlody gniesc w tej malej gondoli.

Bidol wracam tak w polowie, teraz sie wzielam za ponowne szukanie pracy i juz mnie nerwy biora przy tym. A link chodzi ci o ten po lozeczkach? Aaaaaahaha